Skocz do zawartości
Forum

W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)


Rekomendowane odpowiedzi

Tata spędza z Małą sporo czasu, tuli ją, kąpie, przewija, gada do niej...nie jest tak, że nie ma więzi, choć na pewno ze wzgl bilogicznych ze mną jest większa no i to ja siedzę w domu a mąż jednak wychodzi na wiele godzin do pracy...Myślę, jakie tu myki zastosować, może na meża moją koszulkę położyc? albo niech ją trzyma w pozycji do karmienia a ja będę do niej mówiła i podam butlę? On dobrze trzyma i ją i butlę, więc ten powód odpada...Będę próbowała znów, tym bardziej, że mi laktacja przygasa i muszę nad nią troche znów popracować i ściągam mleko, także 1 karmienie dziennie wypada z butelki bo co zrobić z tym ściągniętym mlekiem, jak w zamrażalniku miejsca juz nie ma, wszystko mleczarnia z wcześniej :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqroeqddnm9ysl.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny Mateusz dzisiaj jest jakis ni swoj. od poludnia marudzi nie chce spac co chwile placze , wklada raczki do buzi i gryzie,nie wiem co mu jest. od 2 dni mial chyba katarek bo bardzo charczal przez sen aplikuje mu sol morska i czyszcze nosek gruszka ale jest czysty. juz nie wiem co mam robic teraz jest spokojny ale jest na rekach a jak tylko go klade to po chwili budzi sie z placzem.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb7315nml35oibgv.png

Odnośnik do komentarza

wydra dobrze kombinujesz :)
Zniewolonamoze cos złego zjadlas albo Mati kolki zaczyna miec? Załatwia sie normalnie? Moja katar jak miala w sensie z nosa jej nie cieklo tylko kozy biale miala to jak jej sola morska psikalam to mi pozniej ulewala sama z siebie wiec zaniechalam psikania tylko frida robilam. Ma goraczke?
Frojdeltwoj Tytusek duzy moja dzis wazona i 4700 ma ale ciuszki juz na 62 nosi i pampki z biedrony 2 super sa.

Dziewczyny teraz w lidlu pojawiło sie a Moze i wczesniej bylo mleko w kartonie 1,5% tłuszczu bez laktozy za 3,45 tanioszka bo w Piotrze i Pawle za ponad 7 zł jest . Takze ja dzis szczesliwa i na kolacje owsianke robie :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Amarosa goraczki nie ma, a z innych rzeczy to zjadlam tylko jajecznice na sniadanie, moze to to chociaz nie wiem bo kupki robi dzisiaj ladnie i wyjatkowo nie mial problemu. kolke juz mial w pierwszych tyg i odkad daje mu infakol to jest spokuj, to dzisiaj to bardziej takie poplakiwanie i marudzenie.
zazdroszcze wam tych papersow z biedrony bo my nidlugo zbankrutujemy chyba na te oryginalne ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/tb7315nml35oibgv.png

Odnośnik do komentarza

Ulla jak sie miewa Twoj synus dzis? My tez grillujemy wczoraj pstraga jadlam ostatnio antrykot sama sól a filety z indyka lub kurczaka to przyprawiam majerankiem tylko i sola i malej nigdy nic nie bylo a kielbas i kaszanek nie jem wcale jeszcze cukinie jadlam.

Zniewolona dzieci czasem zle na jajka reaguja musisz obserwować mojej nic po nich nie jest a niektóre np od żółtka to i spuchnac potrafią.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) Mojemu synkowi jakiś czas temu też bardzo furczało w nosku, chrapał, zwłaszcza w nocy. Tak mnie to niepokoiło, że byłam z tym u pediatry, byłam pewna że jest chory. Dr powiedziała, że małe dzieci nie odchrząkną wydzieliny i stąd ten odgłos, jak jest za suche powietrze to nosek produkuje wydzielinę. Kazała mi zakrapiać solą, ale nie tak jak robiłam 1 kropelkę, tylko porządnie przepłukiwać. Włączam też nawilżacz powietrza i oczywiście otwieram okna na noc. Jest lepiej.
Wczoraj czułam się średnio, mały marudził, coś go niepokoiło, chyba brzuszek, chociaż nie płakał. Popłakałam się wieczorem, miałam dość, codziennie, ciągle to samo, niewyspanie, marudzenie Kamila. I nie mam już nawet małżeństwa. Najpierw jest synek, później długo długo nic, dalej obowiązki, gotowanie, a ja i mąż gdzieś na samym końcu, nie robimy nic dla siebie,nie mówiąc już o ...

Mamusia: czerwiec 2013, lipiec 2015

Odnośnik do komentarza

Kasia dzięki trochę mnie uspokoiłas. Pamiętaj ze jeśli ty masz dola to maluszek to czuje i może dlatego marudzi i jest niespokojny. A z mężem Porozmawiaj następnym razem jak mały zaśnie nie martw się o pranie czy sprzątanie w tym czasie tylko zorganizujcie sobie z mężem chociaż te pół godziny dla was. Zróbcie cos razem nawet wspólne leżenie i chwila rozmowy pomaga. Głowa do góry.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb7315nml35oibgv.png

Odnośnik do komentarza

Kasiu, ja też często mam momenty, że mam ochotę uciec, bo Zosia ciagle płacze...Zycie małżenskie nie wiem gdzie się podziało...I też czasem ze zmęczenia i bezsilności się trochę popłaczę. Nie jest to łatwy czas dla mnie. Mała wydaje się wiecznie nieszczęśliwa, nie wierzę, ze kiedykolwiek się do mnie uśmiechnie, jak na razie zawsze widzę grymas bólu czy niezadowolenia na jej buzi :( Strasznie to dla mnie trudne, plus spacery z krzyczącym godzinę w wózku dzieckiem...

Dziewczyny słuchajcie jaka straszna rzecz nam się wczoraj przydarzyła, znalazłam na szyi Malutkiej KLESZCZA!!! Blehhh!!! Nie był jeszcze opity na szczeście, od razu do lekarza żeby jej to fachowo wyjął, musze teraz ją obserwować 21 dni czy tego rumienia nie będzie, ale tak czy siak jestem w strzępkach nerwowo bo boję się, ze ten robal jej coś sprzedał :-( Uważajcie na spacerach na Maluchy! Ja byłam ostatnio w lesie na spacerze i podejrzewam, ze wtedy ten paskudnik wpadł do wózka i potem dopełzł do niej... Poza tym lekarka na nocnym dyżurze opieprzyła mnie, ze nie byłam jeszcze u pediatry a ja serio nie wiedziałam, że muszę, jak nic się nie dzieje, wybierałam się dopiero na szczepienie...Popatrzyła na Zosię i powiedziała, ze wg niej główka jakaś za mała, że skóra za żółta i że napięcie mięśni może być obniżone i ze rehabilitacja wtedy...aha i ze zezuje! No żesz kurde! Cała lista rzeczy co z moim dzieckiem mogą byę nie tak a ja nie byłam ich świadoma. Jutro idę do mojej pediatry, juz dzis byłam ale kazała mi przyjść jutro bo będzie miała wiecej czasu. jestem załamana tymi newsami, a nerwy już w ogóle....

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqroeqddnm9ysl.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie przejmujące sie moze niech tatusiowie przejmą troszke obowiązków moj np jak ja byłam zmęczona to usypial mala jak tylko z cycka zeszła on juz sie nią zajmował a ja smacznie spalam bez nerwów, u nas życie małżeńskie w miarę miarę ale niestety to ja przez większość dnia dzieckiem sie zajmuje a tatuś tak dopiero od 18 mala chodzi nam spac po 21 na 6 h wiec wowczas siedzimy razem i grilujemy czy biesiadujemy na tarasie a za dnia to cieżko mąż w pracy a mi jak cos babcia czy bratowa na chwile mala wózkiem przewioza gdzieś. Gotować nie muszę jesli juz to albo rano albo wieczorem.

Tu lasów w około my zakładamy moskiteiere na wózek.

Wydra jestes matka i sama widzisz najlepiej jak Zosia sie miewa czy wyglada.

Ja gdy sie ze swoja bawie to kłade ja pod karuzela a pod nóżki np worek szeleszczacy kłade i mala tak maszeruje siemiesznie jakby kroczyla tymi nozkami na przemian lewa prawa bardzo lubi sie tak bawic. Z dnia na dzien Wasze maluszki bedą większe takze trzeba przetrwać jakos

Wera w nocy juz nie sika takze nie mam potrzeby zmieniania jej pampka czasem ma sucha pieluszke przez 10 h ale za dnia co karmienie to siku no i jest przewidywalna kupa rano popołudniu i wieczorem zawsze po jedzeniu ciśnie sie mi na kolankach fajne miny robi jak sie skupia. Miłego dnia dziewczyny i glowa do góry z dnia na dziec bedzie lepiej :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

wydra do nas Kamil pierwszy raz świadomie się uśmiechnął pełną buźką jak miał 6 tyg. i 2 dni. Tak się wzruszyliśmy z mężem, że zapisałam to w kalendarzu :)
Nie przejmuj się za bardzo tym co lekarz ci naopowiadał. Każdy maluch zezuje, nawet do pierwszego roku życia, mój Kamil też, był też b. długo żółty. Dziwne tylko,że położna środowiskowa nie powiedziała ci o wizycie u pediatry.
Amarosa ja się upiję ze szczęścia (wodą oczywiście :)) jak mój syn prześpi 6h!!! Raz był rekord 5h ale to raz, przeważnie jest max 3h. Dobrze wiedzieć, że karmione piersią dziecko tak długo może spać, mam nadzieję że u mnie też tak będzie.
Mamy problem z jazdą wózkiem. Synek mało śpi w dzień i wiecznie się rozgląda. Jak jesteśmy na spacerze to nie lubi leżeć w gondoli,chyba mało widzi i dlatego. Dziś byliśmy na zakupach i mały siedział w foteliku samochodowym co bardzo mu się podobało, nic nie marudził. Tylko to nie jest dobre dla jego kręgosłupa niestety.

Mamusia: czerwiec 2013, lipiec 2015

Odnośnik do komentarza


Polecam dla uspokojenia i świadomości.

Moja jak miała miesiac to tez spała po 2-3 h do 1,5 miesiąca tak było a pozniej coraz dłużej. Ja mam zawieszona w gondoli kolorowa zabawkę dodatkowo mala w lapkach mietoli króliczka szmatke przytulanke i tak na spacerki chodzimy,
Dziewczyny polecam waciki gaga do pupy z tesco grubsze i duzo tańsze niz waciki Kindii Cleanic a pampki jak juz wspomniałam uzywamy dady z biedronki a przez pierwsze 1,5 miesiaca Bella bo ładnie nóżki na boczki trzymaly. Ale wiadomo każda niemowlęcia pupka inna i trzeba próbować :) dzis 32 st u mnie póki co z domu nie wychodzimy bo tu 24 mamy

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam u lekarza i okazuje się, że tamta lekarka to jakaś nie wiem, dziwna, nic z tego co naopowiadała się nie sprawdziło, a nasza pani pediatra bardzo miła i zaangażowana, wizyta trwała 45 minut! Ani Mała żółta ani obniżone napięcie mięsniowe a marudność jej zrzuciła na refluks, i w sumie powiem Wam, że ja sama z objawów podejrzewałam u niej refluks...dostalam jakis syropek i będziemy próbować. Powiedziała że Mała zdrowa jak rydz i mam się nie martwić.

Zosia waży 4315 gr więc przybiera też ładnie :)

U nas też skwar jak nie wiem, ale dziś jest trochę wiatru od morza to da się wytrzymać. Jutro jadę na 10 dni do teściów do kujawsko-pomorskiego więc znikam bo oni nie mają dobrego netu.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqroeqddnm9ysl.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jest zachmurzone niebo i 25 stopni więc da się wytrzymać.
Dzisiaj rano Zosia pierwszy raz uśmiechnęła się do mnie a potem smiała się do swoich zabawek. Tak naprawdę sie uśmiechnęła całą buźką, niesamowite jak nauczyła się tego z dnia na dzień. Strasznie fajne uczucie widzieć jej buzię taką. Nareszcie.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqroeqddnm9ysl.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane mamusie!

U nas upały strasznie dały nam w kość... Moja mała tydzień temu była szczepiona szczepionką 5 w 1. Zniosła to wszystko bardzo dobrze. Już kilka nocy udało jej się przespać "w całości":) tzn zasnęła np. o 22 i obudziła się o 5.30:) Jest kochana:) W dzień jest strasznie marudna ale nadrabiamy w nocy snem i jakoś funkcjonujemy..

Ale mam inny problem..
ostatnio ciągle patrze na Amelkę i wydaje mi się, że jakoś to imię do niej nie pasuje
patrze na nią i widzę Alicję:)
jeszcze w szpitalu zastanawiałam się czy to będzie Alicja czy Amelia i jakoś została ta Amelka.
Ale teraz siedzę i myślę czy jej nie zmienić imienia w urzędzie....
czy to już przesada?? jak myślicie?? W urzędzie jest 6 msc na to, zęby zmienić dziecku imię... Nie wiem co robić!! Ciągle o tym myślę...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ycikfl69g.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdvnpt0jll4.png

Odnośnik do komentarza

Gunia mi tez sie wydaje ze skoro myślisz o tym ciagle to nie ma co sie zastanawiać trzeba isc i zmienić amelke zawsze możesz dać jej na drugie :)
Wery kuzynka 22 miesiace wola na nią Tinonina ;) lub Nisia Nisia dziecięca kreatywność nie zna granic ;))
Jutro zostawiam mala od 17 z mężem bo organizuje siostrze panienski ciekawe jak sobie poradzi mleka nasciagalam wiec z glodu nie umrze minus taki ze my wciąż na wsi i w razie czego szybko do domu nie wrócę bo tu 36 km mam z centrum....

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmhny2jvje1.png
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Poznaj swoją wartość i zacznij się doceniać!
http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4ponynmp2l.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny z moim dzieckiem od kilku dni cos jest nie tak a od wwczoraj już na pewno. Strasznie płacze i tak inaczej niż zawsze tak jakby ktoś mu krzywdę robił śpi bardzo czujnie i budzi się co chwile z krzykiem i ciężko go uspokoić. A już nam tak dobrze szlo przespal w zeszłym tygodniu prawie całe noce a dzisiaj co 2 godziny się budzi. Nie wiem czy mam winić ten skok rozwojowy? Jak wasze dzieci to przechodzą?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb7315nml35oibgv.png

Odnośnik do komentarza

Zniewolona może to być skok, bo u nas skoki objawiają sie problemami ze snem w ciagu dnia, lekkim marudzeniem i cały czas Tytus wisiał by na cycku lub u mnie na rekach - wtedy jest spokojny, uśmiecha się gdy do niego mówie i gdy czytam mu ksiażke "Nudzimisie" Rafała Klimczaka to zasypia :D

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...