Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2013-zapraszam na pogaduchy:)


Rekomendowane odpowiedzi

a ja mam dziś przerąbany dzień, mam doła i postanowiłam się nieco wyżalić
dziś odbyliśmy wizytę u logopedy z powodu wady wymowy u Matiego, zjada literki, zamienia i tworzy swoje wyrazy a powinien już w miarę dobrze mówić. wizyta trwała godzinę i to byłą najgorsza godzina w moim życiu wada wymowy jest do wyćwiczenia, poza tym w jego wieku to się mieści w normie, więc tym się nie martwię. Za to zmartwiła mnie stwierdzeniem: "Pani dziecko jest nadpobudliwe". słuchajcie jak to usłyszałam poczułam się okropnie. pojawiły się pytania:dlaczego?skąd to się wzięło?czy ona mówi prawdę? czy to dziedziczne? zrobiła obszerny wywiad na mój temat, męża i Matiego, nasze dzieciństwo, czy mielismy problemy itd. odparłam że my nie, Mati jest żywym dzieckiem owszem, ale czy nadpobudliwym? Stwierdziła problem będzie w szkole kiedy to nie będzie mógł skupić uwagi. ale tak analizuję jego zachowanie jak wróciliśmy i ....uwagę skupia na różnych rzeczach, fakt ma problem z kontaktem wzrokowym to też sama zauważyłam i staram się to kontrolować. Ale jak 3 latek nie ma być pobudzony jak wchodzi pierwszy raz do gabinetu, gdzie jest pełno nowych zabawek i ma skupić uwagę na jednej z nich. szczególnie jak Pani mu przyzwoliła na zabawę? fakt jest bardzo ciekawy wszystkiego, pyta się zagląda itp. ale to chyba normalne!
wiecie co mogłabym pisac i pisać..... po wizycie dowiedzialam się od męża że on chodził do logopedy i miał problemy z koncentracją uwagi, dlatego sadzali go w pierwszej łąwce w szkole- więc to może być odziedziczone po tacie!!!!!! jestem zła, zmartwiona, zawiedziona, nie wiem co mam myśleć o tym.!!!powiedziała mi na koniec "będzie mieć Pani przeprawę z nim"!pocieszające bardzo......
to się wygadałam

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

marzycielkasłuchaj nie przejmuj się. mój brat ma adhd i jeden psycholog wysyłał go do szkoły dla dzieci opóźnionych a drugi mówi że w żadnym wypadku, że musi chodzić do zwykłej szkoły tylko wymaga dodatkowych zajęć. opinie są różne. jeśli cię to martwi idź do innego psychologa. nawet jeśli mały ma problem z koncentracją to szybka reakcja, wczesna ćwiczenia napewno coś pomogą. dla wszytskich mam trudnych i nietrudnych dieci polecam książkę Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały - jak słuchać, żeby dzieci do nas mówiły . u nas na podstawie tej książki są kursy dla rodzicow-bezpłatne w poradni psychologicznej.

Odnośnik do komentarza

marzycielka współczuje przejść napiszę ci jako mama nad ruchliwego dziecka i osoba pracująca z dziećmi z różnymi problemami
po pierwsze Pani nie powinna tak podsumowywać dziecka chyba jakaś niedouczona troszeczkę po drugie dziecko rośnie i rozwija sie za pół roku rok to może być zupełnie inne dziecko, obserwuj syna, staraj się z nim wykonywać różne ćwiczenia nawet związane z pracami domowymi które będą wymagać od niego skupienia i koncentracji i powoli wydłużaj ten czas daj mu też czas na wybieganie się i spokojne dzieciństwo
to takie rady na szybko jak będziesz jeszcze chciała o coś konkretnego zapytać nie ma problemu
przede wszystkim nie stresuj sie nie szukaj winnych i nie obwiniaj siebie nie zakładaj najgorszego po prostu jesteś mamą dziecka które wymaga większej uwagi ja sobie cały czas tak tłumaczę Gaja była wiecznie biegającym dzieckiem pełna energii typ nie do zmęczenia którego na sekundę nie mogłam zostawić bo coś z nudów kombinowała wdrożyłam ją do prac domowych bardzo szybko, chwaliłam wzmacniając jej poczucie wartości do tej pory ma lepsze lub gorsze dni ale pracujemy nad tym zbawienne okazały sie w naszym przypadku puzzle i klocki

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

Marzycielko mam dwójkę dzieci, jedno jest marzeniem rodziców - dziecko idealne, niewidoczne, znika po prostu czasami. Jest tak spokojna że aż czasem się boję. Drugie to małe ADHD, wszędzie wejdzie, wszystko zrobi, w mig rozwali. I ci powiem szczerze że te żywe dzieci mają w życiu lepiej. Moja córa niestety staje się popychadłem. Gdy podoba się jej w przedszkolu jakaś zabawka, podbiegnie jakieś dziecko i wyrwie jej z ręki, więc zwykle tylko tak stoi i nawet się nie bawi. A nadpobudliwość to nie jest jakaś straszna choroba, są gorsze. I są specjalne ćwiczenia i rady dla takich dzieci. Np gdy się uczy, musi czegoś wysłuchać np na lekcji musi mieć jakiś przedmiot do obracania w ręce. To prosty przykład.
A i jeszcze ci napiszę że obecnie wszystkie żywe dzieci nazywa się ADHD a tak naprawdę na 10 może 1 tą chorobę ma. Zwróć uwagę czy np jak siedzi nie tupie nogami, stuka obcasami. Gdy pisze, czyta czy nie gniecie rąk.
Są po prostu żywe dzieci i mniej żywe, ale to nie musi oznaczać choroby.
A jeszcze dodam że Panie logopedy to też ludzie omylni, byłam u takiej jednej w Warszawie, zamiast mi pomóc to powiedziała że jestem beznadziejną matką i nie rozumie po co do niej przyszłam bo moje 1,5 roczne dziecko miało pieluszkę! Edit : Nawet nie miała tego 1,5 roku a 14 m-cy :/ Tak mi dogadała że wyszłam stamtąd z płaczem :/

Ależ mi się syfy robią na twarzy! Jakieś buły bolące! Też tak macie? Nie wiem co z tym robić wszystko mnie boli, nos z obu stron i dwa na brodzie. Uhu będzie dziewczynka bo z każdym dniem jestem brzydsza :P

Weronika Jakub i Ania moje słoneczka!

Odnośnik do komentarza

Ja wczoraj zrobiłam te USG 4D i jestem zadowolona, lekarz mi wszystko pokazał, nóżki, rączki, mózg, serce, żołądek, no wszystko opowiedział co możliwe, mowił że "ostry" człowiek bo fikało, przewracalo się non stop ciężko było zlapać pozę dobrą :D pytał czego mama się najadła heeheh!!! Dziecko ma 6,4 cm, przezierność karkowa bardzo dobra 1,9mm, także cieszę sie bardzo :) Z tym że u mnie wykryl malutkiego mięśniaka, ale mówił że nic to nieprzeszkadza, dzisiaj idę do mojej lekarki i zobaczymy. Aha! zapytałam o płeć, ale mówił że widzi raz chłopca raz dziewczynkę ;) więc nie może stwierdzić na tym etapie ;)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
Dziękuję za dobre słowa dziewczyny i rady.
wczoraj się jeszcze naczytałam w necie o nadpobudliwości(nie mylić z ADHD) i się poryczałam.
dziś spojrzałam na to obiektywnie i stwierdzam że moje dziecko nie ma żadnej nadpobudliwości, zgadzam się że jest żywszy nić inne dzieci, ale potrafi skupić uwagę nawet na godzinę, nie wierzga sie , nie kręci, pomaga mi w kuchni robiąc kotlety bardzo to lubi::): a skoro Pani stwierdziła tylko po tym, że interesował sie wszystkimi zabawkami jakie były w gabinecie, że jest nadpobudliwy no to powinna się douczyć nieco. ja skończyłam pedagogikę rewalidacyjną i nieco wiem, a wczoraj poniosły mnie chyba hormony:36_1_21:dlatego tak zareagowałam.
pozdrawiam

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

hejka
znów upał:( ani wyjść bo płynie człowiek, poza tym niebezpiecznie dla dziecka, więc pozostaje siedzieć w domu:(
dziś wybieramy się do rodzinki na parę dni, Mati chociaż będzie miał okazję pobawić się z siostrą 2-latką- ładnie się dogadują i może nieco uświadomi sobie pojawienie się małej dzidzi, bo kuzyn ma również 2-miesięczną dziewczynkę.więc będzie ciekawie.
pozdrawiam Was wszystkie i donapisania::):

http://s6.suwaczek.com/20070811310120.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6pss6x5u0emvf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidp07wmom6gh5c.png

Odnośnik do komentarza

KateG sądzę że usg genetyczne a 3d to raczej to samo. Moja ginka ma w gabinecie usg 2d i mimo to powiedziała mi że w 12 i 21 tygodniu mam dodatkowo zrobic te 3D. Zrobiłam i jestem zadowolona bo jest to bardzo dokładne badanie również jeśli chodzi o przezierność karkową :) Nie mogę doczekać się już następnego badania :)

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

paczanga to jeszcze nic strasznego te 3 kg nie martw się, ja też schudłam ok 2kg i narazie nic, stoje w miejscu a powinnam już coś przytyć. Powiedzialam to mojej lekarce to powiedziała, że nic sie nie dzieje, że narazie jest dobrze. No chyba że cały czas wymiotujesz? ja mam poprostu brak apetytu.

:dzidzia:http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmh45n5e0no.png
:36_7_8:http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnha004iwseqq8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...