Skocz do zawartości
Forum

Za szybko zrastające się ciemię!


Rekomendowane odpowiedzi

Synek za niedługo skończy 4miesiące i od początku dostawał witamine d3 w
ilości jednej kropli dziennie, bez
względu czy karmiłam sama piersią
czy nawet jak przez dwa miesiące
dokarmiany był mlekiem sztucznym to
tak samo pediatra kazała dawać.
Ostatnio byłam u gastrologa z małym i
tak przy okazji jakos popatrzyła mu na
główkę i powiedziała że maly ma
prawie zrośnięte ciemię ! czy pediatra
mi sprawdzał to na każdej wizycie i jak
z witaminą d3 . Pediatra tylko raz
patrzyła mu na główkę przy
pierwszym szczepieniu, a przy drugim
nic ani nie zmierzyła główki ani nie
spojrzała na ciemię. Zresztą innymi
razami też miała okazję popatrzeć i nic
a mi też nie przyszło do głowy jej
powiedzieć. Bo w zależności nowego
jak ciemię sie zrasta tak lekarz
powinnien dawkowć witamine albo
zwiększać albo zmniejszać jej ilość.I jak
poczytałam na czym grozi to
wcześniejsze zrośnięcie to mi wlosy
dęba stanęły. Dzisiaj idę do neurologa
oby mnie uspokoił. Normalnie nóż w
kieszeni sie otwiera na tych lekarzy,
człowiek urodzi zdrowe dziecko a
lekarz moze doprowadzić do
poważnych chorób. To jest masakra :
( tak wygląda że trzeba samemu
zanim sie dziecko urodzi wyuczyc sie
wszystkiego co takiemu dziecku
potrzeba bądź nie, co sie moze dziać
itd. i samemu leczyć. Boże co za
świat !

Odnośnik do komentarza

Ale co najlepsze to byłam też prywatnie u jednej pediatry i patrzyła mu na główkę i nic nie mówiła. Ja już niewiem jak można trafić na dobrego pediatrę. A małemu me początku jakos tak nie było specjalnie widać tego ciemienia, wogóle jakąś taka twardą ta główkę mial. I jakos tak na to ciemię nie zwracałam uwagi. Jak człowiek ma pierwsze dziecko to ciemny jak cholera:(

Odnośnik do komentarza

myszka11
To jest masakra :
( tak wygląda że trzeba samemu
zanim sie dziecko urodzi wyuczyc sie
wszystkiego co takiemu dziecku
potrzeba bądź nie, co sie moze dziać
itd. i samemu leczyć. Boże co za
świat !

No niestety, ale jest w tym duzo racji. Czesto to my- rodzice jestesmy pierwszymi lekarzami naszych dzieci.

Mam nadzieje, ze problem szybko uda sie rozwiazac.

Odnośnik do komentarza

Trochę mnie dr uspokoiła, narazie jest ok, główka od urodzenia ładnie urosła, zobaczymy za miesiąc jak bedzie. Mamy iść wtedy do kontroli. Kobieta mówiła że gdyby widziała że w późniejszych miesiącach coś sie dzieje to da skierowanie na tomografię ale Narazie spokojnie. No ale jak z jednym dobrze to znowu z czym innym gorzej- stwierdziła że maly ma wzmożone napięcie, główkę mi strasznie zadziera do góry i wogóle że chwilami jest taki spięty no i pewno bedzie potrzebna rehabilitacja. :(

Odnośnik do komentarza

Myszka moja córeczka tez ma zarośniete ciemiączko bardziej niż rówieśnicy!Też chodzimy do neurologa....tylko z obniżonym napięciem mięśniowym!Co do główki to powiem ci że musisz co miesiąc sprawdzać obwód główki.Co miesiąc ma przybierac o centymetr.Mi pediatra niestety tez nie zwróciła uwagi i nawet nie zaleciła zmiany witaminy D3.Jak byłam z małą na usg ciemieniowym to dopiero wtedy lekarz kazał nam nie podawać tej witaminy wogóle.Moja córka ma na tym etapie zarośniete ciemiączko jak 10 miesieczne dziecko!Pozdraiwm i mam nadzieje że choć troszke cię uspokoiłam.
Pozdrawiam

30.09 ostatnia@
06.11 II kreseczki
25.01 będziesz DZIEWCZYNKĄ:*
27.01 pierwszy kopniaczek

http://lena2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://pelus.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/024/024252980.png?617

Odnośnik do komentarza

Amithia a ile Twoja córeczka ma miesięcy?Uspokoiłas mnie trochę, że mimo tego ciemienia moze wszystko być dobrze. ja pisałam wcześniej że mi neurolog też powiedziała że maly ma wzmożone napięcie. Co za lekarze leczą nasze dzieci to ja niewiem, to chyba bardziej podchodzi pod weterynarzy! Mnie pediatra ani razu nie powiedziała jak tam sie to ciemię zrasta a no a sumie to tak jak pisałam tylko raz popatrzyła, a miała mnóstwo okazji bo synus mial bakterie w moczu i chodziliśmy często. A co najlepsze to i tu zawaliła sprawe bo gastrolog powiedziała że takiemu małemu dziecku nie podaje sie antybiotyku doustnie tylko dożylnie w szpitalu . Szkoda gadać :(

Odnośnik do komentarza

myszka nie martw się, wnm można rehabilitować i bardzo szybko widac efekty. Dużo dzieci ma wzmożone lub obniżone napięcie i szybko z tego wychodzą, i nie ma to wpływu na ich dalszy rozwój. Skoro nie zauważyłaś napięcia to domyślam się, że nie jest to bardzo zaawansowany stan. Rehabilitacja pomoże powodzenia ::): A pediatre to jak najszybciej zmień

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...