Majowe słoneczka 2009

[Jola30]

Jola22wracac smutno tu bez was czekamy.
Ciesze sie ze wszystko wraca do normu i Juleczka nacieszy sie mama a mama bedzie przeszczesliwa jak wroci do domciu.

[mama2]

Figga jeszcze BIOGAJE polecaja na kolki , a corcia wydaj mi sie do ciebie podobna

[Kira89]

isabela

hej dziewczyny,
rozmawialam z Jola, mozliwe, ze jutro wyjda do domu. Julia ma w dosc dobre wyniki, ciut za duzo bialych krwinek i podwyzszona hemoglobina, ale powiedzieli, ze jesli bedzie jadla to puszcza ich do domu. Czyli dobre wiesci.

Ja bylam dzis z Mia u lekarza - i dobrze. Rano mala byla tak wysypana, ze wygladala jak nakrapiany pomidorek. Dodatkowo w faldkach szyjnych ma takie uczulenie, ze zaczela jej skora schodzic i porobily sie malutkie ranki. Lekarz zapisal masc na szyjke i na cale cialo balsam dla alergikow. Coz w sumie sie dziwic. Dagmara i ja jestesmy alergikami. Na razie za wczesnie by robic jej badanie na alergeny. Lekarz stwierdzil, ze moze nie ma alergii tylko skore bardzo wrazliwa. Noworodki reaguja tak na wszystko... Powiedzial, ze najczesciej u wrazliwych dzieci wystepuje wysypka, ktora po okolo 2 tygodniach sie cofa. Najwazniejsze, ze oprocz brzydkiego wygladu dziecko nie odczuwaja swedzenia (co rzeczywiscie zauwazylam bo Mia nie reaguje jakos szokujaco na to uczulenie)
Takze jestesmy juz po krochmalowym namaczaniu bobaska i smarowaniu nowosciami. Teraz malutka spi.
Bardzo sie ciesze, że Julką jest już lepiej :) Jolu, wracaj do nas ze swoim maleństwem :*

biedna Mia, skąd mogło sie przyplątać coś takiego ;/ ważne, ze ona tego nie odczuwa i mam nadzieje, że to co zapisał lekarz jej pomoże i że niebawem wszystko jej zejdzie :) buziaki dla malutkiej

[dorciaa25]

Wiki20pl

dorciaa25

Daffodil

Uwielbiam kuźwa takie rady
Nie ma czegoś takiego jak niewartościowy pokarm. To że jest rzadszy od sztucznego wie każdy. Nie mam nic przeciwko karmieniu sztucznym, ale po prostu masakrycznie mnie wkurza, jak kobieta chce karmić piersią, a wszyscy ją do tego zniechęcają.

Witam :) wyrwałam się na chwilę puki moje słonko małe śpi :))
Odnośnie dobrych rad od teściowych, mam itp to w dzień po przyjeździe do domu to z m tak sie pokłuciliśmy...i potem doszlismy do wniosku,ze sami damy sobie rade, a tez na poczatku, myślałam,że bede potrzebowała pomocy. Ale po tym jak teścowa powiedziała że wychowała trójke dzieci to wie lepiej...to stwierdziłam,ze nigdy więcej, nie mam zamiaru słyszeć takich głupich uwag

A moja teściowa to znów jest nadopiekuńcza zaczęło się jak w ciąży byłam, może jabłuszko, a może herbatki Jak wróciłam z Majką ze szpitala to dzwoniła codziennie albo przyjeżdżała bo ma 5 min drogi rowerem, ale teraz troche przystopowała. Chyba mąż jej coś powiedział. Ona w wychowanie małej się nie wtrąca bo mnie zna i wie że jak mnie zdenerwuje to małej nie zobaczy. Ja się nie pierdziele z moją teściową. Za żadne pieniądze bym z nią nie chciała mieszkać

I tak trzymaj a moja chyba sie obraziła i nie przyjerzdza ani nie dzwoni, bo jak zaczeła nas jechać ze to nie tak, itp to powiedziałam jej, ze słysze duzo dobrych rad ale nie jestem wszystkich w stanie zastosować zeby wszystkich zadowolić: )

[dorciaa25]

pat-k

mama2

Jka wasze kg? stoja w miejscu czy w doł? bo mi dzis M kupił paczka znowu...eh...

ja nawet nie wiem ile waze. nogi, rece i tylek mam chude a brzuch omijam wzrokiem

mi własnie wczoraj ginka powiedziała, ze brzuch to co najmnjiej 5 tygodni schodzi...

[Kira89]

dorciaa25

pat-k

mama2

Jka wasze kg? stoja w miejscu czy w doł? bo mi dzis M kupił paczka znowu...eh...

ja nawet nie wiem ile waze. nogi, rece i tylek mam chude a brzuch omijam wzrokiem

mi własnie wczoraj ginka powiedziała, ze brzuch to co najmnjiej 5 tygodni schodzi...
5 tygodni? to do mnie sie to jakoś nie odnosi, bo ja już w zeszłym tygodniu wbiłam sie w swoje spodnie :P co prawda troszke jeszcze zostało, ale na to pomogą mi tylko ćwiczenia :P kochane brać sie za siebie, codziennie pare minut ćwiczeń i wrócimy do formy

[gunia43]

Jola30

Mam problem jakos wczesniej o tym nie pisalm bo uspokojla mnie kolezanka ale zaczynam sie martwic i to na powaznie moj maly ma taki tik jak by to okreslis nerwowy i strasznie trzebie mu nozka az trzeba przytrzymac zeby ustalo co to maze byc i czy powinnam sie martwic i isc do lekarza

MOjemu lata tak warga jakby bylo mu zimno. Czytalam, ze dzieciaczki maja jeszcze nie do konca rozwiniety system nerwowy i moze sie tak zdarzac.

[gunia43]

dorciaa25

Wiki20pl

dorciaa25

Witam :) wyrwałam się na chwilę puki moje słonko małe śpi :))
Odnośnie dobrych rad od teściowych, mam itp to w dzień po przyjeździe do domu to z m tak sie pokłuciliśmy...i potem doszlismy do wniosku,ze sami damy sobie rade, a tez na poczatku, myślałam,że bede potrzebowała pomocy. Ale po tym jak teścowa powiedziała że wychowała trójke dzieci to wie lepiej...to stwierdziłam,ze nigdy więcej, nie mam zamiaru słyszeć takich głupich uwag

A moja teściowa to znów jest nadopiekuńcza zaczęło się jak w ciąży byłam, może jabłuszko, a może herbatki Jak wróciłam z Majką ze szpitala to dzwoniła codziennie albo przyjeżdżała bo ma 5 min drogi rowerem, ale teraz troche przystopowała. Chyba mąż jej coś powiedział. Ona w wychowanie małej się nie wtrąca bo mnie zna i wie że jak mnie zdenerwuje to małej nie zobaczy. Ja się nie pierdziele z moją teściową. Za żadne pieniądze bym z nią nie chciała mieszkać

I tak trzymaj a moja chyba sie obraziła i nie przyjerzdza ani nie dzwoni, bo jak zaczeła nas jechać ze to nie tak, itp to powiedziałam jej, ze słysze duzo dobrych rad ale nie jestem wszystkich w stanie zastosować zeby wszystkich zadowolić: )
MOim zdaniem lepiej meczyc sie samemu, niz miec do pomocy osobe ktora nas wkurza. Dziecku to na pewno nie posluzy. Ja podarowalam sobie pomoc tesciowej. Obrazila sie chyba, czego nie powiedziala bezposrednio, ale mezowi robi mu jakies jazdy bez powodu. On tez sie w koncu wkurzyl i oznajmil mi - zero kontaktu do czasu kiedy sie uspokoi. A ja czulam ze tak bedzie.
Najpierw prosila meza o zdawanie relacji z prawie kazdego dnia wiec on dwonil i mowil: Maksio mial pierwsza kapiel, byl dzisiaj marudny itp itd. Ja nic nie mowilam, ale sie dziwilam po cholere tak. Az sam sie przekonal do czego to prowadzi.
Jak zaproponowala, ze jesli chce to moze przy malym pomoc, kiedy bede jej potrzebowac to ja przyjelam do widomosci i tyle. Na razie pomocynie potrzebowalam wiec nie dzwonilam. Ale tesciowa odczekala i sie obrazila, bo chyba czuje sie niepotrzebna. Ale to nie jest tak. Ja poprostu zle znosze czyjes rady i pioza tym nie potrezbuje serio pomocy. radze sobie sama. Wysypiam sie tez niezle. Poza tym uwazam,ze co innego,jak sie widzi dziecko przez godzine lub dwie raz na jakis czas,a co innego jak sei z nim przebywa 24 godziny na dobe. My mamy znamy cala palete zachowan maluszkow,a inni nie,wiec co co to madrzenie. Do niczego nie prowadzi.
No ale to temat rzeka - tesciowe. Ja tam lubie byc samodzielna w swoim domu wole radzic sobie sama, ale tez rozumiem, ze ktos ma inny poglad. Ja jednak swojego postepowania nie zmienie.
Co innego jakby to byla moja mama. Przy niej czulam sie na luzie i byloby bez problemu, a tesciowa to nie to samo, choc jest ok,pomaga jak umie-to ja jednak wole sama. Juz przerabialam komentowanie naszych decyzji i wtracanie sie i ucielismy to i nie zalujemy.
Wszystkich nigdy sie nie zadowoli.
No to sie rozpisalam :-) .....

[gunia43]

Kira89

dorciaa25

pat-k

ja nawet nie wiem ile waze. nogi, rece i tylek mam chude a brzuch omijam wzrokiem

mi własnie wczoraj ginka powiedziała, ze brzuch to co najmnjiej 5 tygodni schodzi...
5 tygodni? to do mnie sie to jakoś nie odnosi, bo ja już w zeszłym tygodniu wbiłam sie w swoje spodnie :P co prawda troszke jeszcze zostało, ale na to pomogą mi tylko ćwiczenia :P kochane brać sie za siebie, codziennie pare minut ćwiczeń i wrócimy do formy
Mnie juz calkiem zszedl jakis czas temu. Jeansy tez nosze, ale mialam w nich ciut luzu wczesniej.
A na brzuchu to skora i pepek musza mi dojsc jeszcze do siebie - nie wiem czy to w ogole nastapi, bo skora taka worowata i pepek taki rozciagniety, ze mam czarne mysle. NO zobaczymy jak bedzie za pare miesiecy....

[Daffodil]

Dzień dobry dziewuszki.
Dzisiaj wyspałam się porządnie. Wprawdzie o 3 Kuba nabrał ochoty do zabawy i za cholerę nie mogliśmy go uśpić. Jako że nikt nie miał ochoty na wychowawcze usypianie o tej porze, dziecko wylądowało u nas w łóżku Przez godzinę na zmianę z M. wtykaliśmy mu smoczek i w końcu zasnął.
Za to teraz dał się matce wyspać do 9, więc wybaczone :)

[Daffodil]

Jola30

Mam problem jakos wczesniej o tym nie pisalm bo uspokojla mnie kolezanka ale zaczynam sie martwic i to na powaznie moj maly ma taki tik jak by to okreslis nerwowy i strasznie trzebie mu nozka az trzeba przytrzymac zeby ustalo co to maze byc i czy powinnam sie martwic i isc do lekarza

Jola to może być wina układu nerwowego, który jeszcze cały czas się rozwija i za jakiś czas to przejdzie. Ale ja to jestem z tych dmuchających na zimne jeśli chodzi o dzieci, więc pewnie bym to dla świętego spokoju z kimś skonsultowała.

[Daffodil]

Kira89

dorciaa25

pat-k

ja nawet nie wiem ile waze. nogi, rece i tylek mam chude a brzuch omijam wzrokiem

mi własnie wczoraj ginka powiedziała, ze brzuch to co najmnjiej 5 tygodni schodzi...
5 tygodni? to do mnie sie to jakoś nie odnosi, bo ja już w zeszłym tygodniu wbiłam sie w swoje spodnie :P co prawda troszke jeszcze zostało, ale na to pomogą mi tylko ćwiczenia :P kochane brać sie za siebie, codziennie pare minut ćwiczeń i wrócimy do formy

A ja jeszcze nie mogę przez to cięcie Nogi i dupsko już ćwiczę, a z brzuchem na razie się muszę wstrzymać :/ Jak wstaję z łóżka bez podpierania, to mnie jeszcze rana ciągnie, więc brzuszki odpadają.

[Wiki20pl]

Daffodil

Dzień dobry dziewuszki.
Dzisiaj wyspałam się porządnie. Wprawdzie o 3 Kuba nabrał ochoty do zabawy i za cholerę nie mogliśmy go uśpić. Jako że nikt nie miał ochoty na wychowawcze usypianie o tej porze, dziecko wylądowało u nas w łóżku Przez godzinę na zmianę z M. wtykaliśmy mu smoczek i w końcu zasnął.
Za to teraz dał się matce wyspać do 9, więc wybaczone :)

U Nas dzisiaj podobnie. Majka o 2 sie obudziła i nie chciała usnąć w łóżeczku to wzięliśmy ją do siebie i moment usnęła. Spałysmy też do 9

[mama2]

a ja w przeciwienstwie do was witam was po nieporzespanej nocy..
bylismy u lekarza , powiedziała ze codziennie mamy chodzic do kontroli bo teraz nic nie ma na płuckach ale z takim malenstwem nic nie wiadomo. dostał jeszcze dodatkoo wapno a z ta pupa(bo znow mu sie pogorszyło) to ja mam przejsc na diete!!!!! zupa na wodzie , kasza, ziemniaki, ryz, marchewka FFUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJj , nie wiem czy dam rade a i dostał lakcid , został tez zważony i wazy 4500!!!!!!!!!w 3 tyg przbrał ponad 1kg!!!!!
według jakis tam norm powionien wazyc teraz 4060 czyli jakies 500 ma wiecej , ciesze sie bardzo bo jak na piers to slicznie przybiera , Lakarz mowi ze tez moze sie przejada stad te popuszczanie kupki no ale jak sie wisi non sto na cycu to co sie dziwic , ma tez cały czas byc na brzuszku zeby klatar spływał

[Daffodil]

mama2

a ja w przeciwienstwie do was witam was po nieporzespanej nocy..
bylismy u lekarza , powiedziała ze codziennie mamy chodzic do kontroli bo teraz nic nie ma na płuckach ale z takim malenstwem nic nie wiadomo. dostał jeszcze dodatkoo wapno a z ta pupa(bo znow mu sie pogorszyło) to ja mam przejsc na diete!!!!! zupa na wodzie , kasza, ziemniaki, ryz, marchewka FFUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJj , nie wiem czy dam rade a i dostał lakcid , został tez zważony i wazy 4500!!!!!!!!!w 3 tyg przbrał ponad 1kg!!!!!
według jakis tam norm powionien wazyc teraz 4060 czyli jakies 500 ma wiecej , ciesze sie bardzo bo jak na piers to slicznie przybiera , Lakarz mowi ze tez moze sie przejada stad te popuszczanie kupki no ale jak sie wisi non sto na cycu to co sie dziwic , ma tez cały czas byc na brzuszku zeby klatar spływał

No to ładnie Maksiu przytył. Gratulacje dla synka i mamy :)
Kaszle dalej? Nic się nie poprawiło?

My też zaczynamy mieć podobne problemy z kupą. Konsystencja jakaś rzadsza trochę, część wsiąka w pieluchę i dupcia od razu zaczerwieniona

[mama2]

Daffodil

mama2

a ja w przeciwienstwie do was witam was po nieporzespanej nocy..
bylismy u lekarza , powiedziała ze codziennie mamy chodzic do kontroli bo teraz nic nie ma na płuckach ale z takim malenstwem nic nie wiadomo. dostał jeszcze dodatkoo wapno a z ta pupa(bo znow mu sie pogorszyło) to ja mam przejsc na diete!!!!! zupa na wodzie , kasza, ziemniaki, ryz, marchewka FFUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJj , nie wiem czy dam rade a i dostał lakcid , został tez zważony i wazy 4500!!!!!!!!!w 3 tyg przbrał ponad 1kg!!!!!
według jakis tam norm powionien wazyc teraz 4060 czyli jakies 500 ma wiecej , ciesze sie bardzo bo jak na piers to slicznie przybiera , Lakarz mowi ze tez moze sie przejada stad te popuszczanie kupki no ale jak sie wisi non sto na cycu to co sie dziwic , ma tez cały czas byc na brzuszku zeby klatar spływał

No to ładnie Maksiu przytył. Gratulacje dla synka i mamy :)
Kaszle dalej? Nic się nie poprawiło?

My też zaczynamy mieć podobne problemy z kupą. Konsystencja jakaś rzadsza trochę, część wsiąka w pieluchę i dupcia od razu zaczerwieniona

kaszle nawet wiecej ...ale dzis pierwsze usmiechy szczelał do mamy:))))))))))))))))00

[gunia43]

A tu cos ciekawego o skokach rozwojowych. Wsyzstkie b. ladnie opisane.
Wychowanie | Skoki rozwojowe dziecka

[gunia43]

mama2

Daffodil

mama2

a ja w przeciwienstwie do was witam was po nieporzespanej nocy..
bylismy u lekarza , powiedziała ze codziennie mamy chodzic do kontroli bo teraz nic nie ma na płuckach ale z takim malenstwem nic nie wiadomo. dostał jeszcze dodatkoo wapno a z ta pupa(bo znow mu sie pogorszyło) to ja mam przejsc na diete!!!!! zupa na wodzie , kasza, ziemniaki, ryz, marchewka FFUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJj , nie wiem czy dam rade a i dostał lakcid , został tez zważony i wazy 4500!!!!!!!!!w 3 tyg przbrał ponad 1kg!!!!!
według jakis tam norm powionien wazyc teraz 4060 czyli jakies 500 ma wiecej , ciesze sie bardzo bo jak na piers to slicznie przybiera , Lakarz mowi ze tez moze sie przejada stad te popuszczanie kupki no ale jak sie wisi non sto na cycu to co sie dziwic , ma tez cały czas byc na brzuszku zeby klatar spływał

No to ładnie Maksiu przytył. Gratulacje dla synka i mamy :)
Kaszle dalej? Nic się nie poprawiło?

My też zaczynamy mieć podobne problemy z kupą. Konsystencja jakaś rzadsza trochę, część wsiąka w pieluchę i dupcia od razu zaczerwieniona

kaszle nawet wiecej ...ale dzis pierwsze usmiechy szczelał do mamy:))))))))))))))))00
Gratulacje! Pierwszy swiadomy usmiech dzeicka - to jest cos!!!!

[pat-k]

Jola30

Mam problem jakos wczesniej o tym nie pisalm bo uspokojla mnie kolezanka ale zaczynam sie martwic i to na powaznie moj maly ma taki tik jak by to okreslis nerwowy i strasznie trzebie mu nozka az trzeba przytrzymac zeby ustalo co to maze byc i czy powinnam sie martwic i isc do lekarza

Jolu moja mala tez ma tak czasami, zwlaszcza wieczorem, kiedy jest przemeczona. tak wlasnie trzepia jej nozki, czasami raczki. juz kiedys o to pytalam, dziewczyny pocieszaly, ze u ich malenstw tez sie zdarza

[pat-k]

ale tu cisza dzisiaj,

Tosia zrobila bardzo luzna kupke i nie wiem czy to juz biegunka? jak wyglada biegunka u takiego noworodka?

kurcze, co dzien to nowe zmartwienie

[pat-k]

Kira89

dorciaa25

pat-k

ja nawet nie wiem ile waze. nogi, rece i tylek mam chude a brzuch omijam wzrokiem

mi własnie wczoraj ginka powiedziała, ze brzuch to co najmnjiej 5 tygodni schodzi...
5 tygodni? to do mnie sie to jakoś nie odnosi, bo ja już w zeszłym tygodniu wbiłam sie w swoje spodnie :P co prawda troszke jeszcze zostało, ale na to pomogą mi tylko ćwiczenia :P kochane brać sie za siebie, codziennie pare minut ćwiczeń i wrócimy do formy

ech, ja po cc to troche musze poczekac na robienie brzuszkow. na razie trenuje spacery :)

[isabela]

pat-k

ale tu cisza dzisiaj,

Tosia zrobila bardzo luzna kupke i nie wiem czy to juz biegunka? jak wyglada biegunka u takiego noworodka?

kurcze, co dzien to nowe zmartwienie

Patka, Mia od poczatku robi bardzo luzne kupki. ale stwierdzilam, ze jesli stalego pokarmu nie je to nie ma co sie dziwic, ze nie strzela klockow ;)
Najwazniejsze, ze przybiera na wadze i nie widac by cos bolalo. Ladnie spi, ladnie je i ladnie kupki wali. I z tym optymistyczNym haslem pojde polozyc sie kolo mojej pieknoty by pospac jeszcze troszke.
Buziaki

[pat-k]

Daffodil

Dzień dobry dziewuszki.
Dzisiaj wyspałam się porządnie. Wprawdzie o 3 Kuba nabrał ochoty do zabawy i za cholerę nie mogliśmy go uśpić. Jako że nikt nie miał ochoty na wychowawcze usypianie o tej porze, dziecko wylądowało u nas w łóżku Przez godzinę na zmianę z M. wtykaliśmy mu smoczek i w końcu zasnął.
Za to teraz dał się matce wyspać do 9, więc wybaczone :)

:)) my tez dzisiaj skapitulowalismy nad ranem i polozylismy mala pomiedzy nas do naszego lozka ze smokiem w buzi. mam nadzieje, ze jej sie utrwali noc: spanie w swoim lozeczku a od switu do zmierzchu zdarzaja sie wyjatki :)

[pat-k]

Daffodil

Jola30

Mam problem jakos wczesniej o tym nie pisalm bo uspokojla mnie kolezanka ale zaczynam sie martwic i to na powaznie moj maly ma taki tik jak by to okreslis nerwowy i strasznie trzebie mu nozka az trzeba przytrzymac zeby ustalo co to maze byc i czy powinnam sie martwic i isc do lekarza

Jola to może być wina układu nerwowego, który jeszcze cały czas się rozwija i za jakiś czas to przejdzie. Ale ja to jestem z tych dmuchających na zimne jeśli chodzi o dzieci, więc pewnie bym to dla świętego spokoju z kimś skonsultowała.

w Rosji przed szczepieniami wszystkie niemowleta obowiazkowo bada neurolog, w Pl tego nie ma, ale i tak zapisalismy sie na wizyte u neurologa. chce miec pewnosc, ze jest wszystko ok, bo szczepionki zwlaszcza te skojarzone bardzo obciazaja uklad nerwowy maluszka.

[pat-k]

mama2

a ja w przeciwienstwie do was witam was po nieporzespanej nocy..
bylismy u lekarza , powiedziała ze codziennie mamy chodzic do kontroli bo teraz nic nie ma na płuckach ale z takim malenstwem nic nie wiadomo. dostał jeszcze dodatkoo wapno a z ta pupa(bo znow mu sie pogorszyło) to ja mam przejsc na diete!!!!! zupa na wodzie , kasza, ziemniaki, ryz, marchewka FFUUUUUJJJJJJJJJJJJJJJj , nie wiem czy dam rade a i dostał lakcid , został tez zważony i wazy 4500!!!!!!!!!w 3 tyg przbrał ponad 1kg!!!!!
według jakis tam norm powionien wazyc teraz 4060 czyli jakies 500 ma wiecej , ciesze sie bardzo bo jak na piers to slicznie przybiera , Lakarz mowi ze tez moze sie przejada stad te popuszczanie kupki no ale jak sie wisi non sto na cycu to co sie dziwic , ma tez cały czas byc na brzuszku zeby klatar spływał

mama2 ale masz tluste mleczko! chlopak wychowany na smietance doslownie :))
a dlaczego diete masz wprowadzic? kupki byly luzne czy tylko podraznialy skorke?
i jesli lekarz kaze Maksia klasc caly czas na brzuszku to przeciez malucha nie mozna z oka wtedy spuscic... kurcze, jak Tosia miala katar (zielone gilki, wiec tez niebezpiecznie) to tylko przeplukiwalam sola fizjologiczna i oczyszczalam nosek. teraz dopiero sobie uswiadamiam jakie to dla malucha zagrozenie zwykly katarek