Skocz do zawartości
Forum

W czerwcu 2013 będzie dzidzia :)


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny! Miałam do nadrobienia jakieś 15 stron ale dałam radę więc jestem po wyczerpującej lekturze.. :P Chciało mi się śmiać ale i z drugiej strony gotowało się we mnie jak pisałyście o ludziach, którzy twierdzą, że w wieku 20 kilku lat można być 'za młodym' na dziecko. PROSZĘ WAS. Sama mam 22 lata, na ciążę zdecydowałam się świadomie i nie jestem za schematem 'studia, ślub, dom, dziecko' na moje szczęście zaszłam po pierwszej próbie i przeżyłam ten najbardziej stresujący pierwszy semestr bez żadnych stresów. Jestem z moim chłopakiem od 5 lat, a od dwóch On praktycznie mieszka u mnie a od kiedy potwierdziła się ciąża rozpoczęliśmy remont poddasza u moich rodziców, gdzie będziemy mieli 2pokojowe mieszkanie. Studiuję zaocznie, on już kończy studia i od kilku lat pracuje. Nie możemy narzekać na sytuacje finansową, bo mamy pewne zabezpieczenie. Nie rozpaczałabym nawet wtedy, gdybym w ciążę zaszła w wieku 19 lat. Nie rozumiem dlaczego panuje takie rozumowanie, że młoda matka to zła matka, która ma w głowie same imprezy. Od dawna z tym 'walczę' ale i tak wiem, że społeczeństwo się nie zmieni. Sama będąc jeszcze w liceum miałam w klasie 2 dziewczyny, które urodziły dziecko jeszcze podczas ich edukacji i nie uważam żeby one czy ich dzieci były nieszczęśliwe-wręcz przeciwnie. Uważam, że nie ma 'dobrego czasu na dziecko' kiedy się ono pojawi na pewno zmieni się dotychczasowe życie, ale uważam, że na lepsze - będziemy mogły uczyć się miłości, której dotąd nie poznałyśmy. Pewnie czytacie to i myślicie, że jestem bujającą w obłokach niedoświadczoną przez życie, kryzys finansowy i pieluchowy dziewczyną, ale ja po prostu mam odmienne myślenie i patrzenie na 'te sprawy' i uważam, że jest to coś pozytywnego :) akurat natrafiłam na moment pokazywania prześlicznych brzuszków więc i ja się pochwalę swoim :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82do20mmkgzh8xz8.png

Odnośnik do komentarza

Daria moim zdaniem masz racje i popieram twoją wypowiedz.
Prawda jest taka że i wsród 30 i 40 latek znajdziemy nieodowiedzialne kobiety
Ktore zachowują sie gorzej niż nastolatki. Ja też od zawsze chciałam mieć
Dziecko ale dopiero niedawno sie zdecydowaliśmy. Ja mam 26lat a mój mąż 28, budujemy dom, i pewnie to tez nie odowiednia chwila bo budowa i lepiej miec dziecko majac dom, ale myśle że to cudowne budować dom z dzieckiem i dla dziecka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vfxmw58pivoz.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrp0xqpkr6k7dxtk.png
aniołek w niebie- 04.11.2012 - 8 tc

Odnośnik do komentarza

Nieodpowiedzialnych kobiet mozna by sie doszukiwac zarowno wsrod nastolatek jak i 40latek, faktem jest na pewno to, ze te starsze czesciej decyduja sie na swiadome macierzynstwo a te mlodsze czesciej zaliczaja wpadki ale to nie oznacza, ze i one moga potraktowac tego jako dar i wykorzystac go jak najlepiej:) dlatego nie jestem za dyskryminacja/wytykaniem palcami/krytykowaniem przyszlych mamusiek tych niby 'za mlodych' czy 'za starych' nie wiem czy w ogole istnieje "idealny wiek" podjecie wyzwaniaj jakim jest macierzynstwo.. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82do20mmkgzh8xz8.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry dziewczynki:):) Ja wczoraj nie miałam okazji do sesji zdjęciowej, bo siostra męża miała urodziny i chciała wyjść z ukochanym na kolację, więc zostaliśmy z jej córeczką. ale dzisiaj zrobię zdjęcie tego brzusia:)

Moje obawy nie mijają.. ruchy się nie pojawiają... i jestem coraz bardziej nerwowa przez to...

POwiedzcie mi czy USG połówkowe jest na sprzęcie 3D??

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bmg7ycikfl69g.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2xzdvnpt0jll4.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kobiety.

Witaj Evelina27 :Śmiech:

Dziewczyny chodzicie już w spodniach ciążowych???
Bo ja ostatnio chciałam sobie kupić ale żadne mi nie odpowiadały, bo wszystkie które mierzyłam to bardzo wąskie nogawki miały i nie były jak dla mnie wygodne, więc postanowiłam sama coś wykombinować i kupiłam w ciucholandzie praktycznie nowe dżinsy za 3zł i przerobiłam je na ciążówki, pas zrobiłam z bawełnianej bluzki, mówię wam super sprawa, jak któraś z was ma maszyn do szycia, to warto spróbować.
Jak byłam w ciąży z Natalką to kupiła gotowe spodnie i miałam tylko jedne na całą ciąże no bo takie spodnie drogie są, a teraz uszyje sobie kilka par spodni :36_7_8:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58579.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72525.png
http://s9.suwaczek.com/20070526560114.png
http://s6.suwaczek.com/200411132441.png

Odnośnik do komentarza

Frojdel ja też w tej ciąży miewam o wiele częściej i mocniejsze bóle brzucha. Ale staram się nie przejmować, bo poprzednio praktycznie nei dźwigałam (no może max do 3 kg), a teraz czasem trzeba gdzieś przenieść, potrzymać chwilkę na rękach te moje ok. 8 kg szczęścia. Jeszcze czasem dochodzi do tego, np. fotelik to robi się juz kilkanaście kg. Cały czas na wysokich obrotach - tu się zająć dzieckiem, tu zrobić obiad, posprzątać, zrobić pranie, itd. Myślę, że z powodu "większego obciążenia" u Nas te bóle - także napewno wszystko ok:)

Dziewczyny wszystkie brzuszki cudaśne - i te mniejsze i te większe! Wkońcu mieszkają tam Nasze cudne maleństwa:)
Justina, Gunia czekamy na Wasze brzusie:)

I witam nowe mamusie. Napiszcie coś o sobie więcej:)

kiki ja jakiś czas temu zakupiłam dwie pary spodni ciążowych i już noszę, bo w moich, mimo, że dopinałam guzik jeszcze, to już uciskały strasznie. Z tym szyciem fajny pomysł, ale ja nie mam problemu z rozmiarami spodni, cena też nienajgorsza - w zasadzie podobna do zwykłych jeansów, i nie mam przede wszystkim maszyny i talentu do szycia:) Ale podziwiam:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie :)
Kika ja mam spodnie ciążowe z wcześniejszej ale rzadko je noszę, wole legginsy - w nich śmigam cały czas :) Pomysł z zakupem i przerobieniem spodni świetny :) Ja tylko mogę powiedzieć ze często w Vero modzie zdarzają sie spodnie nie ci azowe ale z szerokim pasem świetnie nadające sie na ciąże za np 9,99zł :) - ostatnio były ale niestety już nie na mnie, ale okazje sie trafiają :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie :D Super że jest nas coraz więcej:)

kiki ja jeszcze chodzę w swoich normalnych spodniach, ale chyba niedługo zakupię moje pierwsze, bo mąż na mnie krzyczy że na pewno mnie uciskają i każe mi chodzić w rozpiętych :D:D

I powiem Wam ciekawostkę.. Wczoraj moja kuzynka urodziła córeczkę która miała.. 61 cm i 4,5 kg !! O.O .. Może ja się nie znam, ale jak na mój rozum to bardzo duże dziecko jest.. A jak już zobaczyłam na centymetrze te 61 cm, to już oczom własnym nie wierzyłam jak taka "kruszynka" się zmieściła.. Miała cesarkę oczywiście:)

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw49n73bkmmdftr.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamusie, szczególnie te nowe i w imieniu wszystkich Czerwcowych mamusiek zapraszam do wspólnych pogaduch :)

Połowa ciąży za mną, tak więc dziś ciche świętowanie :36_3_19: Zapewne druga będzie biec jeszcze szybciej! :36_1_22:

Waga ... hmmm +3 kg i wszystko poszło w brzuszek, a w załączeniu oto on :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b092n0a1812vgov.png

07.03.2010 - 14tc.

Ewa :angel_star:, 22.01.2012 - 11tc. [*] Adaś :angel_sar:
Odnośnik do komentarza

Jasminaa

I powiem Wam ciekawostkę.. Wczoraj moja kuzynka urodziła córeczkę która miała.. 61 cm i 4,5 kg !! O.O .. Może ja się nie znam, ale jak na mój rozum to bardzo duże dziecko jest.. A jak już zobaczyłam na centymetrze te 61 cm, to już oczom własnym nie wierzyłam jak taka "kruszynka" się zmieściła.. Miała cesarkę oczywiście:)

Mój syn miał 57 cm i ważył 4570g - u mnie stwierdzone jako makrosomia płodu, ale objawów takich typowych poza duża wagą nie było, Tymon był normalnym maluszkie ale dużym i o dziwo nie grubym :D. Lekarz eprzed ważeniem przy meżu obstawiali że wiecej niż 4kg nie bedzie jak zobaczyli 4570g to otworzyli buzie ze zdziwienia :D. Makrosomia było winą mojego przytycia, a raczej nagromadzenia wody, bo z dnia na dzień pojawiły mi sie 4kg, byłam bardzo spuchnięta. Przytyłam w ciąży 24kg, ale straciłam 26kg i zaraz po porodzie straciłam 18kg pozostałych 6 to były te które ja sama przytyłam (tłuszczyk, tylko na brzuchu). U mnie także było CC, zakończone krwotokiem poporodowym i transfuzja krwi, Tymek był zdrowy, bez żółtaczki wszystko w jak najlepszym porządku :)

Gratulacje dla kuzynki :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja byłam w zeszły piatek u ginap wszystko w porządku, tylko zgłosiłam, że kilka razy w ciągu dnia łapie mnie bol brzucha- niby cos jak na okres, cięzko to okreslic- zapisal mi duphaston, magnez i nospe i jesli ta seria nie pomoze kazał mi sie do szpitala zgłosic na obserwacje- czytałam, że takie bóle to moze byc oznaka odklejającego sie łozyska.
biorę juz tydzien leki ale nic nie przechodzi, wiec rozmyslam nad udaniem sie po łikendzie do szpitala- a wy jak? tez macie jakies leki na bóle??

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx43r844hkels4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jda6tyqr7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1y3e3k1251e7b0.png

Odnośnik do komentarza

Jasminaa

I powiem Wam ciekawostkę.. Wczoraj moja kuzynka urodziła córeczkę która miała.. 61 cm i 4,5 kg !! O.O .. Może ja się nie znam, ale jak na mój rozum to bardzo duże dziecko jest.. A jak już zobaczyłam na centymetrze te 61 cm, to już oczom własnym nie wierzyłam jak taka "kruszynka" się zmieściła.. Miała cesarkę oczywiście:)

No, bardzo duże, choć zdarzają się i większe:) I jaka długa:) Naturalnie nie wyobrażam sobie urodzić takiego dzidziusia. Ja ledwo swoje 2700 g wypchnęłam:) A wagę 4500 g Lilcia osiągnęła gdzieś dopiero jak miała 2,5 miesiąca.
Gratulacje dla szcześliwych rodziców:)

itascaa aż tak regularnych bóli nie mam. Jednego dnia poboli więcej, drugiego mniej, trzeciego mam spokój. Mnie gin kazał się nie przemęczać, żadnych leków nie biorę. Na USG wszystko gra, szyjka długa zamknięta, więc u mnie raczej nic się złego nie dzieje. A to odklejające łożysko, to chyba byłoby widać na USG, nie? Nie czytaj niepotrzebnie i się nie nakręcaj. Może faktycznie dla świętego spokoju udaj się do szpitala na badania. Potrzymają Cię troszkę, ale przynajmniej będziesz pod czujnym okiem i się uspokoisz.

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...