Skocz do zawartości
Forum

Moje maleństwo również odeszło


moniiza85

Rekomendowane odpowiedzi

moniiza wiem co przeżywasz :( U mnie z kolei były inne objawy niż przy pierwszej ciąży ,bóle brzucha ,plamienia ... aż w końcu było za późno lekarze jeszcze próbowali tabletkami podtrzymać ale niestety... Nie da rady opisać tego smutku :( U mnie pomogło zielone światło od lekarzy ,kolejna próba i II kreseczki na teście :)

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

moniza: mnie też to spotkało , w sywestra miałam zabieg, dzidziuśiowi przestało bić serce, a ja nie miałam zadnych plamień, bóli poszłam na zwykłe USG szcześliwa , a wyszłam z gabinetu z płaczem

potem szpital, zabieg i smutek , ból
to moja pierwsza ciaża tak się cieszylismy tak bardzo pragniemy dziecka.
teraz trzeba trochę odczekać i można się dalej starać , ja też musze się wziasc w garśc ale mi strasznie cieżko

trzymaj się musimy wierzyć ze się jeszcze uda !

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqrjjg7djrpmjx.png

Odnośnik do komentarza

moniiza85
Nigdy bym nie przypuszczała,że i mnie to spotka,po urodzeniu córeczki długo nie chciałam mieć dziecka,a kiedy w końcu się zdecydowałam to nie było mi dane się cieszyć zbyt długo, ponieważ odeszło w 10 tygodniu,bez większych objawów zapowiedzi bóli,tak po prostu .a ja zostałam cierpieniem,i tęsknotą w sercu.

[*] [*] to dla Twojego Aniołka.......

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Marzena1666, również Ci współczuje cóż za dramat,ale jak napisała Anata,w rodzinie siła choć ten ból jest tak okrutny,żal i bezsilność i ciągłe pytanie "DLACZEGO????????" ,to musimy żyć dalej dla naszych bliskich któży nas kochają i cierpią razem z nami, a Nasze dzieci po prostu zmieniły datę swoich narodzin i wierze w to że Ty i ja niebawem będziemy mogły cieszyć ciążą i,że wszystko będzie dobrze i tym razem finał będzie szczęśliwy.Trzymaj się i dbaj o siebie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

u mnie mijaja trzy tygodnie od poronienia. moj najgorszy okres w zyciu. poszlam na zwykla wizyte kontrolna do ginekologa. do gabinetu zaprosilam tez mojego partnera, zeby razem z nim pierwszy raz posluchac bicia serduszka. bylam w 10 tzgodniu, jednak usg wykazalo, ze ciaza juz w szostym tygodniu przestala sie rozwijac. do dzis nie moge w to uwierzc, nie wiem co zrobilam nie tak... dostalam juz ubranka od znajomych, kupilam kosmetyki dla niemowlat.... tyle rzeczy juz bylo przygotowanych. to mialo byc moje pierwsze dziecko. a najgorsze to bylo, kiedy polozyli mnie w szpitalu i musialam sluchac bicia serduszek ciezarnych... tak bardzo im zazdroscilam! nie moge zrozumiec dlaczego to spotkalo wlasnie mnie. dlatego rozumiem Was wszystkie i wspolczuje....

Odnośnik do komentarza

To nie jest tak, że my jesteśmy okropne, bo coś zrobiłyśmy czy nie. To jest straszne przeżycie, ja 12 tygodni myślałam nad tym jak to będzie z dzieckiem a okazało się, że nosiłam puste jajo. To nie nasza wina, że tak się dzieje.
Życzę Wam dziewczyny dużo sił! Za chwile zobaczycie ile nas to przeżyło, ile dziewczyn czeka lub już ma swoje pociechy!
Sama za 4 tygodnie zostanę mamą, zaszłam w ciążę kilka miesięcy po zabiegu!
I nie obwiniajcie siebie :zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...