Skocz do zawartości
Forum

Wezwanie Do Sanepidu?!?!


bajustyna

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym roku moja córeczka też była w szpitalu właśnie z powodu biegunki.
Kilka dni po naszym wyjściu do domu zjawiła się u nas Pani z sanepidu i zadawała nam kilka pytań:
- czy ktoś jeszcze chorował
- czy dziecko miało styk z osobom chorą
- ile osób mieszka w domu
- czy mamy łazienkę :duren:
- i jeszcze kilka innych

Zaskoczyła mnie strasznie i wkurzyła tymi pytaniami!!!!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4058c1bb3e.png

Odnośnik do komentarza

Jak moja córka chorowała na świnkę to też miałam telefon z sanepidu i różne pytania na temat choroby. Wiedziałam że pielęgniarka z przychodni ma obowiązek zgłoszenia faktu wystąpienia tej choroby zakaźnej do sanepidu, powiedzieli mi o tym jak byłam z małą wtedy u lekarza. Oni chyba musza pilnować takich rzeczy pod względem epidemiologicznym.

Renata mama Paulinki, Weroniki i Wiktorii
http://www.suwaczek.pl/cache/c8241af4ae.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4dbe1440ea.png

Odnośnik do komentarza

Lekarze maja obowiązek zgłosic do sanepidu dane dziecka poniżej 2 roku życia, które miało biegunkę. Jak Zosia tuż przed 2 urodzinami miała biegunkę (nic poważnego szybko się z tym uporałyśmy) pediatra powiedział, że może w najblizszym czasie skontaktować się ze mna sanepid bo on musi to zgłosić i dostałam takie wezwanie. Okazało się, że kazali mi przynieść kał do badania bezpłatnego na salmonellę.

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko po szczepieniu znalazło się w szpitalu, w poważnym stanie i potem miałam częste telefony z Sanepidu wypytywali mnie dokładnie gdzie szczepiłam, gdzie kupiłam szczepionkę, jak dziecko było badane przed szczepieniem itp, kontrolowano również przychodnie gdzie synek był szczepiony.
Po rota wirusie pierwszy raz słyszę, żeby Sanepid się interesował....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza
Gość catalinas

Do mnie dzwonili z sanepidu. Też byłam z synem wszpitalu 4 dni na biegunkę i wymioty. Wiem że wspzitalu robili badanie na RV. Pani pytała czy:
-mamy szambo czy kanalizjację?
-ile mamy pokoi
-kto z nami mieszka
- czy szczepiłam małego
-gdzie pracuje i mąż
- i mega wiele innych pytań
Aż się wystraszyłam że szpital nas podał że jesteśmy patologiczna rodzina:) ale tym to się zamuje chyba inna jednostka.

Masakra z tymi sraczkami. Ale faktycznie jest tak że jest epidemia, bo w jednym dniu jak leżeliśmy przyjeli 7 dzieci:( oddział pękał w szwach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...