Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

Moje objawy ciąży były zaraz po owulacji kłucie w jajnikach ból brzucha .Wzdęcia kilka dni i biegunka w tej utraconej miałam to samo ..i jak było zagniezdzenie kilka dni temu bol cała noc prawego jajnika .Nie mam bólu piersi nie są też wrażliwe.aaa co jeszcze czułam się wczoraj jak przeziębiona było mi cały dzień bardzo zimno .

Odnośnik do komentarza

Witam Was serdecznie :)
Trafiłam na to Forum i od kilku dni je przeglądam. Potrzebuję porady i pomyślałam, że dobrze trafiłam. Mam nadzieję, że otrzymam odpowiedź na dręczące mnie pytanie. Może opowiem pokrótce o co mi chodzi.
Otóż od dnia 16.11.2017 przestałam brać tabletki antykoncepcyjne, ponieważ zdecydowaliśmy z moim partnerem, że chcemy mieć dzidziusia. Wcześniej brałam je przez jakieś 5 lat bez przerwy. Dnia 26.11.2017 zaczęły boleć mnie jajniki. Był to dość uporczywy ból, który towarzyszył mi przez okres dokładnie tygodnia. Dnia 4.12.2017 minął całkowicie. Dnia 2 i 3.12.2017 w teście owulacyjnym pojawiły się u mnie dwie kreseczki (jedna blada, więc nie jestem pewna, czy test był rzeczywiście pozytywny). Wytłumaczyłam sobie to tak, że owulacja nastąpiła dnia 3.12.2017, dlatego dzień później ból jajników całkiem minął. Dnia 3.12.2017 kochaliśmy się z moim partnerem. W dniach następnych aż do 10.12.2017 obserwowałam u siebie dość sporo kremowego, białego, bezwonnego śluzu (konsystencja i kolor jak balsam do ciała). Dnia 11.12.2017 śluz był jakby galaretowaty i brunatny, bezzapachowy, wystąpił jednorazowo. W tym dniu zaczął mnie znów boleć prawy jajnik, pokłuwał, czułam również intensywne ciągnięcie z prawej strony brzucha. Dnia 12.12.2017 ból jajnika się utrzymywał, doszedł do tego jakby ból jak na miesiączkę. Na wkładce raz zauważyłam minimalną brązową plameczkę. Dziś (13.12.2017) bólu miesiączkowego nie ma, kłucie jajnika i ciągnący ból z prawej strony brzucha się utrzymuje. I tu moje pytanie. Czy ten brązowy śluz to mogło być plamienie implantacyjne? Czy możliwe, że tak szybko, już w pierwszym cyklu bez tabletek udało nam się począć dzidziusia? Nie mam pojęcia kiedy powinnam dostać teraz okres. Wg cyklu "sztucznego", czyli tego wywołanego tabletkami, powinnam była mieć miesiączkę dnia 10.12.2017. Jeśli zaś przyjmując, że owulacja była wtedy kiedy przypuszczam, czyli dnia 3.12.2017, to okres powinien pojawić się w dniu 17.12.2017, czyli 14 dni po niej. Proszę o rady. Czy myślicie, że mam szansę na to, że jestem w ciąży? Byłabym w siódmym niebie gdyby tak szybciutko nam się udało. Z góry dziękuję za Wasze odpowiedzi. Pozdrawiam :*

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny, mam nieregularne cykle, teraz mam już 35dc. 27.11 kuł mnie lewy jajnik (tak jakby kolka). Współżyłam bez zabezpieczenia z finałem w środku 29.11, 3.12 i 10.12Wynik z krwi robiłam 8 grudnia i oczywiście <0.100. Czy jest możliwość żeby bHCG było zrobione za wcześnie czy możliwe, że się udało później ? Okresu jak nie ma tak nie ma jedynie co piersi mi trochę nabrzmiały. Pozdrowionka :)

Odnośnik do komentarza
Gość Mama1234567890

Moje objawy ciazy byly praktycznie takie same jak na okres :))) i bylam pewna ze go dostane a sam test zrobilam dla swietego spokoju ;) jednak spokoju on nie przyniosl tylko dwie grube czerwone krechy :D a co do samych objawow to bol podbrzusza identyko jak na okres, lecz troszke inny. Klucie w jajnikach. Wrazliwosc i obrzmiale piersi. Wysyp na twarzy. Opuchlizna. No doslownie wszystko takie jak na okres tylko ten bol brzucha nieco inny..

Odnośnik do komentarza

U mnie pierwsze oznaki: - ból piersi (podobnie jak n okres,tylko mocniej) - huśtawka nastrojów - krwawienie inplantacyjne - spóźniona miesiączka Test po około 30 dniach wyszedł bardzo słabiutko ,słabiutka kreseczka po 10 minutach. Choć powinno się czekac do 5 minut

Odnośnik do komentarza

Witam, mam bardzo nieregularne cykle, jednak teraz czuję się inaczej niż zwykle... 25.12 miałam trochę śluzu jasno różowego, 29.12 też trochę plamiłam lecz krwią, 1.01 miałam mało obfite krwawienie. Piersi mnie troszkę bolą i widać mi żyły na dekolcie i piersiach oraz ciągnie mnie w podbrzuszu i kłuje mnie lewy jajnik. Jak myślicie czy jest szansa, że jestem jednak w ciąży? Test robiłam póki co negatywny.

Odnośnik do komentarza
Gość Angieline

Dziewczyny,
starając się o dziecko czytałam wiele for internetowych, w których pojawiały się różne informacje na temat pierwszych objawów ciąży. Dziś zrobiłam test i są dwie kreseczki :-)(pierwszy dzień ostatniej miesiączki 9.12.2107). Na gorąco podziele się moimi zaobserwowanymi objawami:
- trądzik na plecach i na twarzy - wcześniej nie miałam problemów z cerą
- kruchość paznokci - az mnie to mega zaskoczyło, ponieważ zawsze miałam bardzo mocne
- zajad - pierwszy raz od 15 lat!
- tkliwość sutków - tylko sutków i nabrzmiałość piersi aczkolwiek dość podobnie jak przed @
- bóle podbrzusza i krzyżowe jak na @
- suchość poczwy
- senność, apatyczność
- nie sprawdzałam regularnie temperatury ciała, a więc tu nie pomogę. Sprawdzając przed wczoraj i wczoraj trzymając termometr pod pachą temp wyniosła 36.6 - w poczwie 37.1
Pamiętajcie każda z nas jest inna i każda może mieć najróżniejsze objawy, a więc nie sugerujmy się objawami innych Kobiet, ponieważ rzadko każda z nas będzie miała analogiczne objawy. Wszystkiego dobrego w Nowym roku!

Odnośnik do komentarza
Gość Carolinaaa

Cześć kobietki! Przeglądałam fora i wylądowałam tutaj ,zaczęłam czytać od pierwszej strony i tak mnie to wszystko wciągnęło ze tez postanowiłam napisać o swojej sytuacji :) Seks z moim chłopakiem uprawiamy bez zabezpieczenia ale tzw przerywany,oboje wychodzimy z założenia ,ze jak dzidzia będzie to będzie a jak nie to trudno,mamy jeszcze dużo czasu. Robiliśmy to w dni płodne a nawet w dzień owulacji,tylko ze bez końca w środku :P jednak wiadomo,to nie zawsze się sprawdza @ powinnam dostać jutro,ale czuje,ze nie nadejdzie,nie mam jakichkolwiek objawów jakie miałam zawsze,czyli bolące nabrzmiałe piersi,teraz mnie w ogóle nie bolą czasem tylko przeszyje mnie taki ostry ból jak ktoś igle wbijał od środka. A objawy poprzez które nasuwa mi się myśl o dzidzi: bardzo wyostrzony zapach,kilka dni temu nie mogłam znieść zapachu perfum mojego partnera(moje ulubione które sama mu kupiłam) czułam je tak intensywnie jak odebrał mnie z pracy,zapytałam go czy wylał na siebie cała butelkę perfum a on na to „ dzisiaj się nimi nie psikalem nawet”

Odnośnik do komentarza
Gość Justyna1994

Hej dziewczyny
Mam pytanko. Okresy miewam raczej regularne, trzy miesiące temu odstawilam tabletki antykoncepcyjne. Mimo to okres pojawia sie zawsze po 26dniach. Do dzis, czyli juz 4 dzien jest opóźniony. Kochamy sie z narzeczonym bez zabezpieczenia, czasem zdarza sie że seks nie jest przerywany. Wczoraj robiłam test wieczorem, który wyszedł negatywny. Od dwoch dni jestem ospala i zmeczona, piersi mnie pobolewaja jak na okres, wczoraj nawet chwilowo pobolewal mnie brzuch, jak to zwykle bywa przed okresem. Dodatkowo zauważyłam, rzadki, mleczny sluz, ktory jest dość i tensywny. Czy jest szansa, ze test pomylił się pomimo tego. Ze zrobilam go kilka dni po spodziewanej miesiaczce?

Z góry dziękuję za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza

Jestem bardzo na bieżąco dlatego postanowiłam opisać moje objawy potwierdzonej już ciąży. W 21 dniu cyklu (przy cyklach około 27 dniowych) ból obu jajników kilka dni potem ból jak na miesiączkę - byłam pewna, że znowu ją dostanę - skurcze brzucha i ból jajnika raz jeden raz drugi. Zmian koloru piersi nie zauważyłam ale były takie jak zwykle przed miesiączką czyli trochę ociężałe. Test zrobiony w dniu spodziewanej miesiączki wyszedł negatywny (w sumie potem wpatrując się dostrzegłam bardzo bladą drugą kreskę). Test 2 dni później odczytany po wskazanych na teście 5 minutach jak najbardziej widoczne 2 kreski :)

Odnośnik do komentarza

Szczerze mówiąc nie warto robić testów zbyt często wiem po sobie zrobiłam 5 dni przed planowaną miesiączką i wyszedł negatywny ale ja czułam ze jestem w ciązy ponadto musialam brac leki podtrzymujące ciąze od pierwszych tyg wiec dzien przed spodziewana miesiaczka zrobilam test i pozytywny, moje pierwsze objawy to: senność, nerwowość, zero bólu podbrzusza, za to piersi bolały, zgaga od 2 tygodnia, i dużo sluzu w pochwie, teraz jestem w 13 tyg zaraz sie zacznie 14 i od 4 tyg mam mdłosci tylko wieczorami, nie mogę tez jesc miesa mam wstret, no i bym zapomniala od miesiąca moj brzuszek zdobi ciemna kreska

Odnośnik do komentarza

aniajg2
Mamusiaszczęsciara ja jak byłam w ciąży którą, niestety poroniłam w 11 tygodniu to też mi było bardzo zimno.Potrafiłam leżeć pod dwoma kołdrami i dalej się trzęsłam

Uuuu przykro mi widze ze obie mamy długie przerwy miedzy dziecmi ja mialam 4 straty teraz to juz panikuje czesto ehh. Czasem podgladam czekajace na dwie krechy i chyba dlatego mnie teraz dopadlo ze udalo sie ale z jakim skutkiem zobaczymy.
Bardzo zle znosze ta ciaze .

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza

Witam,
staram się z partnerem o dzidziusia. od 6 m-cy prowadzę kalendarzyk. według niego mój cykl trwa średnio około 32 dni, długości okresu między 6 a 7 dni. ostatnia miesiączka zaczęła się 8 stycznia a skończyła 13. dni płodne przypadały według kalendarzyka od 21 do 27.01, a owu 26.01. kochaliśmy się w tych dniach i oczywiście w dniu owulacji. do kolejnej miesiączki mam jeszcze co prawda 9 dni, ale tak bardzo mi zależy na dzidziusiu, że zaczynam fiksować. nie potrafię badać szyjki, więc nic nie jestem w stanie na jej podstawie się domyślać. Temperatury też nigdy wcześniej nie mierzyłam, ale póki co utrzymuje się od 2 dni na poziomie 37,01 - 37,3. rano bardzo mi się odbija, później miewam zgagę, trochę bolały mnie jajniki, raz jeden, raz drugi, i dolna część brzucha, wypróżniałam się też często jak na siebie (do tej pory zdarzało się raz dziennie, albo i raz na dwa dni, w tej chwili kilka razy dziennie). Czy możliwe jest że się udało czy tylko się doszukuję. Testu póki co nie ma co robić, bo za wcześnie :(

Odnośnik do komentarza

Elli zdecydowanie za wcześnie na cokolwiek... Na objawy również, bo najprawdopodobniej jeżeli już do czegoś doszło to jajeczko sobie wędruje powolutku do macicy... Jeszcze się nie zagnieździło.

Ale trzymam kciuki żeby się udało tym razem!!!

Ja test mogę zrobić dopiero najwcześniej 4go lutego i już po prostu nie moge!! Tak ten czas wolno płynie :)

http://global.thebump.com/tickers/tt1dce84. https://lbyf.lilypie.com/3RfUp1.pnghttps://davf.daisypath.com/GXgTp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny! Jestem w 6tc. Nie mam mdłości czuję się dobrze. Piersi tylko są większe, bolące, widoczne żyłki. Moim problemem jest jednak to , że na papierze toaletowym widzę malutka ilość brązowej wydzieliny. Brak bólu brzucha.Bielizna jest czysta. Wizytę mam dopiero w piątek... Czy któraś z was miała takie objawy?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...