Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

Kwiatuszek81
Oopsy Daisy
Tak się zastanawiam Daff i po fotkach to ja tam zbędnych kg nie widzę.Figurka świetna u Ciebie !

a przepraszam a gdzie to można zobaczyć?????:Cherlipanii:

Ekhmm jak jesteś bardzo ciekawa, to w galerii mam parę, ale to raczej takie mało aktualne :)
Plus w wątkach konkursowych ze zdjęciami takie bardziej na czasie, ale to musiałabyś już poszperać :)

Odnośnik do komentarza

Cancer2786
Cześc dziewczyny,

moja Julka ma już 8 miesięcy. Zaraz po porodzie duzo schudłam, tak więc do zrzucenia miałam tyko 2kg! Jednak karmienie piersią wywołało u mnie wilczy apetyt i teraz zamiast 2kg mam 5kg :( Poszłam na fitness 2 razy w tygodniu i ograniczyłam jedzenie. Po miesiącu nie widziałam żadnych efektów. Słyszałam że po ciąży bardzo długo waga stoi w miejscu i trudno schudnąc też tak miałyście? Dodatkowo mam problem z piersiami tzn. one są ...hmmm dużo mniejsze niż przed ciążą (nie karmie piersią już 5 miesięcy!) czy to kiedyś wróci do normy? bo wczesniej miałam miseczkę B a teraz hmmmm małe A :)

Mogę tylko na przykładzie moich piersi się wypowiadać, a one niestety mówią: nie, nie wróci :glass:
Z tym, że u mnie nie zmniejszyły się po samej ciąży czy zakończeniu karmienia, a to odchudzanie krzywdę im zrobiło.
Z ładnego, pełnego C zostało marne B...

Odnośnik do komentarza

mam dziwne wrażenie że nie znajdę czasu na bieganie, steperek czy fitness....choc może o tylko kwestia dobrej organizacji? Mała spi strasznie niespokojnie w nocy i dodatkowo jestem nie wyspana i wiecznie taka ....zmęczona. Więc jak tu się zmotywowac na bieganie? hmmmmm
a słodycze ciężko ale jest do zrobienia. Moja zmora to jednak podjadanie i jedzenie po 20.00.

Odnośnik do komentarza

Cancer2786
Otóż w tej chwili ważę 60kg przy wzroście 164 cm. A dążę do 55 kg (waga z przed ciąży). Najgorzej jest wieczorem, mała zasypia o 20.00 i wreszcie mam chwilę dla siebie. Qtedy tez mam czas by spokojnie zjeśc i się zaczyna....:36_6_5:

he w sumie to masz fajnie, bo jak moja zasypia przed 20-tą to ja razem z nia jestem tak zmeczona no i potem od 23 mam maraton często pobudka co godzinę na jedzenie-

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnio4pe4904wit.png

Odnośnik do komentarza

Cancer2786
mam dziwne wrażenie że nie znajdę czasu na bieganie, steperek czy fitness....choc może o tylko kwestia dobrej organizacji? Mała spi strasznie niespokojnie w nocy i dodatkowo jestem nie wyspana i wiecznie taka ....zmęczona. Więc jak tu się zmotywowac na bieganie? hmmmmm
a słodycze ciężko ale jest do zrobienia. Moja zmora to jednak podjadanie i jedzenie po 20.00.

he niedoczytałam:):) moja je np co godzine, a np od 3 do 5 w ogole nie spi potem zasypia na godzine albo max na 1,5 wiec o 20-tej to jestem jak:8_1_222:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnio4pe4904wit.png

Odnośnik do komentarza

Kwiatuszek81
Cancer2786
mam dziwne wrażenie że nie znajdę czasu na bieganie, steperek czy fitness....choc może o tylko kwestia dobrej organizacji? Mała spi strasznie niespokojnie w nocy i dodatkowo jestem nie wyspana i wiecznie taka ....zmęczona. Więc jak tu się zmotywowac na bieganie? hmmmmm
a słodycze ciężko ale jest do zrobienia. Moja zmora to jednak podjadanie i jedzenie po 20.00.

he niedoczytałam:):) moja je np co godzine, a np od 3 do 5 w ogole nie spi potem zasypia na godzine albo max na 1,5 wiec o 20-tej to jestem jak:8_1_222:

Zaczekaj trochę się pogubiłam w twojej wiadomości. Julka ma 8 miesiecy i spi 2 razy w ciągu dnia ( po 1,5h) w ciagu dnia je 5 posiłków. Na noc zasypia o 20.00 i budzi się różnie przeważnie około 7.00. W nocy budzi się dośc często...conajmniej 2 razy na jedzenie a w tak zwanym między czasie na wodę lub smoczka :ehhhhhh:
Mała jest na mleku modyfikowanym i wg. niektórych lekarzy już nie powinna jeśc w nocy a inni twierdzą że ma jeszcze do tego prawo. Próbowałam ją "oduczyc" ale z marnym skutkiem. Nawet było gorzej.... zwariowac można. :lup: Więc jak na razie dałam jej i sobie spokój. No ale ona ma 8 miesiecy a ja jeszcze ani jednej całej nocy nie przespałam.

Twoja je jeszcze Twoje mleczko? A w nocy jak spi?

Odnośnik do komentarza

Cancer2786
Otóż w tej chwili ważę 60kg przy wzroście 164 cm. A dążę do 55 kg (waga z przed ciąży). Najgorzej jest wieczorem, mała zasypia o 20.00 i wreszcie mam chwilę dla siebie. Qtedy tez mam czas by spokojnie zjeśc i się zaczyna....:36_6_5:

Najgorsze co można robić :)
Niedojadanie przez cały dzień i nadrabianie wieczorem... Ale wiem, wiem łatwo się mówi :)

Odnośnik do komentarza

Cancer2786
Kwiatuszek81
Cancer2786
mam dziwne wrażenie że nie znajdę czasu na bieganie, steperek czy fitness....choc może o tylko kwestia dobrej organizacji? Mała spi strasznie niespokojnie w nocy i dodatkowo jestem nie wyspana i wiecznie taka ....zmęczona. Więc jak tu się zmotywowac na bieganie? hmmmmm
a słodycze ciężko ale jest do zrobienia. Moja zmora to jednak podjadanie i jedzenie po 20.00.

he niedoczytałam:):) moja je np co godzine, a np od 3 do 5 w ogole nie spi potem zasypia na godzine albo max na 1,5 wiec o 20-tej to jestem jak:8_1_222:

Zaczekaj trochę się pogubiłam w twojej wiadomości. Julka ma 8 miesiecy i spi 2 razy w ciągu dnia ( po 1,5h) w ciagu dnia je 5 posiłków. Na noc zasypia o 20.00 i budzi się różnie przeważnie około 7.00. W nocy budzi się dośc często...conajmniej 2 razy na jedzenie a w tak zwanym między czasie na wodę lub smoczka :ehhhhhh:
Mała jest na mleku modyfikowanym i wg. niektórych lekarzy już nie powinna jeśc w nocy a inni twierdzą że ma jeszcze do tego prawo. Próbowałam ją "oduczyc" ale z marnym skutkiem. Nawet było gorzej.... zwariowac można. :lup: Więc jak na razie dałam jej i sobie spokój. No ale ona ma 8 miesiecy a ja jeszcze ani jednej całej nocy nie przespałam.

Twoja je jeszcze Twoje mleczko? A w nocy jak spi?

hehehe to moja Julia ma 5 miesiacy i tez ani jednej nocy nie przespalam karmilam ja moim mlekiem tylko 5 tygodni i o dtego czasu jest na mm ale na nutramigenie wiec tak jakby moje jadła;):)
i czasami je co godzine czasami co 3 :):) np ostatnie 3 noce od 22 jadla co godzine ;):)
też jej nie odzwyczajam bo uwazam ze jak chce w nocy jeść to znaczy ze jest głodna i tyle, ja sama w nocy pije wode czy sok z 3 razy to samo mój mąż wiec ...czemu julcia miała byc być bez picia i jedzenia w nocy, w tym ze tak jak u twojej he wodą jej nie oszukam----potrafi wypić 100ml a wtedy to juz na maxa jest szamotanie sie, bo niby coś ma w żołądku a widać ze jest głodna:bardzoglodny:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnio4pe4904wit.png

Odnośnik do komentarza

Kwiatuszek81
Cancer2786
Kwiatuszek81

he niedoczytałam:):) moja je np co godzine, a np od 3 do 5 w ogole nie spi potem zasypia na godzine albo max na 1,5 wiec o 20-tej to jestem jak:8_1_222:

Zaczekaj trochę się pogubiłam w twojej wiadomości. Julka ma 8 miesiecy i spi 2 razy w ciągu dnia ( po 1,5h) w ciagu dnia je 5 posiłków. Na noc zasypia o 20.00 i budzi się różnie przeważnie około 7.00. W nocy budzi się dośc często...conajmniej 2 razy na jedzenie a w tak zwanym między czasie na wodę lub smoczka :ehhhhhh:
Mała jest na mleku modyfikowanym i wg. niektórych lekarzy już nie powinna jeśc w nocy a inni twierdzą że ma jeszcze do tego prawo. Próbowałam ją "oduczyc" ale z marnym skutkiem. Nawet było gorzej.... zwariowac można. :lup: Więc jak na razie dałam jej i sobie spokój. No ale ona ma 8 miesiecy a ja jeszcze ani jednej całej nocy nie przespałam.

Twoja je jeszcze Twoje mleczko? A w nocy jak spi?

hehehe to moja Julia ma 5 miesiacy i tez ani jednej nocy nie przespalam karmilam ja moim mlekiem tylko 5 tygodni i o dtego czasu jest na mm ale na nutramigenie wiec tak jakby moje jadła;):)
i czasami je co godzine czasami co 3 :):) np ostatnie 3 noce od 22 jadla co godzine ;):)
też jej nie odzwyczajam bo uwazam ze jak chce w nocy jeść to znaczy ze jest głodna i tyle, ja sama w nocy pije wode czy sok z 3 razy to samo mój mąż wiec ...czemu julcia miała byc być bez picia i jedzenia w nocy, w tym ze tak jak u twojej he wodą jej nie oszukam----potrafi wypić 100ml a wtedy to juz na maxa jest szamotanie sie, bo niby coś ma w żołądku a widać ze jest głodna:bardzoglodny:

No dobra, pijecie, ale kotleta z kapustą pewnie o 2 w nocy nie wciągacie :)
U dziecka to jest bardziej kwestia przyzwyczajenia niż głodu. Mówię to z własnego doświadczenia, bo Kuba też wyglądał na mega głodnego jak całą flachę w nocy wciągał. A jak się za niego zabraliśmy, to wystarczyły 2 noce w ciągu których budził się co chwilę i zaczął przesypiać ładnie do rana. Głód w ciągu dwóch nocy z pewnością aż tak diametralnie mu się nie zmniejszył :)
Podziwiam Cię, że masz siłę co godzinę karmić :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...