Skocz do zawartości
Forum

Konkurs: "Merida Waleczna"


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani!!

Mamy dla Was wspaniały konkurs!

Do wygrania 5 zestawów "Merida Waleczna"

książeczki + magazyn filmowy!!

A wszystko to od Wydawnictwa EGMONT :23_30_126:

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/merida1.jpg

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/merida2.jpg

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/merida3.jpg

1.Seria: Opowieść filmowa

Tytuł: Merida Waleczna
Nastolatki od wieków buntują się przeciw rodzicom. Gdy dawno, dawno temu Merida Waleczna ze szkockiego królestwa DunBroch przeciwstawiła się matce, w zamku rozpętało się piekło! Dziewczyna zrozumiała swój błąd dopiero wtedy, gdy wiedźma zamieniła jej mamę w niedźwiedzicę. Jak Merida zdoła wszystko naprawić?


2. Seria: Już czytam

Tytuł: Merida Waleczna
Buntownicza Merida, dziedziczka szkockiego królestwa, nie chce, by matka kierowała jej życiem, a zwłaszcza decydowała o małżeństwie. I za nic ma mądrość legendy, która uczy, że nie należy odcinać się od własnego rodu... Dopiero gdy w gniewie dziewczyna przetnie rodzinny gobelin i uruchomi lawinę strasznych zdarzeń, doceni siłę tradycji. Jak byście się czuli, gdyby czarownica zamieniła waszą mamę w groźnego niedźwiedzia? I gdyby napadł was jeszcze groźniejszy niedźwiedź? Poczytajcie o przygodach dzielnej Meridy! Te książki dziecko przeczyta samodzielnie. Jasne, krótkie zdania, zrozumiałe słownictwo i duże litery zachęcają do czytania.

3.Seria: Czytanka Wyklejanka

Tytuł: Merida Waleczna
Książki z serii Czytanka Wyklejanka opowiadają ciekawe historie o waszych ulubionych filmowych bohaterach. Czytaj i uzupełniaj rysunki kolorowymi naklejkami. Zapraszamy do fascynującego świata przygód Meridy Walecznej!

Aby nagroda trafiła własnie do Ciebie...

napisz jak wyobrażasz sobie swoje dziecko w przyszłości - kim jest?

Konkurs trwa: 24.08. - 31.08.2012.
Wyniki: 04.09.2012.

Regulamin Konkursu "Merida Waleczna"

Serdecznie zapraszamy!!

Redakcja

:36_33_12:

Odnośnik do komentarza

Kaloszek. patrzy się na nią przez chwilę. śpiewa- na pewno będzie piosenkarką, ale za chwilę zmiana koncepcji, zaczyna tańczyć, może jednak tancerką? albo będzie trenować akrobatykę sportową sadząc po tych figurach, które wykonuje. ale kiedy patrz się na nią jak doskonale zauważy każdą śrubkę i potrafi ją z namaszczeniem oglądać, dotykać, pocierać przez długi czas to nachodzi myśl, że będzie mechanikiem. może być też kierowcą, bo uwielbia jeździć autem, albo podróżnikiem, bo kocha wycieczki. jedno wiem na pewno- kimkolwiek nie zechciałaby być będę ją wspierać z całych sił, bo chciałabym aby po pierwsze była szczęśliwym człowiekiem! i właśnie tak sobie ją wyobrażam- jako szczęśliwego człowieka, który spełnia swoje pasje i marzenia:)

Odnośnik do komentarza

Kornelię? wyobrażam sobie jako tancerkę :) bardzo kocha muzykę i taniec, jak już usłyszy muzykę (nawet w sklepie) zaczyna tańczyć :D na środku ;) ... Albo wyobrażam sobie ją jako aktorkę. Bardzo ciekawą ma gestykulację przy mówieniu i fajne minki :) :wink:

Ale jak to zapewne bywa - kim innym zostanie. Oby była szczęśliwa i kochała to co robi :yes:

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprroeqtjy1ztqb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dhi43e3k4u27zg55.png

Odnośnik do komentarza

Jak wyobrażam sobie Lilę w przyszłości...zastanówmy się:
1. buźka aniołka
2. temperament niczym petarda
3. uśmiech nie znikający ze słodkiej buźki
4. szatańskie pomysły
5. nigdy nie wiadomo czego się po niej spodziewać
6. i te ogniki w jej wieeeeelkich oczach
7. osobowość twardej babki z tendencją do przytulania

Jednym słowem małe diablątko!!!! Czasem sprawdzam, czy w pieluszce nie chowa się jakiś ogonek a na główce różki :) Ohhh już ją widzę jak w przyszłości łamie męskie serca, zdobywa świat, nie da sobie w kaszę pluć, uczy się, szaleje i tupie nóżką, a wszystko to z uśmiechem na pięknej buzi i z tymi ognikami w wieeeeelkich szarych oczach. Tak Lilka zdecydowanie w przyszłości będzie SOBĄ :)) Zawód Lilka :))
Jak to wspaniale!

Odnośnik do komentarza

Jak sobie wyobrażam moje dziecko w przyszłości?

Przede wszystkim widzę Ninusię jako szczęśliwego człowieka, wspieranego miłością rodziców. Wiem, że dam jej popełniać błędy, dzięki którym nabierze doświadczenia i życiowej mądrości. Chciałabym żeby była wrażliwa i otwarta na pomoc innym. Nie wiem jaką drogę wybierze, ale w każdej będą ją wspierać.

Kim jest?

Myślę, że w jej wieku trudno wywnioskować do jakiego zajęcia, zawodu ma predyspozycje, jednak mama już wymyśliła, w którą stronę będzie ją popychać, ponieważ chciałabym żeby miała artystyczne zamiłowania... Może jakaś malarka lub aktorka teatralna?

Poza tym wyobrażam sobie, że moje dziecko jest moją najlepszą przyjaciółką, oczami wyobraźni widzę jak chodzimy do teatru, na zakupy i jogę... I oczywiście jeździmy na Woodstock :friends_forever:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Jak sobie wyobrażam moje dziecko w przyszłości?
Wybiegając bardzo daleko w przyszłość mojej kruszynki, to tak sobie myślę, że bardzo bym chciała, żeby była przede wszystkim mądra i rozważna i podejmowała same słuszne decyzje w dorosłym życiu. Mam nadzieję, jak na nią patrzę, że będziemy się starać razem wspólnie podjąć słuszną decyzję co do tego kim w życiu będzie. Ciężko powiedzieć, może modelką,może kosmetyczką, może prawnikiem, a może stomatologiem, bo już od maleńkości bardzo lubi oglądać stan mojego uzębienia:-), więc kto wie, może i tak też się stanie. A może będzie chciała być lekarzem i ratować ludzkie jakże kruche życie. Jest taka wrażliwa i odważna, że wszystko co dobre przed nami i oby było jej dobrze w życiu i jej decyzja okazała się być trafna.
Ja jako mama, widzę ją na sali rozpraw jako panią Sędzię, w todze i z orzełkiem na piersi, dumnie wydającą sprawiedliwe wyroki :)))) Albo w białym kitlu lecząca małe ząbki wystraszonych i zarazem uśmiechniętych dzieciaczków:)))).

http://parenting.pl/images/smilies/fresh/36_33_14.gif

Odnośnik do komentarza

Hmmm... Ciężko mi jednoznacznie powiedzieć. Myślę że mój synek Artur zostanie strażakiem jak tato. Chociaż ma 8- miesięcy to w łóżeczku posiada maskotkę strażaka Sama. :36_1_21:Córka natomiast jak na 5- latkę przystało, jest w fazie pasji zawodem nauczyciela. Jednak mała uwielbia roślinki, ma nawet swój własny ogródek, więc kto wie, może jakaś ogrodniczka z niej wyrośnie :15_8_215: Może zostaną pszczelarzami jak dziadek Krzysztof :7_2_208:... A tak szczerze powiedziawszy, nie ważne jaki zawód osiągną, ważne aby założyli rodziny i kochali to co robią :11_2_113:

:love_pack:

Odnośnik do komentarza

Moja córka czy mój syn, kim są, a wiecie że się nie zastanawiałam, a dzięki konkursowi, pomyślałam o tym, córka, bardzo bym chciała aby była jakąś kobietą na stanowisku, aby nie musiała nigdy prosić o pieniądze, syn może własna firma produkująca samochody na wodę :). Dobrze że za mazrenia nie karają, ani się nie lata bo pod niebem już bym była.
Super konkurs

kasiulek

http://kasiulekkochany.blogspot.com/
https://www.askgfk.com/reg/?x=3ff209391f25bf53fec73e5eb7c43b65&srcid=253
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/16417c78.gif
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/bf8b6de6.gif

http://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/428_20120206_085839.png

Odnośnik do komentarza

Jak sobie wyobrażam moje dziecko w przyszłości? Hm..... trudno jest powiedzieć, w tej chwili to dwu latek, ma duże zainteresowanie co do straży pożarnej, ambulansów i policji, ale powiem tak że sam będzie musiał zdecydować kim chciałby zostać, ja tylko będę mogła jemu doradzić, powiedzieć i także być bardzo cierpliwa,żeby jemu zawód który sobie wybierze będzie odpowiadał na całe życie. A także żeby czuł się bardzo dobrze i codziennie wstawał z myślą że kocha to co robi.
Każdy powinien wybrać taki zawód żeby mógł czuć się bardzo dobrze. Ja jako mama mogę tylko podtrzymać jego wybór i cieszyć się tym, że jest bardzo szczęśliwym człowiekiem. Nie wiemy jak za kilkanaście lat będzie wyglądała przyszłość naszych dzieci, wszystko się zmienia i idzie do przodu:)

http://www.suwaczek.pl/cache/0e6af269fe.png

Odnośnik do komentarza

czasem jak spojrzę na mojego synka to się tak właśnie zastanawiam.....
ale szczerze, nie mam pojęcia.
wyobrażam sobie go tylko jako tatę ( no przecież fajnie być babcią ).
jestem bardzo ciekawa, kim zostanie.
nawet jak będzie wyglądał jako dorosły człowiek.

ale póki co, cieszę się, że jest jeszcze malutki. że jest jeszcze dzieckiem.
a ja mogę bezkarnie go przytulać i całować i w ogóle :in_love:

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Kiedy zapytałam mojego syna kim będzie w życiu to odpowiedział jak to mamo nie wiesz ja będę księdzem.Syn jest kandydatem na ministranta,bardzo lubi chodzić do Kościoła ,a jak jesteśmy przejazdem w jakimś mieście to koniecznie musi wejść do Kościoła.W naszej rodzinie mam 5 ciotek,które są zakonnicami,maż tez miał być księdzem ale nie było mu to pisane.Zobaczymy jak to będzie z synem ,jeśli sobie taką drogę wybierze to nie będę mu utrudniać -uszanuje jego wybór.
Z kolei moja córcia ma ok 5lat jest przeciwieństwem syna-szalona,radosna,uśmiechnięta,ma głowę zwariowanych pomysłów -z nią się nie można nudzić.Uwielbia tańczyć i do roku chodzi na taniec ,który bardzo kocha.Wczoraj włączyła sobie płytkę ze swojego występu na scenie przed publicznością ,założyła baletki,suknię i co robiła ?-tańczyła-oj będzie z niej tancerka -jesteśmy z nią.Dwoje dzieci a każde ma inne zainteresowania,hobby -czas pokaże kim zostaną nasze dzieci.... . Teraz cieszymy się z mężem ,że mamy dwoje kochanych "szkrabów",dla nich żyjemy,będziemy zawsze blisko nich .... .:36_3_15:

Odnośnik do komentarza

Moje maluszki... :36_27_2: Tak trudno sobie wyobrazić, że kiedyś będą dorosłe! :15_5_16:
Ale to nieuniknione i często zastanawiam się, kim będą w przyszłości...

Julka. Moja 4-letnia "Iskra", która rozsiewa swój śmiech wszędzie dookoła! Gdzie diabeł nie może, tam Julkę pośle! Wszędzie jej pełno! Wulkan energii, gaduła, śmieszka, psotnica! Kocha taniec i śpiew, wspinaczkę po drzewach i podkradanie maminych kosmetyków... Na razie mam więc trzy opcje:
1. Sportsmenka. Zajęcie idealne dla niej, które pozwoli jej wyładować swoją energię w konstruktywny sposób! Może gimnastyka artystyczna albo koszykówka (Julka jest wysoka jak na swój wiek)?
2. Piosenkarka/tancerka. Muzyka gra jej w duszy! Ma to po mamie!:) Myślę, że byłaby szczęśliwa mogąc robić w życiu to, co kocha, a taniec i śpiew zdecydowanie zawładnęły jej sercem! poza tym Julia uwielbia być w centrum zainteresowania, jest bardzo śmiała i towarzyska - a to się bardzo przydaje w showbiznesie:)
3. Modelka/kosmetyczka/ projektantka mody/wizażystka. Widzę Julkę w świcie mody i urody! Może większość dziewczynek uwielbia się malować i przebierać, ale u Julii dostrzegam talent do sztuki wizażu i gust do komponowania strojów. Kto wie, czy nie wykorzysta go w przyszłości?

Szymon. Mój mały, 4-miesięczny mężczyzna. Stateczny, spokojny i pełen nieodpartego uroku. Uwielbia słuchać i obserwować świat. Śmieje się rzadko, ale jak już to zrobi, sprawia, że świat zaczyna śmiać się razem z nim. Jest bardzo podobny do taty - zarówno z urody jak i z charakteru. Kim będzie? To wielka zagadka, ale mam kilka pomysłów...
1. Dziennikarzem. Jego zmysł obserwatora i umiejętność uważnego słuchania na pewno byłyby przydatne w tym zawodzie!
2. Komputerowcem. Już teraz nie protestuje, kiedy tata z nim na kolanach "grzebie" w "PC-ecie"! Jego spokój i opanowanie byłyby dużymi walorami w tak precyzyjnej pracy.
3. Mechanikiem/elektrykiem. Jeśli także pasje odziedziczy po tacie, będzie się kochał w smarze, silnikach, kablach i żaróweczkach...:)

To, jaki zawód wybiorą moje dzieci, będzie oczywiście ich decyzją, ale spostrzegawczy rodzic, dostrzega pewne predyspozycje!:)

Najbardziej jednak zależy mi na tym, aby moje maluchy miały w przyszłości szczęśliwe życie. Każde z nich znajdzie zapewne swój sposób na szczęście, ale mam nadzieję, że będzie im towarzyszyć miłość, przyjaźń i rodzina. Chciałabym, aby moje dzieci były uczciwymi, dobrymi ludźmi. Liczę też na to, że będą miały bliski kontakt zarówno e mną i swoim tatą, jak i ze sobą nawzajem, że rodzina będzie dla nich zawsze na pierwszym miejscu! Staram się przekazywać im właśnie takie wartości, którymi sama kieruję się w życiu i wierzę, że zaowocują w przyszłości.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Kim moje dziecko zostanie w przyszłosci:

hmm, tak po cichu marzę aby dzieci były tym kim zechcą i aby wybrały tę odpowiednią drogę dla siebie.

Aga póki co rośnie na:
1. baletnicę: jak tylko usłyszy granie muzyki a ma na sobie założoną spódniczkę to zaraz łapie jej rąbki i wywija w lewo i w prawo, masę obrotów bo przecież sukienka czy spódniczka musi się kręcić no i zaraz po sandałki biegnie bo trzeba pięknie wyglądać jak się tańczy;
2. bankowiec: jak tata wraca z zakupów to Aga przynosi świnkę skarbonkę i prosi o "pieniążka na rowerek". Na szczęscie dla nas wystarczają jej "złote monety" :Śmiech:

Krzyś, no cóż tu mi się trudno wypowiedzieć bo dopiero ma pół roczku. Ale myślę, że będzie wspaniałym, kochającym facetem, odpowiedzialnym za swoje czyny!!!

a co przyniesie przyszłość - zobaczymy!!! Ja chcę tylko aby wyrosły na porządnych, uczciwych ludzi, którzy nie potrafią przejść obojętnie widząc czyją krzywdę. Będą kochającymi ludzi i oby dla nich (tak jak i dla mnie) najważniejsza była rodzina a potem cała reszta!!! :)

http://www.suwaczek.pl/cache/a095acaade.png

http://www.suwaczek.pl/cache/613546dff1.png

Odnośnik do komentarza

Moja LENKA- na pewno będzie dobrą i troskliwa mamą wnioskując po tym jak opiekuje się lalkami i misiami, jak je karmi, tuli, całuje, śpiewa im i "czyta".Będzie dobrym, wrażliwym człowiekiem patrząc na to, jak traktuje pieski i kotka naszego, jak je karmi, tuli, pociesza.Będzie dobrą kucharką i gospodynią w swoim domu, bo juz teraz bierze się za ścieranie kurzy, zamiatanie, pomaga w pieczeniu i gotowaniu,na pewno będzie gadułą, bo już teraz buzia jej się nie zamyka. Bedzie mądrą kobietą, lubi czytać i interesuje się wszystkim. Na pewno złamie nie jedno serce tymi pięknymi niebieskimi oczyma i blond włosami a także anielskim śmiechem i rezolutną minką. Kimkolwiek będzie z zawodu wiem jedno, że to nie jest ważne, bo będzie dobra o czułym sercu zarówno dla zwierząt jak i ludzi.A dla nas naszą radością i promyczkiem.
Mój KUBUŚ- na pewno będzie dobrym i troskliwym partnerem dla swojej kobiety i wspaniałym ojcem dla swoich dzieci.Juz teraz jest czuły, dobry, troskliwy, opiekuńczy. Jest harcerzem i ministrantem całym sercem oddanym ideałom, którym służy. Nie wiem kim będzie, uczy się bardzo dobrze, więc może być kim zechce, ale wiem jedno- będzie dobrym Polakiem i człowiekiem.
Mój Wojtuś- sam o sobie mówi, że będzie policjantem, albo archeologiem, albo programistą.Z nauką nie ma żadnych problemów, wiec tu nie będzie problemu.To tym naukowca, ktory od wczesnego dzieciństwa siedział z nosem w książkach i encyklopediach. To wrażliwy chłopiec, dobry brat i opiekun swoich zwierzątek. Kimkolwiek będzie, ufam, że będzie po prostu CZŁOWIEKIEM.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

Jestem bardzo ciekawa kim kiedyś będą moje dzieci... Patrząc na nie razem z mężem wysunęliśmy kilka wniosków.

Asia (5 lat)
Wszędzie jej pełno,ma tysiąc pomysłów na godzinę,z reguły jest uśmiechnięta i rozgadana:)Ciężko powiedzieć kim będzie bo ma wiele zainteresowań.
Możliwe że będzie:
* Malarką -bardzo lubi rysować i malować-kredkami oraz farbami,swoje pierwsze rysunki zaczęła tworzyć w wieku 2,5 roku,rysowanie jest dla niej najlepszym sposobem na nudę w domu.
* Tancerką - często sama sobie puszcza piosenki z płyt dla dzieci na naszym odtwarzaczu muzyki,biegnie po lalki(widownia) i zaczyna swoje tańce.
Bardzo chętnie również śpiewa. Uwielbia być w centrum zainteresowania wszystkich domowników.
* Modelką - bardzo chętnie pozuje do zdjęć,ma swoje ulubione pozycje i miny, często się przebiera - oczywiście tylko w sukienki bądź spódniczki,nie lubi spodni,bo twierdzi że powinni w nich chodzić tylko chłopcy.
*Kosmetyczką - jakby mogła to codziennie malowałaby sobie paznokcie i usta, choć oczy też już zauważyłam u niej pomalowane moim cieniem:),twierdzi że jest małą kobietką, wiec też chce ładnie wyglądać

Łukasz (3 lata)
Żywe sreberko,mały psotnik z głową pełną różnorakich pomysłów:)Jest troszkę wstydliwym dzieckiem. Ma raczej konkretne,typowo męskie zainteresowania.
Najprawdopodobniej będzie:
*Mechanikiem - uwielbia samochody oraz narzędzia, ma całą walizeczkę z różnymi narzędziami którą zabiera ze sobą dosłownie wszędzie. Posiada również warsztat samochodowy dla dzieci przy którym potrafi się bawić godzinami. Inne zabawki mogą dla niego nie istnieć.

Tak naprawdę to nie ważne jest kim będą moje dzieci. Najważniejsze jest dla mnie to, aby były szczęśliwe i rozbiły w życiu to, co jest ich pasją i co daje im przyjemność:)
A zawód jaki sobie wybiorą,będzie tylko i wyłącznie ich decyzją.

http://www.suwaczek.pl/cache/6b95887841.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b7b482066.png

Odnośnik do komentarza

Mój niespełna 2-letni Olek będzie...finansistą. Pieniądze, które nazywa na razie "dzyń dzyń", są jego oczkiem w głowie. Lubi razem ze mną usiąść na kanapie i przerzucać monety z mojego portfela do swojego...samochodu :) . Wspólnie liczymy pieniądze, a przy tym ja wprowadzam synka w świat zakupów, tłumacząc mu, co za te pieniążki kupimy. Olek słucha mnie z zainteresowaniem, po czym powtarza wybrane słowa. Gdy jesteśmy w sklepie i przychodzi pora zapłaty za wybrane produkty - Olek obowiązkowo "siam" płaci (nikt poza nim nie może wręczyć pieniędzy pani kasjerce).
Myślę, że będzie doradzał najbogatszym tego świata w podejmowaniu finansowych decyzji. Będzie inwestował na giełdzie, kupował nieruchomości, pomagał rozwijać nowe przedsięwzięcia. Kto wie, może kiedyś sam trafi do słynnej "setki najbogatszych".

A jeśli nie zostanie finansistą, to zostanie na pewno kimś równie ważnym i mam nadzieję szczęśliwym. Najważniejsze, by praca była jego pasją i by robił to co lubi.

Odnośnik do komentarza

Zadałam to pytanie mojej 6-latce. Odpowiedź na początku mnie zaskoczyła, ale potem pomyślałam, po pierwsze: coś w tym jest, a po drugie: jeszcze nie raz zmieni zdanie :wink:

Ale posłuchajcie :36_1_1:

Mama: Juleczko, jak myślisz: kim będziesz jak dorośniesz?
Julka:

http://www.logotypes101.com/files/847/EC7DB3E73DE0DAF7D031C11412F8A13E/lrg_barbielogo.gif

:hmm: :hmm: :hmm: "Lalką Barbie"?, dopytałam.

"Nie mamusiu, po prostu Barbie, postacią. Ona ma tyle zainteresowań, kocha zwierzęta, jest miła, uczynna. A, no i przeżywa różne wspaniałe przygody."

I pomyślałam sobie, że coś w tym jest i fajnie, że zalewająca nas wszem i wobec fala wystrojonej głównie w róż laleczki i jej przyjaciół mogła moją córkę skłonić do takich przemyśleń :36_1_11:

Mam ogromną nadzieję, że jak Julia dorośnie i będzie dokonywać własnych wyborów to zostanie w niej choć kropla tego optymizmu, który bił z wypowiedzi na temat jej przyszłości.

Że będzie robić dobrze i z sercem, to co kocha, a rodzice będą ją w tym wspierać :36_1_1:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

A moi kochani 5-letni Chłopcy w przyszłości będą... premierami RP:) a może nawet prezydentami?? kto wie, kto wie:) nasza historia zna "panowanie" Panów Bliźniaków, a że moi Panowie są również Bliźniakami i do tego historia kołem się toczy, dlatego też "premierowanie" mają zapewnione:) w wolnych chwilach mogą również zagrać w filmie i nuż za dwadzieścia lata zastąpią w "M jak miłość" starszawych już braci Mroczków:D

Odnośnik do komentarza

Mam nadziej ze moje dzieci będą zadowolone ze swoich wyborów, dumne z tego co osiągnęły i będą wierzyć w siebie i swoje umiejętności. Mam tez nadzieje ze nie będą ulegały wpływom tłumu, tego staramy się je nauczyć.

Kinga lat 15 - od kilku lat powtarza ze zostanie architektem, przedmioty w szkoły wybierała własnie w tym kierunku, a rysunek techniczny to jej ulubiony przedmiot; jednocześnie licząc się z tym ze wszystko może się zdążyć znalazła sobie hobby które tez może zmienić się w prace- wizaż i rysunek. Uwielbia malować, rysować itp

Gabrysie lat 9 - zawsze wie czego chce, jej zdanie zawsze musie być ostatnie i wiemy ze nikt jej w kasze nie nadmucha, jednocześnie jest bardzo wrażliwa i kocha zwierzęta. Jej marzeniem jest zostać weterynarzem lub pracownikiem Zoo. Mimo epoki komputera jest niesamowitym molem książkowym i wcale nas nie zdziwi jeśli w przyszłości sama jakąś książkę napisze.

Adam lat 3 - Od ponad roku dinozaury są dla niego najważniejsze, oczywiście jak większość chłopców lubi wozy strażackie, koparki, samochody, roboty czy tez narzędzia i budowle z klocków jednak dinozaury wypierają wszystko. Zna już kilka nazw gatunków dinozaurów i bardzo go irytuje jeśli ktoś nie wie o którym on teraz opowiada. wiadomo ze wszystko może się zmienić, ale na dzień dzisiejszy stawiamy na archeologie :D

Bez względu na to jaka drogę wybiorą nasze łobuziaki to będziemy z nich dumni i zawsze chętni do pomocy :)

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Mój 11 miesięczny synek Kuba w dorosłym życiu zapewne będzie pracował jako elektryk:) Ma zdecydowany pociąg do wszelkiego rodzaju kabli, przedłużaczy czy przejściówek. Kable służą do wszystkiego! Do rzucania, rozciągania, jedzenia, a nawet noszenia ich w formie szalika ;)
A może to będzie jednak stylista strojów i próbuje wprowadzić nową modę?
Nie, chyba jednak elektryk, gdyż drugą wielką miłością mojego syna są przełączniki od światła. Potrafi godzinami pstrykać przełącznikiem i z zachwytem patrzeć jak światło się zapala lub gaśnie, a gdy przełącznikiem uda się włączyć wentylator sufitowy to już jest zachwyt na całego i radości co nie miara. Stoi z tą swoją małą "rozdziabioną" minką jakby chciał powiedzieć: "wooooooow". To jest zabawa, która nie ma końca i nigdy się nie nudzi. Najlepszym prezentem dla Kubusia nie jest więc żadne super auto, żadna świetna kolorowa grająca zabawka a po prostu zwykły biały przełącznik którym może pstrykać od rana do wieczora. To takie fascynujące!
Być może będzie tańczącym elektrykiem, bo tańczy w rytm każdej muzyki - to po mamusi. Być może też będzie dorabiał jako stomatolog, bo baaaardzo lubi sprawdzać stan uzębienia mamusi jednak zamiłowania do elektryki nic nie przebije.
Niedługo nasz roczek, jestem bardzo ciekawa jaki przedmiot wybierze, ale chyba się domyślam co to będzie ;)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Mojego Kacperka wyobrażam sobie jako mechanika samochodowego bo uwielbia samochody:) lubi je rozbrajać i nastepnie próbuje naprawiać ale mój mąż powiedział ,że możliwe ,że bedzie piłkarzem albo wojskowym:) na pewno by tak chciał ale to wszytsko zależy od niego bo nic nie będziemy mu narzucać:) najważniejsze ,żeby był szczęśliwym człowiekiem i zrobie wszystko żeby tak było:)
Moja Majeczke wyobrażam sobie jako tancerke bo uwielbia tańczyć i uwielbia muzykę albo jako aktorke:) Ma niecałe 1,5roku i już nas zaskakuje swoimi zdolnościami aktorskimi:) prawdziwa aktorka umie doprowadzić do łez i do śmiechu i ona to potrafi

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1v1xto926.png http://s2.pierwszezabki.pl/047/047115990.png?6319

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5erczuow6f.png

http://s7.suwaczek.com/20090704650120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgegz2l4bjz92z.png

Odnośnik do komentarza

napisz jak wyobrażasz sobie swoje dziecko w przyszłości - kim jest?

Juniorek w przyszlosci jest wielkim majsterkowiczem ;) a zarazem silnym człowiekiem. Dlaczego? Każdego dnia pokazuje jaki jest silny, jak wyrzuca klocki z wielkiego pudla a potem buduje wieze. Sa tez takie klocki ktore wklada do buzi i jest z tego zadowolony. Lubi porzucac, poprzekladac czy powalic sobie klockami i jest Mega zadowolony.
Teraz uwielbia biegac i wszedzie Go pełno. Wiec w przyszlosci pewnie bedzie mozna na Niego liczyc bo zawsze bedzie tam gdzie ma być ;)).

Róża natomiast zapewne bedzie pomagac innym poprzez kontakt ze zwierzetami, wyobrażam ją sobie jako opiekuna przy Dogoterapii, ;)) bądź opiekuna dzieci niepełnosprawnych.
Czasem widzę ją też w zawodzie ratownika wodnego na basenie czy plaży ;) Uwielbia wode i siedziec w niej godzinami "zreszta jak prawie kazde dziecko"

Lecz decyzje o tym Kim Róża czy Junior zostaną w przyszłosci pozostawie im ::):

Odnośnik do komentarza

Wyobrażam sobie że moja córka zostaje lotnikiem ponieważ bardzo chce latać samolotem a niedawno znalazłam szkołę z klasami lotniczymi. Ale po chwili wyobrażam ją sobie jako tancerkę gdyż uwielbia tańczyć już jako małe dziecko ćwiczyła break dance z czego wszyscy mieliśmy niezły ubaw. A może jednak zostanie kim innym z czym bardzo mnie zaskoczy. Będę zawsze z niej bardzo dumna nawet jak nie zostanie nikim sławnym.:beauty_lips:

Odnośnik do komentarza

napisz jak wyobrażasz sobei swoje dziecko w przyszłości - kim jest?

Kuba na poczatku chciał zostać zapylaczem (efekt uboczny po ogladnieciu bajki "Film o pszczółkach"), potem miał zostać policjantem, strażakiem, kierowcą ciężarówki, kolarzem i na dzień dzisiejszy stanęło na piłkarzu :) Jak dla mnie może być i opiekunem zwierząt w zoo. Wazne jest by cieszył sie z tego co robi, kochał swoją pracę, czerpał z niej przyjemność, satysfakcę. By nigdy nie żałował wybranej przez siebie drogi, spełniała swoje marzenia i najważniejsze był dobrym człowiekiem. By każdego dnia mógł spojrzeć w lustro i z uśmiechem na twarzy powiedzieć - jest ok, ja jestem ok.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...