Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2012


Rekomendowane odpowiedzi

hejka
Moja koleżanka rodziła pod koniec lipca to mówiła że maluszka przewiozła w dresiku, oczywiście pod to kaftanik jakieś śpiochy. Wtedy nie było takich upałów, zawsze można też jakiś kocyk uszykować...
Laski ja jestem przerażona.
:36_19_2::36_19_2::36_19_2:
Wy chcecie już pakować torby do szpitala jak ja nie mam jeszcze prawie nic do młodego. Wczoraj się przeraziłam to mój Tomek stwierdził że wystarczy jechać do sklepu i wszystko kupisz, troche się uspokoiłam i pewnie panikuje. No ale już tak mam. Jedyne co na nim wymusiłam to dzisiaj pojedziemy odebrać wyniki badań i do sklepu obejrzeć wózki, może coś kupię Jasiowi synkowi siostry bo w czerwcu czekają nas jeszcze chrzciny. Stwierdzam że muszę zrobić listę co kupić dla maluszka i dla siebie wtedy będzie mi łatwiej...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eppfvmpgg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1o4uh4cdj39esl2a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3egz29o7u2tc8.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki, wrzucę wam fotki z dwiema tabelkami opracowanymi na podstawie poradnika, który dostałam przy okazji USG połówkowego, orientacyjnie, żeby było wiadomo, co w jako takiej wyprawce mieć

[ATTACH]95796[/ATTACH]

[ATTACH]95797[/ATTACH]

Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqggaptzbvw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2shfvlri7s0w0pst.png

03.08.2011 [11tc]
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-10-09/od-naszego-slubu-minelo-juz.png
Odnośnik do komentarza

hejka
Moja koleżanka rodziła pod koniec lipca to mówiła że maluszka przewiozła w dresiku, oczywiście pod to kaftanik jakieś śpiochy. Wtedy nie było takich upałów, zawsze można też jakiś kocyk uszykować...
Laski ja jestem przerażona.

i chyba tak będzie najlepiej :)

Wy chcecie już pakować torby do szpitala jak ja nie mam jeszcze prawie nic do młodego. Wczoraj się przeraziłam to mój Tomek stwierdził że wystarczy jechać do sklepu i wszystko kupisz, troche się uspokoiłam i pewnie panikuje. No ale już tak mam. Jedyne co na nim wymusiłam to dzisiaj pojedziemy odebrać wyniki badań i do sklepu obejrzeć wózki, może coś kupię Jasiowi synkowi siostry bo w czerwcu czekają nas jeszcze chrzciny. Stwierdzam że muszę zrobić listę co kupić dla maluszka i dla siebie wtedy będzie mi łatwiej...

Ja muszę swoję ciuszki po Kubusiu pościągać, bo mam je u szwagierki i u Cioci. Trochę tego było z tego co wiem to są odłożone w kartonach. I czekają sobie ja już bym chciała je mieć z powrotem policzyć, poskładać poprać i zobaczyć co można jeszcze dokupić :) Mam nadzieję, że mi niedługo wyślą, bo dzwoniłam miesiąc temu mówiąc, że nie ma pośpiechu, ale myślałam, że do miesiąca mi wyślą :P

2fast4u
Super zaraz sobię wrzucę na pulpicik :)

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny z tą torba do szpitala to jest tak, że niby jeszcze za wcześnie ale dobrze jest mieć ja naszykowaną pod ręką w razie jakiegoś alarmu. Np, możemy się nagle źle poczuć, dostać silnych bóli brzucha, czy cokolwiek. Wtedy zabieramy taką torbę i do szpitala. Bo gdy dzieją się jakieś awaryjne sytuacje nie ma czasu myśleć- gdzie jest moja czysta koszula, gdzie są majtki, skarpetki żel pod prysznic czy ulubiony krem. W tym momencie najważniejsze jest abyśmy mieli uszykowaną torbę, ale tylko dla siebie. Torba do samochodu i jedziemy do szpitala. W takich sytuacjach kobiety ciężarne zawsze zostają w szpitalu na obserwacji choćby na dobę. Wiem po sobie. Gdy mnie bardzo brzuch rozbolał wieczorem pojechaliśmy szybko na ginekologiczną izbę przyjęć i zostałam w szpitalu na obserwacji, na następny dzień mnie wypuścili. A była to kolka nerkowa. Torby takowej oczywiście nie miałam naszykowanej bo to był dopiero 17 tydzień no i jeszcze przecież było za wcześnie.... a potem latanie męża, nie dość że mega zdenerwowany że coś nie tak się dzieje to jeszcze musiał szukać po całym domu moje klamoty porozwalane. A facet jak to facet, rzadko jest zorientowany gdzie się podziewają żonusi piżamki, kremiki itd :)

Jeśli chodzi o pakowanie dzieciątka z tym faktycznie jest czas- bo jeśli się urodzi w niespodziewany dzień najpotrzebniejsze rzeczy są zapewniane przez szpital- a zwłaszcza ubranie- bardzo dużo szpitali zabrania zaraz po porodzie ubierać dzieci. Muszą one się znajdować w szpitalnych becikach. Bo jak mówią pielęgniarki i lekarki one nie maja czasu bawić się z dziecięcymi ubrankami i jeszcze pamiętać które do którego nalezą. Najważniejsze są pampersy, czapeczki i skarpeteczki aby założyć na rączki aby dzieciatko się nie podrapało gdy ma długie paznokietki :) Resztę może mąż dowieść w dowolnym momencie. Gdy będziemy wychodzić ze szpitala w 4 lub 5 dobie mężusiowie i dziadkowie maja spokojnie dużo czasu aby ochłonąć z emocji i przywieść nam to co potrzeba :)

4fast co do liczenia ruchów też się za bardzo nie przykładam bo bym osiwiała ze stresu. ale gdy czuje wieczorem wariacje w brzuszku spoglądam za zegarek i odmierzam czas i liczę czy faktycznie jest minimum 10. Ale żebym specjalnie się położyła i czekała na ruchy aby je policzyć to nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/cbpregz2as4k5bje.png:36_33_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hy6ggbctp.png

Odnośnik do komentarza

welina
Dziewczyny z tą torba do szpitala to jest tak, że niby jeszcze za wcześnie ale dobrze jest mieć ja naszykowaną pod ręką w razie jakiegoś alarmu. Np, możemy się nagle źle poczuć, dostać silnych bóli brzucha, czy cokolwiek. Wtedy zabieramy taką torbę i do szpitala. Bo gdy dzieją się jakieś awaryjne sytuacje nie ma czasu myśleć- gdzie jest moja czysta koszula, gdzie są majtki, skarpetki żel pod prysznic czy ulubiony krem. W tym momencie najważniejsze jest abyśmy mieli uszykowaną torbę, ale tylko dla siebie. Torba do samochodu i jedziemy do szpitala.

o właśnie dlatego ja juz myslę o spakowaniu torby

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

Aniag nad imieniem jeszcze myślimy. Tatuś dzidzi wierzy w takie rzeczy jak znaczenie imion, więc do moich 10 typów musiałam poszukać co dane imiona znaczą. Ale jeśli dzięki temu ma być wybrane imię z mojej listy to czemu nie :)

Cassie mam nadzieję że humor masz już lepszy. Głowa do góry, jak łapiesz doła pomyśl, że już niebawem będziesz tuliła swój skarb w ramionach - mnie zawsze pomaga.

Kosta24 no duża mi ta dziewuszka rośnie, ale ja też byłam dość spora.

2fast4u delfina5 to macie wyprawki już całkiem spore. Jestem pod wrażeniem. Myślałam, że tylko ja tak poszalałam :) Delfina ja mam zamiar kupić ten sam zestaw pościeli - tylko kolor beżowy.

CzekaCudu co do wóżków to ja mam dwa modele upatrzone - Jedo Fyn i Bebetto Aguarius. Oba kosztują gdzieś 1400-1700zł w zależności od wybranej wersji. A łóżeczko mam upatrzone też z Klupsia i też w kolorze teak, tylko ja chcę z kolekcji Safari Miś bo będzie mi do mebli w pokoju pasowało.

Co do torby do szpitala to zgadzam się z weliną. Lepiej mieć wcześniej przygotowane w razie czego. Póki co wyprałam tylko torbę i kosmetyczkę, ale będę je powoli pakowała. Tylko że ja chcę już raczej wszystko spakować, ale to ze względu na to, że mieszkam sama i nikt za mnie tego nie zrobi jak będę już leżała w szpitalu. No i ja też jestem taka, że lubię mieć wszystko wcześniej na tip-top.
Podobnie z wyprawką. Jasne, że lepiej powoli i stopniowo, ale mamy już 7 miesiąc, więc jak dla mnie to już właściwy czas na to by pomału się przygotowywać. Nigdy nie wiadomo jak się będziemy czuły za kilka tygodni. Może nie będę miała siły, żeby te wszystkie ubranka wyprać i wyprasować. Tylko, że ja cały czas mam na uwadze to, że jestem sama, więc pewnie to głównie ma wpływ.

Przez weekend musiałam odchorować stresy w pracy. Całą sobotę i niedzielę spędziłam w łóżku z temperaturą 36,0. Ale obniżona temperatura chyba jest lepsza niż gorączka.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

aniag
2fast4u,delfina,julka,katia ale macie już sporą wyprawkę dla dzidziusiów. A ja jeszcze nic nowego nie kupiłam:ehhhhhh:,chyba musze się wybrac na zakupki jakieś małe.Juz nie mogę się doczekać kiedy skończymy pokoik dla Oli,wtedy będę miała miejsce i przywiozę ubranka po Oli i bedę szaleć zakupowo.

Też ostatnio myślałam,czy nie spakować torby do szitala i chyba pomału skompletuję do niej rzeczy.

Co jakis czas w nocy lub nad ranem łapie mnie taki skurcz prawej łydki,że normalnie mozna się posikac z bólu,taki jest nie wytrzymania.

Czy bierzesz magnez? Zapobiega skurczom. Zapytaj swojego lekarza. Pomaga.
Ja biorę 2 x po 2 tabletki. Magnefar B6. Zaleciła mi moja gin.

,,Kocham Was córeczki, jesteście dla mnie najważniejsze na świecie,,.

Zosia Elżbieta przyszła na świat 30 sierpnia 2012 r o godz 12.05
Waga 4110 g 58 cm długości

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stgf67hvuo7ib.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm3g1cmovz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgy6dw0esi.png

Odnośnik do komentarza

aniag
jak ja przyłożę rękę to mnie kopie a jak tatus to cisza.

hehe nasz Miki robi tak samo ;p

nika07

Cassie mam nadzieję że humor masz już lepszy.

JUż lepiej trochę, dziękuję...

nika07

Co do torby do szpitala to zgadzam się z weliną. Lepiej mieć wcześniej przygotowane w razie czego. Póki co wyprałam tylko torbę i kosmetyczkę, ale będę je powoli pakowała. Tylko że ja chcę już raczej wszystko spakować, ale to ze względu na to, że mieszkam sama i nikt za mnie tego nie zrobi jak będę już leżała w szpitalu. No i ja też jestem taka, że lubię mieć wszystko wcześniej na tip-top.
Podobnie z wyprawką. Jasne, że lepiej powoli i stopniowo, ale mamy już 7 miesiąc, więc jak dla mnie to już właściwy czas na to by pomału się przygotowywać. Nigdy nie wiadomo jak się będziemy czuły za kilka tygodni. Może nie będę miała siły, żeby te wszystkie ubranka wyprać i wyprasować. Tylko, że ja cały czas mam na uwadze to, że jestem sama, więc pewnie to głównie ma wpływ.

Zgadzam się z Tobą, myślę dokładnie tak jak TY, tylko mój M. ciągle powtarza, że jeszcze jest czas...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-61254.png

Bardzo proszę o pomoc https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14288

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Co do ubrania dzidziusia na wyjście ze szpitala to jak z Maksiem wychodziłam było bardzo gorąco, ubrany był w body (chyba z krótkim rękawkiem o ile dobrze pamiętam), śpioszki i na to kaftanik z długim rękawkiem, no i wiadomo czapeczka i w nosidełku był, położna mówiła że wystarczająco, jedynie co kazała tuż przed wyjściem na dwór okryć całe dziecko razem z buźką pieluszką tetrową bo wtedy trochę wiało, przede wszystkim musi być coś wygodnego dla dziecka i łatwego do ubrania, u mnie w szpitali było akurat tak że to położna ubierała dzieci do wyjścia,
teraz mam zamiar rodzić w innym szpitalu w sumie taka sama odległość od miejsca zamieszkania a szpital ponoć o niebo lepszy i jeszcze porodówkę przenoszą do nowej części budynku,

Ewelina odnośnie tego co mówisz to mi właśnie bratowa opowiadała że jej lekarz mówił że to podobno naukowo udowodnione że tatuś jak dotyka brzuszka to dziecko się uspokaja

a ja jeszcze też nie myślałam o torbie do szpitala ale znajoma dowiadywała się co trzeba mieć ze sobą w tym szpitalu w którym zamierzam rodzić: podkład, te duże podpaski bella, sztućce, talerz, szklanka, 2koszule nocne , ubranka dla dziecka, pampersy

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhom2f3pdp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz62n0aezzdxftp.png

Odnośnik do komentarza

delfina5

Czy bierzesz magnez? Zapobiega skurczom. Zapytaj swojego lekarza. Pomaga.
Ja biorę 2 x po 2 tabletki. Magnefar B6. Zaleciła mi moja gin.

nie nie biorę,mam wizytę we wtorek 22 więc spytam ginkę

welina

Dziewczyny czy boli was kość ogonowa ?? bo mnie koszmarnie zwłaszcza wieczorami. I też źle mi się śpi. :36_2_14:

Mi boli jak posiedze dłużej i aż czasami mam problem ze wstaniem.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hdklrabz2.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493779f0.png?9550
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqgyyizaqbv.png
http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgxzdvxx3xs6iu.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Laseczki :D

Nareszcie mam internet :D wszystko przeczytałam od ostatniej nieobecności, więc jestem już na bieżąco.

Jeśli chodzi o wyprawkę dla córuchny to mam naprawdę sporo rzeczy, a to ze względu na to, że mam fajne koleżanki i sąsiadki :D:D mam 4 mega wielkie kartony używanych ubranek, ale w bardzo dobrym stanie, uzbierałam też już 1 karton zupełnie nowych, mam pieluchy tetrowe i flanelowe, kocyki, ręczniki, dostałam też wanienkę, matę edukacyjną i jeszcze sąsiad ma jutro przywieźć fotelik samochodowy także naprawdę mam tego sporo.. Kupiłam już wózek, a ostatnio koleżanka z pracy przyniosła pakę pampersów i kosmetyki dla Maleństwa :D żyć nie umierać :D

Wczoraj byłam u rodziców i zabrałam już torbę, żeby powoli zacząć pakowanie. Może trochę na to wcześnie, ale czuję się już jakbym ważyła ze 150 kg... Jest mi naprawdę ciężko, stawy dostają w dupę bo mam już 12 kg na plusie, brzuch mam przewielki, ale żeby było śmiesznie to obwód się nie zmienił. Ruchy mam praktycznie non-stop z małymi przerwami, czasem muszę się nieźle nagimnastykować, żeby znaleźć dogodną pozycję do siedzenia... Dzidzia jest spora, więc nie zdziwię się jak urodzę wcześniej.

Do szpitala jeszcze nic nie przygotowałam, bo nie mam nawet jednej koszuli nocnej :P jak dostanę wypłatę to zrobię małe zakupki.
W tym tyg mam badanie glukozy i Hbs, a w przyszłym idę na spotkanie z położną, żeby mi zmierzyła kość biodrową i miednicę,żeby sprawdzić czy w ogóle dam radę urodzić siłami natury.

W czerwcu mam zamiar kupić łóżeczko, ale ja kupuję turystyczne :

CHICCO SPRING ŁÓŻECZKO TURYSTYCZNE KOJEC 2 KOLO (2343081351) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Kumpelka mi poleciła, używa już przy 2gim dziecku to samo łóżeczko i jest bardzo zadowolona. Najważniejsze, że jest dwupoziomowe i stabilne.

I chcę też dokończyć pokoik dla Małej, bo narazie mamy tam małą graciarnię.

To chyba by było na tyle jak mi się coś przypomni to napiszę :) Acha! i nadal nie mamy imienia... :P

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza

hejka
Dziewczyny jakie wy miałyście wyniki krzywej cukrowej? ja miałam na czczo 81 a po 2 godzinach 67 i teraz nie wiem czy to prawidłowe...
Ja dzisiaj byłam na małych zakupach i kupiłam małemu body 2szt, półśpiochy 2szt, łapki niedrapki i 2 czapeczki... A jeżeli chodzi o wózki to szału nie było, coneco był dość duży wybór ale cena prawie 1800zł bez fotelika. :36_19_1::36_19_1::36_19_1:
Jestem już troche spokojniejsza bo rzeczywiście wybór w sklepach wszystkiego jest ogromny, tylko jechać i kupić... ;-))
:36_1_1::36_1_1::36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eppfvmpgg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1o4uh4cdj39esl2a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3egz29o7u2tc8.png

Odnośnik do komentarza

Ja już mam (też się chcę pochwalić): - trochę tego już jest
ubranka:
śpioszki 7
półśpiochy 4
pajace bawełniane 3
kaftaniki bawełniane 8
body dł. Rękaw 3
body kr. Rękaw 5
komplet body dł. Rękaw + półśpioszki 1
komplet body dł. Rękaw + półśpioszki + kaftanik 1
komplet kaftanik + śpioszki 2
bawełniany rampers 1
komplet bawełniany pajacyk + czapeczka + niedrapki 1
bawełniana koszulka z kr. Rękawem 1
welurkowy kopmlecik spodenki + kaftanik 1
welurkowy kaftanik 1
grubsze spodenki 1
welurkowy pajacyk 1
polar rozpinany 1
skarpetki 6
czapeczka bawełniana 4
niedrapki 3
inne: rożek 2
prześcieradełka flanelowe 3
ceratki do łóżeczka 3
przybornik na łóżeczko 1
pieluszki tetrowe 10
pieluszki flanelkowe 6
przewijak 1 pożyczony
flanelowy pokrowiec na przewijak 3
wanienka 1 pożyczona
niania elektroniczna 1 pożyczona
kocyki 2 polarowy i bawełniany
ręcznik frotowy 1
ręcznik z kapturkiem 1
pielucho - ceratki 2

akcesoria higieniczne nożyczki 1
szczotka + grzebyk 1
termometr do wody 1
paklanki 2op = 100szt
patyczki 1 op = 200szt
pojemnik na smoczki 1
płatki do mycia buzi 3 op = 180 szt
łańcuszek do smoczka 1
myjki frotowe 3

dla mnie: wkładki laktacyjne 1,5 op
koszule rozpinane 2
podpaski poporodowe bella 2 op
majtki siateczkowe 3
klapki pod prysznic 1

:36_2_15::36_2_15::36_2_15::36_2_15::36_2_15:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-61254.png

Bardzo proszę o pomoc https://www.bobovita.pl/home/klub/galeria/14288

Odnośnik do komentarza

kiniac ja pamiętam że w szpitalu położne ubierały Maksia tylko w kaftanik (ubranka były szpitalne nie trzeba było mieć swoich) i zawijały w taką małą cieniutką jakby kołderkę, podobno jak dziecko tak mocniej opatulone to spokojniejsze jest

KOSTA ja miałam na czczo 91 a po glukozie chyba 97 (75G)

Cassie ale masz już dużo rzeczy przygotowane

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhom2f3pdp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz62n0aezzdxftp.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...