Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

Ja teraz zaczęłam dokarmiać bo Ania wariuje i nie wiem czemu.
Odciągam tak z 80 ml a potem jej daję 30 ml Nan pro 1. Po 15 znowu 30 ml bo znowu się rzuca.
W ogóle jakiś mamy kryzys teraz karmieniowy zje troszeczkę i jest zła, płacze, znów zje troszkę i znów się wścieka...
W końcu dzisiaj zamówiłam NAN zapas na all :D
6x 600g za 168 zł
wychodzi 28 zł za 600 g
a ostatnio jak kupowałam w sklepie to dawałam 18 zł za 350

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

badkaina ja podawałam mojej też Nan pro 1 i niestety ono uczuliło moje maleństwo, i przez to miala paskudne kolki. Trzymaj się tam i nie załamuj, mama ma być radosna i szczęśliwa!!! najważniejsze aby Szymek byl najedzony :)
matragona moja tak robiła jak ją brzuszek bolał, słychać w tym czasie było ruchy jelitek.
beatta obejrzałam filmik z uśmiechem na twarzy :D moja Milenka identycznie gada, jak slyszała Twoją Tosię to też z łóżeczka zaczęła gruchać :D i gada do tej pory :)

A u nas mimo całodniowych drzemek, Milcia spała w nocy rewelacyjnie, niewiem co ją tak wzięło na spanie ;))

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Benia, u mnie Gabi podobnie, czasami potrafi w dzień dużo pospać i w nocy śpi mocno, ale zdarza się tak, że później przez 2 dni mimo zmęczenia nie chce bardzo spać i marudzi :)
beatta, Słodziutki uśmiech Tosieńki, super! Mamy dzieciaczki na podobnym etapie rozwoju, bo chyba jest między nimi dzień różnicy? Moja Gabrysia uwielbia w nocy dawać popisy swoich nowych umiejętności. Jak się obudzi po 6/7 godzinnym śnie i ją przewijam wtedy wydaje nowe dźwięki, dziś było "ebwwww" albo "ghyyyy" i piszczy tak słodko przy tym. Pierwsze świadome uśmiechy też były w nocy. Trochę się "popopisuje" i idzie spać :) Podobnie jak Ty, czasami biorę nad ranem ją do siebie i dosypiamy, bo między 5, a 7 jest już gotowa do zabawy.
Badkaina, najlepiej jabyś to skonsultowała z lekarzem. Ja mojej Gabi zazwyczaj po każdym jedzeniu podaję butlę (choć w nocy bardzo rzadko, bo z reguły się wtedy najada moim pokarmem). Wypija różnie, czasami potrzebuje więcej i potrafi wypić nawet 120 ml, starcza jej wtedy na dłużej. A czasami doje sobie 60 ml i jest zadowolona. Kiedyś pediatrzy byli za podawaniem co 3 godziny stałej ilości pokarmu, dziś zarówno piersią, jak i butelką karmi się na żądanie. Myślę, że dziecko samo wie, ile potrzebuje jedzonka do prawidłowego rozwoju itd. Gabrysia jak miała żółtaczkę to przez swoją apatię nie walczyła tak o mleczko. Obecnie potrafi upomnieć się o swoje :) A co do mleka, to ja na początku podawałam NAN, tak samo jak Ty, ale zmieniłam na Bebilon 1, polecała mi go położna i pediatra, ponoć jest najbardziej zbliżony do mleka matki, ale wiem, że jak tak nagle zmieniłam mleko to Gabi narzekała na brzuszek, trochę się to na tym odbiło, ale szybko się oswoiła z nową m.m. i jest zadowolona, a to najważniejsze :) 3mam za Was kciuki

Miłego dnia :) Później napiszę więcej, teraz wzięłam się za wiosenne porządki. Gabi sobie troszkę drzemie, więc korzystam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgevoae8fdp.png

Odnośnik do komentarza

benia22
marzycielka współczuję Ci choróbska u Matiego, wiem co to znaczy, moja starsza dosyć często miała zapalenie oskrzeli, i niechce Cię straszyć, raz tak też miała, że najpierw zapalenie oskrzeli, nie pomagał antybiotyk i w końcu dostala zapalenia płuc, trzeci antybiotyk dopiero zadziałał, miesiąc chorowała, i trzech lekarzy ją badało. Jak masz wątpliwości co do lekarza i możliwość zmiany to warto spróbować.

z tego co mi teściowa mówiła, a jest pielęgniarką, zanim dziecku poda się antybiotyk, najpierw należy zrobić wymaz z gardła i z nosa (jakie sa tam bakterie) i antybiogram(na jakie antybiotyki są oporne te baktrie) a nastepnie dobrać odpowiedni antybiotyk! Mateusz miał taki wymaz robiony ponad rok temu, a to powinno się robić za kazdym razem przed podaniem antybiotyku!!nie wiem dlaczego lekarze tego nie zlecają, i dlaczego jak się domagam to nie chcą tego robić!przecież to powinna być podstawa!!!
i jeszcze jedno, pare lat temu kobietka w rejestracji wcisnęła mi kit, że jest rejonizacja zapisując sie do przychodni. a gówno prawda!można zapisać się nawet na drugim końcu Polski i muszą Cię przyjąć!

lilithb atrakcyjna cena tego mleka. podaj Nam tu namiar na tego allegrowicza. ja na początku dawałam Nan, teraz przeżuciłam sie na Bebiko.
zdjecie cudne!!

beatta pogaduszki super!my też takie mamy::): oglądałam ten filmik z Matim i myslał, że to Nasz Adaś:wink:

badkaina ja podaję butlę 3 razy dziennie, przed południem, po południu i na wieczór. czasem udaje mi sie tylko 2 razy podać a czasem i 4, zależy od jego apetytu. i czasem wypije 90 ml, czasem 60ml. a czasem 40 ml.w nocy i rano tylko na piersi jesteśmy. to jest indywidualne dla każdego dzieciatka, musisz sama zaobserwować, czy po piersi jest nadal głodny.

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

badkaina jest poradnia laktacyjna w szpitalu u nas niby pisało 24h, ale więcej informacji Ci nie udzielę bo niewiem, spróbuj wejść na stronę szpitala może coś więcej się dowiesz albo jakiś nr telefonu znajdziesz. Ja mam od lekarza na receptę Bebilon pepti. Ale dzisiaj zauważyłam że znowu ją wysypuje na twarzy i niewiem teraz czy to po tym mleku czy od mojego, prędzej chyba od mojego, spróbuję wyeliminować mleko jednak z mojej diety, oj ciężko będzie :/ Ja daję jej 5 razy dziennie tak wychodzi, rano to odrazu jest butla bo w piersiach nic nie ma :( no i zjada mi tak jak u KateG różnie i 120 i 60 i 40 je tyle ile potrzebuje :)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

badkaina
lilithbb swietne zdjecie "malej ksiezniczki" :)))

beatta ale Twoja niunia pieknie reaguje juz, i jak rozmawiac chce!! Widac roznice w dzieciach, Szymek dopiero 4tyg i tylka patrzy bystrym wzrokiem :)
Beata a w jakich godz karmisz od 19 do rana?

Wcześniej było to o 23:00, 2:00 i 5:00, a od ok. 6 tygodnia życia jest dopiero o 1:00-2:00, 4:00-5:00 i później różnie, czasem do 6:00, 7:00, czasem po 7:00 jeszcze uda się utulić i do 9:00 pośpimy ;) Ale rzadko, zazwyczaj o 7:00 jest już pobudka na dobre ;)

W imieniu Tosi dziękuję za miłe słowa :D Teraz czekamy na fotki waszych uśmiechniętych słoneczek :smile_move:

Dziś piękne słońce, ale mroźno, mimo to wybrałyśmy się na spacer przewietrzyć te nasze zakatarzone nosy ;) Och, niech już ta wiosna szybciej przychodzi...

Odnośnik do komentarza

marzycielka

lilithb atrakcyjna cena tego mleka. podaj Nam tu namiar na tego allegrowicza. ja na początku dawałam Nan, teraz przeżuciłam sie na Bebiko.
zdjecie cudne!!


NAN Pro 1 zestaw 6x600g mleko Nestle APTEKA ŚLĄSK (3047430735) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

ja Wercię karmiłam Bebiko, Kubę Gerberem
a teraz nie ma wyboru bo Ani w szpitalu podawali Nan i się do niego nauczyła :)

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

witajcie
u nas zaczął się protest, mały odmawia piersi rano i wieczorem!:Wściekły: tak się wscieka, że nie daję rady go przystawić!!jak już złapie to pośśie trochę, wypluwa i ryk na całego!!i potem daję butlę i spokojnie pije!a potem odciągam z piersi a tam full mleka!!:Wściekły: ale jestem na Niego zła!co On sobie myśli, mały cwaniak:wink: wiadomo z butli łatwiej się je, ale ja i tak mam butlę calma z medeli, więc tam też musi ciągnąć. muszę nad nim popracować, nie mam zamiaru w efekcie wstawać w nocy i dawać butelki...::(:

miłej niedzieli

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
U nas troszke zmiany na lepsze:)Ania wkoncu spi jak i w dzien tak w nocy:)Az momentami nie wierze ze mam jaki kolwiek czas dla siebie:)Ostatnio w nocy usnela o 21.30 i o 6 sama ja obudzilam bo juz nie moglam wytrzymac tak mnie piersi bolaly od nawalu mleka a w nocy to nasluchiwalam czy oddycha bo dziwne bylo ze tyle spi ja tez zaczelam dokarmiac mala ale tylko przed snem daje jej dodatkowo butle i wtedy w nocy nam spi ladnie a w dzien daje jej ta herbatke na bolacy brzuszek i powiem wam ze jest rewelacyjna juz w drugim dniu widzialam poprawe i teraz juz malo co ma kolke a jak ma to taka lzejsza ze tylko sie zakrzywi juz nie krzyczy nie prezy sie:)Oby juz to do nas nie wrocilo teraz calkiem jestem szczesliwa mama bo moje dziecko przesalo cierpiec:)
My codziennie spacerujemy bo pogoda u nas przepiekna dzisiaj bylismy krucej bo troszke wialo nie mozemy doczekac sie wiosny:)
Pozdrawiamy cieplusio:)

http://s3.suwaczek.com/201301154565.png

http://s10.suwaczek.com/20100918040120.png

http://s2.suwaczek.com/200507221238.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej
dziś wieje tak, że głowę urywa, dlatego tylko na taras wystawiliśmy Tosię, bo tam trochę zaciszniej, a my z mężem korzystając z resztek śniegu urządziliśmy sobie bitwę na śnieżki :D :snowball: Muszę przyznać, że zezol ze mnie :36_11_1: i nieźle oberwałam :Padnięty:
Tosiulek wychodzi z choroby, dziś marudkuje trochę, patrzę, że akurat to mniej więcej czas kolejnego skoku rozwojowego, może to dlatego... A może i dlatego, że jakoś mniej pokarmu mam, piersi jak flaki, to częściej musi jeść i marudzi ;) Wczoraj jak przy niej ćwiczyłam i już zdychałam i nie dałam rady (matragona- trening Chodakowskiej;)) to ona zaśmiała się w głos ;) Paskuda mała wyśmiewała się z matki ;)

Odnośnik do komentarza

beatta
Hej hej
dziś wieje tak, że głowę urywa, dlatego tylko na taras wystawiliśmy Tosię, bo tam trochę zaciszniej, a my z mężem korzystając z resztek śniegu urządziliśmy sobie bitwę na śnieżki :D :snowball: Muszę przyznać, że zezol ze mnie :36_11_1: i nieźle oberwałam :Padnięty:
Tosiulek wychodzi z choroby, dziś marudkuje trochę, patrzę, że akurat to mniej więcej czas kolejnego skoku rozwojowego, może to dlatego... A może i dlatego, że jakoś mniej pokarmu mam, piersi jak flaki, to częściej musi jeść i marudzi ;) Wczoraj jak przy niej ćwiczyłam i już zdychałam i nie dałam rady (matragona- trening Chodakowskiej;)) to ona zaśmiała się w głos ;) Paskuda mała wyśmiewała się z matki ;)

koniecznie proszę Cię napisz jak Ci poszło?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62792.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-63254.png

Odnośnik do komentarza

A co tu tak cicho?? ciepło się robi i mamuśki pewnie spacerkują sobie :D i bardzo dobrze. U nas wczoraj marudno było chyba faktycznie jakiś skok rozwojowy bo nic się nie działo a domagała się mnie wczoraj. Mąż został na godzinkę i dała mu popalić :/
Jestem na diecie nie jem nabiału bo dostała wysypki znowu, i teraz to ja muszę uważać co jem :/ a jak tam u Ciebie badkaina też na diecie??? dajecie radę???
Dzisiaj u mnie ma być 10 stopni to będziemy spacerować, i niewiem jak tu małą ubrać teraz żeby się nie zgrzała ;/

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

ja też bym chętnie pospacerowała, ale dzieci chore i siedzenie w domu przez kolejny tydzień mnie czeka:no:
a mi teściu zmarł...widziałam go dwa razy, bo są po rozwodzie z teściową, ale smutek jest... dzieci nawet nie widziały dziadka::(:
wczoraj myślałam,że dostanę kota z tymi moimi dzieciakami!!Mati już szaleje siedząc w domu, nudzi się, więc przychodzą mu do głowy różne głupie pomysły:Wściekły: a Adaś najchętniej by wisiał na mnie cały dzień!!och...

miłego słonecznego dzionka mamuśki:wink:

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

benia22 ja tez ograniczylam nabial :/ ciezko jest! Ale nie wiem czy to od nabialu ta wysypka, czy moze uczulenie na to mleko ktorym dokarmiam :/ bo w razie w pediatra mi przepisala na recepte mleko dla alergikow...czy to moze jakies uczulenie od tego czym mu buzke smaruje :/ a smaruje tym olejem kokosowym, ktory polecaly na sr...

Pieknie slonecznie na dworze, wczoraj spacerowalismy 2h!

http://www.suwaczki.com/tickers/1kk0tgf6xzfw9grg.png

Odnośnik do komentarza

badkaina
...czy to moze jakies uczulenie od tego czym mu buzke smaruje :/ a smaruje tym olejem kokosowym, ktory polecaly na sr...!

właśnie ja też tym olejkiem smarowałam w szpitalu i od razu mi krostek dostał, więc go odstawiłam i nawet nie mam zamiaru ponownie próbować.

dzisiaj u nas takie piękne słońce, że aż pranie wywiesiłam na balkon::):aż żal ściska , że trzeba siedzieć w domu!

zdecydowałam sie kupić nebulizator, mam nadzieję, że się przyda i będzie skuteczny, bo Adaś biedny nie może spać od tego kataru!!

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

Dziś byliśmy na ważeniu i Anulka waży już 3700, po odebraniu ze szpitala ważyła 3100 cczyli pół kilo w tydzień :D Służy jej mój cyc :D hehe
Dzieci osłuchowo czyste, wyszliśmy pierwszy raz na spacer od... grudnia O_o
to straszne że tyle czasu nie byłam z nim na spacerze!
Mam nadzieję że to już koniec chorób!

Wygrałam też dwie książki o niemowlakach pierwsza już doszła i jest super
"Zabawy z niemowlakiem czyli jak łatwo wspierać rozwój swojego dziecka"
polecam :)
a druga to
'MAMO TATO co Ty na to?" cz.1 dotycząca opieki nad niemowlęciem
jestem strasznie jej ciekawa bo to ponoć polecana pozycja :)

marzycielka trzymam kciuki za powrót do zdrowia, inhalacje to super sprawa, nigdy nie żałowałam tego zakupu i widzę po dzieciach że dużo dają.
I współczuję straty, właśnie przy dzieciach najbardziej brak dziadków... czemu dziadkowie tak szybko odchodzą? Mój tato zmarł jak Kuba miał tylko 3 miesiące ...

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)
A u nas słoneczko i ciepło, będzie dłuuugi spacer :D

lilith ślicznie Ania przybiera! To jednak karmisz piersią?? Gratuluję wygranych! Będziesz nam tu podrzucać fajne pomysły na zabawy:D I niech dzieci już całkiem wyzdrowieją, idzie wiosna, więc jest nadzieja, że choróbska odejdą razem z zimą!

marzycielko, niech Twoje chłopaki szybko wracają do zdrowia, dużo mam chwali sobie nebulizator, więc pewnie pomoże. U nas katar Tosi szybko przeszedł, teraz tylko coś jej czasem charczy w środku... Acha! moja położna mówiła by przy katarze kłaść na brzuszku, smarować czymś rozgrzewającym (nawet spirytusem) i oklepywać...

badkaina, coś za dużo smutnych minek w Twoich postach :( Trzymaj się mamuśka! Ja tam się nie znam na mm, ale chyba w tych zwykłych jest te białko co alergizuje... I ta wysypka może schodzić nawet 2 tyg, jeśli to od białka, tak czytałam gdzieś jak Tosia miała te swoje krosteczki...

matragona wytrzymałam 20 min :step::sklon: i pod koniec sobie zmniejszałam ilość powtórzeń ;) Ale fajne ćwiczenia, czuć, że mięśnie pracują, mąż mówi, że wymagające są i ciężkie. Ale na pewno będę do nich wracać jak znajdę chwilę w ciągu dnia :D

Tosia nie lubiła leżeć na brzuszku, prawie w ogóle głowy nie podnosiła, ale wczoraj wpadłam na pomysł, że może jej ciężko złapać równowagę jak jest w pieluszce i dlatego się tak denerwuje, więc jak ją wysikałam, to rozłożyłam koc na podłodze i z gołą dupką położyłam..i bingo! Głowa szła wysoko do góry, mała stękała, ale zawzięcie walczyła i podnosiła łepek :smile_move: Moja siłaczka mała :D A i śmiesznie podkulała kolanka i podnosiła dupkę, jak do raczkowania ;) :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...