Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

kejtik
Anya - chodze do LIM-a do dr. Chlabicza , a ponad to do dr. Eli Kozłowskiej - priv pracowała kiedyś na Inflanckiej, a teraz w Damianie i ma prywatna praktyke na Ursynowie)
a cio?

kejtik bo jestem w kropce i na ostatnie tygodnie szukam lekarza, który poprowadziłby moją ciążę do konca gdyż moja ginka jest na zwolnieniu i nie wiadomo czy i kiedy wróci.....
mam abonament w luxmedzie ale szukam wszędzie bo terminy są dość odległe....
tylko się pochlastać......

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

słoneczny_blask
Miałam dziś w szkole rodzenia, co robić jak wody odejdą. Jak leją się lekko, to spokojnie do szpitala. Jak mocno, to kładziemy się, poduszkę pod pupę i telefon po karetkę - tłumaczymy, że chcemy żeby przyjechali po nas z noszami do przewożenia w pozycji leżącej.
Warto wiedzieć w razie czego.

ja nawet nie wiem jak mi się lały-obudziłam się w nocy czując, że mam mokro :Oczko: i poszłam jeszcze do łazienki wziąć kąpiel i na spokojnie do szpitala (jakieś 30km). Zdążyłam bez problemu :Śmiech:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

hehe :) Anya grunt to spokoj :P Mi juz coraz gorzej sie spi ;/ jakos pozycji nie moge znalezc do spania a jeszcze takie dziwne uczucie w nogach, sa takie niespokojne ;/
a co najlepse kurtka staje sie coraz bardziej opieta i cos czuje ze jeszcze troszke i bede miala problemy z jej zapieciem :) ale luzik ... juz znalazlam zaklad kusnierski gdzie to zrobie i jest ok :) nawet blisko mnie ...
powiedzcie mi ... wy tez jestescie jakies takie leniwe? mi sie doslownie nic nie chce!!! mam duzo nauki na egz a od dwoch dni nic nie zrobilam ;/ ale trza sie wziasc w garsc:)
Ja chce juz marzec!!!!! i urodzic :) Fajnie byc w ciazy ale dla mnie to troche za dlugo ;)
Ty aNYA masz taki problem z lekarzem a ja w sumie jedyny problem jaki mam to nie jestem do konca przekonana gdzie rodzic ... z jednej strony rodzilabym w tej poliklinice prywatnej do ktorej chodze, ale tutaj trza zaplacic 1000 za normalny porod a 1500 za cesarke, w sumie mozna ta kase przeznaczyc na mala gdybym rodzila w szpitalu panstwowym ;/ ale ponoc w PSK panuje gronkowiec, pomijajac beznadziejny personel ;) Chyba nie mam wyjscia trza rodzic prywatnie :) Jeszcze mam ponad 2 miesiace do porodu terminowego ... i pewnie nie raz zmienie zdanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Anya - z reką na sercu powiem, ze w LIM-ie do lekarza chodzę bo mam tam USG, badania za darmo, ale ponieważ mój lekarz prowadzący dr. Chlabicz nie jest zbyt wylewny i nie chce dawac zwolnień, z których na razie i tak nie korzystałam , bo dzielnie chodziłam do pracy, uzupełniłam sobie prowadzenie mojej ciaży prywatnymi wizytami u pani dr. ELi Kozłowskiej. Ona jest wspaniała , da ci skierowania na wszystkie badania, posłucha bicia serduszka, zwolnienie lekarskie, jedynie czego u niej brakuje to USG, mozesz sobie pogadac z nia o swoich wszelkich wątpliwościach.

Jak chcesz to podaje ci do niej namiary:
dr. Ela Kozłowska specjalista gin-położnik-cytolog ul. Herbsta 2/36, wawa tel. 22/ 648-16-29 . Przyjmuje 3 razy w tygodniu poniedziałki, wtorki (?) i czwartki po południu i w te dni najlepiej sie zapisywać od 16.00. wtorek ze znakiem zapytania bo chodziłam tylko w poniedziałki i czwartki ;) aa to jest u niej w mieszakniu , na zamknietym osiedlu przy Metro Stokłosy

Co do Chlabicza - to przyjmuje w Limi-e , robi też USG. Niestety do niego terminy są odległe - w grudniu zapisana zostałam na koniec stycznia :( fakt ze teraz na krótki urlop wyskakuje..

Jeśli bedziesz miała jesczze jakieś pytania - pisz/albo jak będziesz chciałą podam ci mój nr tel i pogadamy

Odnośnik do komentarza

Kejtik jesteś nieoceniona-dziękuję za info :Całus: Herbsta, metro Stokłosy-przecież ja zaraz obok mieszkam :yipi: napisz mi jeszcze tylko ile ona bierze za wizytę? aha i czy nalezy do młodszych czy starszych już kobiet? :Oczko: Niby byłam dzisiaj w luxmedzie u innej ginki ale mam mieszane uczucia....

Kathi ja tez mam jakies takie "niespokojne" nogi :Oczko: kurtkę nową-większą-to juz dawno sobie sprawiłam ale i ta zaczyna już powoli być zbyt ciasna.... ale marzec niedaleko :Śmiech:
z tym gronkowcem w szpitalu to nieciekawie-nie wiem czy bym ryzykowała zdrowie a nawet zycie dziecka......
a tak poza tym to jak egzaminy?

ja byłam 3 dni temu na ekg w związku z tymi moimi dusznosciami i cos tam wyszło nie tak. Lekarz kazał udać mi się do gina z wynikami. Dzisiaj byłam u tej ginki i ona powiedziała, że z tymi wynikami to do internisty-no myślałam, że wyjdę z siebie!!!!!! i jeszcze dała mi skierowanie na powtórne ekg dla porównania. Zrobiłam od razu i teraz czekam do soboty na wizytę. Wiecie-ostatnio to kazdy mój dzień ma wpisany w scenariusz albo wizytę lekarską albo jakieś badania....... ja juz siły nie mam :Padnięty:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Anya ja tez mam dusznosci :) ale moja Pani doktor powiedziala ze to normalne, bo malenstwo uciska coraz bardziej na przepone ;/ bardzo pocieszajaca mysl ... czesto mam trudnosci z normalnym oddychaniem ...
egzaminy powoli ;/ ale tragedia nie mam sily ani veny zeby sie do nich uczyc ... a tu jeszcze pisanie pracy lic i praktyki :/ no ale praktyki narazie sobie podaruje ... nie dam rady wszystkiego na raz zrobic ...
ja mam chyba szczescie ale jedyne wizyty jakie mam to co 4 tyg wizyty no i badania :)
mi sie spodobalo wczoraj zachowanie mojego meza ... lezymy juz do spania a ja sie krece, wierce nie moge znalezc miejsca, mam dusznosci i zeby mi bylo latwiej oddychac to przyjelam pozycje na kotka :) lub pieska jak to woli :P ... a moj mezus mnie pocieszal, ze jeszcze troszke i bede sie lepiej czuc :)
ale przyznam, ze kiepsko spie w nocy a pozniej jestem spiaca w ciagu dnia i bez sily ;/ moja mala dzisiaj tak slicznie sie wiercila w brzuszku ... b. intensywnie ;)fajnie wygladalo jak brzuch wiginal mi sie we wszystkie strony ... hehehe
a jak wy sie czujecie marcowe mamusie? :) mam nadzieje, ze wszystkie jestescie zdrowiusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

kathi wiem, że dziecko może uciskac na przeponę i mam nadzieję, że to tylko to ale wolę zrobić te badania-skoro mam już skierowanie-i być spokojniejsza.
moja mała też się dzisiaj bardzo intensywnie wierci i zniekształca brzuszek :Oczko:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

anya
a ja pospałam jakies 2h ale mimo wszystko nie czuję się dzisiaj najlepiej. Marzy mi się gorąca kąpiel-och jak ja to uwielbiam!!!!! ale niestety muszę jeszcze poczekać kilka (kilkanaście) tygodni.....

Też staram się zdrzemnąć po południu, choć pół godzinki, bo w nocy śpię 6 do 7 h i jeszcze bez przerwy się budzę.

O tym samym dziś i wczoraj myślałam, że mi się teraz marzy. Gorąca kąpiel w pianie z głupawą gazetką odmóżdżającą. :Nieśmiały:Pełen relaks dla ciała i duszy.
Mąż wróci z pracy. Będzie się bawił z maleństwem, a ja... :bath:
Ciekawe, czy mi się nie zmieni i zamiast "pływania" sen nie będzie konieczniejszy :wink:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/v/vgsx049lm.png

Odnośnik do komentarza

może być i tak, że sen zwycięży aczkolwiek niekoniecznie :Śmiech: tylko nakarmić maleństwo, położyć spać i przygotować taką gorącą kąpiel z olejkami zapachowymi i pianą i faktycznie wziąć taką głupią plotkarską gazetę, włączyć też muzykę i pozostać jak najdłużej......

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

cześć marcóweczki...dawno nie zaglądałam do was, ja już na 100% lutówka, ale z sentymentem tu zaglądam....ja za jakies 6-7 tygodni rodze:)dziś stanęło łóżeczko u nas w domku....kręgosłup mi pęka, kurzu ci u nas nie znajdziesz, wyszorowałam wszystko z moim misiem...
pamiętacie jak ogłosiłam konkurs zgadywania płci....sama sie grubo myliłam...będę miała córeczke Matyldę~:)....ja tu sobie piszu, piszu a ona właśnie ładuje mnie po brzuszku strasznie, jak na razie wpoprzeg sobie tam siedzi...mam nadzije ze sie przekręci, gdyz marze o porodzie naturalnym...pozdrawiam was i wasze kruszynki
......ałłłłłłłaaaa ten kopniak był ponizej pasa:)

Odnośnik do komentarza

marczelita no nareszcie!!!!!! jak ostatnio robiłam listę marcóweczek to zastanawiałam się co z Tobą. Dzieci z lutego są słodkie-mój synek urodzony w lutym :Oczko: nie opuszczaj nas mimo wszystko i odzywaj się. Mi kregosłup też już pęka, dodatkowo te duszności i jeszcze ból brzucha w prawej górnej części-najprawdopodobniej ucisk na wątrobę. Ale już bliżej niż dalej i niedługo nasze maleństwa będą w naszych ramionach :Śmiech:
chyba niedługo też postawię łózeczko i jeszcze materac musimy kupić.
pozdrawiam serdecznie i gratuluję córci :Śmiech:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

no ja juz ... albo dopiero po sniadanku :) w nocy sie budzialam nie raz ale jakos i tak sie wyspalam :) a moj kotek (tu mam zwierze na mysli :) ) pilnowal mnie i wtulal sie we mnie do samego rana :)
musze dzisiaj troszke ogarnac w domu, niby nie powinnam ale jak trza to trza ... i wreszcie poczytac ta ksiazke o ktorej wczesniej wspomnialam ...
marczelita gratuluje coreczki :) ... ja tez jak zgadywalam bylam pewno ze bedzie chlopiec a tu prosze niespodzianka :) i mam wrazenie ze moja corenka tez lezy sobie czesto poziomo ... ale na wizytach co 4 tyg Pani doktor mowi ze lezy glowka w dol i taka ma pozycje od dawien dawna :) mein Gott, ze jej tak wygodnie :)
Kobitki ja to chyba dla relaksu pojade do tesciow i tam sobie wezme taka kapiel o ktorej wspomnialyscie :P Bo im dluzej i wieej czytam co piszecie o zaletach takiej kapieli to mi sie udziela ... mimo ze u mnie wanny nie ma ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

u nas też już cała rodzina chciałaby aby maleńka juz była z nami. Styczen jakoś szybko mija i twierdzę że czasu mi zabraknie na przygotowanie wszystkiego a ostatnio narzekałam, że czas tak wolno plynie.... :Oczko:
no cóż kobieta zmienną jest....

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

a mi sie nadal nic nie chce ... mam niesamowitego lenia!!! a musze sie wziasc w garsc :)
wlasnie sie troszke do porzadku doprowadzam :) sliczne sloneczko swieci i mala uciska mi przepone :P i sobie mysle kiedy minelo te 30 tygodni????? Z malego krazka jaki widzialm na pierwszym zdjeciu USG powstalo, rozwinelo sie tak sliczne malenstwo :)
mnie tylko ciagle meczy jedna mysl ... czy bede mogla karmic ...
z jednej strony karmienie malenstwa to jakby dluzsza ciaza ... bo trzeba uwarzac co sie pije i je ... ale z drugiej strony przeciez dziecko karmione piersia otrzymuje od mamy wszystkie wazne skladniki i przeciwciala, ktore je chroni przed chorobskami itd
interesuje mnie od czego zalezy czy kobieta bedzie mogla karmic czy nie ... wiecie cos na ten temat???

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...