Marcowe mamuśki!!! 2009

[barbie]

Cina Nie przejmuj się, wyglądałaś O.k:) ja wychodząc do sklepu również nie przywiązuje wagi do tego jak wyglądam. Tak myślałam, ze to Ty, bo wózek błękitny. niunia w nim śliczna i różowa:) Oczywiście mama blondynka!!! wiec wszystko pasowało Następnym razem na pewno podejdę!!!

belda zupka zrobiona i zjedzona. Widze kolejny talent nam swój odkrywasz. gdybym ja coś wyhaftowała to wyglądałoby tak jak haft skojarzony przez Fewe

fewa również czekam na zdanie relacji.

AniaB no to gratulacje dla twojego słonka.

agha910 to miałaś chwile zgrozy. pewnie niezłe sie w pierwszym odruchu wystraszyłaś. Mała sie nie bala bo wiedziała ze jest w dobrych rekach w końcu mama ratownik, to nic jej nie grozi!

wracając do zabaw i tego co nasze dzieciaczki lubią to mój Rusłan ( tak na niego w domu wołamy bo ma śmieszną czapkę) uwielbia patrzeć przez okno. sadzam go na desce od prasowania przy oknie i potrafi tak nawet pól godziny spoglądać na świat piszcząc z zachwytu. To samo przy lustrze z tym , ze "całuję" się sam ze swoimi odbiciem!! Patrzy sie na siebie i śmieje sie głośno. chyba się sobie podoba:)

[Cina]

Barbie mnie dzisiaj tak Majka wymęczyłam że nawet mój ślubny mi mówi że wyglądam jak siedem nieszczęść ale jak wyglądałam ok to dziękuję za komplement :))

Ja nie wiem co tej Majce się odwidziało od wczoraj... ciągle mi marudzi, jedyny spokój żeby ją uspokoić to pozwolić jej żeby sobie stała, ale znowu nie chcę żeby sobie kręgosłupek męczyła. Mam nadzieję że jutro będzie spokojniejsza.. już mi nie raz takie jazdy robiła że dawała przez 1-2 dni w kość.

AniaB super że robi postępy.
belda my dostaliśmy od znajomych gotowy, wyhaftowany obrazek ze zwierzaczkami, o taki (odbił się na nim żyrandol, ale wklejam:):

[belda]

u nas obrazek w proszku wygląda to tak...jeszcze;)

[barbie]

obrazki świetne!!!

z zabaw , które uwielbia Kubus to wszelkie samolociki. najbardziej te na nogach.

zdjecia z przed dwóch miesięcy.

Cina nasze maluchy specjalnie daja nam tak w kosc:) w końcu za pięknie być nie może!

[fewa]

ok dam znac co i jak

[barbie]

Kubuś spadł z kanapy na podłogę. Moja siostra położyła go u siebie na rozłożonej kanapie blisko krawędzi. nie doceniła go, odwróciła sie by podnieść tel i mały poleciał na podłogę. Chwilkę popłakał i zaraz jak zwykle już sie śmiał. Moja siostra do teraz sie dygocze ze strachu.

[AniaB]

O rany.... oby tylko nic mu się nie stało.. Ale pewnie obie nieźle się wystraszyłyście......

[słoneczny_blask]

Miał cholernie dużo szczęścia! My po tym, co naoglądaliśmy się w szpitalu obsesyjnie trzymamy cały czas ręce na dziecku na wersalce. Np. 8-miesięczna dziewczynka spadła z wersalki, w wyniku czego ma popękane kości czaszki i wodogłowie. Głowa zrobiła jej się straszne ogromna -taka "baniasta" przez to wodogłowie. Na szczęście w jej przypadku wodogłowie się wchłania, ale często tak się nie dzieje. Wtedy płyn się odsysa operacyjnie. Jak zbiera się dalej. Ustawia się na całe życie dren np. do otrzewnej i jeśli się zatka za kilka lat, to robi się kolejne operacje.

Założyłam ok. 3 tygodnie temu wątek o tym:
http://parenting.pl/chore-dziecko/9007-dziecko-kaleka-nie-zawsze-sie-rodzi.html

[agha910]

Dziewczyny mam pytanie nie orientujecie sie co jeszcze moge klasc Michaeli na kanapke bo narazie tylko uczepilam sie tego serka do smarowania. Myslalam nad szynka z indyka lub kurczaka i zoltym serem. Macie jakies informacje co moge podawac 8 miesieczniakowi? Szukam szukam ale nic mi w necie nie wpadlo w oko.
Zrobilam Misce nowa zupke ze szpinakiem, brokulami i fasolka szparagowa (glowne skladnieki) plus ziemniak, pietruszka, seler i marchew ...dodatkowo piers kurczaka. Wcina jak wszystko

[kuki]

Agha ja czytalam, ze najlepiej upiec kawal miecha w brytwance, schabik albo od szynki, i takie miecho jest lepsze niz wedliny :-)

Barbie jak Kubus?

A ja mam pytanie z innej beczki, przeziebilam sie, mam okropny katar i zaczyna bolec mnie gardlo, czy moge podac jakies witaminki tak profilaktycznie Natalci?? podawalyscie juz takie preparaty? boje sie zeby sie ode mnie nie zarazila!

[Szona]

Kuki- wydaje mi sie ze np Cebion Multi możesz dać :P :

Agha jakas dobra wędlina to czemu nie?

Barbie zdarza sie no cóż zrobić :) oczy dookoła głowy czasem nie wystarczą

u nas ok - czekam aż Ju wstanie i dawaj na dwór bo słonko świeci i cena super :P

[słoneczny_blask]

kuki

Barbie jak Kubus?

Właśnie. Mam nadzieję, że nie zareagowałam za mocno. Nie chciałam nikogo urazić.
Też się martwię o Kubusia.
Naprawdę jestem przewrażliwiona. Tymcio też dziś się wspinał na krzesło i gruchnął o podłogę aż zadudniło. Wszystkiego się nie upilnuje. Gdzieś słyszałam, żeby niemowlętom zimnego nie przykładać. Prawda to?

Ale mnie dziś babki w poczekalni wkurzyły. Śmiały się z mojego dziecka, że szczupły i wygląda na młodszego, a lekarka powiedziała, że 7,5 kilo to norma zwłaszcza przy tak żywym dziecku i że tak trzymać. (Tymcio nie dał się osłuchać i zmierzyć inaczej niż na rękach. Chciał uciec z wagi i wyraczkować z przewijaka )

[fewa]

witam mamusie.
bylam dzis u pani od laktacji i rozmawialam sobie z godzinke na temat odstawiania.

mnie interesowalo glownie odstawienie nocne bo w dzien majka i tak juz piersi nie je.
w naszym przypadku majka dostaje po kapieli butle i kolejnym karmieniem jest piers..ze budzi sie czesto w nocy to na te niby karmienia mam dawac pic bo najprawdpopodovbniej jest to budzenie nawykowe.nastepna porcje mleczka z piersi dostaje ok 5.
w tym czasie moga byc cyrki placz itp bo jest przyzwyczajona do piersi.
i w tym momencie wkracza
1 albo tata albo babcia zeby dziecko nie czulo ze mama jest wpoblizu.
2 albo ja sama sie zmagam z moim postanowieniem odstawienia.uspokajam ja daje pic.jesli budzi sie o 1 dostaje piers,jesli kolejna pobudka jest o 2,3 zczy 4 daje pic dopiero piers dostaj o 5.

stopniowo wydluzam czas kiedy normalnie dostawala piers.jesli juz sie nauczy ze dostaje tylko 2 razy o 1 i 5 moge wykluczyc karmienie o 1.

zobaczymy jak to bedzie.
wiem ze bedzie ceizko bo to wygodne jak dzidzia marudzi i da sie jej cyca no ale chcac niechcac najwyzszy czas bo jesli nie teraz to dopiero gdzies w 10mcu gdyz dziecko w wieku 8-9mcy przezywa ten lek seperacyjby i jest ciezko.
tak mowila ta pani.

3majcie kciuki dziewczyny.

[Motylek1984]

fewa
Powodzenia kochana, jedziemy na tym samym wózku. Ja już od weekendu mam plan oduczani aod nocnego cycusia. Karmię w nocy około 22 ostatni raz. Potem budzi się koło 4 i nie chce już jeść tylko ssać pierś. Tak więc dziś była masakra, pół godziny płaczu i uspokajania smoczkiem. W ko,ńcu zaczęła na mnie krzyczeć płacząc i.... pękłam. Wszystko na nic, jestem niekonsekwentna. Ale w pogotowiu trzymałam smoczek i jak zaxczynała przysypiać zamiast ssać, to dotykałam smoczkiem policzek i przenosiła sie na smoczek.
Nie wiem jak będzie dzisiaj, bo miałam mały zabieg i z trudem ją nosze. A według Tracy Hogg nie można zostawiać płaczacego dziecka. Właśnie to uspokajania i odkładanie jest najtrudniejsze w tym wszystkim. Ale jakoś damy rade.

[Motylek1984]

kuki
jak ja miałam anginę to dawałam małej przez 3 dni cebion 2 razy po 5 kropli - jak miała 5 tygodni to lekarka jej zapoisała, a potem jeszcze 4 dni dawałam jej tylko 3 krople dziennie, któraś z Was poisała ze lepiej nie dawać więcej niż 7 dni cebionu, albo zrobić przerwe 3 dniową

[fewa]

motylku to i tak masz dobrze ze kolejne karmienie masz o 4 u mnie jest wczesniej i czesciej,ale zobaczymy.no wlasnie ta konsekwencja zobaczymy co to bedzie ale nieoszukujmy sie wygodnie jest podac cyca.

[Szogun84]

A u mojej wczoraj wszystko się powaliło!!!!!! Noc potraktowała jak dzień! Normalnie ją położyliśmy, nakarmiliśmy, dzień bez jako takich wrażeń choć byliśmy u mojej cioci i dużo ludzi było ale dzień wcześniej też Michał był u swojej mamy gdzie byli ludzie i nic ją to nie tknęło a wczoraj....o północy pobudka, poszłam wsadzić smoka, dalej nie śpi, to dałam butle, wypiła, dalej nie śpi, no to my spać poszliśmy a Nataszka nie, po jakimś czasie jej się znudziło i jak nam dała popalić to Michał z nią i jej leżaczkiem do salonu poszli się bawić żebym się wyspała (dziś miałam na 8 na kurs), po 2ej zasnęła do...4.50 ;/ No to tym razem ja wstałam i już się nie położyłam. Mam nadzieję że dziś jej tak nie odbije, choć w dzień ją trochę pomęczyłam i oby się udało.
A u mnie jak już wyżej wspomniałam zaczął się lurs i jak na razie jestem mega szczęśliwa, plan super-chodzę na różne godziny więc monotonnia mi nie grozi, a z angielskiego to debeściak ze mnie jest jak na razie :) Zmykam spać bo jak będzie tak jak wczoraj to muszę siły zbierać no i o 5 wstać ;/

[kuki]

fewa, motylek - 3 mam kciuki za odstawianie dzieciaczkow!

Natala na razie trzyma sie dzielnie i narazie sie nie zarazila!!! Dzis zajrze do apteki to kupie jakis wspomagacz, chyba ze ten cebion tylko na recepte?

A u nas dzis pobotka o 5.30 teraz bandytka odsypia :-)

Dziewczyny macie juz jakies plany na Sylwestra? My mamy mozliwosc wyjazdu ze znajomymi na 2-3 dni ale sie zastanawiam czy to ma sens z maluchem, znajomi jezdza ze swoim synkiem od malego i nie narzekaja, Natusia dosc regularnie spi, o 20 jest juz po jedzeniu i szykujemy ja do spania wiec jechac na Sylwestra zeby o 20 siedziec juz w pokoju to chyba bezsensu... ale bardzo chcialabym pojechac i troche sie oderwac od domu :-)

[fewa]

kuki cebion kupisz bez recepty.
a co do wyjazdu my moze tez pojedziemy ale z mysla ze pewnie bedziemy siedziec chyb aze mame wezme i z maja bediedzie siedziala hihi.

[słoneczny_blask]

Wsadziłam dziecko do łóżeczka i poszłam na chwilę coś zrobić. Wracam, a tu szczebelki powyciągane... Jak je pozabezpieczać? Jak obrócę łóżeczko, to szuflady nie będzie.

[kuki]

upsss... maly kombinator albo majsterkowicz :-) u mnie bardzo ciezko jest powyciagac szczebelki, nawet mi jest ciezko... nie mam pomyslu jak to zabezpieczyc bo przeciez nie bedziesz tasma kleic :-(

[AniaB]

Ależ agent rozrabiaka :) Ale chyba nie pomoge w pomysłach na zabezpieczenie łóżeczka :( Jeśli coś wymyślę to napiszę..

[agha910]

Aniu B - mam pomysl z lozeczkiem (jesli dobrze rozumiem szczebelki wyciaga i boisz sie ze wypadnie przez dziure tak?) kupcie ucieta na wymiar i wyszlifowane jedna lub dwie listewki (mozecie pomalowac na kolor lozeczka jesli jest kolorowe) i przykreccie po porstu do naroznikow. W ten sposob nawet jak wyciagnie te w pione to w poziomie bedza dodatkowe pseudo szczebelki i nie wypadnie. Chyba ze nie chcecie zrobic dziurek bo planujecie np sprzedac lozeczko to wtedy niestety tylko odwrocenie do sciany ratuje i rezygnacja z szuflady.

[AniaB]

agha: tylko to nie ja mam problem z łóżeczkiem ;) ale pomysł chyba dobry...

[agha910]

AniuB - oj faktycznie ...SLONECZNY BLASK TO DO CIEBIE :)