Skocz do zawartości
Forum

Pierwszy raz po porodzie


maura

Rekomendowane odpowiedzi

madziek4
A co stosujecie żeby się zabezpieczyć przed kolejna ciążą, karmie piersią rozważaliśmy prezerwatywę ale przed ciążą nie wspominam jej za dobrze a nie wiem co mogłabym zastosować w zamian??

Ja biore tabletki Cerazette, karmie piersia, a je wolno brac podczas karmienia bo nie szkodza dziecku. Ijak narazie działaja:sofunny::sofunny:

20 Maja skończyłem roczek:)
Bartuś

Odnośnik do komentarza

Super temat! Wbrew pozorom bardzo ważny.

Ja w ciąży nie maiłam w ogóle ochoty. Po pierwsze libido na poziomie rezo a po drugie miałam straszne problemy z kręgosłupem. Co chwilę przesuwał mi się dysk i non stop chodziłam połamana - dyskopatia nic fajnego:Rozgniewany: Robiliśmy parę dosłownie podejść, ale niestety mój kręgosłup nie pozwalał na jakiekolwiek próby nie mówiąc już o szaleństwach.
A po porodzie jak doszłam już fizycznie do siebie to na samą myśl mnie odrzucało. Po pierwsze ja taka rozmemłana, ciągle nie wyspana, zmęczona do tego jeszcze z humorami, bo hormony szalały. Ciężko było i długo musiałam się przekonywać.

Teraz natomiast nie mam spadku libido i oby tak zostało do końca ciąży. Bo seks w takim stanie to dla nas ciekawe doświadczenie :Śmiech: i całkiem miłe :D
A jak będzie po porodzie się okaże.

Efkax pójdziesz do kontroli to pogadaj z lekarzem. A najgorsze w pierwszym drugim razie są nerwy i napięcie z tym związane.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

U mnie jakos to bylo po 7 tygodniach po porodzie....:lol: robilismy kilka podejsc..bo jasie strasznie balam..ze cos mi peknie. rana czy cos:Oczko: K. za to byl bardzo wyrozumialy i delikatny..nie da sie ukryc po porodzie jest zaj``````````` fajnie:lol: o niebo lepiej niz wczesniej....
ogolnie wydaje mi sie ze to kazdej z nas idnywidualna sparwa kazda z nas bedzie wiedziala kiedy jest ten wlasciwy moment....i wtedy sie otworzy przed mezulkiem:lol:
powodzenia:Całus:

http://www.suwaczek.pl/cache/66190808a7.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo fajny i potrzebny wątek;)

Nasz drugi "pierwszy raz" był ok 8 tygodni po porodzie też się cholernie bałam i bólu, trochę obawiałam się tego jak po porodzie wyglądam.. wiecie rozstępy itp. i tego że będzie inaczej może gorzej... ale dużo rozmawiałam o tym z mężem, on nie nalegał, uczuliłam go, że musi być delikatny, nie obeszło się bez 2 podejść ale za 3 razem było już dobrze, trochę bolało, ale jak opadł stres i wszelkie obawy wygasły a podniecenie rosło uhh było duuuużo lepiej, natomiast kolejne zajefajne! Wydaje mi się nawet, że jest mi lepiej teraz niż przed ciążą, chyba większe doznania, namiętność..
W moim przypadku wydaje mi się, że większą rolę odegrało samopoczucie i podejście do tego, oczywiście niewątpliwie mój M miał w tym duży udział;)
Ostatnio nawet mam ochotę na sex po sexie.. hihi, mężulo.. biedny zmęczony po pracy a ja nie mam dość!

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23904.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Też jestem po porodzie dzisiaj mija 8 tydzień a w piątek miałam ten pierwszy raz było niesamowicie bardzo mi tego brakowało chociaż się bałam że będzie boleć ale mąż był taki delikatny że nic nie bolał to była moja druga ciąża.po pierwszej ciąży bardzo bolał chyba dopiero wróciłam do normalnego stanu po pół roku a przy pierwszym porodzie miałam 4 szwy iszybko się zagoiło a przy drugim porodzie miałam 8 szwów i zagoiło się dopiero po 7 tygodniach a w 8 tygodniu już był sex więc niewiem od czego to zależy.
pozdrawiam

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

może nie uwierzycie ale mija już prawie rok a my jeszcze nie podjęliśmy ponownie współżycia, tzn. próby były ale kończyły się na przytulaniu i zasypianiu w objęciach, myślę że oboje mamy jakiś opór psychiczny, przed porodem byłam demonem seksu a w czasie ciąży i teraz zupełnie nie mam ochoty na zbliżenie. nie dość że libido mi spadło to jeszcze jestem wiecznie zmęczona i nie mogę sobie znaleźć wygodnej pozycji, zupełnie jak dziewica. zupełnie nie wiem co robić, pragniemy mieć zaraz drugie dziecko ale jak tak dalej będzie to nici z planów...

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

julieta
U mnie do porodu daleko, ale boję się zmian w moim ciele po porodzie drogami natury - naczytałam się o tym, jak wszystko sie rozciąga i nigdy nie wróci juz do stanu wyjściowego (czyt. satysfakcjonującego dla mnie i męża). Nie wiem juz komu i czemu wierzyć

kobieta zostala tak stworzona przez naturę zeby wszytsko wróciło do normy. Bez obawy :) Pocwiczysz mięśnie kegla i bedzie ok.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...