Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe mamusie :)


Rekomendowane odpowiedzi

ciri
Małgośka35
ciri

weź sobie zapisz w ulubionych linka i już
Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl - Lipcowe maludy 2012

Ale ja nie widze tam opcji "dodaj do ulubionych"

w każdej przeglądarce masz taką opcję pod prawym przyciskiem myszy

A ja myślałam że tutaj na forum mogę dodać do ulubionych - gdzie często wwalam Wasze cenne posty.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hgk32aeqe.png

Odnośnik do komentarza

Hej Oopsy Daisy samopoczucie u mnie całkiem całkiem mimo że w tej ciaży wiecznie coś.
Ale kiedyś wykrakałam że tamta ciąża idealna i źle się skończyła to następna będzie pełna obaw. Ostatnio mam problem z zasypianiem bo mi mega duszno,nie wiem czy dziewczyny też tak mają. Kochana trzymam za Ciebie kciuki z całych sił ,luzik ,duzo winka i na pewno będzie dobrze :)
Ciri co do apetytu to u mnie też włączyło się szamanko he he i cięzko się pochamować :(
Uciekam spać moje kochane, buziaki :*

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie w poniedziałek.
Ojj! ciężki ten tydzień będzie dla mnie, ciężki!!

Miałam wczoraj śmieszną sytuację. Jako małolata miałam chłopaka - sporo starszego. był to mój pierwszy facet -bardzo przystojny ale straszny rozrabiaka. A gówniarze(czyli mi) to imponowało. Do tego stopnia przeginał, że musiał uciekać z polski. Wyjechał do USA - przez jakiś czas dzwonił- obiecywał że mnie zabierze i takie tam ale w końcu kontakt się urwał - jak to zwykle bywa:D
Zadzwoniła do mnie koleżanka z rodzinnego miasta i mówi-że albo się przewidziała albo Go widziała w Polsce.
Wchodzę wczoraj na NK i patrze a tu wiadomość od niego!
Blee blee ble, co tam słychać i takie tam....
Więc odpisuje mu o najważniejszym fakcie w moim życiu - czyli ciąży:smile_jump:
Odpisał mi tak smutną wiadomość. Że miał nadzieję na spotkanie, ale tu ciąża...że jest trochę zawiedziony itd.
O rzesz Ty dziadu - sobie pomyślałam! Po 19 latach się odzywasz i jeszcze masz pretensję, że nie chcę się spotkać i mieć z Tobą nic wspólnego!!! Zawsze był egoistą a teraz przyleciał do polski bo pewnie ma problemy w stanach! Będzie rok- zobaczymy czy da mi spokój.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hgk32aeqe.png

Odnośnik do komentarza

Małgośka35
Witam serdecznie w poniedziałek.
Ojj! ciężki ten tydzień będzie dla mnie, ciężki!!

Miałam wczoraj śmieszną sytuację. Jako małolata miałam chłopaka - sporo starszego. był to mój pierwszy facet -bardzo przystojny ale straszny rozrabiaka. A gówniarze(czyli mi) to imponowało. Do tego stopnia przeginał, że musiał uciekać z polski. Wyjechał do USA - przez jakiś czas dzwonił- obiecywał że mnie zabierze i takie tam ale w końcu kontakt się urwał - jak to zwykle bywa:D
Zadzwoniła do mnie koleżanka z rodzinnego miasta i mówi-że albo się przewidziała albo Go widziała w Polsce.
Wchodzę wczoraj na NK i patrze a tu wiadomość od niego!
Blee blee ble, co tam słychać i takie tam....
Więc odpisuje mu o najważniejszym fakcie w moim życiu - czyli ciąży:smile_jump:
Odpisał mi tak smutną wiadomość. Że miał nadzieję na spotkanie, ale tu ciąża...że jest trochę zawiedziony itd.
O rzesz Ty dziadu - sobie pomyślałam! Po 19 latach się odzywasz i jeszcze masz pretensję, że nie chcę się spotkać i mieć z Tobą nic wspólnego!!! Zawsze był egoistą a teraz przyleciał do polski bo pewnie ma problemy w stanach! Będzie rok- zobaczymy czy da mi spokój.
:sofunny::sofunny::sofunny:
niezły koleś:)
a zcemu taki trudny tydzień bedziesz miała?

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbncwa1vtor196m.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ex2bio4ps0nz3443.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bhywmg7ywdqvl030.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
Dzień dobry:)
Wracam do żywych, bo miałam bardzo intensywny weekend w szkole- 2 dni wykładów mnie wykończyły, także wczoraj całe popołudnie przeleżałam i ani ręką ani nogą ruszyć nie mogłam:)
U mnie apetyt troche mniejszy jakby ale ja też mam już dużo na + więc fajnie. A Wy wcinajcie:)

Cześć:)
To chyba jakaś reguła że te grubsze jedzą na początku a te chudsze nadrabiają później:D

Ja w październiku - po tylu latach od zakończenia studiów zapisałam się na kurs niemieckiego! Wytrzymałam miesiąc! Normalnie wychodziłam taka wypompowana z tych zajęć że płakać mi się chciało. Może że byłam w ciąży pierwszy miesiąc - źle się czułam....nie mogłam znieść tej nauki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hgk32aeqe.png

Odnośnik do komentarza

mpearl
wiesz, dla mnie nauka fajna, bo bardzo mnie to wszystko interesuje ale.... plecy bolą, dupa od siedzenia boli, nogi puchną... jak to w ciąży, ale co tam, nie jest to codziennie to dam radę:D
A niemieckiego to bleee, nienawidzę

Ja nigdy nie uczyłam sie niemieckiego. W szkołach miałam rosyjski a potem na studiach angielski. Też mi było ciężko - tym bardziej że ja jestem bardziej ścisły umysł i nie lubiłam uczyć się języków obcych. Tylko teraz z racji tego biznesu co otwieramy i bliskości Niemiec- dobrze żebym potrafiła się dogadać.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hgk32aeqe.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Oj wczoraj pogoda okazala sie jakas dziwna raz slonko, raz wiatr nawet nic, ale to nic nie chcialo mi sie :):)
Ale zaliczylam maly spacerek.
Maly tak sie ulozyl, ze ani oddychac spokojnie i jeszcze inna doligliwosc mnie dopadla ,po spacerku pokrecil sie i bylo lepiej.
Oj moja dzidzia tez strasznie sie wierci wiecznie, zauwazylam ze jak maz polozy reke na brzuchu to on sie uspakaja. Czyzby juz respekt czul hihihhihi.Potrafi tak sie wiercic, ze budzi mnie o 5, zeby sie nie okazalo, ze jak sie urodzi tez bedzie taki ruchliwy??!!
Milego dnia
Ja mam dzisiaj konsultacje w szpitalu ,bo chyba bedzie cesarka.

http://www.suwaczki.com/tickers/88c5k0s3yovty6mt.png

Odnośnik do komentarza

A moja Zosia jest mało ruchliwa. Czuje ją- ale rzadko i delikatnie. Wczoraj poprosiłam lubego- żeby przyłożył do brzucha usta i tym swoim basem ja obudził- bo trochę przesadza z tym lenistwem:) Ale nic nie pomogło! dalej spała.

Teraz czuje jakieś "motylki" ale bardzo delikatne. mam nadzieje, że to objaw jej grzeczności i delikatności:D a nie coś złego.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hgk32aeqe.png

Odnośnik do komentarza

witajcie drogie Panie.

Ja dziś nie spie od 5;| obudziłam się wysikać i juz nie moglam zasnac, nie wiem czemu. eh. oczywiscie teraz chce mi sie spac, a teraz to jest u nas tesc i wierci dziury w suficie zeby przykrecic zyrandol. Tez mnie glowa boli. Zaczelam mierzyc sobie cisnienie w domu i mam 100/60 w porywach 110/60, wiec moral z tego taki, ze to lekarz mi je podnosci do 130-140:D przy porodzie to chyba bede miala z 200:D

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz8u69gg2sd3xl.png

Odnośnik do komentarza

I ja się melduję.
Pospałam do 10 i czuję się dziś cudownie w przeciwieństwie do dnia wczorajszego. Od razu jak wstałam posprzatałam kuchnię i wstawiłam pranie ,teraz zabieram się za pokój. Łazienki nie znoszę sprzątać i zawsze czeka na generalny pożądek bo tylko lekko ogarniam.
Naomia rzeczywiście lekarz podnosi Ci ciśnienie he he.
Małgosiu myślę że twoja córcia grzeczna jest, mój synuś to tak różnie raz szaleje a dziś siedzi cicho i tez się wtedy troszkę martwię i bardziej nasłuchuję mojego ciała.
Co do forum to tak jak dziewczyny pisały tu o zwykłych sprawach a tam możemy pogadac o problemach rodzinnych, w pracy ,dać zdjęcia,wymienić się numerami itp.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...