Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

desperatka
Ale tu zmiany...
Dziewczyny, zaczynam nowy, podobno rewelacyjny środek na kolki : sab simplex . Dostałam od znajomych, podobno sprowadzony z niemiec ale w PL jest on dobrze znany i wiele matek go ma więc zdam relację czy faktycznie tak dobry :D

hehe też go mamy i uzywam mimo iz nie podoba misie sklad do konca ale podobno to sie nie wchłania, jesli sie podaje ok, ale czasem jest tak ze dziunia po pol godziny znowu chce i wtedy nie wiem czy znowu podawac nie chce tez faszerowac niepotrzebnie. pije wlasnie bawarke z bocianka bo wycyckala mi 2 cyce i pusto - ale zasnela, spala dzis dlugo w ciagu dnia to jednak produkcja tez zaraz mniejsza wiec jutro chyba bedziemy pol dnia lezec w lozku ogldac filmy i karmic, nie ma bata;d ale ewidentnie u mnei widze duzy zwiazek odstepu czasu a ilosci pokarmu.
Coz tym forum lepszego ? - no dziko dziko;D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Chcę stare forum!!!!!!!!!!!!!!

Też nie ogarniam go! Niby ładniej wygląda, ale gó... guzik widać!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Pyza mi zasnęła a ja chciałam ją na spacerek zabrać... Muszę poczekać aż się Księżniczka wyśpi...

Robiliśmy wymaz z oczka w poniedziałek. Wyszło, że Mała ma gronkowca złocistego w oczku :( Ma antybiotyk. Niby jest to 100% wyleczalne, ale mimo to, brzmi to strasznie :( Jeszcze babeczka poleciła nam zrobić wymaz z noska, bo prawdopodobnie tam też może być gronkowiec... My też robimy wymazy, żeby w razie czego też się leczyć... Jak nie obojczyk, to bioderka i jeszcze gronkowiec :/ Mam nadzieję, że to prawo serii się skończy!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxedf9hw70js141.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2rw0ynkn2.png

Odnośnik do komentarza

łoo matko połapać się tu nie mogę ;/ Korzystając z chwili postanowiłam zajrzeć do Was i opowiedzieć o porodzie w końcu.
Co do samej cesarki to nie wspominam jej jakoś bardzo źle.. może dlatego że wszyscy na sali operacyjnej byli tak kochani, wyluzowani i robili wszystko, żebym się nie denerwowała. Najgorsze dla mnie było założenie cewnika (przeokropnie nieprzyjemne uczucie). W momencie gdy usłyszałam płacz mojego bąbla od razu się poryczałam, a jak go zobaczyłam to już w ogóle :) Pani anestozjolog stała nade mną i tylko mi wycierała łzy ;p po 2 h dostałam go do karmienia i to cholernie przykre było, bo jeszcze nie odzyskałam czucia od pasa w dół i nie wiedziałam jak mam go nakarmić, on sie denerwował bo nie mógł złapać piersi.. ale później jakoś poszło :) po 6h od cesarki przyszła położna i kazała powoli wstawać i pod prysznic. cały czas była przy mnie, pomogła się umyć itd. Bolało, ale dało się przeżyć, bo przez cały czas dostawałam leki przeciwbólowe- najpierw morfinę, później ketonal kiedy tylko chciałam. późniejszym wieczorem już sama wstałam i przebrałam małego, cały czas był przy mnie :) Ogólnie jestem naprawdę zadowolona, bo nie męczyli, nie próbowali wywoływać porodu tylko jak okazało się, ze dziecko jest za duże od razu padła decyzja o cesarce.
Problem z piersiami powoli znika, mały je często i dużo :) dzisiaj była położna i ogólnie wszystko ok. Rana po cięciu goi się idealnie, szwy w poniedziałek ściąga, tzn końcówki tylko ma obciąć.
A oto Mikołaj :) później wrzucę więcej zdjęć

monthly_2013_04/termin-marzec-2013-ktos-jeszcze_14.jpg

http://s10.suwaczek.com/201304054555.png

Odnośnik do komentarza

Mania no brzmi groźnie, ale skoro wyleczalne to trzymam kciuki, byle szybko!! Czekasz aż Pyza się obudzi?? Ja tam Luśkę na śpiocha ubieram, chyba że tak jak teraz - zasnęła jakiś czas temu, a gdzieś za godzinę wyjdę. To pewnie się obudzi, przebiorę, zmienię pieluchę, dam cyca i na dwór.
Jak wrócą opcje typu dziękuję, pierwszy nieprzeczytany itp to będzie ok jak dla mnie, do wyglądu można się przyzwyczaić, gorzej że niektórych funkcji nie ma :/ Jak multi cyt. bo teraz cytujemy tylko 1 post, a wcześniej można było kilka.
Youliaa zamierzam Ci podziękować za post :D Synek piękny, taki do Maniulkowej Pyzy podobny :D

Odnośnik do komentarza

U mnie też miło było, ale samego cięcia nie wspominam dobrze. Straszny ból, szarpanie, rwanie, poszarpane żebra, potem ból taki, że nie spałam całą noc, nie miałam siły wyć, tak napierdzielało. Ale kolejne dni lepiej, najgorsza doba po, no ii sam pobyt na stole operacyjnym. A cewnik mnie nie bolał tylko było mego nieprzyjemnie. I cały czas mówiłam - niech pani zobaczy, źle założony, przecież czuję że mam mokro :D I nogi mi się telepały po założeniu tego dziadostwa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...