Skocz do zawartości
Forum

Marzec 2012


Królik

Rekomendowane odpowiedzi

Karolineczka, nie obawiam się, ze zarośnie (przynajmniej te 4, bo o industriala to jeszcze się trochę martwię - w prawdzie chrząstka już nigdy się nie "odnowi", ale skóra może się zejść). Nie boję się dlatego, że to grube kolczyki (sztyft ma 1,0mm grubości - gdzie zwykły np złoty czy srebrny kolczyk ok 0,5 , 0,7mm). Ale zobaczymy, czy to coś da - spróbuję zrobić, jak mówisz (choć industriala już nie mam w uchu ok tygodnia, to dziurki dalej swędzą :/)

Natka - najlepszego na nowej drodze życia! Mało złości i dużo miłości ^^ Wielu wspaniałych, wspólnie spędzonych chwil i dużo lat w nie gasnącym uczuciu :*

Współczuję choróbska, ja z Markiem też w 13-14 tygodniu przeszłam ostrą grypę z przeziębieniem na przemian - w sumie ponad 2 tygodnie :/ Masakra...
Btw, już sa trzy dziewczyny na 13 marca ^^

Ja dziś rozmawiałam chwile z teściową, która jest teraz w Hiszpanii. Pytała, jak przechodzę tą ciążę - czy tak samo jak poprzednią. Mówię, ze raczej póki co o wiele gorzej. Stwierdziła, że to pewnie dlatego, ze inna płać teraz rośnie, ze podobno tak jest, ze jak są różne dolegliwości i różnie przechodzone ciążę, to i różne płcie się rozwijają w łonie...zboczymy. Teorii na płeć dziecka jest chyba tyle, co ludzi xD A dzieci rosnące w brzuszkach swoich mam mają je w nosie i robią po swojemu,heheh :D

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Karolineczka, nie obawiam się, ze zarośnie (przynajmniej te 4, bo o industriala to jeszcze się trochę martwię - w prawdzie chrząstka już nigdy się nie "odnowi", ale skóra może się zejść). Nie boję się dlatego, że to grube kolczyki (sztyft ma 1,0mm grubości - gdzie zwykły np złoty czy srebrny kolczyk ok 0,5 , 0,7mm). Ale zobaczymy, czy to coś da - spróbuję zrobić, jak mówisz (choć industriala już nie mam w uchu ok tygodnia, to dziurki dalej swędzą :/)

Natka - najlepszego na nowej drodze życia! Mało złości i dużo miłości ^^ Wielu wspaniałych, wspólnie spędzonych chwil i dużo lat w nie gasnącym uczuciu :*

Współczuję choróbska, ja z Markiem też w 13-14 tygodniu przeszłam ostrą grypę z przeziębieniem na przemian - w sumie ponad 2 tygodnie :/ Masakra...
Btw, już sa trzy dziewczyny na 13 marca ^^

Ja dziś rozmawiałam chwile z teściową, która jest teraz w Hiszpanii. Pytała, jak przechodzę tą ciążę - czy tak samo jak poprzednią. Mówię, ze raczej póki co o wiele gorzej. Stwierdziła, że to pewnie dlatego, ze inna płać teraz rośnie, ze podobno tak jest, ze jak są różne dolegliwości i różnie przechodzone ciążę, to i różne płcie się rozwijają w łonie...zboczymy. Teorii na płeć dziecka jest chyba tyle, co ludzi xD A dzieci rosnące w brzuszkach swoich mam mają je w nosie i robią po swojemu,heheh :D

Dziekuje bardzo, dziewczyny smarujecie juz swoje brzuszki jakimis kremami na rozstepy? Jak tam Wasze brzuszki juz widoczne?;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdfvju26iq.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/f13abef1.gif

Odnośnik do komentarza

Ja żadnych specjalnych kremów nie używałam i nie mam zamiaru. Smarowałam się oliwką dla dzieci z Markiem w ciąży (ale to dużo później niż teraz). Teraz smaruję kremem (mleczkiem) z Hippa dla dzieci (kończę po Marku, bo jemu kupiłam inne mleczko do ciała), jak się skończy - przechodzę na oliwkę. Generalnie chodzi o to, żeby nawilżać naciągającą się skórę, a oliwka robi to najlepiej (choć jest tłusta - ale myślę, że nawet na noc można sobie ja zapodać i zakładać piżamę, której nie będzie CI tak szkoda, jeśli się poplami.)
Teraz już się smaruję (i brzuch i piersi), bo strasznie swędzą i widzę, że skóra jest bardzo sucha - po prostu szybciej, niż w poprzedniej ciąży. Na brzuchu nie mam żadnych rozstępów, choć miałam wielki balon (gdzieś na początku zamieszczałam fotkę). Mam za to na udach, tuż przy bikini - popękałam w ostatnie dni ciąży, a tam nie smarowałam, bo nie sądziłam, ze tam akurat się mogą zrobić :O
Trudno mi określić, czy urósł mi bardzo brzuch - jestem dość grubiutka, więc bardziej zaobserwowałam, ze brzuch z latającej galaretki zaczął twardnieć i robić się bardziej zaokrąglony). Choć na wadze ok 0,5 kg, to już od ok2 tygodni nie zapinam się w swoich spodniach...

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Ja żadnych specjalnych kremów nie używałam i nie mam zamiaru. Smarowałam się oliwką dla dzieci z Markiem w ciąży (ale to dużo później niż teraz). Teraz smaruję kremem (mleczkiem) z Hippa dla dzieci (kończę po Marku, bo jemu kupiłam inne mleczko do ciała), jak się skończy - przechodzę na oliwkę. Generalnie chodzi o to, żeby nawilżać naciągającą się skórę, a oliwka robi to najlepiej (choć jest tłusta - ale myślę, że nawet na noc można sobie ja zapodać i zakładać piżamę, której nie będzie CI tak szkoda, jeśli się poplami.)
Teraz już się smaruję (i brzuch i piersi), bo strasznie swędzą i widzę, że skóra jest bardzo sucha - po prostu szybciej, niż w poprzedniej ciąży. Na brzuchu nie mam żadnych rozstępów, choć miałam wielki balon (gdzieś na początku zamieszczałam fotkę). Mam za to na udach, tuż przy bikini - popękałam w ostatnie dni ciąży, a tam nie smarowałam, bo nie sądziłam, ze tam akurat się mogą zrobić :O
Trudno mi określić, czy urósł mi bardzo brzuch - jestem dość grubiutka, więc bardziej zaobserwowałam, ze brzuch z latającej galaretki zaczął twardnieć i robić się bardziej zaokrąglony). Choć na wadze ok 0,5 kg, to już od ok2 tygodni nie zapinam się w swoich spodniach...

Ja nie jem zbyt duzo ale wydaje mi sie ze na 13 tydzien mam jzu dosyc spory. W spodnie z pracy juz od 2 tygodni sie nie mieszcze(maja wyzszy stan) I jesli bedzie tak szybko rosl to bedzie naprawde ogromny i zaczal mnie swedziec, czyli czas zaczac smarowac sie czyms nawilzajacym.

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdfvju26iq.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/f13abef1.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli swędzi, to rośnie :) Czyli tak, jak mówię - ja osobiście polecam zwykłą oliwkę dla dzieci - zarówno na piersi jak i na brzuch.
Pamiętaj o zasadzie, żeby nie jeść za dwóch, bo to przerodzi się w zbędne kilogramy, które zostaną po porodzie. Kobieta w ciąży potrzebuje niewiele więcej kalorii niż przed ciążą (w ostatnim trymestrze bodajże tylko o 200 kalorii więcej, niż dotychczas - ale żeby wiedzieć dokładnie, proponuję poszukać na necie). Chodzi o to, żeby pożywienie było zdrowe, bo generalnie wiesz - 3 pączki, frytki i paczka chipsów i już masz dzienną dawkę, ale nie o to przecież chodzi :D Gdyby nie to, że przy Marku zostało mi 10kg pewnie bym się teraz tak nie pilnowała, ale nie wyobrażam sobie mieć kolejne 10kg na plusie.... W pierwszej ciąży na tym etapie to już chyba przytyłam ze 2-3 kilo. Teraz to ok 0,5kg - trudno powiedzieć, bo mam zatwardzenia i waga skacze. Jak mnie "pogoni" w jeden dzień porządnie, to waga po ostatnim wypróżnieniu jest mniejsza o nawet 2kg, niż przed nim :P

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Jeśli swędzi, to rośnie :) Czyli tak, jak mówię - ja osobiście polecam zwykłą oliwkę dla dzieci - zarówno na piersi jak i na brzuch.
Pamiętaj o zasadzie, żeby nie jeść za dwóch, bo to przerodzi się w zbędne kilogramy, które zostaną po porodzie. Kobieta w ciąży potrzebuje niewiele więcej kalorii niż przed ciążą (w ostatnim trymestrze bodajże tylko o 200 kalorii więcej, niż dotychczas - ale żeby wiedzieć dokładnie, proponuję poszukać na necie). Chodzi o to, żeby pożywienie było zdrowe, bo generalnie wiesz - 3 pączki, frytki i paczka chipsów i już masz dzienną dawkę, ale nie o to przecież chodzi :D Gdyby nie to, że przy Marku zostało mi 10kg pewnie bym się teraz tak nie pilnowała, ale nie wyobrażam sobie mieć kolejne 10kg na plusie.... W pierwszej ciąży na tym etapie to już chyba przytyłam ze 2-3 kilo. Teraz to ok 0,5kg - trudno powiedzieć, bo mam zatwardzenia i waga skacze. Jak mnie "pogoni" w jeden dzień porządnie, to waga po ostatnim wypróżnieniu jest mniejsza o nawet 2kg, niż przed nim :P

heheh, nie jem duzo i staram sie unikac smazonego. Nawet maz mi kupil parowar i teraz sobie eksperymentuje i jem rozne warzywka. Chipsow nie jem teraz bo nie mam na nie ochoty na szczescie:P Nigdy nie liczylam kalori zawzse jadlam to co chcialam, teraz chyba bede musiala zwrocic na to uwage. Dziekuje za rady i przepraszam za glupie pytania ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdfvju26iq.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/f13abef1.gif

Odnośnik do komentarza

Królik
To masz szczęście, ze nie lubisz "zakazanych owoców" :D Może po prostu dzidzia będzie duża i tyle (może po rodzicach?;>)
Pytania nie są głupie - kto pyta nie błądzi, a po to są różnego rodzaju fora, żeby wymieniać się doświadczeniami ;)
Trzymaj się Natka, dobranoc :)

Po nas raczej nie:P ja zawsze chudziutka bylam, maz tez:D zobaczymy jak to bedzie. Dziekuje jeszcze raz i dobrej nocy zycze;)

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdfvju26iq.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/f13abef1.gif

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry (chyba że ktoś nie lubi poniedziałków :P)
Zakropiłam rano Markowi oczy atropiną i w środę na badanie i czwartek do lekarza z wynikiem. W ogóle ten tydzień jest szalony - jutro ginekolog...
Miśka, a co się stało (jeśli można spytać)? Ja to zawsze facetów zachowanie tłumaczę, że to tylko faceci i nie muszą być tak doskonali , jak my kobiety xD Nie no, śmieję się, ale faktem jest, że facet, to facet - nadajemy na innych falach z nimi i czasem po prostu są zakłócenia w łączności. Ale to mija - jesteście długo razem, więc chyba coś o tym wiesz ;)
Natka, to ja już nie wiem, dlaczego tak się dzieje - może ukrywa się tam jakaś druga dzidzia :P Takie rzeczy czasem się zdarzają - ja jeszcze pietram, może połówkowe mnie uspokoi dopiero, ze dzidzia jest sama xD

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

wiesz ciężka jest sytuacja,człowiek już nie wierzy w nic i będzie szukał wszystkiego na nie...niestety tego już nie da się naprawić,nie wiem co się z nim stało,ale strasznie się zmienił i nie jest ciekawie,mam dość walczenia i ratowania jak on tak do tego podchodzi,powiedziałam jemu że nie chcę już z nim być,twierdzi że nie chce się rozstawać ,ale nic nie robi w kierunku aby do tego nie doszło

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Poniekąd wiem o czym mówisz. nie porównuję się dokładnie do Ciebie, bo zakładam, ze Wasze MAŁŻEŃSTWO trwa więcej niż mój poprzedni ZWIĄZEK (zaznaczam to tak dlatego, ze "chodziłam z chłopakiem", nie mieszkałam z nim 24h/dobę). Byliśmy razem 6 lat. Też słyszałam, że nie chce się rozchodzić, że zrobi wszystko, a tak naprawdę kończyło się na obietnicach...
Może Twój mąż ma jakiś "kryzys wieku średniego", może boi się kolejnego dziecka. Kto wie, co siedzi w ich głowach.

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Poniekąd wiem o czym mówisz. nie porównuję się dokładnie do Ciebie, bo zakładam, ze Wasze MAŁŻEŃSTWO trwa więcej niż mój poprzedni ZWIĄZEK (zaznaczam to tak dlatego, ze "chodziłam z chłopakiem", nie mieszkałam z nim 24h/dobę). Byliśmy razem 6 lat. Też słyszałam, że nie chce się rozchodzić, że zrobi wszystko, a tak naprawdę kończyło się na obietnicach...
Może Twój mąż ma jakiś "kryzys wieku średniego", może boi się kolejnego dziecka. Kto wie, co siedzi w ich głowach.

ja też jestem w drugim związku i sporo już przeszłam,wiem że faceci do wszystkiego podchodzą inaczej i mój nie okazuje uczuć i tego że coś go gryzie.Tylko zrzucenie wszystkich problemów na jedną osobę to nie jest fer,związek to nie tylko dobre dni,a kłopoty i problemy powinno sie rozwiązywać razem

Weszłam już w drugi trymestr i mdłości mi się pojawiły,a tak fajnie już było,trochę pobolewa mnie brzuch,ale to normalne bo maluszek się rozpycha,wizyta dopiero za 3 tygodnie oj długo trzeba czekać

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

A no właśnie z facetami tak niestety jest. Choć i my, kobiety, czasem tak mamy, ze też kryjemy pewne uczucia, czy emocje. Ale faktem jest, ze nie powinno się odgryzać za to na kimś innym, Bogu ducha winnym. Ja nie mogę narzekać, póki co, mój mąż i ja mówimy sobie wszystko (co niektórzy też uważają za niesłuszne) i nic się nie ukrywa. Czasem też przychodzi z pracy i fuczy na mnie bez powodu - wtedy wiem, ze coś się stało w pracy i trochę i ja na niego pokrzyczę, żeby swoje problemy w pracy rozwiązywał tam, a nie wyżywał się na mnie. Wtedy zazwyczaj powie, co go gryzie i się uspokaja.

Ja dziś idę do gina po 14. Ciekawe, jak tam moje pierwsze wyniki badań... No i ciekawe, czy dostanę skierowanie na usg, bo tak liczę, że trzy tygodnie i następna wizyta - to będzie 17tydzień. A za kolejne 3 tygodnie wypada 20 tydzień, więc wtedy będę jechała na połówkowe do Katowic. Chyba że lekarka stwierdzi, ze to w 20 tygodniu to najbliższe...:|

Życzę Wam udanego dnia. Ja się odezwę wieczorkiem ;)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Natka wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :)) może pochwal się jakimiś fotkami ze ślubu?
Co do swedzenia brzucha to fakt czas smarować .. u mnie też jest już spory brzuszek .. myślę że niedługo pokażę wam .
Ja smarowałam się mustellą na początku , potem oliwką i innymi balsamami .. nie mam żadnych rozastępów , tylko jeden na piersi ..
Teraz smaruję się już ze 3 tyg tym co mam byle nawilżać .. balsamem , oliwką .. skóra widzę że się rozchodzi a po tym że byłam opalona trochę i ta opalenizna tak jakby popękała ..

Królik hehe to ja przechodzę tę ciążę o niebo lepiej niż z Mati .. tamta byla pierwsze 20 tyg codziennie po kilka razy nad wc ..
Zgadzam się z tym jedzeniem , choć ja z Mati mało jadłam a teraz jem więcej .. ale wolę jeść i nie wymiotować nić odwrotnie .. jedzenie mi pomaga .. czasem najgorsze że jem przez siły jak nie jestem głodna , ale przynajmniej nie wymiotuję .. Jak przejdą te dolegliwości to zacznę jak dawniej normalnie jesć ... nie mogę się doczekać .

Miska oby się poukładało u was , może to kryzys , a one mogą trwać dłużej niż kilka dni . Pamiętaj Faceci są " inni " i trzeba do nich 1000 różnych sposobów ..
a mówią że to my skomplikowanie nie ?

U mnie oki póki co .. Korzystamy z pogody z rodzinką .
Ja czuję się w miarę .. 4 miesiąc dziś zaczynam huraaaaaaa:Padnięty:
Zresztą nie tylko ja wszystkim wkraczającym czy już będącym w tym 4 miesiącu gratki :party:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33472.png


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/33471.png

Odnośnik do komentarza

No i du...a...:(
Okazało się, ze lekarki nie ma (dobrze, ze wpadłam na to, żeby zadzwonić wcześniej, bo pamiętam, ze miała jakiś zabieg mieć, ale nie wiadomo kiedy). Może się wkręcę na 20 września - o ile nie będzie miała za dużo pacjentek już, bo dziś do kartoteki się nie dodzwoniłam na ustalenie tego terminu...

Jeszcze mnie mój bank wkurzył...najlepszy z najlepszych, darmowy, internetowy i w ogóle... i się skończyło dobre. Wprowadzili opłatę za kartę - 2zł miesięcznie, jeśli transakcje są mniejsze niż 100zł... Moim zdaniem to bezprawne! Na koncie leżą pieniądze Marka z chrzcin i roczku. Co miesiąc Łukasz przelewa mi potrzebną kwotę na rachunek z Orange i ubezpieczenia pzu. A tu nagle z Marka pieniędzy zaczynają mi zabierać :O WTF???? i nie wiem, co mam robić...zamknąć konto? Mam je już od spokojnie 6 lat...jak nie więcej...jak nie ma możliwości, zeby je przerobili na wspólne z Łukaszem, to będę musiała je zamknąć, bo nie po to wkładałam kasę Marka do banku, zeby im powoli dawać tą kasę w prezencie:/

A może Wy polecicie jakieś inne warte uwagi konto? Najlepiej dla współmałżonków i jeśli jest jakiś procent, to fajnie, bo będzie tam leżeć nieruszane ok 3-4 tysięcy, więc jak dodatkowo wpadnie parę złoty, to się nie obrazimy ^^

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Sie ma mamcie, ruch się zrobił :)

Co do banku - my jesteśmy z M i na razie mamy wszystko darmo, także nie narzekamy. Ale nie wertowałam ofert więc nie chcę nic polecać.

Co do brzucha - u mnie już wielki bebzol, ale po pierwsze bliźniaki (już oswoiłam tą myśl) po drugie ja jestem mała i w pierwszej ciąży też miałam mega wielki brzuch, aż lekarze pytali wtedy czy bliźniaki :) Iteż właśnie się zbieram, żeby zacząć smarować. Nienawidzę tego, ale po pierwszej ciąży 0 rozstępów i chciałabym, żeby tak zostało.

Co do terminu - u nas wyszły mauchy większe wg usg o 4 i 5 dni niż według OM, więc niby termin też się przesuwa. Co do synków - ja mam, ale urodzonego przez planowane cc niestety, więc nie wiem jakby to było.... CC było po skończeniu 39 tc, a brzuch był jeszcze bardzo wysko, także pewnie, by się przenosił.

Co do płci - ja bym chciała chyba parkę :) Mam już synka, także mam nadzieję, że chociaż jedna będzie dziewczynka. Mamy kolejne USG w 20 tc także wtedy powinnam się doiedzieć czegoś więcej.

Odnośnik do komentarza

witam

no faceci są gorsi jak dzieci,na razie trzymam to tak na dystans,zobaczymy jak to będzie dalej,dzisiaj pojechał w delegacje jutro wraca,więc niech zatęskni

Królik co do banku,to mbank nie ma żadnych opłat i ING tak ostatnio było chyba że się coś zmieniło
u nas to wypływają pieniądze z konta że oj,na razie nie ma szansy na zaoszczędzenie

u mnie brzuszek też rośnie tak sobie spokojnie powoli,jak leżę to słabo go widać,na stojąco jest bardziej pokaźny :lol:
wnioski wszystkie mam już złożone,więc spokój na jakiś czas
coś dzieciaki zasmarkane chodzą oj znowu się zaczyna:36_2_16:

Qlesha gratuluje bliźniaków,trzymam kciuki aby jedna dziewczynka była,mój mąż chciałby synka ja też syn mói ze dziewczynka będzie
jak miała się urodzić najmłodsza to mówił że chce braciszka i urodziła się siostra,teraz mówi że będzie dziewczynka...no zobaczymy

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Misia, ja właśnie mam w mBanku i od 1 sierpnia wprowadzili opłatę za kartę, jeśli transakcje bezgotówkowe są mniejsze niż 100zł w miesiącu, to miesięcznie pobierają 2zł. Paranoja....
A dzieciaki to może na szkołę chorują? xD Znam to po mojej siostrze - czas szkoły przyszedł, to trzeba złapać wirusa jakiegoś :)

Nie chcę się też za wczasu chwalić, ale wczoraj zauważyłam, ze już ze dwa dni nie mam mdłości ^^

Idziemy zaraz na badanie wzroku do optyka i do rodziców, więc do zobaczenia wieczorem ;)

http://lb4f.lilypie.com/9HTap2.png http://lb2f.lilypie.com/y88hp2.png
http://pdgf.pitapata.com/PdLnp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BC9Ip2.png

Odnośnik do komentarza

Królik
Misia, ja właśnie mam w mBanku i od 1 sierpnia wprowadzili opłatę za kartę, jeśli transakcje bezgotówkowe są mniejsze niż 100zł w miesiącu, to miesięcznie pobierają 2zł. Paranoja....
A dzieciaki to może na szkołę chorują? xD Znam to po mojej siostrze - czas szkoły przyszedł, to trzeba złapać wirusa jakiegoś :)

Nie chcę się też za wczasu chwalić, ale wczoraj zauważyłam, ze już ze dwa dni nie mam mdłości ^^

Idziemy zaraz na badanie wzroku do optyka i do rodziców, więc do zobaczenia wieczorem ;)

to może przenieś na jakąś dobrą lokatę,tam opłat nie ma a zawsze coś dodatkowo wpadnie
bo z tymi bankami to coraz lepiej się dzieje

tylko wiesz u nas dzieci cały czas coś łapią nawet latem,a przy tej pogodzie co mamy teraz to nie trzeba długo czekać

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...