Skocz do zawartości
Forum

Ile to można się starać?


Rekomendowane odpowiedzi

Drogie dziewczyny!

Postanowiłam napisac, żeby dodć Wam otuchy!
Jestem typowym przypadkiem - który przemawiał za tym, że będzie mi ciężko zajść w ciążę... Totalnie rozregulowany cykl od początku dojrzewania, podejrzenie o PCOS, nadmierna szczupłość (pomimo, że nigdy się nie odchudzałam) i do tego brałam tabletki, które były konieczne dla mojego zdrowia - a zgodnie z ulotką mogły obniżać płodność.

Wraz z mężem pragnęliśmy dzidziusia - wiedziałam, że będzie trudno - dlatego od początku małżeństwa nie zabezpieczaliśmy się. Daliśmy sobie na tzw. "luz", wierząc, że może kiedyś się uda. I co się okazało? Że bardzo szybko pojawił się dwie kreseczki, aż było to dla mnie miłym zaskoczeniem. Test zrobiłam po miesiącu od dnia spodziewanej miesiączki, bo nawet się nie nastawiałam, że to może już?! Lekarz podsumował to w ten sposób - że bardzo ważne jest dobre nastawienie.
Stres i nerwy - nie sprzyjają zapłodnieniu, wręcz uniemożliwiają go - bo organizm będzie gotowy na przyjęcie dzidziusia - dopiero gdy będzie zrelaksowany.

TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!! Spróbujcie najpierw zadbać o swoją miłość z partnerem, a bocian na pewno przyleci! Z całego serca Wam tego życzę!!!

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny!!
Chciałabym, abyście mi doradziły bo nie wiem co mam robić.
Z mężem staramy się o dziecko od 8 miesięcy i ciągle nic. Jakieś 2 miesiące temu byłam u ginekologa, ponieważ przedłużyła mi się @. Stwierdził, że mam małą nadżerkę. Czy to może być powodem, że nie mogę zajść w ciążę?

Ps. Czy kwas foliowy naprawdę pomaga w zajściu w ciążę? I czy jest dostępny bez recepty?:guitar_play2:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny! Wiem ze czasami jest bardzo ciezko sie nie denerwowac i nie myslec kiedy nastapi ten cudowny moemnt i zostaniecie mamami, ale najwazniejsze to nie tracic nadziei i szczerze wierzyc, ze bedzie Wam dane cieszyc sie dzieciatkiem. Ja z moim mezem staralismy sie o dzidzie 4 lata, a gdy zaszlam radosci nie bylo konca. Niestety moj 4-letni synek zostal zdiagnozwany jako dziecko autystyczne, ale i tak uwazam sie za najszczesliwsza matke na swiecie, gdyz codziennie doswiadczam tak wiele dobrego. Czasami nie jest latwo, ale na pewno warto sie starac. Wyluzujcie sie dziewczyny i uwierzcie ze przyjdzie i Wasza kolej!!!! Brzc kwas foliowy i witaminki!!! Powodzenia!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/8cc1fc7a8a.png

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny.
U mnie sytuacja była dosyc podobna. Staralismy sie z męzem o dziecko ok 15 miesięcy i nic. W końcu zaczelismy robic badania. Najpierw mąz i wszytsko w porzadku. Pózniej u mnie podejrzenie niedrożnych jajowodówz powodu oparacji, która miałam w dzieciństwie. Umówiłam się z moim ginekologiem na HSG. Ponieważ można to badaie robic tylko do 10 dnia cyklu miałam poczekac na @ i wtedy przyjsc. Tak więc czekam i przestaje myslec o dzidziusiu - a @ nie przyszła :36_1_21: :smile_move: Teraz jestem w 5 miesiącu upragnionej ciązy :)
Wiem dziewczyny, że się łatwo mówi nie myslec o dzidziusiu jak się tak bardzo go pragnie, ale to naprawde najlepsza rada :) Tak wiec nie martwcie sie i myslcie pozytywnie!

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nie poddawajcie się. Po pięciu latach starań i leczenia zaszłam w ciążę i teraz jestem w 3 mc. Mnie gin powiedział dobitnie: "kiedy podczas seksu spinasz się myśleniem o zaciążeniu, to spinają się też twoje jajowody, a wtedy nic wam nie pomoże. zalecam dużo spontaniczności". Święta prawda;)
Życzę Wam spełnienia marzeń o dzieciątku:)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Kiedyś czytałam taki artykuł, w którym pisało, że najlepiej współżyć tylko w te dni, które wskazują na płodne tzn połowa cyklu miesiączkowego a poza tymi dniami rzadziej aby partner nazbierał w sobie jak najwięcej plemników. Nie wiem o co w tym chodzi czy faktycznie przy rzadszym współżyciu partner ma więcej plemników ale może to coś pomóc... 3-mam kciuki! Powodzenia.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

cytrynkowa
Takie to niesprawiedliwe
Niektórzy chcą pragną a nie mogę
Inni nie chcą a mają
:36_2_20::36_2_20:

W takich sytuacjach nie można mieć do nikogo żalu ani pretensji. Nie tylko Ty jedna starsz się i nie możesz się doczekać tego ukochanego maleństwa. Trzeba być dobrej myśli i mieć nadzieję, że się w końcu uda. Musi się udać :Oczko: Trzymam mocno kciuki :oczko:

Odnośnik do komentarza

Ja chorouję na PCOS od kilku lat, do tego problemy z tarczycą, 3 lata nie zabezpieczałam się i nigdy nic, aż w końcu uznałam że widocznie an dziecko przyjdzie pora i trzeba żyć teraźniejszością i nagle dwie kreseczki :) A miałam nie mieć dzieci, a już na pewno nie tak szybko. Nie brałam nic co miałoby pomóc w zajściu, przez jakiś czas stosowałam Yasminelle w celu uregulowania miesiączek, potem odstawiłam i zaszłam już w drugim cyklu, do tego poł roku wcześniej rzuciłam palenie a jakiś miesiąc wcześniej zmieniłam dietę na bogatą w witaminy i ogólnie zdrowiutką :) Naprawdę nie można się poddawać ale nie ma też co powodować takiego ciśnienia, w stresie i myśleniu tylko o tym jak tu 'zaskoczyć' maleństwo chyba się nie pojawi.

Pozdrawiam wszystkie starające się Pani i życzę ślicznych, zdrowych bobasków!

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Cytrynkowa Nie to miałam na myśli :) Po prostu nie raz nie dwa czytałam że często właśnie psychika wszystko blokuje i nie dawałam temu wiary, a jednak zaszłam w ciążę w momencie kiedy pogodziłam się z tym że na dziecko przyjdzie mi trochę poczekać. Może to złudna teoria, ale w moim przypadku się sprawdziła. Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

kasiunia84
przyłączam się do oczekujących na maleństwo... to juz 3 lata :(

witam jestem nowa też się staram od ponad 3 lat i niestety nie udaje się :( Mam PCOS ale zaczynam wątpić czy się uda. A ciężko nie jest aby nie myśleć o ciąży jak się widzi pełno kobiet ciężarnych, to też się chce być w takim stanie ehh

http://s8.suwaczek.com/20070707040117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...