Skocz do zawartości
Forum

My, mamy 40+


dziabdol

Rekomendowane odpowiedzi

bozena222
witam

ja już w domku po zabiegu
w trakcie ciut strachu było, ale wszystko poszło dobrze, sporo szwów mam założonych, za tydz mają mi zdjąć, noga własciwie nie boli,czasem ciągnie na tych szwach, ale nie jest zle

mama ma zostac cały nast tydz więc damy radę.

To super, że juz wszystko za Toba. I fajnie, że mama będzie jeszcze tydzień.
Życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

czesc martek,milo cie znow widziec(czytac?u mnie dol sie troszke zmniejszyl,ale tak ciut.kurcze,nie jestem w temacie,ale przykro mi ogromnie z powodu tej torbieli.trzeba wierzyc,ze bedzie oki,i kolejne badania wyjda dobrze.no i faktycznie,jak dziecko ma ten ruch dozowac,jak pewnie go ciagle gdziesz gna.nie martw sie,bedzie dobrze bo byc musi,pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r4iwonw4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarbtfa841ikfyh.png

Odnośnik do komentarza

Witam
u mnie nie najgorzej, noga własciwie nie boli, jak juz pisałam wkurza tylko bandaż, który ciągle opada, i uwiera pod kolanem
wczoraj normalnie wyszłam na dworek, zrobiłam zakupki
mama mówi ze nie można cały czas leżęć bo to żle potem będzie z nogą, więc ciut opdpoczywam a tak chodzę

Adasiem zajmuje się mama, no ja trochę tez, ale staram się go nie dzwigać

w piątek zdejmą mi szwy więc będzie inaczej bo ciut mi przeszkadzają

mama zostaje do soboty, a potem będe już musiała sama sobie radzić

Odnośnik do komentarza

manenka71
hej
wybieram sie do Bozenki jak sojka za morze ale wstepnie planuje na sobote ,chyba ze napisze ze jej nie pasuje
Martek zdrowka dla Szymusia
my mamy malego psiaka wiec szalenstwo a najlepiej wnusio z nim sie bawi

ciesze się że może jednak dojedziesz do mnie, właściwie może byc nawet i w sobotę, ja nigdzie się nie wybieram, mąż odwiezie mamę, a ja z dzieciakami w domu, chyba że Doma będzie chciała się przejechać.

Odnośnik do komentarza

Szymek został dzisiaj w domu.
Moja mama dzisiaj z nim siedzi.
Jutro też jeszcze go nie wysyłamy do przedszkola, a co będzie dalej, to zobaczymy.

Wczoraj dostał, jak przyszłam do domu ibufen.
Wieczorem nie miał temperatury.
I okazało się, że boli go podniebienie.
Nie wiem od czego, bo zaglądałam i nic nie widziałam.
Może jak coś jadł, to sobie pokaleczył.

O pierwszej w nocy mierzyłam mu temperaturę i było 37,7
A o czwartej przeszło 38, więc mu podałam znowu ibufen.
Oczywiście pół go wypluł, bo go nie lubi.

Rano było wszystko oki.

Ale jakoś średnio ma apetyt, chociaż coś tam zjadł.

Dalej nie ma kaszlu, ani kataru. I w zasadzie jedynym objawiem choroby jest temperatura.

Nie mam pojęcia co to jest :kiepsko:

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

A ja czekam na szefa i niech mi pospisuje urlop na jutro.
Szymka już zapisałam do lekarza na jutro, na 10:30

W sumie dostaje leki, a dalej gorączkuje, więc to nie jest jakaś błahostka.
A jeszcze do tego ten kaszel.

Co prawda średnio mogę wziąć urlop, ale trudno jeden dzień będą jakoś musieli beze mnie wytrzymać.
W czwartek poproszę moją mamę, aby przyszła, a w piątek ewentualnie teściowa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...