Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2012


Rekomendowane odpowiedzi

izzzi wózek fajny, podoba mi się ;)

KOSTA24 ojj w szpitalu to racja, nie ma co robić, tylko spać. Tyle że nie zawsze nawet i to wychodzi- bo z samego rana pielęgniarki budzą, potem badania i obchód lekarzy... albo wizyty i nie zawsze jest ta cisza. Ale najważniejsze, że wróciliście do domku cali i zdrowi z maluszkiem ;)

Ewelina257ja akurat wolę wózek czterokołowy, bardziej mi się podobają i uważam, że praktyczniejsze- ale wiadomo każdy woli co innego! I dobrze, że jest taki wybór wśród wózków :D

kiniac pewnie Cie przewiało, ta pogoda teraz taka wredna jest..., ale dobrze że po no-spie jest Ci lepiej ;)

U mnie dziś taka ładna pogoda była, poszłam na spacerek i w sumie to ponad 4h na powietrzu byłam ;). Oby już ta wiosna na stałe zawitała do nas... a nie na dzień czy dwa...
Dobrej nocki dziewczyny!!! ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3lhb8osh1her7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/123d61628a.png

Odnośnik do komentarza

hejo :)

jeśli mogę się wtrącić - o 3-kołowych wózkach słyszałam same negatywne opinie (od pełnoetatowych mamusiek), więc wiem, że mój będzie miał na pewno 4 koła :) a reszta jest ciągle w obserwacjach poddawanych głębokiej analizie :D

lecę dziś do teściów, więc tradycyjnie znikam Wam na cały dzień... spokojnej niedzieli!

buziaczki :*

Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqggaptzbvw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2shfvlri7s0w0pst.png

03.08.2011 [11tc]
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-10-09/od-naszego-slubu-minelo-juz.png
Odnośnik do komentarza

Witamy niedzielnie ;) Mówię w liczbie mnogiej bo mój Mikołaj kopie własnie, więc możliwe, że też chciał się przywitać ;). Kopnął mnie gdzieś w brzuchu po lewej tak mocno, że aż lekko zabolało, rośnie mały silny człowieczek ;)

Miłej niedzieli!!!
U mnie sie ochłodziło lekko, wieje wiatr... ale nie jest źle ;) Do usłyszenia później ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3lhb8osh1her7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/123d61628a.png

Odnośnik do komentarza

KOSTA24 ależ Wam fajnie że pogoda i ten sezon grilowy.. :)
U nas łądnie było do 12, a później zaczęło padać, koło 15.30 zrobiło się tak możliwie żeby wyjść z domu, ale zbyt szaro na spacer...
Rano pobuszowałam trochę po ogrodzie... :) A później zabrałam mężusia na lody :) i w nagrodę na piwko do brata :) hihi

Jutro znów do pracy - i pewno często tego nie słyszycie - ale ja nienawidzę niedzieli... pójdę do kościoła i tyle lubie - wolę normalny dzień tygodnia.. ;p I lubię poniedziałek bo idę do pracy - ja nie mogłabym siedzieć w domu, powiedzcie jakie wy macie plany po porodzie? Idziecie na macierzyńskie? Czy wracacie do pracy jeśli tak to czy od razu?

Ja wracam po tygodniu po porodzie do pracy - i cześć wezmę sobie jej do domu - robię same papiery chwilowo więc mogę tez robić w domu - a do pracy mam 5 minut więc jak coś zawsze mogę podejśc jak mi czegoś będzie potrzeba.. :)
Po 3 miesiącach takiego trybu maksymalnie mam zamiar poszukać jeszcze innej pracy na pół etatu, ale to już inna bajka...

To kończę, bo dziś z pewnością będę oglądać ulubiony serial mojego męża i jednocześnie jedyny chyba jaki ogląda :D Ranczo :)
Jeszcze oglądamy the walking dead, ale to jest o zombi :) I nie polski :D Ale uwielbiamy takiego typu coś .. :D

http://www.suwaczek.pl/cache/02953dc74c.png

Odnośnik do komentarza

hej hej!

Niedziela była boska! Wybraliśmy się z mężem na targi książki - istny raj dla każdej kategorii wiekowej :D Kupiliśmy wprawdzie niewiele, ale za to wyszliśmy zadowoleni :)
Teściowej wyszedł całkiem smaczny obiad, ale nie najadłam się. Musiałabym chyba cały czas coś przeżuwać, żeby nie być głodna. A dziecię to się tak rozbrykało, że czekałam tylko, kiedy mi dół rozsadzi :P I, ze względu na piękną pogodę, zaliczyliśmy z mężem spacerek :D

Dziś za to jestem niewyspana, choć pogoda znów się zapowiada superancko. Mam nadzieję, że nie usnę przed kompem :P

Buźki :*

Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usavcqggaptzbvw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2shfvlri7s0w0pst.png

03.08.2011 [11tc]
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-10-09/od-naszego-slubu-minelo-juz.png
Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo.
Piękna pogoda, słonko świeci ptaszki ćwierkają. Kubacki w szkole ja mam wolne i co tu robić. Prasownie zostawiam na wieczór nie lubię tego robić w dzień :whistle:
Chyba zabiorę psinę i wybiorę się nad morze. Haha dzisiaj sąsiadka zobaczyła mój brzuch i już miałam rano dłuższą rozmowę już się nie mogę doczekać tego macania po brzuchu i gratulacji co chwilę. Nie ma jak życzliwy sąsiedzi. A u was jak to jest z tymi pytaniami i macankami? Denerwujecie się czy raczej podchodzicie do tego z uśmiechem? Ja mam 25 lat a sąsiedzi dziwnie na mnie patrzą, że znowu ciąża. Mój straszy ma już 6 lat i tak za duża różnica, ale u nas w bloku mają po jednym dziecku i wszystkie babeczki tylko pracują i nie mają na nic czasu. Dzieci z nianiami od rana do wieczora a tu patrzą na mnie jak na jakąś kosmitkę. Już jutro wtorek i kolejna wizyta, ale się cieszę :36_1_21:

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

i ja witam w ten słoneczny dzionek ;)

Ewelinko ja też nie przepadam za głaskaniem brzucha przez obce osoby i sama nigdy tego nie robiłam... to jest jak naruszanie czyjejś prywatności. Tak mi się wydaje. :fiufiu:

kiniac moja lekarka zaleciła mi na bóle brzucha, skurcze, kolki,stawianie sie brzucha brac zamiast no-spy, lepiej zazywac BUSCOPAN. ma takie samo działanie rozkurczowe i jest ponoc o wiele bezpieczniejszy dla matki i dziecka.

ja musze brac buskopan juz konca ciązy 2x1 ze wzgledu na stawiajacy sie brzuch.:lup:

http://www.suwaczki.com/tickers/cbpregz2as4k5bje.png:36_33_2:

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9hy6ggbctp.png

Odnośnik do komentarza

Hej Maminki :)
A ja pojechałam rano na badania do laboratorium i okazało się oczywiście, że piguła źle mi wypisała skierowanie i zaś do przychodni- lekarz będzie po południu i dupa! Muszę jutro znowu się zrywać z rana, albo zapłacić 80 zł i mieć od ręki achhh ta nasza polska służba zdrowia...:/
U nas pogoda też o dziwo dopisuje :) wczoraj oficjalnie rozpoczeliśmy sezon grilowy :D
A jeśli chodzi o macanie i wypytywanie się o brzuszek, to na początku było to nawet fajne, ale teraz już mnie trochę irytuje, znajomi i rodzina spoko, ale jakieś sąsiadki to mnie wkurzają :P i też się nie daję :D

http://www.suwaczek.pl/cache/e949c87793.png

http://www.suwaczek.pl/cache/e0d83a8f9b.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493279d0.png?6712

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :)

Kosta24 dobrze, że z synusiem wszystko ok. Wiadomo, że nie mogło być inaczej :) ale stres zawsze jest. Fajnie, że noga dochodzi do siebie.

2fast4u ja się ostatnio też już zastanawiałam, czy Twoja dzidzia tak jest wstydliwa, czy taka uparta :) A co by bardziej pasowało wg charakteru mamusi? :)

Ewelina257 witam Cię serdecznie wśród nas. Jesteś już wpisana na naszą listę. Synusia jeszcze nie wpisałam, bo jeśli dobrze zrozumiałam (a z tym w ciąży u mnie różnie bywa) to jutro lekarz ma potwierdzić. Ale masz bosko, że mieszkasz nad morzem.

Katia146 synuś widzę rośnie jak na drożdżach :) No i bardzo oryginalny jest, tak się ustawić do zdjęcia :)

CzekaCudu cieszę się, że Joasia zdrowa :) A wagą się nie przejmuj. Ja dziś się zważyłam i jestem +8kg, czyli ważę teraz 63kg, ale jakoś nie czuję się grubo. Też mam siedzącą pracę i teraz to już nawet nie gonię za tramwajem, bo plecy zaraz bolą.
Co do macierzyńskiego, to ja idę jak najbardziej i biorę te dodatkowe 4 tygodnie. Najchętniej to bym do roku została w domu z dzidzią i pracowała w domu np. na pół etatu. Ale nie wiem czy z kasą się wtedy wyrobię.

Izzzi gratuluję x-landera. No to jest wózeczek wypasik :) Mnie się on bardzo podoba, tylko cena jest trochę wysoka.

Kiniac jak samopoczucie? Mam nadzieję, że dzisiaj lepiej.

Ja w sobotę byłam na weselu, więc trochę poimprezowałam, ale głównie to objadłam się masakrycznie :) Ale pyszne jedzenie było. Wypiłam pierwszą lampkę wina w ciąży. Fotograf, który siedział z nami przy stole (byłam świadkiem, więc siedziałam z nowożeńcami) po 5 godzinach mi mówi, że chyba autem dziś jeżdżę, że tak całe wesele przy jednej lampce wina siedzę. A ja już taka dumna byłam z brzuszka i cieszyłam się, że już brzuszek nie wygląda na efekt świątecznego obżarstwa.
A wczoraj zrobiłam sobie na obiad spaghetti ze świeżym szpinakiem. Ale było pysznie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Hej. No właśnie u mnie nie za wesoło. Moje siuśki nadal są ciemnożółte, a nawet jasnobrązowe. Odczuwam bóle w podbrzuszu, prawie nic robić nie mogę:( Dziś po południu chcę zadzwonić do lekarza i zapytać, co robić i czy to coś poważnego. Picie wody i herbaty żurawinowej nie pomaga:( W internecie doczytałam, że to może być infekcja dróg moczowych. Troszkę się martwię. Mam nadzieję, że nie położą mnie w szpitalu, tego chciałabym uniknąć za wszelką cenę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60701.png
http://www.suwaczek.pl/cache/6afb64d460.png

Odnośnik do komentarza

hej kobietki co tam u was słychać ? U mnie jak na razie oki Czekam do piatkowej wizyty z nowym Panem Doktorem :) mam nadzieję że wszystko będzie oki ehhh już mam trochę pietra a to dopiero poniedziałek :) Pogoda u mnie taka sobie świeci słonko ,ale jest chłodno ....kręgosłup zaczyna mi sie troche dawać już we znaki no i miałam straszny skurcz łydki w nocy masakraaa nie życze nikomu :((

http://www.suwaczek.pl/cache/b5c8785911.png

Odnośnik do komentarza

witajcie
Właśnie wróciłam od ortopedy, zdjęto mi gips. Noga opuchnięta troche boli ale wiadomo nie ruszałam nią 6tygodni to ma prawo boleć. Mam nią ruszać, smarować maścią i do kontroli za 4 tygodnie.
A rano młody jak czekałam w poczekalni tak podskakiwał że szok, śmiałam się do męża że chyba z głodu podskakuje...

:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eppfvmpgg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1o4uh4cdj39esl2a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7ux3egz29o7u2tc8.png

Odnośnik do komentarza

Kiniac jeśli to tylko infekcja to nie będą kazali Ci leżeć w szpitalu. Ja miałam zaraz na początku ciąży, dostałam "dowcipny" antybiotyk i przeszło. No i lekarz kazał mi brać później całą ciążę Lacibios Femina, żeby infekcje nie powracały. No i łykam, czasem się wkurzam bo dość drogie są, ale muszę przyznać, że skuteczne. Przez całe życie nie wydałam tyle na leki i lekarzy co teraz. Ale to wszystko dla dzidzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3tpo77r9e.png

Odnośnik do komentarza

Ewelina257 witam Cię serdecznie wśród nas. Jesteś już wpisana na naszą listę. Synusia jeszcze nie wpisałam, bo jeśli dobrze zrozumiałam (a z tym w ciąży u mnie różnie bywa) to jutro lekarz ma potwierdzić. Ale masz bosko, że mieszkasz nad morzem.

Witam i bardzo dziekuję za wpisanie. Jutro wizyta i mam nadzieję, że maleństwo będzie chciało współpracować. A jak to na 4d może już się uda zobaczyć co tam chowa :yipi:

Ja zaraz idę po Kubackiego do szkoły. Taka ładna pogoda jest, że nie chcę mi się w domu siedzieć. Później odwiedzimy babcię i wrócimy wieczorkiem do domku :meuh:

Miłego popołudnia Wam życzę dziewczynki :yes:

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0fae3448.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9upjy0ssn67e7.png

Odnośnik do komentarza

kiniac
Hej. No właśnie u mnie nie za wesoło. Moje siuśki nadal są ciemnożółte, a nawet jasnobrązowe. Odczuwam bóle w podbrzuszu, prawie nic robić nie mogę:( Dziś po południu chcę zadzwonić do lekarza i zapytać, co robić i czy to coś poważnego. Picie wody i herbaty żurawinowej nie pomaga:( W internecie doczytałam, że to może być infekcja dróg moczowych. Troszkę się martwię. Mam nadzieję, że nie położą mnie w szpitalu, tego chciałabym uniknąć za wszelką cenę.

Współczuję Ci... ja tak miałam kilka lat temu, aż krwią sikałam :( a ból straszny! i podczas sikania i ogólnie podbrzusze bolało okropnie.
Ale pamiętam, że moja koleżanka miała infekcję pęcherza w ciąży i lekarz Furagin kazał jej brać, pół ciąży brała bo ciągle powracało, także wiem że to bezpieczne dla dziecka, bo urodziła zdrowego synka ;)
Ale do lekarza zadzwoń i zapytaj w końcu to ważna sprawa.

A ja się wkurzyłam. Mam problem z palcem u nogi, ropieje mi i krwawi już od dłuższego czasu i poszłam do chirurga. Dał mi jakąś karteczkę i kazał smarować tymi lekami, tyle że w aptece okazało się, że jedna maść jest na receptę- a te krople co siostra kupiła dla mnie- w domu po przeczytaniu ulotki okazalo się, że w ciąży i podczas karmienia piersią nie można tego brać... :( i 18zł wydane na marne... w dodatku to na kurzajki,a nie na ropiejący palec... :( ah ci lekarze...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3lhb8osh1her7.png

http://www.suwaczek.pl/cache/123d61628a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...