Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)

[marzycielka]

olcia viburcolem nie będę go szprycować (jest w czopkach), Matiemu dawałam jak ząbkował. zastanawiam się czy to nie kolka...dziś kupiłam kropelki bobotic-ponoć mocniejsze od espumisanu. jutro może podejdę do pediatry, niech mi coś doradzi, bo niedługo padnę i Adi też!
beatta mój też zazwyczaj budził się o 2-3 w nocy i tak było ok
jedyne co fajne to to,że mniej mi wypija sztucznego, czyli więcej wyciąga z piersi

benia i olcia ile kup dziennie Wam dzieci robią??bo mój co 2-3 dni jedną kupkę.

[badkaina]

marzycielka moj Szymek tez "wali takie 3dniowki" na poczatku sie stresowalam, ale to normalne, bo pytalam poloznej...i u Nas jak w zegarku co 3dni jest kupa po pas!!

[benia22]

beatta i nici z mojego odstawiania od espumisanu mąż wczoraj poleciał kupić następna buteleczkę. NIewiem czy to brzuszek czy to faktycznie kolejny skok ...ach taka była wczoraj marudna że, tylko u mnie na rączkach była grzeczna i potulna, jak wychodziłam na aerobic musialam szybko z nią wyjść na rundkę po osiedlu żeby im nie płakała....uffff spała 2,5 godziny i noc spokojna. Kurcze najgorsze że czytałam że następny skok rozwojowy trwa 5 tyg, masakra.....
marzycielka moja Milenka robi kupkę zawsze jedną dziennie, sporadycznie się zdarzy że zrobi co 2 dzień, albo jak wczoraj 3 zrobiła, ale zazwyczaj jedna na dzień :)
badkaina moja jak narobi po 2 dniach to też po pas i oby tylko bo ostatnio to niewiedzialam od czego zacząć, sama się upaćkałam
A i przetestowałam ser żółty i też ją po nim wysypało, teraz kolej na ryby.

[kasia_tom1]

Witam

I łaczę się w bólu co do kolek, zaczęły sie i u nas, płacz taki że razem chodzimy i płaczemy. Podaje espumisan i sabsimplex. Zauważyłam ze na moją działa fotelik samochodowy, jeżdżę z nia po domu i sie uspokaja, ale na siłownie nie muszę juz chodzić, ręce ćwiczą się same przy tym noszeniu.

Co do kupek, to ja karmię tylko piersią, ale od kiedy odstawiłam nabiał i zaczęły sie kolki, to moja Martynka robi 2 kupki dziennie. Zastanawiam sie czy to po prostu juz przez to że taka duża hehehe.

benia22 i badkaina próbowałam jogurt naturalny i nic nie wyszło na buźce :) Zawsze go trochę posłodzę :) Jadłam też kawałek makowca ( ale taki malusi ) też było ok. Mak podobno też uczula.

[matragona]

Witma się z zawianego Krakowa! Czy u Was też tak wieje??

Poza tym, że wieje to u nas kryzys ze spaniem w dzień. Oluś śpi po 30 min! i w nocy wcale nie odsypia. Do tego jak tylko traci mnie z pola widzenia to jest mega awantura.

w temacie cetaphilu to ja osobiście używam do mycia i demakijażu buzi. Ja mimo swoich już skończonych 18 lat borykam się z trądzikiem i cetaphil u mnie się sprawdza. Na rynku jest jeszcze phisiogel - też dobry. Jak u mojego Filipa (jak był malutki) zaczynały się zmiany alergiczne na skórze to nasza pediatra poleciła ten phisiogel.

[olcia_s]

marzycielka

olcia viburcolem nie będę go szprycować (jest w czopkach), Matiemu dawałam jak ząbkował. zastanawiam się czy to nie kolka...dziś kupiłam kropelki bobotic-ponoć mocniejsze od espumisanu. jutro może podejdę do pediatry, niech mi coś doradzi, bo niedługo padnę i Adi też!
beatta mój też zazwyczaj budził się o 2-3 w nocy i tak było ok
jedyne co fajne to to,że mniej mi wypija sztucznego, czyli więcej wyciąga z piersi

benia i olcia ile kup dziennie Wam dzieci robią??bo mój co 2-3 dni jedną kupkę.

spoko - ja tylko tak piszę co nowego słyszałam, może komuś się przyda - ja sama też bym chyba nie podała.

a co do kupek, to jedną dziennie to musowo - jak nie ma to jest niespokojny ( o 4-5 rano ją robi ) a tak to dziś już 3 zaliczyliśmy i to taka średnia. Jak widzę że się męczy to podaję rumianek i jeśli go wypije to mu pomaga. Podejrzewam że jakbym ten rumianek słodziła to by mu lepiej wchodził, ale chce tego uniknąć... Z resztą jak chce mu się pić to pije i niesłodzony.

U nas ze spaniem jest tak że oprócz spaceru to Tymek śpi 3 razy po 40-45min. O 10:00, potem spacer (do 3h) o 16 i przed 18. Jeśli nie śpi ten ostatni raz to od 18 do kąpieli mamy noszone, tulane, płakane... ale co tam dziecko czasem musi pomarudzić trochę.

[marzycielka]

dzięki za odpowiedzi dziewczyny
od wczoraj podaję bobotic i o niebo spokojnieszy jesti sypia w dzień, może nie tak jak sobie wymarzę, ale dziś już 2 drzemki zaliczyłi teraz trzecia tak do godzinki.i nawet ładnie posiedział w leżaczku, akurat zdąrzyłam poprasować i zrobić obiada i kupa dziś zdecydowanie żółtszai jak w zegarku co 3 dni!
ale żeby nie było tak kolorowo, to dziś Mati był na kontroli laryngologicznej i okazało się, że zbiera się wydzielina w uszach!dreny wypadły a wydzielina ponownie zaczęła się zbieraćjestem załamana!w marcu w zeszłym roku przeżywałam jego operację z nadzieją, że już będzie wszystko dobrze a tu powtórka z "rozrywki". doktor zleciła rehabilitację laserem, ale dopiero od 22 kwietnia!a to jeszcze cały miesiąc!! do tej pory to już uszy może mieć zapchane....nawet nie chcę myśleć o kolejnej operacji! doktor nas pocieszyła, że dzieci mają wsadzane nawet 4 razy dreny! a co mnie to interesuje! ja nie chcę żeby moje dziecko znów znalazło się na stole operacyjnym
także jestem dziś w płaczliwym nastroju i mam głowę pełną myśli...

[benia22]

Och! marzycielko chciałabym Cię pocieszyć, ale niewiem jak. Dzieci to sama radość, a ile zarazem zmartwień, chcielibyśmy aby dzieciaczki były zdrowe a niestety choróbsko jakieś sie przypałęta i człowiek chciałby na siebie to wszystko wziąść. Wiem za to jak się czujesz bo moja córka też się nachorowała, i po lekarzach się nalatałam z nią bardzo dużo. Wszystko będzie dobrze, najważniejsze aby Mati był zdrowy!!!

U nas wczoraj powtórka, Milenka tylko u mnie siedziała, i histeria wielka jak tatuś ją chciał wziąść, ja nawet nie myślę o myciu okien itp. będzie jak będzie mam brudne okna i tak już zostaną, oby jakieś zakupy zrobić chociaż.

[badkaina]

Kurcze no i tak jak mowilyscie dziewczyny ( marzycielka benia22) po tym mleku Szymek zaczal mi robic zielone kupki, to normalne? Czy isc z tym do pediatry mam?

[katia2902]

Miałam dziś USG i biopsję piersi. Ten guz to torbiel wielkości prawie 2 cm z grubymi ścianami... Od razu odessali z niego ropę i dali ją na badania. Teraz znowu trzeba czekać na wyniki do 17.04. a i tak miałam wielkie szczęście, że się zlitowali i od razu biopsję zrobili bo bym na nią czekała do września... Ciekawe co dalej. Kiedy koszmar piersi się skończy!!!

Marzycielko współczuję bardzo, bo nie ma nic gorszego niż chore dziecko i patrzenie na to jak cierpi :(

[badkaina]

katia wspolczuje!! Skad to dziadostwo sie wzielo?? :/

[benia22]

badkaina moja mała też ma raz na jakiś czas zieloną kupkę, mówiłam pediatrze ale nic sobie z tego nie zrobiła więc chyba nic groźnego się nie dzieje :/
katiarzeczywiście kłopot masz z tymi piersiami, współczuję.
U nas marudzenie trwa, mam nadzieję że to ten skok :/

[Gość]

katia strasznie współczuję Ci tych przejść z piersiami... i teraz jeszcze ta torbiel...
Ja przed porodem miałam robione usg piersi i lekarz stwierdził mastopatię, właśnie miałam jedną większą torbiel i trochę mniejszych, przez pewien czas brałam lutkę i trochę się niby zmniejszyło... dziwię się więc, że nie ma żadnych problemów i karmię z powodzeniem już trzeci miesiąc... Ostatnio zaczęłam jeść trochę nabiału- plasterek sera żółtego do kanapki, kilka łyków jogurtu, serek waniliowy, u Tosi zero zmian, natomiast piersi pełniejsze i jakby więcej pokarmu...

benia współczuję marudzenia... Śliczną masz starszą córę, jaka już panienka!!

Tosia ma super humor i w nocy melodię do spania ostatnimi dniami złapała- od 19:00 do 3:00 i później jeszcze ok 5:00 pobudka i do 6:30 pośpi.. Mogłoby tak zostać :) Czasem pomarudzi, ale zazwyczaj udaje mi się załapać o co chodzi ;) Najgorzej jak chce jeść i wiem na 100%, że jest głodna, a krzyczy, kręci głową nie chce złapać piersi... Wtedy utulam ją, szepczę, nucę by się uspokoiła, zakrywam uszko pieluchą, czasem działa, a czasem nie i wtedy proponuję jak tak płacze, aż w końcu chwyci i się przysysa jakby pierwszy raz widziała... widocznie musi się wykrzyczeć i jakoś uwolnić emocje ;) Bo butli na oczy nie widziała, smoka nawet nie powąchała, a jak zassie, to je, więc pokarm mam, nie wiem o co może chodzić...

[paczek2044]

katia2902Ja rowniez ci wspolczuje i mam nadzieje ze bedzie juz tylko lepiej:)
Moja Ania od dwoch dni nie spi nie je ma katar i kaszle pojechalam rano do lekarza a on stwierdzil ze to wszystko na zeby a kaszelek od suchego powietrza byl w sumie to cale szczescie ze to tylo to bo w niedziele chrzciny a tu dziecko mialo by byc chore o nie wogole nie chce zeby bylo chore ale pojechalam za wczasu lepiej jak ja osluchal niz mialo by sie cos dziac przez swieta ale juz mnie wykanczala dzisiejsza noc dziwie sie temu dziecu ze tyle nie spalo jak ona daje rade?U lekarza kolejka ludzi chyba z pietnascie bylo mala sie darla w niebo glosy ale nikt nas nawet nie raczyl przepuscic czasy ze z dzieckiem sie juz chyba skaczyly do jakich kolwiek przywilejow.Do tego przyszedl jakis kolej kaszlal jak z grozlica usiadl kolo nas kaszlac nie zatykal nawet za przeproszeniem Geby i dmuchal na moje dziecko oczywiscie musialam mu powiedziec co o tym mysle i sie przesiadlam.Ludzie w tych czasach jacys tacy nie domysli. Jutro jeszcze mam roczek chrzesnicy(tez tak glupio wyprawiaja w wielka sobote)ale coz mi pozostalo tylko isc i nie marudzic:)
ZYCZE WSZYSTKIM WESOLYCH SWIAT I MOKREGO DYNGUSA:)

[benia22]

beatta U mnie Milenka to samo robi, wiem że jest głodna, płacze w niebogłosy, a za nic nie chce chwycić, ani piersi ani butelki!! Głaszcze ją po buźce, mówię do niej spokojnie i dopiero po jakimś czasie się jej udaje :/ to chyba takie emocje, wie że dostanie jedzenie i z tego wszystkiego nie może się uspokoić.
paczek współczucia z kolejki u lekarza, a to Ty do pediatry nie chodzisz? masz rodzinnego tak?
Ach zmieniłam sobie suwaczki bo chciałam żeby obie były na fotkach, no i Milenki niechce mi wejśc. Spróbuję za jakis czas znowu

TO I JA ŻYCZĘ WAM ZDROWYCH SPOKOJNYCH ŚWIĄT!!!!

[paczek2044]

benia22To jest lekarz rodzinny ale jest pediatra.
Ania wkoncu usnela mam chwile dla siebie uf.mam nadzieje ze to troche potrwa i nie obudzi sie tak szybko chociaz ja i tak kolejna noc mam z glowy wraca moja siostrzyczka z zagranicy a ja podroz zawsze strasznie przezywam i nie spie wdedy zawsze czekam na wiadomosc az dojedzie na miejsce a dzisiaj takie korki ze bedzie prawie rano to ma byc chrzestna Ani ale jeszcze nie miala okazji jej zobaczyc i juz wypisuje ze nie moze sie doczekac:)
wspominaliscie cos o czopkach viburcol powiem wam ze ja uzylam 2 razy i sa swietne na mojego aniolka dzialaly uspokoila sie momentalnie i brzuszek przestal bolec

[kasia_tom1]

Witam

beatta Ja mam to samo z moją niunia, a do tego płacze jak jest zmęczona i nie może zasnać, a tu zaraz jej czas na karmienie, a ona zasypia i po pół godziny przez sen ja karmię...

katia Współczuję i życzę zdrówka!!

paczek2044 Właśnie tak sobie pomyślałam czy Ty do pediatry nie chodzisz? U mnie jest tak, że z dzieckiem do roku mamy pierwszeństwo. A co do kataru to tez myślałam że moja ma katar, a moja pediatra wyjaśniła że dzieci do roku mogą mieć charczenie w nosku i czasem mleczko dostaje sie do noska jak dziecko troszke ulewa.

[kasia_tom1]

Życzę Wam przede wszystkim spokojnych i zdrowych Świąt Wielkanocnych oraz smacznego jajka i mokrego nie zimnego dyngusa :)

[lilithbb]

badkaina

Kurcze no i tak jak mowilyscie dziewczyny ( marzycielka benia22) po tym mleku Szymek zaczal mi robic zielone kupki, to normalne? Czy isc z tym do pediatry mam?

Mi kiedyś lekarka mówiła że zielone kupki robia się po zmianie mleka z powodu innej ilości żelaza w składzie. I żeby mieszać - troszkę starego, troszkę nowego i dopiero potem nowe.

Współczuję wam tych problemów brzuszkowych.

Ja jestem w nerwach bo mój syn o mało nie wyprawił babci na tamten świat. Babcia ma 79 lat, pociągnął ją za rekę i się tak uderzyła że spadła głową na próg.
Rozwaliła czoło i złamała kręgi szyjne.
Leży w szpitalu i mają ja przewieźć do innego dzisiaj, mąż tam pojechał z teściową a ja zostałam sama w domu. I dlatego nic na razie nie robimy na święta:/

A moja Anulka to prawdziwy skarb.
Zasnęła mi wczoraj o 22 i spała do 8 rano, zjadła i spała do 11 :) Normalnie cud miód dziecina :)

[badkaina]

Tak w tym mleku jest duzo zelaza wlasnie!!
Ale juz wczoraj powrocily normalne zolte kupki. Za pierwsza puszke na recepte zaplacilam 37zl, a dzis kupilam druga juz ze znizka i zaplacilam 9,50zl (425g).

[olcia_s]

Hej! Wchodzę na chilę żeby wszystkim życzyć wesołych, zdrowych, pogodnych, rodzinnych pełnych ciepła Świąt Wielkanocnych no i mokrego - bądź śnieżkowego dyngusa ;P

[Emilcia1919892008]

Śnieg nam wszystkim popsuł szyki
Przykrył jajka i koszyki,
A kurczakom zmarzły nóżki,
Więc się tulą do rzeżuszki,
Lecz choć śnieg nam pada w święta
I pogoda taka wstrętna
My święconym się dzielimy
I radości wszem życzymy

[badkaina]

Wesołych Świąt Wielkiej Nocy spedzonych w rodzinnej atmosferze zyczy Szymek z rodzina! :)

My dzis rowniez swietujemy 2msce! :)

[Gość]

U mnie Święta nieświąteczne kompletnie, więc wpadam na chwilę życzyć Wam wszystkim:
Niech te pierwsze Święta naszych maluchów będą radosne, spokojne, pełne ciepła i miłości i niech to trwa przez cały rok Niech Wasze małe Zajączki będą zdrowe i pięknie się rozwijają!! A jutro w Śmigusa- Dyngusa niech zza chmur wyjrzy słoneczko byście mogli wyjść na świąteczny spacerek
Buziaki od nas i od Antosi :*

[evelizarda]

Witam,
postanowiłam się do Was dołączyć :)jestem mamą od 2w m-cy :) mam pytanko odnośnie wspominanych czopków viburcol- jak się sprawdza przy kolce bo chyba u nas się pojawiła... na ulotce wyczytałam że głównie stosuje się przy ząbkowaniu, jesteśmy z mężem trochę zdesperowani bo już nie wiemy co robić? macie jakieś sprawdzone sposoby na kolkę? espumisan i delicol niestety nie działa :( będę wdzięczna za pomoc. pozdrawiam.