Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

Ale, ale, pamiętajmy, że za długo nie można naszych maluchów trzymać w bujaczku!! ;) I trzeba pilnować by siedziały równo. Ja swoją małą wkładam, jak muszę coś w kuchni zrobić, pozmywać itp, a ona bardzo lubi się przyglądać temu co robię :) A leżenie na płaskim korzystniejsze, bo dziecko ma swobodę ruchów i może ćwiczyć przewroty :) A dziecko szybko się do leżaczka przyzwyczaja, bo lepiej wszystko widzi niż leżąc i nie trzeba się wysilać. Dlatego u nas mata to nr jeden, ale leżaczek też Antonka lubi :)

badkaina a jak to jest na siatkach centylowych?? Mieści się Szymek?? To znaczy, że ok, pokaż babciom i może taki naukowy argument do nich przemówi ;)

kasia_tom właśnie o takie dysproporcje sylwetki też mi chodzi, piersi większe, to i wszystko na górze inaczej leży :/ a na dole z kolei boczki-schabiki mi zostały i trochę uda szersze i też już inaczej spodnie leżą...
"Na boku" to nasz prywatny wątek, pewnie z niedopatrzenia nie jesteś tam jeszcze zaproszona (dołączyłaś jakiś czas po jego założeniu)marzycielko, zaproś nam koleżanki ;) (bo matragony też tam nie ma)...
A rożek też dobry patent, u nas zwykły kocyk i ciasne opatulenie też nieraz działa cuda :)

Tosia choruje :( Znowu katarek się przyplątał, chyba spływa do gardła, bo czasem odkaszlnie :( I jedno oczko delikatnie ropieje, póki co przemywam solą fizjologiczną... Teściowa mówi, że "przewiało" jej to oczko, ale co ma piernik do wiatraka? Ewentualnie mogło coś wpaść-jakiś pyłek czy coś i podrażnić (bo zaczęłyśmy spacery w chuście i po jednym takim spacerze to się stało, wcześniej w gondolce Tosia była osłonięta) albo to jakieś zakażenie, ale obserwuję i jak coś to do lekarza.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!

troche mnie nie było... ale całymi dnia na dworze siedzimy... :D a wieczorem to juz sił nie ma :D

u nas wszystko ok, mały generalnie zasypia na rękach... jak nie to ryk i go bujać lekko muszę wtedy się uspokaja... i w końcu zapypia w tym łóżeczku... ślini się tak jak mówicie, łapki do buźki pcha... małe maskotki to jego ulubione zabawki :) dziś dałam mu kawałek kartki aby zobaczć jaka będzie reakcja... tak śmiesznie mrugał oczkami, zaskoczony był i po chwili jakby zaczął się bać więc szybko zabierałam... poczekamy z poznawaniem innych materiałów niż plusz i plastik na trochę później... Tymek też ma do zasypiania miśka szmatkę i krówkę... ale póki co to woli je pomiętolić i oślinić niż do zasypiana - tu za to sprawdza się świetnie pieluszka. Chociaż trzy dni temu tak zassał róg, że już Go nie zostawiam sam na sam z pieluchą. Jak uśnie to zabieram... boję się że zassie za mocno i ... nawet wolę nie myśleć :) na spacerze potrafi trzy godz przespać... w domu w łóżeczku - 30 w porywach 50 min :P

Czytałam że pisałyście coś o wynikach maluszków... my też mamy skierowanie na morfologię... ale z paluszka... coś zebrać się nie mogę, a bladziocha taki... w śr pójdę bo mąż ma wolne. :D

Z karmieniem dałam za wygraną. Już daję tylko mm, ale przed chrzcinami zupełnie pierś odrzucił, miałąm ściągać, ale ile bym tego nie robiła to 40-60 ml... a jak szykowałam chrzciny to w czw wieczorem już nic w piersiach właściwie nie było... Smutno... ale już się z tym pogodziłam zupełnie.

Chrzciny wypadły ekstra. Tymek całą mszę grzeczniutki, do księdza się uśmiechał, w domu tez grzecznie znosił to że go wszystcy na rece brali :D a mnie najbardziej zadowolił fakt, że mój mąż pilnował małego w sumie cały czw i pt i wieczorem usiadł i mówi: wiesz ja już się nie dziwię że czasami jesteś taka zmęczona wieczorem :D

Dobra rozpisałam się bardzo... Dobrej nocy zyczę :)

"Jestem przy Tobie od pierwszego grama.Tyś mój świat cały, a Ja... Twoja mama"

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09kyugv0unk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201205y0ux3.png

Odnośnik do komentarza

badkaina wróciłam 2 godzinki temu z Twojego Lubina, chciałyśmy z przyjaciółkami wybadać wasz Fitness w Arenie :) całkiem, całkiem nie powiem, ale zajęcia wolę u siebie :) Jak Szymuś mieści się w siatkach centylowych to ok wszystko, zapytaj lekarza przy okazji czy wszystko ok dla pewności :)
olcia_s ja już ostatnio też się zaczynałam poddawać z tym karmieniem, ale jeszcze mam w sobie sił i muszę przetrwać chociaż do tego pół roku jak mała skończy, nie powiem że jest rewelacja, ale ciesze się z każdej wyssanej przez nią kropli :)
beatta mi tam też szkoda Milenkę przetrzymywać w leżaczku, też wykorzystuję go jedynie wtedy kiedy chcę cos w domu zrobić, matę lubi i też ją odkładam do niej.
Ostatnio zaczęła mi się nóżkami od podłoża odbijać i tak śmiesznie obkręca się wokół własnej osi :D

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Benia ja mialam karnet do Pura i chodzilam od poczatku jego istnienia do pol roku jakos, calkiem fajnie bylo :) dzis do mnie dzwonili ze w zzwiazku z tym ze bylam ich klubowiczka maja "super" oferte dla mnie, ale poki co ja silownie mam w domu...tym bardziej ze meza na ma...
A ja dzis zaprosilam do nas Nasza pania polozna ktora miala nad nami patronaz i prowadzila sr, jako ze mieszkamy na tej samej ul i mialysmy dobry kontakt zaprosilam na kawe...i przyszla odwiedzic szymka i jego mame :) i tak doszlam zeby go dopajac w ciagu dnia jak mi sie tak "rozdrze" woda lub herbatka parzona (koper, rumianek czy melisa)...i chyba odpuszcze sobie ten lezaczek bujaczek, bo jak chce cos zrobic to moge na chwilke malego wlozyc do fotelika...

Uciekam spac, dobranoc!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki
U nas nocka w miarę ok bo mały obudził się o 2 a potem już o 5 natomiast coś mu w nosku furczy boję się, że moi panowie zarazili mi Olka bo zarówno mój M jak i Filip zasmarkani.
Olcia brawa za zorganizowanie chrzcin dla mnie jesteś wielka!!
badkaina co do leżaczka to ja sobie życia bez niego nie wyobrażam. Tak jak dziewczyny pisały Olek też głównie siedzi w nim w kuchni jak ja gotuje. Ja przy Filipie też długo korzystałam w domu z fotelika ale mam wrażenie, że w leżaczku ma więcej miejsca. Za niedługo maluchom będziemy rozszerzać dietę i wtedy na pewno leżaczek się przyda.

Dziewczyny a propos fotelików samochodowych czy Wasze dzieciaczki mają jeszcze w foteliku tą wkładkę na około główki?

Zabieram się za robotę póki Olek śpi a potem idziemy na dwór.Miłego dnia

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

Nawet nie ma po porównywać fotelika samochodowego z leżaczkiem
Do fotelika samochodowego nie powinno się wkładac dziecka w domu bo to żadna wygoda dla niego , leżaczki są o wiele wygodniejsze i w końcu do tego stworzone, do tego są bardzo wygodne do podawania pierwszych pokarmów kiedy dziecko jeszcze nie siedzi . Mają też pałąki z zabawkami i np mój Kubuś chętnie się nimi bawi, łapie, pociąga i gra muzyczka
Mój Szymek miał na zmianę matęz leżaczkiem i rozwijał się super. Teraz Kubuś dodziera matę i leżaczek. A wczoraj zrobił swój pierwszy przewrót z plecków na brzuszek i nawet mu się podobało :D
Kubuś na samej piersi i jestem mega szczęśliwa :)

Martagona nasz Kubuś już nie ma ale On jest wielkolud ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73j44jc9nndunr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp1wg4a6lg.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Odebrałam wyniki Martynki, żelazo w normie,hemoglobina troszkę poniżej, ale podobno w 3 i 4 mc tak jest, no i płytki krwi podwyższone, ale to też podobno ok. Reszta w normie i mnie to cieszy :)

Wy tak dokarmiacie maleństwa, a mi mleko nadal tak leci, że muszę po nocy ściągać. Mała jak ssie to sie krztusi, bo jak zaciagnie to samo leci i ona nie nadąża!

beatta teraz taka pogoda zdradliwa to szybko o katar, u mnie chłopaki zakatarzone chodzą, nas na razie nie bierze. A oczko, faktycznie mgło coś wpaść i jest podrażnione. Życzymy zdrówka!!

badkaina Ja uważam że Szymek dobrze waży, zresztą pytaj lekarza on Ci powie najlepiej :)

olcia_s A Martynce pobierali z główki. Płacz był wielki, ale raczej z tego powody że ją musiały panie przytrzymać, bo jak już była u mnie na rączkach to ucichła. Wrzuć zdjęcia z chrzcin, o ile teraz się da je tu wrzucić.

matragona Jeżeli chodzi o nas to my już tej wkładki nie używamy od jakichś 3 tyg.

Co do leżaczka to u mnie tylko w kuchni stoi, a mata na podłodze leży, i my przeważnie obok na dywanie :)
A młoda zaczęła sie częściej budzić w nocy na karmienie, co niecałe 3 godziny, no jestem troszkę nie wyspana.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bej28usnhr3g0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d9w23734w.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Ale dzis pogoda wieje ze malo glowy nie urwie:(A moja Anka nie do zniesienia bo nie poszla na spacer placz i krzyk na przemian starczy ze wstala juz o 4.00 to do tej pory nie spala wcale moze teraz pospi bo zasnela ale rece to mi chyba odpadna:(
My mamy hustawke z lezaczkiem i bujaczkiem
allegro.pl/fisher-price-hustawka-kolyska-bujaczek-3w1-p6948-i3040555632.html
udalo nam sie kupic od znajomych za nie duze pieniadze w idealnym stanie jak dla mnie to swietna sprawa ale mate Ania tez uwielbia
kasia_tom1Cieszymy sie ze jest ok
OlciaJa tez cie podziwiam:)czekamy na fotki

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

kasia_tom1 pamiętam jak przy mojej Klaudii mi tak mleko tryskało, a teraz Milenka jak w nocy pociągnie tak dobrze z 2-3 razy, to rano jak wstajemy to ani kropelki już nie wycisnę, a mała głodna domaga się mleczka.
Też myśle że fotelik to nie to co leżaczek, moja ma fotelik tylko do samochodu, w domu szaleje na macie przeważnie albo na kocyku koło nas.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

badkaina ja też zamierzałam w foteliku sadzać w domu, bo po co mi kolejny mebel w domu, ale jak dostaliśmy ten leżaczek, to fajne toto ;)
A do karmienia kupimy specjalny fotelik, by była na naszej wysokości przy jedzeniu i by miała swój blat i mogła sama zajadać, ale to jeszcze jest czas.. A właśnie, bo już nam się 4 miesiące zbliżają- zamierzacie podawać coś maluchom od 4 miesiąca do jedzenia?? Ja chcę czekać do 6 miesięcy, dopiero jak mała zacznie siedzieć.
Szymkowi nic nie brak, duży, zdrowy chłopak!
Hehe fajnie Ci posta ucięło "póki co ja siłownię mam w d" ;)) I fajny pomysł z kawką z położną, takie znajomości warto pielęgnować:)
olcia szkoda, że tak wyszło z karmieniem... a nie da się jeszcze pobudzić laktacji, czy już nie chcesz?? Fajnie, że chrzciny udane:)
Mój mąż jak ostatnio cały dzień się Tośką zajmował (ja tylko karmiłam), to też taki wymęczony ;) I z kolegą, któremu też się niedawno urodziła córeczka stwierdzili, że jakby mieli tak siedzieć cały dzień z dzieckiem, to by czegoś na głowę dostali i by oknem uciekali ;) Także zobaczcie jakie jesteśmy bohaterki :D
matragona Tosia niewielka, ale mąż jakiś czas temu kazał wyrzucić tą wkładkę, bo wg niego Tosi było niewygodnie. Ja chyba na dłuższą podróż będę ją podkładać, ale tylko tak, by wokół główki miała tą "podusię" w razie jak jej się przyśnie by miała wygodnie...
kasia_tom dzięki:* właśnie tej ropki niedużo, zazwyczaj po spaniu i to nie zawsze... A z chorobami ja się bujam od Świąt- katar, później ból gardła, teraz kaszel, nic dziwnego, że i Tośkę w końcu coś dopadło :/
Mówisz, że źródełko nie wysycha ;) U nas jakoś Tośka ostatnio ciągle głodna i dłużej "wisi na cycusiu", obstawiam, że rośnie moja malutka :) A ja mam wrażenie, że u mnie w piersiach pustki, muszę częściej jeść, bo czasem nie mam czasu zjeść nawet ;) i więcej pić w ciągu dnia, cieplej się zrobiło, to i płynów więcej trzeba...
Biedne te wasze maluszki z pobieraniem krwi... nasza Tonka też bledzizna, ale nikt nawet nie wspomina o jakichś badaniach, a ja się nie martwię, bo i ja nie jestem mulatką :P A małej wręcz widać na czole żyłki, tak jak i u mnie ;)
paczek u nas też wieje, rano było spokojniej, to spacerek zaliczyłyśmy. Huśtawka na wypasie :D

Odnośnik do komentarza

CZEŚĆ DZIEWCZYNY
już to forum pomału mnie dobija!!och
wczoraj byłam z Adim u pediatry apropo tych zielonych kup, lekarka stwierdziła , że to nie jest podłoże chorobowe, raczej cos z mojej diety...ale co??kazała wyeliminować nowalijki,tzn sałatę, ogórka, pomidory,itp. bo to sama chemia!no i przez 2 tyg będzie przyjmował probiotyk. no i już jest efekt po tym probiotyku::): mamy dziś żółtą kupkę::): ponadto waży moje złotko 6200kg i w piątek zaprasza nas na szczepienie, gdyż zdecydowanie polepszył sie z tym napięciem::):

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

czy posta juz nie mozna ponownie edytować??nie mogę się tu odnależć!!
chciałam dodać, że jeśłi dziecko jest uczulone na gluten to kupki są pieniste, zielone i strzelające, może komuś ta informacja pomoże::):

a ja od paru dni zaliczam mega ból głowy::(:dopiero wczoraj tak naprawdę zmrużyłam oko.
dziś chcieliśmy kupić kuzynce na roczek jakiś prezent ale Adi był tak marudny i płaczliwy, że nic z tego nie wyszło. specjalnie dałam mu butle przed wyjściem z nadzieją, że pośpi dłuzej ale nic z tego!płakał, spał może 10 minut i w rezultacie jak się przyssał do cyca tak ssał i ssał!ale też z tym karmieniem to miałam problem, bo ławki akurat w pobliżu nie było, ten ryczał, a przecież nie wystawię cycka na środku chodnika, do samochodu szybko wróciliśmy i tam sie karmiliśmy;;);
kupiłam na takie awarie herbatkę- zawsze to powstrzyma głód na chwilkę:D

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny :)

U Nas dzis dzien calkiem przyzwoicie wygladal! Chyba po tym spotkaniu z polozna spokojniejsza bylam. Maly mial kryzys jak codzien o 11 i zanim zdazylam mu piers dac (bo nie wiedzialam czy glodny czy co mu jest, bo jadl o 9) to on zlapal mnie za reke i sie przytulil i odlecial! No czad normalnie az szkoda bylo mi go odlozyc i cos w domu porobic. Bylismy na wizycie u ortopety z wynikiem usg i nic nie zalecil, zadnego pieluszkowania, wiec chyba wszystko wporzadku. No to mam dylemat z tym lezaczkiem. Przyszla za to dzis krowa ta przytulanka z metkami-jest przeurocza!!
Marzycielka a jak tam nic sie nie wydarzylo nowego? Powiem Ci ze tak myslalam o Tobie i az mi sie przysnilo ze tescie mnie nawiedzili i mialam z nimi spiecie!! :/...

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

beatta
badkaina ja też zamierzałam w foteliku sadzać w domu, bo po co mi kolejny mebel w domu, ale jak dostaliśmy ten leżaczek, to fajne toto ;)
A do karmienia kupimy specjalny fotelik, by była na naszej wysokości przy jedzeniu i by miała swój blat i mogła sama zajadać, ale to jeszcze jest czas.. A właśnie, bo już nam się 4 miesiące zbliżają- zamierzacie podawać coś maluchom od 4 miesiąca do jedzenia?? Ja chcę czekać do 6 miesięcy, dopiero jak mała zacznie siedzieć.

Ja zamierzam po 4 m-cu wprowadzić rosołek.
Fotelik do karmienia na szczęście już mam (nawet trzy :D)
Pierwszy z Fisher Price nie polecam.
Mogę się rozpisać na ten temat jak ktoś zainteresowany.
Kuba dostał fajne krzesełko które się rozkłada i stoi teraz w pokoju jako normalne krzesło i stolik - do malowania, jedzenia itp
Jak Ania zacznie jeść to wystarczy dać krzesło na stół i już jest fotelik z tacką.
https://lh4.googleusercontent.com/-TSB_uZe4x34/UWVH0qsbsXI/AAAAAAAACRk/7hwCpFnMC5M/w604-h453/P4103337.JPG

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

Ostatnio miałam sporo zajęć, no i sporo czasu spędzamy na zrwnątr, i tak Was tylko podczytywałam. U nas wszystko w jak najlepszym porządku. Udało mi się i Gabi w końcu tak porouzmieć, że drzemki w dzień są super, więc wieczorem nie ma krzyku, że jest bardzo zmęczona. Zasypia zazwyczaj w łózeczku, gdy zaczyna mocniej marudzić przystawiam ją do piersi. W ubiegłym tygodniu byliśmy kontrolnie u okulisty, mieliśmy wtedy też zaliczyć szczepienie, ale okazało się, że po kropelkach do oczu nie można szczepić, gdyż mogłoby się coś stać z serduszkiem. Szczpienie zaliczyliczyliśmy wczoraj. Gabi waży 6600 i ma 66 cm :D Duża ta moja dziewczynka :) Chyba po tatusiu, bo na pewno nie po mamie :) Podobnie jak Wasze dzieciaczki bardzo się ślini i cały czas pcha rączki do buzi, zresztą nie tylko rączki, bo wszystkie zabawki, które uda się jej złapać, podobnie.
Nadia1979, jak się nie mylę to Ty pisałaś o wypadających włosach. I mnie to dopadło. To jest przerażające, włosy wypadają całymi kosmykami. Co prawda zawsze miałam je gęste, ale aż się o nie boję. Łykam witaminy dla matek karmiących. Zdecyduję się na jakiś dobry szampon przecwidziałający temu, ponoć co ma wypasć i tak wypadnie, ale chociaż nowe włosy będą szybciej odrastały (taką mam nadzieję!). Tylko pozazdrościć, że Kubuś tylko na piersi i tak dobrze odżywiony. :)
Badkaina, też polecam leżaczek, świetna sprawa gdy chce się coś w domku zrobić, a Gabi uwielbia patrzeć na wszystko co robię.
kasia_tom1, to Ty chyba masz idealną figurę teraz! Szczupła i duży biust :) Ja na swoją wagę też nie mam co narzekać, bo przy moim wzroście (163cm), ważę obecnie 48 kg. Tylko, że piersi za wiele nie urosły, a tego akurat bardzo chciała. No i lewa jest znacznie większa od drugiej, bo częściej do niej przystawiam Gabi.
benia22, ja też dostałam pierwszą miesiączkę :) 18 kwietnia dokładnie. Co prawda trwała bardzo krótko, bo jeden dzień, ale nic mnie nie bolało! W ogóle nic nie czułam! :) A kiedyś to był comiesięczny koszmar..
Beatta, możliwe, że Tosia zatarła sobie sama oczko, a teraz nasze dzieciaczki wszystkiego starająsię dotknąć i może wprowadziła tam jakąś bakterię. Oczka z reguły ropieją przez infekcję. U mnie ropiało Gabi oko gdy podczas kąpieli troszkę wody jej tam wleciało. Przymawałam solą i wszystko minęło szybko :) Zdrówka dla Tosieńki! A co do karmienia, to wczoraj dostałam przesyłkę z BoboVity z jednym słoiczkiem i super poradnikiem dotyczącym rozszerzenia diety. Można w nim zapisywać co dziecko już spróbowało, czy mu smakowało. Wszystko jest fajnie opisane. Choć sama nie wiem kiedy zacząć wprowadzać nowe produkty, bo inne są "terminy" dla dzieci karmionych mm, a dla dzieci piersią. A co z dziećmi, które są karmione mieszanie?:)
Marzycielko, super, że z Adim lepiej, że tak fajnie przybiera i to napięcie się zmniejsza :) Współczuję bólu głowy, mnie ostatnio też złapał, może przez tę pogodę, a u Ciebie to pewnie skumulowało się z nerwami. Ściskam Cię mocno Marzycielko!
paczek2044, u mnie też taka pogoda :/ Dzisiaj już chyba lepiej , niedlugo się zbieramy na spacer, ale wczoraj to nie wiedziałam jak mam wziąc Gabi na to szczepienie, bo aż piasek leciał do oczu.
lilith, ja wszędzie czytałam, że rosół można podawać dopiero znacznie starszemu niemowlęciu i powoli go dodawać do różnych papek. Podobno najlepiej zacząć od warzywek, delikatnej marchewki, bądź dodać trochę kaszki (bezglutenowej) do swojego lub modyfikowanego mleka, ewentualnie na wodzie, a później owoce.

Miłego dnia :)

A właśnie. Macie zamiar same przyrządzać posiłki dla swoich Maluszków czy korzystać z gotowych słoiczków?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

Hej
Ja dzisiaj dostałam okres :/ myślałam, że później to nastąpi no ale cóż mówi się trudno
Pewnie dlatego że od piątku ćwiczę z Mel B a to jednak jest spory wysiłek ;)
Rosół po 4 miesiącu? nigdy w życiu :), zaczyna się od np. delikatnej marchewki /z resztąnajlepiej zaopatrzyć się w broszurę /
Co do ropki w oczkach to polecam masowanie kanalików nosowo-łzowych bo one się często zapychają :) i dlatego ropka się zbiera,najlepiej masować przy każdej zmianie pieluszki tak żeby nie zapominac o tym , niemowlaki tak mają .
KateG moj pierwszy synek był na słoiczkach, na początku sama mu gotowałam ale jednak te słoiczkowe mu lepiej smakowały :) marchewkę , jabłuszko ucierałam sama ale dania obiadowe podawałam ze słoiczka .Pewnie z Kubusiem będzie podobnie .

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73j44jc9nndunr.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp1wg4a6lg.png

Odnośnik do komentarza

Tragiczne to nowe forum. Brak możliwości edycji posta. Nawet literówek nie mogę poprawić, a trochę ich tam mi się wkradło. No nic, liczę, że zrozumiecie ;)
Nadia, Badkaina, są tam "niepogrubione" zwroty do Was. Trochę się rozpisałam, więc zakładam, że nie wszystkim będzie się chciało wszystko czytać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...