Skocz do zawartości
Forum

MM 2005 :) zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry.

Sliffka oj tak zapomniałam jeszcze o tym tekście, też notorycznie słyszę, wrrrr.....

Ania zdrówka dużo dla Kubusia.

Nuchna my starym trybem, na poprzedniej stronie tłumaczyłam czemu.

Ita ::(:

Maciek wstał bez gorączki, normalnie głupieje. Najgorzej że nie wiadomo co robić.... jakby trochę zakaszlał rano, do tego ma katar.... chyba dam mu Rubital bo nie zaszkodzi i Immunoaron :Zakręcony: twierdzi że gardło go nie boli choć rano jak zaczął pić herbatę to po pierwszym łyku odstawił szybko, po czym znów próbował i dopiero za którymś razem wypił więcej niż łyk.... no nic, czekamy co przyniesie nam ten dzień. Do lekarza nie mamy po co iść i tak. Oskar rano też zakaszlał, ale co się dziwić skoro w p-kolu słychać nieustanny koncert kaszlowy. Chyba taka pora, ciepło, mokro, wirusy szaleją..... :Szok:

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

Wczoraj Adaś dostał w przedszkolu deklarację do wypełnienia na następny rok. Na razie jej nie wypełniłam bo chcę później od razu z Maćkową zanieść, a K nie wpadł na to by z kancelarii wziąć druczek dla drugiego synka :Oczko:

Starletko - fajnie że jesteście już w domku. Dużo zdrowia i sił dla Was wszystkich!

Renia
– super zdjęcia zimowych dziewczynek w podpisie ::):

Serena - zdrówka dla Maćka! Jak nic się nie dzieje to ja bym nie szła do lekarza, ale Ty lepiej znasz swojego Maciusia.

Megan – dość późno zaczęłaś się nie mieścić w spodnie :Oczko:. Ponoć z każdą ciążą coraz wcześniej brzuszek "wywala" :Oczko:

Ann – fajnie być mamą ::):::):::):

Ania – może to tylko jednorazowa tempka, obserwuj Kubusia, oby nic mu nie było!

Nuchna – przeczytaj ostatnie 2 strony, właśnie o tym rozmawiamy :Oczko:. Ja uzależniam to od grupy przedszkolnej Adasia a zwłaszcza dzieci, z którymi najmocniej jest zżyty.

Ita - :Całus:

Odnośnik do komentarza

Nuchna ja posyłam Marysię do szkoły jako sześciolatkę. W sumie to nie mam wyjścia, bo Tosia będzie szła już obowiązkowo nowym trybem, a nie chciałabym by spotkały się w jednej klasie. Poza tym nie mam wątpliwości, że Marysia poradzi sobie w szkole. Zresztą już nie może się doczekać ::):

Renia z Marysi

Odnośnik do komentarza

Megan pierwsza gorączka w sobotę, 38,4 i ogólnei fatalne samopoczucie. Ok. 12 w południe dostał wtedy Nurofen i gorączka spadła. Pod wieczór miał jeszcze stan podgorączkowy, ale w nocy tempka spadła i całą niedzielę nie wróciła, dopiero wczoraj wieczorem. Teraz też ok. Nie pozostaje mi nic innego jak obserwować bo nie mam pojęcia co to. Choć zaczęło mu ropieć jedno oko, czyli to znak że coś tak się dzieje w organizmie. Ale mam nadzieję że nie wykluje się z tego nic poważnego.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Dziubala ja też wczoraj pobrałam deklarację od nas z p-kola i kartę zapisu dla Maćka. Dogadałam się z dyrektorką naszego dotychczasowego p-kola że przyjmie mi ich obu na kolejny rok, a gdybyśmy dostali się do nowego p-kola to zrezygnujemy i wtedy ktoś z listy rezerwowej wejdzie na nasze miejsce. Trochę mi głupio zabierać miejsce być może ludziom którzy bardziej potrzebują, ale dyrektorka twierdzi że nie ma problemu bo zawsze jest lista rezerwowa. A gdyby nie udało nam się z meldunkiem załatwić to nie chciałabym zostać bez pkola dla chłopców.

Neta jeszcze sobie przypomniałam co pisałaś o komentarzach dot. jedynactwa. Wyobrażam sobie jakie są wkurzające, ludzie nie potrafią chyba zrozumieć takiej prostej deklaracji.... najczęściej ludzie mający jedno dziecko tłumaczą się brakiem kasy, brakiem warunków itp. Mało kto jawnie mówi że chce jedno dziecko i tyle. Stąd chyba brak zrozumienia oszołomów. ::): Moja bratowa zawsze powtarzała że chce jedno dziecko bo chce żeby miał wszystko, chce mu się cała poświęcić itp. Też się ludzie dziwili. Ale nagle jej się odmieniło i od roku ma drugiego synka, a różnica między chłopcami to bagatela 13 lat.

Serena, Oskar (13.04.2005) i Maciek (07.11.2007)

Odnośnik do komentarza

Serena Tak to wygląda jakby z czymś walczył, oby udało się bez ingerencji lekarza. Co do teorii rozwojowych to ja je olewam, bo dzieci rozwijają się w różnym tempie, a na te argumenty że dziewczynki szybciej mam przykład Przemka, który zaczął raczkowac kiedy mial 5,5 mies, stawać jak miał 6, a chodzic jak mial 9, budować zdania zanim skończył 1,5 roku. I głupie dyskusje się kończą. Nie lubię takich rozmów i ich unikam bo jak napisałam rozwój jest kwestią indywidualna, często skokową, a najważniejsze to w 100% akceptować swoje dziecko, ale niestety czasem się nie da, bo niektóre mamuśki leczą kompleksy osiągnieciami dziecka...
A jak już mnie któraś mama wnerwi to je mowię - nooo patrząc na to co się wyrabia dziś z dziewczynami, lepiej mieć syna (od razu wyjaśniam naszym marcówkom posiadającym córki, ze to tekst zarezerwowany dla wyjątkowo opornych i irytujących, bo zamyka szybko usta, nie ma NIC wspolnego z moimi poglądami :oczko:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Doberek

Słonko świeci i okna wołają "umyj nas" :) na razie jestem głucha:D

Serena oszołomy istnieją a mogli by sie zająć się sobą....ale zawsze patrzy na cudze i morały prawi i czuje sie "lepszy", a finanse nie maja nic wspólnego z naszym wyborem, ani warunki mieszkaniowe.Na początku w rodzinie pytali kiedy drugie ale ja nie naleze do osób, które unikaja tematu i tylko raz w dosadny sposób powiedziałam żeby sie zajęli soba i koniec tematu.

Ja dalej nie wiem co z gagatkiem począć w sprawie szkoły...

Renia my szkołe na dzien dzisiejszy chcemy zacząć w Krk i z tym zwiazana jest przeprowadzka i rozdzielenie go od znajomych dzieci.I teraz musimy podjac decyzje kiedy czy od tego wrzesnia czy damy mu jeszcze rok.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza
Gość starletka

Hej

My po lekarzu jest w miarę ok z dziećmi - Nati do końca antybiotyk i już ok
Dominik dostał syropy
A ja mam zapalenie oskrzeli

Dziewczyny powiedzcie mi co mam robić - Natalia od rana niemożliwie wariowała była mega nieznośna no i nawywijała - wracając od lekarza ciągle ciągła Dominika za rękę żeby biegał - robiąc zakupy na placu targowym odwróciłam się na sekundę i usłyszałam wrzask Dominik leżał jak długi na ziemi - ułamał zęba górną jedynkę - szczęście w nieszczęściu, że nie całą no ale ubytek z jednej strony jest co z tym robić?? Muszę do dentysty? Ja tu w pobliżu nie mam żadnego dziecięcego
Czy coś takiego się nadlewa czy zostawia tak jak jest???

Ja oszaleję jak Boga kocham oszaleję przecież nie ma jednego normalnego dnia ostatnio

Odnośnik do komentarza

dzień dobry
Zdrowia potrzebującym i dobrych decyzji tym którzy już je muszą podjąć!
Ita co się dzieje? Sił!
Renia jak dziś dziewczynki?
Starletka zależy jaki ten ubytek, jak niepokoi poszłabym pokazac dentyscie - czy cos trzeba to mysle oceni kazdy, niekoniecznie taki co na codzien pracuje z dziecmi
Neta czyli moze od tego roku bedzecie juz w Kraku (a Gagatek w zerowce?)
Serena fajnie z przedszkolem

Odnośnik do komentarza

Starletka ja bym pokazała dentyscie niekoniecznie dzieciecemu, ubytek ubytkowi nie równy, i zeby nic w dziąśle sie nie porobiło.
Ann no właśnie trudna decyzja przed nami...Tak to jedna z opcji od wrzesnia w krk.Tylko nie kazda szkoła ma zerówke, tym bardziej dla naszego rocznika.
To chyba najtrudniejsza decyzja jaką podejme.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Ita po urodzinach sklep ze słodkościami:) nikt moim postanowieniem niejedzenia słodyczy sie nie przejął:) ptasie mleczko waniliowe wedla, marcepanowe cuś , krówki milanówek, merci,choco amore mieszko w blaszanym pudełeczku:),michałki,tone haribo, śmiej zelków, nim 2 i m&msów....dramat normalnie ale jestem twarda:)Częstuj sie bardzo prosze!

Przypomniało mi sie ze gagatek prosił o pierogi z mięskiem jak wróci z przedszkola...zakasam rekawy w takim razie:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5647.png

Odnośnik do komentarza

Ita Ty to mnie lubisz kulinarnie dręczyć :oczko:

Zapomniałam napisać, że w zeszłym tygodniu przyszło do nas zaproszenie do szkoły na dni otwarte, ale się zagapiłam i nie poszłam, zresztą żaden ze znanych mi rodziców nie skorzystał z niego. W sumie trochę szkoda, bo mogłabym się przyjrzeć bliżej temu wszystkiemu, chociaż decyzji i tak bym nie zmieniłą. No chyba, że mi tfutfu nie przyjmą na ten rok Przemka do przedszkola to nie będę miała innego wyjścia.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32078.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-35897.png

Odnośnik do komentarza

Maciuś na drzemce więc zasiadam z kawką na relaksik :D. Ooo, nabrałam ochoty na słodkie :D, a najwyższy czas zjeść czekoladowe mikołaje, które zostały jeszcze z gwiazdki :Oczko:

Neta - rzeczywiście twarda jesteś, ja bym się poddała pokusie :D

Sliffka - na pewno przyjmą Ci Przemka bo 5- i 6 latki są przyjmowane w pierwszej kolejności.

Starletka - dobrych wieści na wizycie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...