Dzieci Rocznik 2004

[Małgosia]

xx

[monikouette]

cos Ty, w week end tez wstaja wczesnie!! ale przynajmniej Natanek juz samodzielny wiec sniadanie sobie sam zrobi jak mu wiezorem wszystko przygotuje :) a bratu daje kubek z platkami i ten tez wcian co popadnie

a polkolonie tak, niestety platne, ale nie mam czego z dziecmi zrobic bo co 6tyg jest 10 dni wolnego (albo i iecej) wiec daje na polkolonie, w tym roku bedzie ciezej bo obaj chodza przedtem tylko Natanek ale przyszedl czas na przedszkole i dla Noasia :) na szczescie przyzwyczail sie szybciej od Natanka w tym samym wieku i uwielbia tam chodzic bez problemu :)

[Małgosia]

zz

[monikouette]

rozwoj planuje rodzic
w tygodniu, po szkole czyli po 16.30 sa rozne zajecia, czesc jest we srode jako ze to dzien wolny od szkoly
zapisy sa we wrzesniu
ja w tym roku nie zapisalam nigdzie nikogo bo we wrzesniu nie wiedzialam jeszcze czy uda mi sie wrocic na niepelny etat a wszelkie zajecia jakie ewentualnie interesowaly Natanka byly wlasnie we srode
ale on niesportowy jest wiec mu nawet nie przeszkadza ze nie chodzi ani na judo ani na pilke ani nic w tym stylu
Noas pewnie na cos pojdzie od przyszlego roku, interesuje go duzo rzeczy :)
w szkole jak i w PL jest WF i rozne artystyczne zajecia plus zwykle przedmioty, Natanek jako ze sam sie interesuje wieloma rzeczami to bez niczyjej pomocy poglebia sobie swoja wiedze tym co go interesuje :)
my mieszkamy w dosc malym miasteczku wiec sportowo jestesmy na topie bo jest duzo dziedzin ale kulturalnie nie ma nic ciekawego poza muzyka i plastyka pozaszkolna :)

[Małgosia]

xcx

[monikouette]

do Niemiec?? wow, nigdy mnie ten kraj nie pociagal!!
a jak do stanow polecisz to bedziesz moja oficjalna zaopatrzynia w scrap dodatki bo tam to kosztuje grosze

[Małgosia]

scx

[monikouette]

ee, no widzisz, nad imi siedzialam wlasnie i dpiero przyzlam
nie mam akurat nic w kompie bo porzadkuje ostatnio foty ale na blogu jest tego kupa:)

zmykam do wyrka zeby choc troche pospac :) bo zanim dojde do lozka to bedzie pierwsza

[Małgosia]

zxz

[Małgosia]

zxz

[monikouette]

mamy swieto, mamy ale tuaj sie nie chodzi na groby jak w PL, nie ma zniczy i tego klimatu jak w Polsce....
a Halloween, ja nie lubie wiec nie swietuje, owszem mam w ogrodzie wyciete i zapalone dynie, po dzielnicy chodza przebrane dzieci z rodzicami i pukaja do wszystkich drzwi po cukierki, my w tym roku nie kupilismy zadnych cukierkow, zamknelam brame i powiesilam tablice ze cukierkow brak :)
Noazs ni lubi takich strasacych przebierancow to wolalam nie prowokowac traumy

[RenataOslo]

u mnie to nawet swieta nie ma, normalny dzien pracy... Mikolajek w przedszkolu, Starszak w szkole... wirtualnie moge tylko znicz zapalic i oczywiscie w myslach...

[monikouette]

Renata! nie wiedzialam ze nie we wszystkich krajach jest swieto zmarlych... no to pojde dzis spac madrzejsza o tyle :)

[RenataOslo]

No, niestety... tylko wieczorna msza w katolickim kosciele o 18.00 i symboliczna procesja pod pomnik lotnikow polskich...

[RenataOslo]

We Francji jest dzien wolny od pracy??

[Małgosia]

xx

[Małgosia]

no i wracamy do rzeczywistości
szkoła, dom , praca

[Małgosia]

xxx

[monikouette]

ello

Renata, bo nie zajrzalam ostanio: tak, we Fr to jest dzien wolny od pracy

malgos, u nas nie ma zadnego pasowania na ucznia czy predszkolaka:)
nie zazdroszcze wieczornych ekscesow zmeczeniowych

[Małgosia]

xxx

[rafal76]

Małgosia

my już po pasowaniu na ucznia, było wzruszenie, emocje i strasznie duszno ;)

Tadzik pięknie recytował wszystko czego się nauczyli.
Dali Pani po kwiatuszku, dostali legitymacje i dyplomy
potem pojechaliśmy na uroczystą kolacje i zaczęła się masakra zmęczeniowa

Moja córcia też już po ślubowaniu i pasowaniu na ucznia.Wróciła dumna i zadowolona a ja świadom że się starzeję

[Małgosia]

sd

[rafal76]

Małgosia

rafal76

Małgosia

my już po pasowaniu na ucznia, było wzruszenie, emocje i strasznie duszno ;)

Tadzik pięknie recytował wszystko czego się nauczyli.
Dali Pani po kwiatuszku, dostali legitymacje i dyplomy
potem pojechaliśmy na uroczystą kolacje i zaczęła się masakra zmęczeniowa

Moja córcia też już po ślubowaniu i pasowaniu na ucznia.Wróciła dumna i zadowolona a ja świadom że się starzeję

o nie nie kochany- to dzieci nam się starzeją

Dzieci rosną i sie starzeją a my wraz z nimi

[monikouette]

troche to banalne ale jednak: najwazniejsze zeby w sercu i w glowie byc mlodym, reszta dotrzyma kroku!!

[Małgosia]

we