Skocz do zawartości
Forum

Listopad 2012


wicia255

Rekomendowane odpowiedzi

od mojej pierwotnej wagi z przed ciąży + 12 i = 63,5 :) dziś rano
Trochę szperałam w ustawieniach i teraz zdjęcia bez strachu bede mogła wklejać, nigdy nie wiadomo kto co robi z nimi jak je ma na tacy podane :) a tak mogę wam pokazać :)

Ewelina cudny kocyk, słodki :mala_lalka: ja bym się skusiła na jej miejscu :)

Dzisiejsze zdjęcie prawie 38 tydzień :)

Odnośnik do komentarza

No ja przytyłam 20 kg..ale naprawdę nie widze tego po sobie...czuję się jak balon wielki hehe,ale chodze w niektórych spodniach(wiadomo rozciągnełam je) sprzed ciąży..mam nadzieję...że synuś wszystko wyssie z mamy:):):)

Wicia ja Ci tak zazdroszcze kurde dzisiaj tu z nami piszesz...a już jutro będziesz tulić swojego aniołka Kochanego;):) I jak najszybciej się da ,,forum-owe,,ciocie czekają z niecierpilowścia..na relacje i oczywiście zdjęcie;):) :36_1_67::36_1_67::36_1_67::36_1_67:

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3k5kbcrgeo.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-71923.png

Odnośnik do komentarza

No skonczylam rozmowe z mama :D a tu tyle wpisow heheheh:15_8_217::smile_move:

Ewelina kocyki piekne, no teraz B. nie ma wyjscia jak zrobic mamusi niespodzianke i pojawic sie wczesniej :D

Kate wygladasz miodzio :D mi cycki prawie w ogole nie urosly w ciazy i dalej nie mam zdjecia a mialam poprosic mojego H aby mi zrobil bo jutro juz 38ty wiec ostatnie poddrygi :D

Ja mma chyba plus 12kg na plusie o ile moja waga dobrze wazy :D pyciu nie przejmuj sie kilogramami po porodzie z 10 zaraz od razu Ci spadnie a pozniej juz cwiczonka i ruchy przy maluszku zrobia swoje :D

WICIAczekamy na newsy jak bedziesz mogla oczywiscie cos skrobnac ;)))):15_5_16:

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry z rana:)
właśnie jem śniadanko i pije kawę. Patrzę tak przez okno że pada po raz pierwszy u nas deszcz ze śniegiem. Dobrze że moje dziecko dziś nie musi nigdzie iść. Chyba 0 stopni jest.

Wczoraj po 18 wybrałam się na zakupy to muszę Wam powiedzieć że to już nie dla mnie. Chodzę między półkami jak czołg ale z drugiej strony nie lubię jak mąż chodzi na zakupy bo połowy nie kupi a reszta nie to co chciałam chociaż z drugiej strony lekki spacerek się przyda.

Ja dziś mam usg na 17 i nie mogę się już doczekać.

qmpeela - widzisz jednak dali się przekonać o jeden tydzień:) fajnie fajnie zawsze mała troszkę więcej podrośnie. Sprzedali mi 10 ampułek Pulmicortu więc nie musiałam całego opakowania kupować. Ale na szczęście nie musiałam użyć. Z córą coraz lepiej dziś w nocy kaszlała tylko parę razy dostała Sinecod i spała do rana.

Ja mam na plusie jakieś +12kg. W pierwszej ciąży miałam +11kg. 10 od razu spadło jak urodziłam później prawie rok bujałam się z 1kg:) Teraz tym się już nie przejmuje. W końcu mam prawo mieć kilo lub dwa nadwagi w końcu jestem matką dwójki dzieci a nie panienką która w wieku 17 lat ważyła 49kg:) (to były czasy).

wicia - dziś Twój wielki dzień. Szczęśliwego porodu i czekamy na wieści:)

Pycia - Ty się tą wagą tak nie przejmuj. Są dziewczyny co tyją po 30kg a później chude jak wieszaki chodzą:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie
mam dziś nienajlepszy dzień, skurcze, bol brzucha i do tego jestem nerwowa. Troche wyładowałam się na odkurzaczu :36_6_5: ale teraz już nie wiem co mam ze sobą zrobić. Oby to jak najkrucej potrwało, jeszcze 2 tyg wytrzymam a potem wydmucham dzidziusia :)

Pycia też tak czesto mam że rano wstaję a potem znow zasypiam i to jest najlepszy sen :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Ja z koleji wczoraj na wieczor mialam nerwy, ale to pewnie, przez pelnie :D
dzisiaj tez jakos tak srednio, wiec nie wiem na kogo mam zwalic wine ;)) :P pewnie na koncowce hormony robia swoje co? ;)

Tez jeszcze jakos czlapie, ale nie mam sily i kapletnie nie chce mi sie isc do lab. po wynki , jutro ide do mojej gin na kontrolna wizyte wiec z rana chcialabym podjechac razem z H. do lab i odbiore.
A tak poza tym leniwiec, leniwiec i jeszcze raz leniwiec :D nic mi sie nie chce, a strasznie mnie irytuje mnie moje mieszkanie wszytsko wszedzie i najchetniej polowe rzeczy wywalilabym do garazu ;)

Pije ricore i studiuje nasze wakacje na przyszly rok - co i gdzie ;) no i jakos leci..

Odnośnik do komentarza

kate300
EEE to ze mną wszystko ok :) myślałam że tylko ja taki nerwus ostatnio :) mąż to siedzi cicho bo wie że jak się nakręcę to zatrzynać bedzie trudno :)

:sofunny: kate moj H. tez podobnie reaguje, ale czasem potrafi mi sie postawic :D

... no ja mysle, ze to jednak fakt iz jestesmy na finishu robi swoje ;)))

Odnośnik do komentarza

Witam,
ja po usg. Na 250% córcia:) Mam piękne zdjęcie 3D twarzyczki śliczna jest i ma już włoski:)
Waży 2400g +- 350g.Tak myślę że musi jeszcze posiedzieć ze 2 tygodnie żeby do 3 kg dobić. Lekarz mówił że wagowo będzie około 3100-3500gram więc bardzo podobnie jak pierwsza córa. Wszystko w porządku. Nie jest owinięta pępowiną. Łożysko 2 stopień więc jeszcze się nie starzeje i nie wapnieje, nie odkleja się. Wód płodowych jest w normie. A więc na pewno mi nic nie wycieka. Najważniejsze że wszystko jest ok z czego bardzo się cieszę:)

Odnośnik do komentarza

Witam kochane brzuchatki:-)
Jak dawno mnie tu nie bylo... Siewdze w dwupaczku i czekam. Nie zdawalam sobie sprawy ze "nicnierobienie" moze byc tak meczace, lol.
Pranie zrobione, torba spakowana, kacik w naszej sypialni gotowy... no i przewijak z wanienka tez juz dotarl i czeka...

Przepraszam, nie jestem w stanie przeprawic sie przez wszystkie stromy ktore przegapilam... Nie wiem nawet czy ktoras urodzila od konca wrzesnia czy nie... nic nie wiem:-(
Jesli mamy juz jakies maluszki po tej stronie - GRATULACJE!!! Postaram sie na spokojnie wszysko nadrobic...
A jak u was kochane z objawami? ja generalnie czuje sie bardzo dobrze... Poza faktem ze baaardzo ciezko mi w nocy, przewracanie z boku na bok boli, ano wstaje ze spuchnietymi jak kielbaski palcamu i rak - ponoc to normalne... wogole mam paroweczki nie palce....
A i brzusio idzie w dol. Polozna stwierdzila tydzien temu ze juz polowa glowki jest opuszczona wiec czekamy. ale to ponoc mie jest symptom imoze sobie tak nawet z cala glowka opusczona pare tyg siedziec... Jak jej wygodnie... Hahahahahahaha...

A i zmienilam zdanie - jednak zaczelam bac sie porodu :36_11_23:
Ale tak sobie pomyslama ze jesli to naprawde bylaby taka wielka trauma to kobiety poprzestawaly by na 1 maluchu a skoro decyduja sie na kolejne to musi byc nie tak zle jak sobie wyobrazam...
:5_8_11:

Pozdrawiam was wszystkie, lece cos przekasic

:mis:

http://www.suwaczek.pl/cache/fabfe86e00.png

http://www.suwaczek.pl/cache/6da8186adf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfarh00cdq292ec1.png

Odnośnik do komentarza

bo sie szybko zapomina jak sie juz maluszka zobaczy:) chodz sa i takie co juz sie nie decyduja na kolejne bo tak bardzo zle to przeszly...

ja tez juz zaczynam sie irytowac, denerwowac o wszystko bo czuje sie czasem jak niepełnosprawna:/ ciezko mi ze skarpetkami z butami teraz jak jeszcze syplo tym sniegiem to juz wogole,, nie mieszcze sie w nic a bez sensu cokolwiek kupowac na 2 tyg. mam jedne spodnie i jedna bluze i juz nie moge na to parz

http://s3.suwaczek.com/200706154865.png
http://s9.suwaczek.com/20080802310117.png
http://s10.suwaczek.com/201211211562.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dlohg7pwm4su1tha.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...