Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

Gość paulina12311987

@Asza nie urodzilam. Ale mnie mecza tymi badaniami. Boze...nie wiem jak tam u Was, ale u mnie cukry to były cudowne 14 dni, a teraz niedawno jakieś wyskoki do 140 i co mam począć. Już jestem na finishu i nie mam trochę siły. Fakt faktem 2 tyg był spokoj, a kilka dni temu raz na dzien przez 3 dni miałam posiłek z wynikiem rzędu 140 (pocieszam sie, ze w 2009 to była gorna granica normy w PL, a obecnie jest w Grecji i USA - nie mam zamiaru się dołować, chociaz USA to swiatowym idealem zywienia NIE JEST). Średnia z wyników z 80 - paru dni to 99 i tego się trzymam ( zwłaszcza, że dużo pomiarów robiłam, a te złe powtarzałam). Ale musze się postarac zeby maly na koniec nie mial jakichs problemów - MUSZĘ. Co do porodu - CISZA JAK MAKIEM zasiał. Brzuch mi sie obnizył (owszem jakis czas temu). Dzisiaj na KTG USG ponoc wszystko jak w zegarku, przeplywy i tetno OK. We wt mam przyjsc z walizka na oddzial celem obserwacji pod kątem indukcji porodu oksytocyną także mały ma 3-4 dni żeby wyskoczyć z brzuszka! Ginka z szpitala tez powiedziala,ze indukcja nie musi byc we wt, moze byc np. w srode - esencja jest obserwacja. Zamiast chleba kupcie sobie młynek i mielcie amarantus lub kasze gryczana (wymieszajcie to z jajkiem i lyzeczka jogurtu naturalnego lub kefiru), wrzuccie na patelnie ( do mieszanki mozna dodac doslownie malenka garsc orzechow lub slonecznika lub zurawiny - w zaleznosci na co mamy ochote). Na gore takiego placuszka dajcie sobie np. warzywa albo trochę serka. Nie podnosi cukrow jak chleb. Ja popelnilam kilka bledow ostatnio, bo wrocilam do chleba (zatesknilam za nim zbyt mocno =:D) i wracam do tych specyfikow. Takiego placucha robi sie max 7 minut, jest bardzo pozywny. Acha, ja jeszcze czasem np. trę seler albo pietruche i dodaje to takiej mieszanki albo jabłko. Pycha! Zwłaszcza amarantus jest swietny, bo kasza ....to tez OK ale wiadomo lepiej zmieniac smaki. Takie placki tez niezle nadaja sie do gulaszu obiadowego i np. salatki z selerem. Ja juz jem do konca to zamiast chleba.

Odnośnik do komentarza

Mnie juz niwstety wzięli na oddzial. Jedzenie tutaj to masakra. To conazywaja posilkiem na cukrzyce tym gorsze. Nie wiem jaka idea im wogole przyświeca przy dobieraniu ich. Dodatkowo pory nieregularne.
Mnie się wyniki pogorszyly w ostatnich 2tyg. Naprostowalam jakos i teraz ten szpital - od razu się wszystko spiepszylo. Mam juz dość. Chcialabym stąd zwiać.

Odnośnik do komentarza
Gość paulina12311987

@ nie martw sie Asza będzie wszystko dobrze :)
3mam kciuki :)
Na kiedy ty miałaś ten termin?
Ja niby na 19, ale jestem niemal na 100% pewna, ze maluszka zmajstrowałam w przedziale 1-3 maja, a nie 29 kwietnia oraz że, moje cykle są 30/31 dniowe, a nie 28-dniowe. Więc dokładam do tego 19 tak czy siak 2 dni, co daje 21 stycznia oraz kilka dni obsuwy jeśli chodzi o datę zapłodnienia (tak do 3) co daje nam 24-25 stycznia jako 1wszy termin. Ty sie tez zastanow jak masz tez 19-20 stycznia czy czasem w ten weekend majowy nie brykałaś :D i czy nie masz trochę czasu jeszcze :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,
Niedawno dowiedziałam sie, ze mam cukrzyce ciazowa. Dostałam skierowanie do poradni, a do tego czasu zalecenie stosowania sie do diety ze strony słodka mama i szpitala na karowej w Warszawie. Od dwóch tygodni jestem na wspomnianej diecie, w piątek ide "już" do poradni.
Martwię sie jednak, bo nic nie przytyłam odkąd jestem na diecie, a w zasadzie to nawet troche schudłam... Czy to normalne, mam sie czym martwić? Jestem w 25 tc i wychodzi na to ze od miesiąca nic mnie nie przybylo:(

Odnośnik do komentarza

to normalne na poczatku sie chudnie potem waga stoi .dziewczyny czy ktoras z was miala ze po podaniu i insulinie i po posilku cukier mocno spadl .dzis diabetolog mi powiedziala ze jak mi bedzie spadac po posilku ponizej 100 i hedzie sie to powtarzalo to mam zglosic sie do ginekologa ze to noze oznaczac ze cos z lozyskiem sie dzieje dzis mialam taka sytuacje ale nalo zjadlam i insuline podalam.dobrze ze jutro do gin to sprawdzi

Odnośnik do komentarza

U mnie też 3kg. Niestety cc. Mała jest zdrowa. Glukoza u niej w normie.
Jedna rada ode mnie - nie dajcie się na siłę położyć na patologii ciąży tylko dlatego, że macie cukrzycę. Nie będziecie tam ani spokojniejsze ani lepiej monitorowane.
Odstawilam dietę, dam znać jaki wynik krzywej po 6tyg.

Odnośnik do komentarza

Witam drogie mamy :) jestem w 25 tc. na początku ciąży miałam dwa razy wysoki cukier (100) i w związku z tym od 3 miesięcy regularnie badam cukier glukometrem, ale wszystko jest w normie (na czczo 80-90 a 1h po posiłku 90-115) wiec nie mam nawet żadnej diety. Niestety od kilku dni cukier na czczo waha się między 90 a 98 i zaczęło mnie to martwić. Wydaje mi się to o tyle dziwne, że czasem po posiłku cukier mam niższy niż na czczo. Normy po jedzeniu tez nigdy mi nie przekroczyło. Wizytę u diabetologa mam za tydzień i chciałam Was zapytać czy któraś z Was miała podobnie? Podwyższony cukier na czczo i niski po posiłkach? Czy to może oznaczać cukrzycę i wymagać ode mnie wprowadzenie diety? :(

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny. Mam cukrzycę ciążową od 3 tygodni, jestem w 12 tygodniu. Mam do Was pytania. Jak mierzycie cukier, chodzi mi o to czy mierzycie godzinę po zjedzeniu posiłku, czy godzinę od początku jedzenia? Bo ja przed wizytą u diabetologa mierzyłam godzinę po posiłku i cukry miałam w normie. Ale na wizycie lekarz kazał mi robić pomiar godzinę od momentu jak zaczynam jeść. Na to ja mu mówię, że przeważnie posiłek mam 15 - 20 min. To kazał mi robić dwa pomiary, jeden na początku a drugi godzinę od środka posiłku i wpisywać większy. Oczywiście ten pierwszy pomiar zawsze wychodził większy i do tego często ponad 120 (od około 120-127 max). Drugi pomiar zawsze mieścił się w normie. Nie wiem co już o tym myśleć, dzwoniłam do diabetologa i powiedział, że są to wartości graniczne i jeszcze tydzień mam być na diecie, później wizyta i zobaczymy. Jak Wy w końcu ten cukier mierzycie. Boję się tej insuliny...

Odnośnik do komentarza

Ja nie miałam takiej sytuacji, ale czytałam już gdzieś na jakimś forum o podobnym przypadku. Lekarz kazał dziewczynie wprowadzić późny posiłek, między 22:30 a 23. I na chwilę jej to poprawiło wyniki, ale po jakimś czasie cukier miała podwyższony i zaczęła brać insulinę. Spróbuj więc z tym posiłkiem wieczorem, wtedy przerwa między kolacją a śniadaniem będzie krótsza. Mnie też lekarz pytał o której jem ostatni posiłek, więc coś w tym musi być. A konsultacja z diabetologiem i tak jest nieunikniona. Daj znać czy coś pomogło. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Wizytę u diabetologa mam w czwartek. chodzę spać po północy, więc ostatni posiłek jest właśnie między 22 a 1 w nocy. Wstaję późno więc śniadanie jem ok. godz. 11 - 12. Dziś cukier miałam 90 (więc norma u mnie) Zobaczymy co powie diabetolog. Zastanawiam się czy cukier może skakać przez stres, którego ostatnio niestety mam sporo (całe życie mam silną nerwicę, ostatnio mi się pogorszyło). Gdzieś czytałam, że to też może być przyczyna...

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że masz za długą przerwę między kolacją a śniadaniem. Ja ostatni posiłek jadam o 22:30, a pierwszy o 8 rano. Spróbuj wcześniej wstawać (wiem że może to być na początku trudne, dla mnie przed dietą było to nie do pomyślenia, ale jakoś się zmusiłam i teraz nie mam z tym większego problemu). Stres na pewno wpływa na poziom cukru, bo ja już miałam kilka sytuacji stresowych i cukier mi wtedy zawsze wychodził podwyższony. Ostatnio nawet miałam 154 po śniadaniu jak się dowiedziałam, że mnie ze szpitala wypisują z bolącym brzuchem. Staraj się opanować nerwy, wiem, że łatwo się mówi, ale dla dziecka i Ciebie to jest najważniejsze.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za miłe słowa :) Sama nie jestem w stanie opanować nerwów, bo to są nagle napady niepokoju, lęku itp, na ogół bez wyraźnej przyczyny. Niestety nie mogę skontaktować się z psychiatrą, u której leczyłam się 3 lata temu :( mój cukier po posiłku nigdy nie przekroczył 121, a na czczo 98, ale mimo to strasznie boje się, że diabetolog wpakuje mnie na dietę :/
Życzę powodzenia i trzymam kciuki za dobry cukier u Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Gość paulina1234

Hej dziewczyny
Ja po ciazy nadal mierze cukier i do max 2 tyg ide na test.
Mam pytanie, bo ginekolog dala mi skierowanie na badanie na czczo, po godzinie i po 2h. Diabetolog z kolei mówił co innego, że po c. to robi się na czczo i po 2h. @ Asza pewnie juz nie wchodzisz na forum zeby mi napisac jakie skierowanie dostalas? Ja chyba zrobie po 1 h i po 2 h bo juz mi sie nie chce po 2 skier isc.

Odnosnie stanu u mnie to cukry na czczo spadły, nie mam juz wyników powyzej 90 (raczej jednorazowe wyskoki), przewaznie miewam kolo 72-85 takze ładnie. Insuliny juz nie biore i te cukry na czczo definitywnie ladnie pospadaly - jest to regula.

Niemniej, wyniki po 1 h są nadal podobne. Roznica jest taka,ze jak w c. jadlam chleb to po 1 kromce mialam 140, teraz mam tyle po 2 kromkach z serami (po godzinie).
Czyli jesli jem normalnie to mam takie wyniki jak w ciazy gdy bylam na diecie. Po sodkim ala ciasto lub czekolada - nie zalowalam sobie - tez mam wyniki kolo 140 po 1h. Jak jem jak w c. to mam wyniki kolo 110/99 po 1h.

Po 2h zawsze mam mniej niz 135 (czyli tak jak jest w ksiazeczce ). Ja mam w ksiazeczce dla ciezarnych od diabetologa dane, ze po c. mierzy sie po 2h a nie po 1 h i ze wyniki maja byc nizsze niz 135 (tyle,ze ja w c. tez zawsze tak mialam). Co o tym sadzicie? Mozna juz isc na test obc. glukoza?
Co jak po godz mi wyjdzie np. 200 zamiast 180? Czy ten wynik bedzie wazny? Troche sie boje tego badania;/

Odnośnik do komentarza

Wiem, że trochę pozno, ale ja rzeczywiście juz prawie tu nie zagladam. Ja mialam na czczo i po 2h. Jak nie jestes w ciąży to się tego testu po 1h nie robi. ( Ja sobie sprawdilam glukometrem i bylo w normie.)
Tak przy okazji sprawdzilam tez po 2h i potwierdzilam sobie to co przypuszczalam od dawna - glukometr zawyza wyniki.
Generalnie normy po posiłkach, kiedy nie jesteś w ciąży są dużo niższe. Nie ma więc co się stresować. Jednak jeżeli wyjdzie ci 200 w dowolnym momencie (np. po tej godzinie) to będą Cię diagnozowac w kierunku cukrzycy.
Daj znac jak poszlo.

Odnośnik do komentarza

Będąc w ciąży dowiedziałam się, że cierpię na cukrzycę ciążową. Bardzo źle zniosłam tą diagnozę, ponieważ bałam się o mojego maluszka. Wiadomo, że jak człowiek dowiaduje się o czymś przykrym to chce o tym wiedzieć jak najwięcej. Szukałam masy informacji w internecie, ale wiecie jakiegoś wiarygodnego źródła. Oczywiście byłam pod wzmożoną kontrolą lekarzy, którzy dostarczali mi niezbędnych informacji, ale mimo wszystko szukałam czegoś więcej. W szkole rodzenia poznałam kobietę, której również dolegało to co mnie. Powiedziała mi o tym stronce szugarfrik.pl Tam jest mnóstwo informacji nt. cukrzycy. Zerknij sobie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...