Skocz do zawartości
Forum

2w1 smoczek i przytulanka


Rekomendowane odpowiedzi

Hej laski!

Widziałam dziś w Dzień Dobry TVN owieczkę ze smoczkiem Zbigniew Urbański prezentował.
Oglądałyście może? Zwróciłyście na to uwagę ? Co sądzicie o takim rozwiązaniu ?

Nie ukrywam, że ja taki wynalazek w domu mam - w Anglii to bardzo popularne - i mi i mojej małej bardzo podpasował. Natomiast nie wiedziałam, że zawitało to do Polski, więc chętnie poznam Wasze opinie skoro jest to już ogólnie dostępne i u nas. Czekam na Wasz odzew.

Odnośnik do komentarza

krawatek
jak dla nas, gadżet bezużyteczny- moje Dziecię nie toleruje żadnych smoczków;) ale pomysł fajny;)tylko jak to jest z praniem?? bo maskotki piorę wszystkie, a smoczka nie bardzo przeciez....

a no widzisz, a moja mała bez smoczka poki co ani rusz.

Można w pralce dokładnie tak jak inne maskotki, tylko włożyć to w taki "pokrowiec" na delikatną bieliznę i na małych obrotach prać. Tak widziałam na stronie producenta no i tak robię.

Czekam na więcej opinii :-)

Odnośnik do komentarza

Wydaje mi się, że smoczek można wyjmować i wymieniać. Bo przecież smoczek trzeba raz na jakiś czas wymienić. Nie wyobrażam sobie żeby dziecko miało jeden np przez pół roku.
Przytulanka sama w sobie jest bardzo fajna.

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Ja mam podobne ale to jest maskotka z dodatkiem smoczka i smoczek jest z twardszej gumy jest dobry teraz bo córka na nim wyżywa swoje obolałe dziąsła.
A to co tu jest przedstawione to ja też bym bardziej używała do zabawy bo mi się wydaje że jako smoczek na co dzień to nie wygodne.

Odnośnik do komentarza

Mi właśnie ten smok bardzo podpasował bo jest z silikonu, jest dość twardy i widzę, że mała go ostro miętosi w buzi, ale o dziwo zwierzak tak jej podpasował, że nie ląduje jak reszta rzeczy na podłodze, co mi również się spodobało. Np gryzak ta żyrafa sophie albo taki drugi z kukurydzy mam ze Stanów to lubią latać po pokoju ;)

Odnośnik do komentarza

Wygląda śmiesznie i słodko. Ciekawe tylko czy praktyczne u Maluchów... Myślę, że moją córcię by zaciekawiło. Tylko na jak długo...
A jaka cena...
WUBBANUB - smoczek i przytulanka 2w1 w sklepie babymouse.pl
Nigdy w życiu nie dałabym aż tyle za smoczek z zabawką.

Fotografia amatorska http://anna-dabrowska.blogspot.com/
https://www.facebook.com/AnnaDabrowskaFotografia

http://s5.suwaczek.com/20090627290217.png
http://s2.pierwszezabki.pl/039/0393199d0.png?1687http://s4.suwaczek.com/201101175165.png

Odnośnik do komentarza

oo a ja tez mam taki smoczek. na poczatku tez myslalam ze to taki zbedny "gadzet" ale mi lekarka zaproponowala soothie jako smoczek wlasciwy dla mojej coreczki.
a za granica to podobno wogole sie buja, troche o tym czytalam jak szukalam takiego smoczka w necie.
moze to i drogie ale wiele jest w te cenie nieprzydatnych rzeczy,a to sie naprawde sprawdza - wystarczy poszukac w necie. tez bylam na poczatku przerazona ze taki zwisajacy dyndol przygniecie mala, albo ze bedzie jej przeszkadzal,ale jak zobaczylam zdjecia takich zupelnych maluszkow... czasami warto sprobowac nowosci. nie mowie ze wszystkich ale np. te metki tez fajna sprawa.

Helenka, 8.03.2011:mon:

Odnośnik do komentarza

helenaa - u nas na poczatku jak chcialam przytuczyc ssania smoczka - po 1 mies... to plula nim, gubiła, wypadal i nie pomagalo ponowne wkladanie...
a teraz juz nie ma sensu jej uczyc ssac smoczka... teraz jak dostaje smoczka to sie nim bawi, gryzie otoczke etc, a czasem nawet chce dac mi do possania - odwraca dydem do mnie i próbuje mi wcinac do buzi]... wiec w moim odczuciu i naszym przypadku jest to gadziet :P

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

nie mowie ze nie gadzet:) ale u mnie sie sprawdza. nikogo nie namawiam bo niektore dzieci wogole smokow nie uzywaja. ale moja mala bardzo lubi smoka i wyglada slodko z tym "dyndem" wiec - gadzet ale uzyteczny:) a za 3 miesiace sama mam zamiar powoli zaczac odstawiac od smoka:)
polecam zdjecia slodziakow na stronie producenta.. :)

Helenka, 8.03.2011:mon:

Odnośnik do komentarza

gadzet bardzo ciekawy:) moze u nas by zadzialal w druga strone:) mianowice moze by oduczyl nasza Lusienke ssania smoczka bo ona nie lubi sie przytulac poki co do zadnych maskotek. Dydusia ssac lubi, ale dostaje go raczej tylko do spania, za to przytualie to tylko do mamy:) Wiec moze gdyby jej sprawic takiego smoczusia to by jej przeszkadzal ten wiszacy stwor z dziobka i by go sama odrzucila. Trzeba sie zastanowic nad jego kupnem;)

PS. dziewczyny mam pytanie z zupelnie innej beczki, jak dodac suwaczek do swojego profilu:oops:

http://naturalnekarmienieniemowlat.blogspot.com/

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz29xxukz86.png[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73h2ywl6c2.png

[[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqprx1hpodf4ib96.png

Odnośnik do komentarza

AnnD
Wygląda śmiesznie i słodko. Ciekawe tylko czy praktyczne u Maluchów... Myślę, że moją córcię by zaciekawiło. Tylko na jak długo...
A jaka cena...

Nigdy w życiu nie dałabym aż tyle za smoczek z zabawką.

No zgadzałoby się, że swoją cenę ten produkt ma nie mniej jednak muszę stwierdzić, iż do zasypiania i uspokajania mojej małej jest niezastąpiony, działa jak jakiś amulet ;) i dla mnie wydatek tego rzędu za święty spokój, który mamy przez zdecydowaną większość nocy jest bezcenny :]

A podzielę się jeszcze przypadkiem mojej dobrej psiapsióły, której niedawno urodził się mały słodziak - Adaś, prześliczny i ważył ponad 3,5kg!! i mierzył 63 cm, ale jak się okazało straszny maruda - chyba po jej mężu przejął ;) - postanowiłam, że na babyshower podaruję jej właśnie misio-smoka. Cóż na początku stwierdziła, że "oryginalny" prezent i śmiała się z tego, ale spróbowała mimo wszystko no i cóż teraz używa regularnie, bo bez słonika Adaś tylko marudzi :]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...