Skocz do zawartości
Forum

Można?! Można!!! Piątek trzynastego - czyli wsparcie dla dziewczyn po przejściach!


cinamoonka

Rekomendowane odpowiedzi

Koliberek
Tak jest zawsze na wątkach ciążowych, jak przychodzi odpowiedni miesiąc. Codziennie coś się dzieje :D :D Emocje nie opadają :D

Masz racje,ale jednych mniej,drugich bardziej. Ja za Was wszystkie 3mam kciuki i z Wami będę się denerwowac,cieszyc i płakać :) Taka nasza wirtualna rodzina :D

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Ja jestem za sn Jak koliebrek :D a to dlatego, ze po cesarce tzreba odzcekac przynajmniej 2lata na kolejna ciaze o jest jednak operacja. I powiem wam ze ginekolodzy raczej unikaja takich decyzji jezeli jest moziliwy porod sn. Czytalam dosc sporo i ciesze sie ze urodzilam sn. Ale czywiscie sa kobiety ktore sie boja, calkiem zrozumiale i sie decyduja na cc :D tez bede za was trzymac kciuki kto wie moze w tym samym czasie zafasolkujemy :D:D:D

Nietoperku, ale zawsze mozesz poprosic o znieczulenie zewnatrzoponowe. Ja mialam i na prawde przy takim znieczuleniu to ja moge rodzic co miesiac :lol:

Odnośnik do komentarza

Teorii jest cala masa. Mam koleżankę położna,ona m.in. popiera cesarki.Ja się przyznam bez bicia,ze potworniee boje się porodu SN i mam takiego fajnego doktora ze to rozumie i szanuje w związku z tym zrobi mi CC,takie przynajmniej ustalenia były przy 1 ciąży,mam nadzieje ze mu się nie pozmieniało ;)

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Oczywiscie jezeli kobieta ma niski prog bolu czy boi sie porodu jest nawet profesjonalna nazwa do tego to lepiej cc. Myslisz kochana ze lekarz sie przejmuje czy bedziesz miec cc czy sn. Jemu to obojetne. Moja ginekolog ma 30 letnie doswiadczenie i jest ginekologiem poloznikiem i nigdy nie uslyszalam z jej ust ze cc jest dobrym rozwiazaniem. :D Natomiast w klinice mnie ostrzegali ze musze rozne opcje brac pod uwage i jak bedzie trzeba zrobic cc to musze sie zgodzic, bo sa kobiety ktore sobie wbily do glowy ze chca rodzic sn i nie zgadzaja sie na cc :D

nietoperku uwierz mi jakbyc dostala znieczulenie zmienilabys zdanie. Ja polowe porodu przelezalam gadajac mojemu chlopu co bym zjadla :lol:porod nie jest taki straszny na jaki wyglada, chociaz rozumiem ze kobiety moga sie bac sama sie balam ;)

Odnośnik do komentarza

Veoh na myśl o znieczuleniu aż mnie ciary przechodzą :36_11_23:
Ale,ale nie jest powiedziane ze mi sie nie zmieni,jak będę miała małego człowieka w brzuchu,będę przeżywała z nim 9 m-cy to być może mi się odmieni i jednak będę chciała SN. Narazie only CC.

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Nietoperek84
Veoh na myśl o znieczuleniu aż mnie ciary przechodzą :36_11_23:
Ale,ale nie jest powiedziane ze mi sie nie zmieni,jak będę miała małego człowieka w brzuchu,będę przeżywała z nim 9 m-cy to być może mi się odmieni i jednak będę chciała SN. Narazie only CC.

kochana spokojnie bedzie dobrze czy cc czy sn dzidzia wyjdzie zdrowa a ty szczesliwa :D:36_1_73:

Tak myslalam, ze alfik juz urodzil, czekamy na fotki alifku :D

Odnośnik do komentarza

Alfie gratulujemy :D :D

Ja rodziłam sn, moja siostra cc - ja karmiłam bez problemu, ona już w szpitalu dokarmiała (częsty problem po cc), ja po trzech dniach już mogłam biegać wręcz (oczywiście tego nie robiłam, żeby mi macica nie wypadła) ona zbierała się kilka miesięcy, bo jednak to poważna operacja polegająca na głębokim rozcięciu brzucha. Po cc nie da się kichnąć, zaśmiać, bo to głęboka rana. Dłużej boli, dłużej się goi. Dlatego ja wolę sn, JEŚLI NIE MA POWAŻNYCH WSKAZAŃ DO CC. Bo to oczywiste, że jeśli działoby się coś niezupełnie po myśli lekarza, to nie wyobrażam sobie nie zgodzić się na cc.

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

Koliberku Ja tez bylam w szoku jak mi powiedzieli, ze niekktore kobiety nie zgadzaja sie na cc :D normalnie jakas masakra przeciez logiczne ze roznie moze byc. Porod jest bardzo dynamiczny i nigdy tak na prawde nie wiadomo jak sie skonczy. Ale na szczescie udalo sie sn. I oby kolejny byl taki sam, bardzo szybki i sprawny :D

Odnośnik do komentarza

Ja Koliberku slyszalam tez o odwrotnych sytuacjach. Moja mama miała CC i juz tego samego dnia po zabiegu robiła wszystko przy mnie a tydzień później "latała" jak szalona. To podejście i odczucia indywidualne, fizjologia osobnicza na która żadnego wpływu nie mamy. Babranie w tamtym miejscu po sn o którym słyszał am,popuszczanie często moczu po sn....wszystko ma + i - .

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Witam :36_1_1::Kiss of love:
dawno mnie tu nie było..........
zabieram się zaraz za czytanie..... czas nadrobić zaległości...

kurcze mam mały problem.....
10.01.2013 urodziłam i miałam łyżeczkowanie, 10 lutego dostałam @,bolesny i b.obfity trwał 5 dni-krócej niz zwykle...........no i do dziś nic.....;/
zaczynam sie martwić....

Bartosz

24+4, 10.01.2013r.:angel_star:

Nie płacz kochana Mamo.......

Odnośnik do komentarza

Stoo Lat Dla Laury :36_3_15:
ja tylko na szybciutko bo do pracy- rano nadrobie :wink:
ja byłam przy porodzie i widziałam jak sie dziewczyna męczyła z bólami, a po znieczuleniu jak ręką odjął- mogła sie skupić na rodzeniu i na parciu a nie na bólu. ona tez boi się igieł ale Nietoperku uwież mi- nigdy nie żałowała decyzji o znieczuleniu. ja w sumie nie wiem jak będe rodzić.....po moim wypadku moge w ogóle nie mieć rozwarcia więc wtecy cc jedyna opcja...zobaczymy
buziaki!!

Odnośnik do komentarza

Anyu a masz regularne cykle??Czy przed zabiegiem tez miewalas rozbieżności?niestety ten zabieg może spowodować początkowo różne "anomalia"-tak powiedział mi mój lekarz. Jeśli nic się nie wydarzy przez najbliższe kilka dni może wybierz się o rade do lekarza. Ale jestem przekonana ze to chwilowa "usterka" i zaraz wszystko wróci do normy.
Ja kochana miałam zabieg 16.01 i tez jest inaczej niż było. Okres dużo bardziej bolesny,dłuższy niż zwykle....

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Ula Tobie też gratulacje wyróżnienia w konkursie :D

Nietoperku nie każda popuszcza i nie każda musi być nacinana (pęknąć), zbabrać się może wszystko (nawet drobne zadrapanie), a ja się przyznam, że po porodzie mam znaczne lepsze odczucia podczas...jogi... :D :D

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

Oooo a w jakim konkursie?? Ulenko pochwał się,ja jak zwykle niezorientowana i nie w temacie /:/

Koliberku zobacze jak będzie przez te 9 m-cy o ile będzie mi dane wiele się może po zmieniać. Ale ja mam zerowo odporność na bol i po prostu panicznie się tego wszystkiego boje....Po żyjemy,zobaczymy. Każdy inaczej dochodzi do siebie zarówno po CC jak i po SN.

:angel_star:10.01.13

8 t.c.
Nadzieja jest jak cukier w herbacie. Jeżeli nawet jest jej mało to i tak wszystko osłodzi.
:heart:
Odnośnik do komentarza

Ja się bardzo bałam, że podczas SN się ponaciągam i że będzie beznadziejnie i w ogóle, że M. tez będzie niezadowolony, a tu się okazało, że jest naprawdę znaaaaacznie lepiej :D taka "nagroda" od natury :D

Ula dostała nagrodę w konkursie "Być kobietą", więc bierzmy z niej przykład w kwestiach kobiecości :D :D

Upadł jej z kolan kłębek włóczki. Rozwijał się w pośpiechu i uciekał na oślep. Trzymała pocz

Odnośnik do komentarza

Nietoperek84
Ja Koliberku slyszalam tez o odwrotnych sytuacjach. Moja mama miała CC i juz tego samego dnia po zabiegu robiła wszystko przy mnie a tydzień później "latała" jak szalona. To podejście i odczucia indywidualne, fizjologia osobnicza na która żadnego wpływu nie mamy. Babranie w tamtym miejscu po sn o którym słyszał am,popuszczanie często moczu po sn....wszystko ma + i - .

Witam :)

Alfa jeszcze raz gratulacje !!

Co co CC to właśnie różnie bywa i chyba zależy od organizmu .Nie ma co wszystkiego do jednego wora.
Ja po CC śmigałam już na drugi dzień i wszystko przy małym robiłam nawet w 5 dniu po odwoziłam męża na lotnisko oddalone 240km od domu.Na drugi dzień po wyjściu ze szpitala ciasto ze śliwkami piekłam bo się starszakom zachciało.

Pozdrawiam was wszystkie serdecznie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg189dn6vjqy.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jel037x3a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkgu1r5d1lgaau.png

http://slubowisko.pl/suwaczek/1994-08-27/nasz-slub-odbyl-sie.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...