Skocz do zawartości
Forum

Pożegnanie z pieluchami


AnnD

Rekomendowane odpowiedzi

asioczek odpuść sadzania ale wprowadz to w zabawie, mów o tym, baw się z użyciem kibelka, nakładki łazienki etc. dziecko się przyzwyczai...z czasem...ja młodemu w okresie buntu kibelek do pokoju wstawiłam na gumowej podkładce w jednym kąciku,, możę mało estetyczne ale dziecko widziało, lubiło, bawiło się nim, sadzało tam lalki, misie zabwki i uczyło się że to nie gryzie i jest fajne, ciepłe, dopiero po czasie przeniosłam do łązienki nocnika a teraz już tylko normalne wc...spkojnie kombinuje a będzie dobrze

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Asioczek- moja nocnikowana od dawna, bo stosowaliśmy NHN, miała niedawno taki bunt na nocnik jak Twój Mały... Nie chciała siadać, wrzeszczała... Wtedy jakoś przypadkeim dostaliśmy zabawkowy nocniczek dla lali, Oliwka sadzała misia/lalkę czy co tam chciała i wtedy sam chętnie siadała ::): Pomogło ::): Teraz siada i siedzi chetnie, zrobi kupkę itd, ale nie woła, choć wołała jak miała koło roku. No nieważne, czekam na lepsze czasy :Oczko: Oczywiście możecie kupić zwykły nocnik, zeby mieć drugi dla misia, bo takie zabawkowe, to chyba nawet drozsze od zwykłej kaczuszki :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Dawno tu nie zaglądałam... Trzy tygodnie temu kupiliśmy nocniczek, taki zwykły bez melodyjki i udało się: pierwsza kupka i siku trafiły tam gdzie trzeba. Oporów przed siadaniem na nocniczek Zuzia nie ma:) Oczywiście jest za mała żeby wołać, ale zawsze po obudzeniu robi sisi, no i kupkę w większości przypadków też udaje się do nocnisia. Podczas zabawy też ją sadzam i zawsze coś jest. Nie wiem kiedy się nauczy sama siadać, ale w ilości zuzytych pieluch zauważyłam różnicę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Agnieszka78K
Dawno tu nie zaglądałam... Trzy tygodnie temu kupiliśmy nocniczek, taki zwykły bez melodyjki i udało się: pierwsza kupka i siku trafiły tam gdzie trzeba. Oporów przed siadaniem na nocniczek Zuzia nie ma:) Oczywiście jest za mała żeby wołać, ale zawsze po obudzeniu robi sisi, no i kupkę w większości przypadków też udaje się do nocnisia. Podczas zabawy też ją sadzam i zawsze coś jest. Nie wiem kiedy się nauczy sama siadać, ale w ilości zuzytych pieluch zauważyłam różnicę:)

:brawo: dla Ciebie i dla Zuzi :)

Odnośnik do komentarza

Nasz maluch robi od dawna siusiu i kupę na nocnik (zaczął jak miał około 8 m-cy), a ostatnio zrobił bunt i chowa się za kanapę albo w inne miejsce jak zamierza zobić kupę :eee: Nie wiem o co chodzi :eee: Na razie się śmieję i tłumaczę łagodnie - dajemy sobie spokojnie czas, tylko zastanawia mnie, dlaczego on to robi? Tak jakby myślał, że robi coś złego :neutral:

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

ela84
Nasz maluch robi od dawna siusiu i kupę na nocnik (zaczął jak miał około 8 m-cy), a ostatnio zrobił bunt i chowa się za kanapę albo w inne miejsce jak zamierza zobić kupę :eee: Nie wiem o co chodzi :eee: Na razie się śmieję i tłumaczę łagodnie - dajemy sobie spokojnie czas, tylko zastanawia mnie, dlaczego on to robi? Tak jakby myślał, że robi coś złego :neutral:

Może po prostu patrzy na Was. Widzi, że jak wchodzicie do toalety, to zamykacie za sobą drzwi i naśladuje :) Może nie traktuje tego jako coś złego, tylko jako czynność, którą wykonuje się w samotności :)

Odnośnik do komentarza

Dwu-Kropek
U nas dalej lipa - najgorsze są te kupy w pampku...

a tylko z kupką problem czy z siuśkami też ?
u nas z siuśkami poszło szybko,łacznie z ew wpadkami 3 dni,po tym okresie czasu nawet nie zdarzyło mu się posikać do majtek,a kupą trwało dłużej...teraz jedynie mamy pieluchomajtki na noc bo nie pomaga budzenie w nocy na siku i tak się posika,więc wole założyć piluchomajtki niż codziennie prać cała pościel...

Odnośnik do komentarza

banitka
Dwu-Kropek
U nas dalej lipa - najgorsze są te kupy w pampku...

a tylko z kupką problem czy z siuśkami też ?
u nas z siuśkami poszło szybko,łacznie z ew wpadkami 3 dni,po tym okresie czasu nawet nie zdarzyło mu się posikać do majtek,a kupą trwało dłużej...teraz jedynie mamy pieluchomajtki na noc bo nie pomaga budzenie w nocy na siku i tak się posika,więc wole założyć piluchomajtki niż codziennie prać cała pościel...

Jakiś czas temu próbowałam odpieluchować, szło nieźle, ale z powodu tych kup w majtkach to się poddałam i czekam na sezon grzewczy he he....

Odnośnik do komentarza

ja mam ten sam problem.Latem mała zaczęła korzystać z nocnika i nakłądki.pieluszki zakładałam tylko na noc i było ok .potem pojechaliśmy na wakacje, wziełam ze sobą nakładke ale mała nie za bardzo chciała wołać, wolała w pieluchę "pakować".Gdy wróciliśmy do domu coraz mniej chciała korzystać z nocnika i nakładnik.Nie naciskałam bo wiem, że mogła się zniechecić.Tym bardziej od urodzenia miała problem z załatwianiem się w innym miejscu niż w domu.
Niestety teraz nawet nie chce usiąść na nocnik czy sedes, a gdy pielucha jest pełna to ucieka i nie chce by ją zmienić.Kilka razy próbowałam na nowo odstawić pieluchy ale leje gdzie popadnie.Np.posadzę ja na nocniku, posiedzi nic nie zrobi a tylko ją ubiorą od razu sika w majtki i nie przeszkadza jej że jest mora.
Były już nagrody , naklejki(zadziałały przy synku), pochwały i nic. Co mam zrobić?

http://s1.suwaczek.com/201010044880.png
http://s10.suwaczek.com/200710011778.png
http://s5.suwaczek.com/200406122338.png
www.bijo.pl

Odnośnik do komentarza

blankad
ja mam ten sam problem.Latem mała zaczęła korzystać z nocnika i nakłądki.pieluszki zakładałam tylko na noc i było ok .potem pojechaliśmy na wakacje, wziełam ze sobą nakładke ale mała nie za bardzo chciała wołać, wolała w pieluchę "pakować".Gdy wróciliśmy do domu coraz mniej chciała korzystać z nocnika i nakładnik.Nie naciskałam bo wiem, że mogła się zniechecić.Tym bardziej od urodzenia miała problem z załatwianiem się w innym miejscu niż w domu.
Niestety teraz nawet nie chce usiąść na nocnik czy sedes, a gdy pielucha jest pełna to ucieka i nie chce by ją zmienić.Kilka razy próbowałam na nowo odstawić pieluchy ale leje gdzie popadnie.Np.posadzę ja na nocniku, posiedzi nic nie zrobi a tylko ją ubiorą od razu sika w majtki i nie przeszkadza jej że jest mora.
Były już nagrody , naklejki(zadziałały przy synku), pochwały i nic. Co mam zrobić?

masz racie ,że nie nie naciskasz,bo efekt mógłby być odwrotny
czy z córeczką idzie juz sie logicznie dogadać?moze spytaj dlaczego nie lubi nocniczka,może wybierzcie taki który jej sie spodoba
może braciszek jakos ja zmobilizuje ,pokarze ,że to nic strasznego
a pielusie razem "przegnajcie" i powiedz ,ze sa dla małych dzieci ,a ona jest juz duza jak mamusia

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :D główne pytanie było czy można ''odpieluchować'' 1,5 roczne dziecko? Oczywiście ze tak z jakiś ponad tydzień temu nam się udało :D tzn pampersa ma oczywiście na noc i do spania mu zakładam jak w dzień śpi ale jak wstaje to sucho jest w pampersie i od razu do nocniczka siusiu robimy :D Kupka jeszcze nie trafiła do nocniczka ale to dla tego ze on z rana zawsze robi od razu jak wstanie i nawet czasami nie zdąże go posadzić heh ale jeszcze nad tym popracujemy a i Michałowi szybko zajęła ta nauka około tygodnia i załapał nie woła mi że chce tylko ja się go pytam czy chce siusiu jak chce to do nocniczka podbiega wiec jest dobrze :D Wiadomo na początku trzeba dużo cierpliwości ale nic nie jest nie możliwe :D

http://www.suwaczki.com/tickers/asxzxzdvc7kdcvty.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ev9lglq1l.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/0420989c0.png?3729
http://cap34.caption.it/12044/captionit2010400160D30.jpg

Nasz Michałek urodził sę w 35 tygodniu :) śpieszyło mu się :D

Odnośnik do komentarza

Witam.
Mój synek pobił chyba wszystkie możliwe rekordy bo zaczął wołac jak skończył 3 lata. Robiłam wszystko, żeby go nauczyc poza jedną rzeczą, która tak naprawdę podziałała.

Zdjęłam mu pieluchę i powiedziałam, że już więcej nie założę(uwierzcie, byłam zdesperowana;)) I nie założyłam, nawet na noc. 3-4 dni się męczyłam po czym usłyszałam wyczekiwane "Mamo, siusiu":)

Najważniejsze, nie rób nic na siłę. Jeśli zobaczysz, że mała nie jest gotowa, że za bardzo ją nauka robienia do nocniczka stresuje, odpuśc na jakiś czas i spróbuj ponownie za kilka dni, tydzień, dwa...:)

Odnośnik do komentarza

agusia20112
blankad
ja mam ten sam problem.Latem mała zaczęła korzystać z nocnika i nakłądki.pieluszki zakładałam tylko na noc i było ok .potem pojechaliśmy na wakacje, wziełam ze sobą nakładke ale mała nie za bardzo chciała wołać, wolała w pieluchę "pakować".Gdy wróciliśmy do domu coraz mniej chciała korzystać z nocnika i nakładnik.Nie naciskałam bo wiem, że mogła się zniechecić.Tym bardziej od urodzenia miała problem z załatwianiem się w innym miejscu niż w domu.
Niestety teraz nawet nie chce usiąść na nocnik czy sedes, a gdy pielucha jest pełna to ucieka i nie chce by ją zmienić.Kilka razy próbowałam na nowo odstawić pieluchy ale leje gdzie popadnie.Np.posadzę ja na nocniku, posiedzi nic nie zrobi a tylko ją ubiorą od razu sika w majtki i nie przeszkadza jej że jest mora.
Były już nagrody , naklejki(zadziałały przy synku), pochwały i nic. Co mam zrobić?

masz racie ,że nie nie naciskasz,bo efekt mógłby być odwrotny
czy z córeczką idzie juz sie logicznie dogadać?moze spytaj dlaczego nie lubi nocniczka,może wybierzcie taki który jej sie spodoba
może braciszek jakos ja zmobilizuje ,pokarze ,że to nic strasznego
a pielusie razem "przegnajcie" i powiedz ,ze sa dla małych dzieci ,a ona jest juz duza jak mamusia

Oj z córką da sie dogadać i to bardzo bystra bestia.
Ostatnio spróbowałam tak, że dam jej cośsłodkiego jak zrobi do nocnika.I się bestia zmądrzyła.Dziś rano mi mówi, że jak dam jej kaku, czyli coś słodkiego to ona wtedy siku do nocnika zrobi.
Wieczorem przed kąpielą dzieci są razem w łaziece, razem się rozbierają i razem kąpią.Benio wcześniej robi siku do sedesu a małą sadzam na nocnik.Coraz częsciej zrobi.W dzień chodzi w pieluszce ale gdy mówię, czy zrobimy siku to czasem idziemy zrobić.
Rozmowa rónież była że w pieluszkach tylko dzidziusie chodzą a ona już jest duża.

http://s1.suwaczek.com/201010044880.png
http://s10.suwaczek.com/200710011778.png
http://s5.suwaczek.com/200406122338.png
www.bijo.pl

Odnośnik do komentarza
Gość jadzik

Margeritka
my za tydzień kończymy dwa lataka i jeszcze w pieluszkach

Marg- my już grubo po 2 latach i też nadal tak jakby w pieluchach ::(: W domu chodzi bez, ale sika w majtki, choć ma dobre dni i problem w ty, że Oliwka wie że jej się chce, bo woła jak ma dobry dzień, a jak ma zły to widać ze sika na złość. Na dłuższe spacery czy wyjazdy, oraz na noc nadal zakłądm jej pieluchę.

Odnośnik do komentarza

Margeritka teraz jak takie ciepło się zrobiło to możesz małej założyć same majteczki czy spodenki ,jak zasika to nic przynajmniej zauważy ,ze coś jest nie tak,jak tak oduczałam moich chłopaków,zmieniałam 10 razy majtaski w ciągu dnia,wiadomo raz zawołał a 5 razy się zsikał ale w końcu się udało i przed 2 latkami już wołali ładnie siku.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...