Mamusie październik 2013

[groskova 0]

Alicja, to chyba wesolo wam bylo w takiej gromadzie:) Ty teraz na swoje pierwsze oczekujesz?

[Alicja22 0]

groskova

Alicja, to chyba wesolo wam bylo w takiej gromadzie:) Ty teraz na swoje pierwsze oczekujesz?

Oj wesoło :) chociaż mieszkałam tylko z 4 młodzszego bo reszta już wtedy hajtnięta była:)
I tak, to będzie moja pierwsza dzidzia :)

[artam 0]

O kurcze Groskova wybacz wiesz ta ciąża to która się spodziewa bliźniaków??

Alicja ile dzieciaczków planujesz??

[Kleopatra 0]

angel_mouse :) Ale coś się ostatnio nie odzywa :(

[artam 0]

Dzięki Kleopatra :)

Właśnie zapomniałam ogłosić-w pepco są mega wygodne, bardzo elastyczne rybaczki sportowe ciążowe z wysokim pasem za 29 zł. W sumie nie spodziewałam się że tam znajdę tego typu ciuchy.

[Alicja22 0]

artam

Alicja ile dzieciaczków planujesz??

Napewno 2, nie chce żeby moje dziecko czuło sie gorzej bo jest jedynakiem :)
A najchętniej najpierw chłopca a potem dziewczynkę, ale na to akurat nie mam wpływu :)

[Larissa 0]

Witam.

Alicja22, ja najpierw bym chciała dziewczynkę :)

Jutro wreszcie wizyta, już się nie mogę doczekać
Coś mało ostatnio się odzywacie dziewczyny ;P
Na mnz posty co kilka minut a tu na parentingu co kilka godzin ;P chyba 90% użytkowniczek już jest na mnz ;P

Wczoraj wydawało mi się, że poczułam dzidzię

[angel_mouse 0]

Cześć Dziewczyny!!!
Jstem tu jestem, tylko jakoś czasu brak na spokojne pisanie, ale co rano przy śniadaniu czytam sobie Was.
W poniedziałek byliśmy na przezierności ... Wszystko jest dobrze i w normie. Jeden maluch tak fikał nóżkami że szok, a drugi sobie spokojnie leżał i ssał paluszek, jak M zobaczył to miał łzy w oczach. A teraz news, wg badania to nie są bliźniaki, między maluchami jest kilka godzin różnicy. Gin się śmiał że mamy bogate życie intymne ;)

Buziaki dla Was z ławeczki w słoneczynm ogrodzie

[maadzi_a 0]

Albo ja czegos nie rozumiem albo nie wiem. Na forum mnz jest tylko kilka postow. Wiec jak sie tam moglo przeniesc 90% mamusiek ?

[Larissa 0]

maadzi_a

Albo ja czegos nie rozumiem albo nie wiem. Na forum mnz jest tylko kilka postow. Wiec jak sie tam moglo przeniesc 90% mamusiek ?

Nie mówię o naszym wątku tylko ogólnie :)

[Zooni 0]

Ja się przyznam, że przez to iż trzeba się tu za każdym razem logować to nieraz czytam a nie zdąże napisać;p Te forum jest nadal do bani, ale nie chciałabym się z Wami rozstawać więc albo przechodzą wszystkie albo nikt:);p

Ale fajnie z tymi bliźniakami:)Jeden plemnik szukał dłużej drogi hehe:)

[Larissa 0]

Zooni oczywiście, że albo wszystkie albo wcale :)
Ja jestem za przeniesieniem bo tamto forum bardziej mi się podoba niż to co jest teraz tutaj no ale decyzja należy do wszystkich :)

[lutka 0]

angel mause jak to nie bliźniaki? Bliźniaki tylko dwu jajowe :) a skąd lekarz niby wie, ze kilka godzin róznicy jest między dziećmi?

no ja przyznaję, że siedze na mnz.pl priv. Czasami zagladam tam na wątek październikowy ale ostatni post jest chyba z 14 kwietnia. Tam jest naprawdę fajnie, jak kiedyś na parentingu. Te same właściwie rozwiazania.

Alicja gratuluję ruchów

[lutka 0]

artam

Dzięki Kleopatra :)

Właśnie zapomniałam ogłosić-w pepco są mega wygodne, bardzo elastyczne rybaczki sportowe ciążowe z wysokim pasem za 29 zł. W sumie nie spodziewałam się że tam znajdę tego typu ciuchy.

ooo mam blisko z pracy do pepco, zaglądnę na pewno. Dzięki ;)

[lutka 0]

Larissa

Wczoraj wydawało mi się, że poczułam dzidzię

co poczułaś dokładnie?
u mnie to takie puknięcie było. Wczoraj wieczorem też, ale kilka dni przerwy miałam. Jak już się raz poczuje to się później kobieta co chwilę wsłuchuje i zaczyna denerwować hehe

mój benio. W lustrze wygląda na wiekszy niż na fotce ;)

[maadzi_a 0]

Dla mnie tez jest to upierdliwe ze trzeba sie logowac za kazdym razem. Wiec proponuje zeby te osoby ktore nie chca przejsc niech napisza, jesli sie nikt nie zglosi to przonosimy sie na forum mnz ;)

[Larissa 0]

lutka

co poczułaś dokładnie?
u mnie to takie puknięcie było. Wczoraj wieczorem też, ale kilka dni przerwy miałam. Jak już się raz poczuje to się później kobieta co chwilę wsłuchuje i zaczyna denerwować hehe

Hmm.. ciężko to opisać no takie dziwne uczucie jakby motylki w brzuchu i trochę zabulgotało Pierwszy raz takie coś miałam :) Wcześniej jakieś tam bomblowanie czułam ale możliwe, że to były wtedy jelita ;p

fajny brzusio :) ja mam troszkę mniejszy :)

[groskova 0]

Hej dziewczyny, wiec pisze dlaszy ciag historii mojego bolacego brzucha: zadzwonilam w koncu do poloznej, ona powiedziala, ze skoro to trwa juz jakis czas to lepiej szybko do lekarza.
Wlasnie wrocilam z wizyty. Z malenstwem wszystko w porzadku. A ja dostalam duphaston i bezwgledny nakaz lezenia. Wolno mi tylko wstac na siku i po cos do jedzenia...

Teraz sie stresuje, bo musze do kierowniczki zaraz zadzwonic z info ze sie nie zjawie w pracy i to nie bedzie mila rozmowa....

[lutka 0]

maadzi_a

Dla mnie tez jest to upierdliwe ze trzeba sie logowac za kazdym razem. Wiec proponuje zeby te osoby ktore nie chca przejsc niech napisza, jesli sie nikt nie zglosi to przonosimy sie na forum mnz ;)

jestem chętna do przenosin :)

Larissa mnie sa zupenei obce odczucia typu "motylki", nie wiem co to znaczy nawet. Ale poród tez opisuje inaczej niż większośc kobiet, więc pewnie tak już mam.

groskova a jak z szyjką?

[maadzi_a 0]

Groskova teraz Ty i malenstwo jestescie najwazniejsi. Twoja szefowa bedzie musiala to jakos przyjac do wiadomosci. Odpoczywaj i trzymaj sie cieplutko.

[groskova 0]

Szyjka prawidlowa, wiec tak naparwde nic strasznego sie nie dzieje. Lekarz powiedzial ze moj organizm po prostu domaga sie odpoczynku i sprzeciwa sie jakiekolwiek aktywnosci. I ze skoro bol nie ustepuje to mam na siebie dmuchac i chuchac, jak nie przejdzie to za tydzien spowrotem do kontroli.
Niby realnego zagrozenia nie ma, ale te wszystkie srodki ostroznosci, jakies takie przerazajace:/

[maadzi_a 0]

Srodkow ostroznosci nigdy za wiele

[Zooni 0]

groskova

Hej dziewczyny, wiec pisze dlaszy ciag historii mojego bolacego brzucha: zadzwonilam w koncu do poloznej, ona powiedziala, ze skoro to trwa juz jakis czas to lepiej szybko do lekarza.
Wlasnie wrocilam z wizyty. Z malenstwem wszystko w porzadku. A ja dostalam duphaston i bezwgledny nakaz lezenia. Wolno mi tylko wstac na siku i po cos do jedzenia...

Teraz sie stresuje, bo musze do kierowniczki zaraz zadzwonic z info ze sie nie zjawie w pracy i to nie bedzie mila rozmowa....

A ta szefowa nie ma dzieci?;/Jak mnie denerwują takie baby...niestety nie każdy przechodzi ciąże wzorowo i chyba każda normalna kobieta potrafi sobie to wyobrazić?Ja swojej powiedziałam odrazu, że jeżeli będzie coś nie tak to mnie tu nie zobaczą napewno a jak będzie ok to najpierw całą swoją pracę przekaże, ale uczciwie powiedziałam że w lato to już napewno się ulotnie bo nie mam zamiaru go spędzić zamknięta w pracy...

Co do przenosin to jestem za:)

[groskova 0]

dzieci ma, ale takie wyrosniete, to moze nie pamieta jak to jest. No ja tez z nia mialam umowiony termin kiedy sie "ulatniam", ale ostatnio bylam na zwolnieniu bo sie przeziebilam i stad juz sie fochy zaczely. Wrocilam do pracy po tym zwolnieniu w poniedzialek, a ona foch i wszystko po zlosci. Cos mam wrazenie ze sie przyczynila do tych moich boli, bo udalo jej sie mnie niezle zestresowac przez te trzy dni. Teraz nie odebrala telefonu, napisalam jej smsa i reszte mam w d...

[Kleopatra 0]

Ja i tak zostanę na parentingu bo mam tu inne wątki, ale mogę się udzielać też na innym. Ale mnie nie wylogowuje i już się przyzwyczaiłam wstępnie, więc jest mi obojętnie.