Skocz do zawartości
Forum
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki które...
Znajdź wyniki...
Redakcja

Rozwód i co dalej?

Rekomendowane odpowiedzi

Rzeszy ludzi rozwód wydaje się najlepszym rozwiązaniem w sytuacji nieudanego małżeństwa. Myślą: „Zakończę ten związek raz na zawsze i będę miał(a) święty spokój”. Niestety, rzeczywistość porozwodowa nie jest taka prosta jak się może wydawać. Niektórzy porównują rozstanie z żałobą, którą przeżywa się przynajmniej rok. Więcej w artykule Rozwód i co dalej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Danka55

Rozwód jest tak na prawdę jedną z najtrudniejszych rzeczy. A już całkiem trudna gdy w grę wchodzą dzieci. Wtedy jest na prawdę źle. Poza tym grunt to też dobry adwokat.
[reklama usunięta]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

U mnie sytuacja była zupełnie inna. Dla mnie rozwód to było wybawienie. I po rozwodzie poczułam, że znowu mogę normalnie żyć. Dam rozwód był natomiast dla mnie ciężkim przeżyciem. Na szczęście, zdecydowałam się na pomoc adwokata, bo bez niego, nie wyobrażam sobie w ogóle prowadzenia całej sprawy. Pomógł mi Karol Bryś z Bydgoszczy [usunięta reklama]. Zajął się samym rozwodem oraz wszystkiemu co temu towarzyszy, czyli podziałem majątku, opieką nad dziećmi, alimentami. Rzeczowy, konkretny człowiek - jego pomoc to była jedyna dobra rzecz, jaka mnie spotkała przy całej tej sprawie.

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość OlaM

U mnie tez było jakwybawienie. Ciężko, ale powiem szczerze, ze gdyby nie ten rozwód, to nadal byłabym w toksycznym związku i tyle. Na szczescie też miałam odpowiedniego adwokata [reklama usunięta].

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Olga44

Dla mnie to był troche dramat ;( Przykto mi bardzo było ;( ja musiałam mieć prawnika tak samo [reklama usunięta]. Nie poradziłabym sobie inaczej ;(

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Mam takie same doświadczenie jak Olga. Dobry prawnik był bardzo potrzebny. Zdecydowałam się na faceta a nie na kobietę. Chciałam drugiego spojrzenia a i w sądzie reprezentował mnie bardzo opanowany adwokat Budrewicz (też Warszawa). Rozwód mnie bardzo bolał i szukałam kogoś konkretnego kto będzie trzymał się tematu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość barbarabara

Jestem na etapie poszukiwania prawnika specjalizującego się w sprawach rozwodowych, najlepiej z Trójmiasta, abym mogła się spotkać z mecenasem i obgadać wszystko. jestem w kropce, nie wiem kogo wziąć do takiej sprawy, a nie bedzie to łatwa sprawa, raczej szykuje się na przepychanki z  małżonkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Justysia87
W dniu 19/6/2021 o 12:16 AM, Gość barbarabara napisał:

Jestem na etapie poszukiwania prawnika specjalizującego się w sprawach rozwodowych, najlepiej z Trójmiasta, abym mogła się spotkać z mecenasem i obgadać wszystko. jestem w kropce, nie wiem kogo wziąć do takiej sprawy, a nie bedzie to łatwa sprawa, raczej szykuje się na przepychanki z  małżonkiem.

Przygotuj się na tą batalię, ciężko wybrać kogoś dobrego. Opieka nad dziećmi i jej podział, rozwód trwała u mnie prawie rok. Jestem spoza trójmiasta, z małej miejscowości i mi pomogła ekancelaria.tv, nie miałam możliwości dotarcia nigdzie do większego miasta, a oni są tani, rzetelni i tłumaczą wszystko "ludzkim" językiem 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość virry

Rozwód nie jest prosty. I to nie tak, że tylko kobiety się na niego decydują, również ze strony mężczyzn często inicjatywa wychodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość mateczka

Bardzo to. smutne, ale czasami nie ma innego wyjścia niestety. Wydaje mi się, że ludzie kompletnie nie potrafią się ze sobą komunikować w dzisiejszych czasach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość zdradzona

Dziewczyny możecie polecić dobrego specjalistę od rozwodów z Gdańska? Szukam kogoś kto byłby dobrze zorientowany w takich tematach z orzeczeniem o winie małżonka.. zdrada niestety. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość maNia
W dniu 2/12/2021 o 11:52 PM, Gość zdradzona napisał:

Dziewczyny możecie polecić dobrego specjalistę od rozwodów z Gdańska? Szukam kogoś kto byłby dobrze zorientowany w takich tematach z orzeczeniem o winie małżonka.. zdrada niestety. 

Najgorzej.... bardzo Ci współczuję, trzeba przeżyć żałobę i wziąć się w garść, jednak nie jest to takie proste, wiem sama po sobie. Niestety proces gojenia ran trwa, a jak jeszcze od razu decydujesz się na rozwód to jest hardcor. Nie ma co zwlekać, ja na przykład zdeecydowałam się na wsparcie terapeuty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość gościówka

No cóż teraz jest coraz więcej rozwodów, ludzie sobie w końcu zdali sprawę z tego, że nie trzeba się ze sobą męczyć do końca życia tylko dlatego, że się wzięło ślub. Potraktuj to jak nowy początek 🙂 ja jestem po rozwodzie juz 2 lata i nie żałuję ani chwili... 🙂 teraz jestem w koncu w szczesliwym związku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Mam podobnie. I z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że warto mieć w tym okresie profesjonalne wsparcie. Ja skorzystałam z pomocy mecenasa Michała Mindykowskiego. Ma kancelarię w Gdańsku. W zasadzie tylko dzięki niemu wszystko poszło bez problemu i z korzyścią dla mnie. Gdyby ktoś był zainteresowany, zostawiam numer do niego 530-732-915

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Marika Janas

Słuchajcie, czasami wina leży po jednej stronie, a czasami po obu, tak jak u nas było. Uczucie po prostu wyparowało. Z każdym rokiem było coraz gorzej między nami, już spędzanie wspólnego czasu nie było takie fajne, a wręcz woleliśmy spędzać osobno. Byliśmy 7 lat w związku przed ślubem i 2 lata jako małżeństwo. Dobrze, że nie zdecydowaliśmy się na dziecko, bo to byłoby ciężkie przeżycie na pewno. Mąż jednak nie chciał mi popuścić majątku i to mnie trochę bolało, bo budowaliśmy go wspólnie. Skontaktowałam się z adwokatem rozwodowym Warszawa, aby móc zawalczyć o swoje [reklama usunięta]. Decyzją sądu małżeństwo zostało zakończone, a majątek podzielony na pół. 

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Hubert W.

Ja niestety mimo walki i starania przegrałem. Moja żona nie chciała zawalczyć o nas. Po prostu nie widziała już sensu, a ja nie chciałem jej zatrzymywać na siłę. Serce mi pękło na tysiąc kawałków, gdy wypełniałem wzór pozwu o rozwód  [reklama usunięta]. Niestety mimo wielu lat bycia razem i 2 latach małżeństwa nasza relacja nie przetrwała. Mijaliśmy się w życiu przez co nie było takiego zapalnika w nas, tej pasji co kiedyś. Ja pracowałem w weekendy jako fotograf ślubny, a ona jako szefowa działu w firmie od rana do wieczora pracowała w tygodniu. Nie było osób trzecich... Po prostu miłość się skończyła. 

Edytowane przez Dziubala
[reklama usunięta]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Rozwód nigdy nie jest łatwy. Szczególnie emocjonalnie może być i najczęściej jest to dla każdego cieżki okres w życiu. Dlatego faktycznie, dobry, sprawdzony i godny zaufania adwokata, który nas przez to wszystko przeprowadzi to bardzo ważna sprawa.
[reklama usunięta]

 

Edytowane przez Dziubala
[reklama usunięta]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Przez zazdrość można sobie napsuć dużo krwi. Jeśli dochodzi już do sytuacji ekstremalnych, warto rozważyć wszystkie wady i zalety bez orzekania o winie, o którym więcej można przeczytać pod tym adresem www, gdzie opisano między innymi czas i koszty rozwodu. A co dalej to już zależy… u mnie było tylko lepiej 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

pomóc ogarnąć Ci to wszystko moze adwokat Sławomir Oleksiak. Gość ma mega doświadczenie w rozwodach ale i nie tylko, orzeczenie o winie mu nie straszne. W każdą sprawę angażuje się na 100% po za tym jest naprawdę spoko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

W trakcie rozwodu warto już wziąć pod uwagę kościelny proces o nieważność małżeństwa, nt. zapraszam na swoją internetową stronę: rozwody-koscielne.eu, dr Arletta Bolesta adwokat kościelny (zatwierdzony), mail: a.bolesta@op.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Rozwód to nic przyjemnego, ale czasami nie ma innego, lepszego rozwiązania. Sam znam kilka par, które się rozwiodły. Na początku było big love, ale potem to wszystko się skończyło, a te osoby były cieniem samych siebie. Po rozwodzie ci ludzie ożyli na nowo. Nie powiem, rozwód to zawsze rozwód, ale nie zawsze jest to trauma. Dla wielu osób trauma to właśnie przebywanie w związku, który z dnia na dzień staje się coraz bardziej toksyczny. A jak już ktoś myśli o rozwodzie, to najlepiej zrobić to możliwie zawczasu, kiedy jeszcze nie ma dzieci. Pociechy są w tym wszystkim bowiem najbardziej pokrzywdzone i warto oszczędzić im cierpienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...