Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2012 :)


kajka84

Rekomendowane odpowiedzi

Ardhara
u nas wigilia za to w stylu " stół szwedzki " :P

jeszcze nie kupiliśmy stołu i krzeseł więc dysponujemy tylko ławą przy narożniku oraz barkiem w aneksie kuchennym ;)
U nas kolacja wigilijna tez pewnie bedzie na komplecie ogrodowym lub na kolanach. Grunt zeby Hanka pozwolila nam ja zjesc. :36_33_14:

A co do 'przegladu' po porodzie to mialam takowy u nas w przychodni i pani doktor li i jedynie ogladnela mi moje ciecie i zapytala jaka antykoncepcje planuje stosowac. Mialam na koncu jezyka odpowiedz, ze Hanka jest nasza wystarczajaca antykoncepcja, a potem zdecydowanie bedziemy uzywac czegos skutecznego, hehe
Wiec na wiosne jak bede w PL musze isc mojego ginka na badania. Zwlaszcza, ze przed ciaza mialam problem z miesniakami.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam dzisiaj z małym na szczepieniu. Zniósł je dobrze, trochę teraz marudzi ale damy radę. Waży 5900 g i ma 65 cm :)
Lekarka się mnie pytała czy oby na pewno jest tylko na piersi.
A ja porządków świątecznych ciąg dalszy. Dzisiaj zaczynam pokój małej, ale z pewnością nie skończę.
Jeszcze w salonie mam do wyprania dywan i kanapę, ale jakoś to się da... Nawet z dwójką dzieci :) A potem po choinkę. Oczywiście jeszcze zakupy świąteczne, brakuje mi 3 prezentów także trochę pobiegam. Planuje dzisiaj zrobic listę potraw i zakupów i potem zostanie robota.
Szkoda że święta nie będą białe. Wiecie że ma b yc 1 na plusie?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

kajka84
Ja byłam dzisiaj z małym na szczepieniu. Zniósł je dobrze, trochę teraz marudzi ale damy radę. Waży 5900 g i ma 65 cm :)
Lekarka się mnie pytała czy oby na pewno jest tylko na piersi.
A ja porządków świątecznych ciąg dalszy. Dzisiaj zaczynam pokój małej, ale z pewnością nie skończę.
Jeszcze w salonie mam do wyprania dywan i kanapę, ale jakoś to się da... Nawet z dwójką dzieci :) A potem po choinkę. Oczywiście jeszcze zakupy świąteczne, brakuje mi 3 prezentów także trochę pobiegam. Planuje dzisiaj zrobic listę potraw i zakupów i potem zostanie robota.
Szkoda że święta nie będą białe. Wiecie że ma b yc 1 na plusie?

Kajka,u mnie śnieg i ani widu ani słychu odwilży.Jestem zasypana konkretnie :36_2_25:
A ja znowu robie przemeblowania,bo mi dzis mały mężowi żel do golenia zaczął podjadać i się usimy z kosmetykami jeszcze wyżej ewakuować.Ogólnie w jego menu najlepszy jest sudocrem,chusteczki bambino,krem do twarzy,perfumy i żel do golenia.Nie pogardzi tez balsamem do ciała.To po co ja sie produkuje i mu zupki gotuję :hahaha:

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Ha ha ha Mafka niezłego masz żarłoka :P
Moja Kaja nic z tych rzeczy nie smakowała, zresztą ona mi nawet w szufladach mało grzebała... ani kabelki ani kontakty jakoś jej nie interesowały. Za to teraz wszystko ją interesuje :yyy:

Mój młody po tym szczepieniu strasznie marudny. Nie chce mi sypiac. CZEKAM aż sytuacja wróci do normy. Na szczęście w nocy śpi...

A u nas odwilż i ślisko jak cholera. Bo w dzień odwilż a na wieczór lekki mróz. Ja dziś padam na pyszczek. Z dwójką dzieciaków robię te porządki, z przerwami na obiad, karmienie, obsługiwanie Kaji i sikanie. Dopiero usiadłam... uffff

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

mój też wszystko wyciąga - może być schowane, zapakowane a i tak wygrzebie ;)

Kontakty - moje bóstwa, na szczęście same w sobie nie dość że mają klapki to zabezpieczenia anty-dziecko więc już nie musieliśmy kupować dodatkowych. Kable mniej go interesują - bardziej wszystkie narzędzia a już szczególnie wiertarka oraz śrubokręty wszelakiej maści :)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Mój do narzędzi męża dostepu jako tako nie ma ,za to w moim kuchennym królestwie czuje się doskonale.Wszelakie sprzęty typu mikser,robot kuchenny,blender...dla niego bomba.Albo wygrzebac słoik z nakrętką,korkociąg,wałek ,matewkę...itd.Jest wiele możliwości.Czasami ja zamykam jedną szafkę a on juz wszystko wyrzuca z drugiej.Ehh.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj mielismy pierwsze szczepienie Hanki. Zniosla to dzielnie, troche plakala, ale dostala od razu butle na utulenie. Potem byla marudna cale popoludnie, ale padla jak kawka o 19 - yes,yes,yes!! :36_15_33:
Szwagierka przyjechala na swieta. Przyuczamy ja do opieki, niech dziewczyna sie uczy, moze sie jej przyda w przyszlosci, a ja mam troche pomocy, zwlaszcza ze 'maz' zalatany w zwiazku z remontem mieszkania i przeprowadzka :36_27_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

Heh, ja też się sama obrabiam na święta, ale i tak z dwójką nieźle daję radę.m Wczoraj byłam z młodym na świątecznych zakupach i mieliśmy przymusowe karmienie w samochodzie na parkingu pod tesco, hihi. Nakarmiłam i spaaaałłłłł :)

A u mnie już choinka ubrana, wczoraj miałyśmy z córcią frajdę. Oczywiście żywa, bo sztucznej nie uznaje.
Jutro teśc ma urodziny, zacznę już coś robic, serniczek upiekę, mhmmmm.
Zostało mi jeszcze parę drobiazgów do kupienia, no ale wyjście do miasta z młodym to nie lada wyczyn. Najgorsze jest to, że na dwór trzeba dziecko ubrac ciepło a w sklepach rozbierac bo się spoci.
Allle. Damy radę ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

A u nas dzis wesoło... Koniec świata normalnie nas dopadł... :Oczko: ... awarie prądu mamy od rana, około 10 byli napraiwacze i wymienili jakiś dźbylek w skrzynce bo wywaliło, ale na szczęście wywaliło w kuchni tylko a kotłownia i piec działał. Naprawili i pojachali... a przed 12 padło znowu tym razem w kotłowni :Zły: i sie piec wyłączył... rozciągnęłam przedłużacze i jakoś z pokoju podłączyłam ale jutro i potem przez święta nas głównie nie będzie i wolelibyśmy żeby to było dzis naprawione, zadzwoniłam znowu i czekam na naprawiaczy...

Odnośnik do komentarza

Hehe Dejanira,złośliwość rzeczy martwych u ciebie.Oby ci się w święta nie popsuło znowu.
A ja dzis byłąm u mamy w odwiedzinach,od razu nabyliśmy szczepionkę od rota i pneumo i w wigilie z rana zafundujemy maluszkowi świąteczne kłucie:36_2_24:No raczej bedzie bez fajerwerków.Ale jak mus to mus.No i kończyłam swiąteczne zakupy,i tak się uwijałam że prezentu mamie nie zakupiłam.Oj,łajza ze mnie do kwadratu,ale w pon może podskoczę.A jutro napatrosze karpia cytryną,zrobię rybkę po grcku i sernik,i ja do świąt gotowa całkowicie.
Wczoraj odkryłam lekką pleśń na łóżeczku starszaka,które sąsiaduje ze ściana,a mamy dom nie ocieplony i widzę że na ścianie w kącie cos się tworzy też.Więc wczoraj miałam szorowanie i sprzatanie od nowa...teraz to mi może perfekcyjna pani domu rękawiczkami suwać w te i we wte,a i tak nic nie znajdzie:brawo
No i prezenty juz popakowałam dla dizeciaków,takie to przyjemne ze nie wytrzymałam i w nocy wszystko przyszykowałam.I jak to Mandarynka powtarza -byle do Świąt:8_2_96:

Kajka,ja z pierwszym tez miałam przymusowe karmienie na zakupach.Wiec poszłam do ochrony w tesco i zapytałam o pokoik dla matki karmiącej i zaprowadzili mnie na zaplecze,pokoik załatwili.Bo w samochodzie to mi cholernie niewygodnie było.

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
Zaczelam gotowac buraki na cwikle, wiec przygotowania swiateczne w trakcie. Jeszcze sobie w tygodniu upieklam schab ze sliwkami i zamrozilam-bedzie na obiad swiateczny. Uszka, pierogi zakupione w polskim sklepie :) i karpia dostalam, co jest sukcesem, bo Angole karpia lowia tylko dla sportu i sie z nas posmichuja, ze jemy ta rybe.
Hanka, odpukac, w nocy w miare spi, aczkolwiek usypianie trwa czasem 3 h, ale potem spi jednym ciurkiem 5-6 godzin, wiec ja moge przespac czasami nawet 4 godz jednym ciukiem- wow!!
A Sylwestra bedziemy sobie robic przed 31szym, bo kol przyjezdza do nas w odwiedziny, ale musi pracowac w Sylwestra. :16_11_9:
A Hanusia dzisiaj 2 mies konczy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09cbxmoqv7g6i4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3vhpgn89n5uy5.png

Odnośnik do komentarza

mafka - z łóżeczkiem mieliśmy to samo - jeszcze nie było ogrzewania a łóżeczko stało w rogu - suma summarum gdy je odwróciłam to pod spodem miałam zielono-szarą polankę - szybko wywaliliśmy całość wraz z materacem bo nie wiadomo ile tam tego świństwa było :/

na ścianie mamy w 1 rogu - pryskamy i czekamy aż zniknie a na wiosnę pomalujemy

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

hej

nawet nie miałam czasu wejść wcześniej. dlatego też spóźnienie Życzę Wesołych Świat razem z Michałkiem.

no My wczoraj mieliśmy dużą imprezę. mały miał Chrzest który przespal w całości. w domu przy dłuższym bawieniu przez gości padł i spał a jak wstał już nikogo nie było. a później do 23 opowiadał co się działo. uzbierał trochę pieniążków i chce mu taka interaktywna trampoline kupić. po nowym roku zamówie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz20mmrojmhq2y.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfars8fwbmm5z76j.png

http://dhbf.daisypath.com/bcpxp2.png

10.08.2012

Tęsknę za Tob
Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Nie mialam neta przez jakis czas, ale widze ze tutaj jakas posucha:-)
Przede wszystkim zycze duzo szczescia, radosci, milosci, zdowia i pomyslnosci w 2013 roku.
Moj misio rosnie jak na drozdzach, kazdy mowi ze wyglada na 3-4 miesiac. Jakies dwa tyg temu zaczal sie usmiechac swiadomie i teraz mam taki usmiech za kazdym razem kiedy sie obudzi. Wogole jest smieszek maly. W nocy spi rewelacyjnie, budzi sie tylko 2 razy na jedzenie i bez problemu sam zasypia. W dzienma krotsze drzemki,chybaze na dworzu topotrafi nawet 4 h spac:-)
Swieta uplynely nam rodzinnie, w rozjazdach bylismy. A13 stycznia mamy chrzciny.
Aja niextety teraz chora...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf6yr4el5k7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6yhdp217r.png

Odnośnik do komentarza

I ja sie melduje noworocznie:lol:
Dla wszystkich mamusiek życzenia oby ten nowy rok pozytywnie nas wszystkie zaskoczył i przyniósł dużo dobrego :11_9_16:
Święta jak święta,były i minęły.Teraz mąż wrócił do pracy a ja się muszę znowu na nowo odnaleźć sama z dzieciakami,a było mi tak fajnie jak mogłam zwalać na niego jakies obowiązki domowe :ehhhhhh:Ale cóż...
W tą niedzielę mam chrzciny w rodzinie i trzeba nam sie wybrać,a my robimy pewnie w kwietniu jak juz fajnie będzie i cieplej,i maleństwo większe.W wigilię go zaszczepiliśmy od pneumo i rota.I wtedy miał już 5kg i ok62cm.I nawet dobrze to zniósł.
No i prawie całkiem jedziemy na sztucznym bo ja ściągam maksymalnie 100ml mojego przez cały dzień,więc tylko tym raczej by sie nie najadł.
I tak to o.Zmykam bo nie mam czasu obecnie

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kn1g1r4w7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ci09kbv82ct44.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...