Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Barbie - ja czułam że coś jest na rzeczy z tymi bliźniakami, skoro test ciążowy wyszedł mi pozytywny na 5 dni przed @. Lekarz tylko potwierdził ciążę bliźniaczą :) Cieszymy się bardzo, ciąża była planowana i najważniejsze aby dzieci były zdrowe. Zawsze chciałam mieć 3, ale na tej ciąży wstępnie planowaliśmy poprzestać, a tu taka niespodzianka :) To jeszcze bardzo wczesna ciąża (początek 8t) ale na razie wszystko ok. Musimy się zacząć rozglądać za większym mieszkaniem, albo działką, bo będzie nam ciasno w 5 :).
A bliźniaki były u mnie w rodzinie (siostra mojej mamy ma bliźniaki) i to chyba rodzinne, bo nigdy nie brałam żadnych hormonów.
A jak Kubuś? zapisałaś go do żłobka?

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

W takim razie ciesze sie Waszym szczęściem!!! 5 osób to już spora rodzinka:) Większe mieszkanie bardzo Wam sie przyda.

Nie zapisałam Kuby do żłobka bo w tym roku tylko w 5 placówkach były miejsca dla dzieci ur. w 2009r najbliższa w centrum lub w leśnicy. W trzech przedszkolach były miejsca. Porażka!!! takie wielkie miasto i tak mało miejsc dla dzieci ok. 200 łącznie ze żłobkiem i przedszkolem. Będę rozglądać sie za czymś prywatnie. Ponoć są punkty przedszkolne ,za które płaci sie tylko 450 zl plus wyżywienie ok 200 zl to i tak połowa co za kluby malucha. Musze się dowiedzieć czy przymuja tam 2 latków i na jakiej zasadzie. A ile płacisz za opiekunkę jesli to nie tajemnica.?

Wstępnie zaczęłam rozglądać sie za pracą byłam na kilku rozmowach. Dostałam jedną , która mi sie podobała , ale musiałam odmówić;( gdyż moja babcia , która wcześniej po naciskach zgodziła sie zostać z Kuba nagle zmieniła zdanie!

Kubuś sie ma bardzo dobrze. Często bawimy sie na placu kolo kościoła, ale Majeczki z Tobą tam nie widzę.

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Barbie to rzeczywiście nieciekawie z tymi miejscami. Ja pamiętam w ubiegłym roku jak się starliśmy żeby dostać miejsce w złobku dla Majki.. jakieś dodatkowe podania itp. Podobno z przedszkolem też wcale nie jest łatwo.. my na pewno w przyszłym roku będziemy gdzieś próbowali..

My rzeczywiście ostatnio mało chodzimy na ten plac zabaw.. częsćiej jeździemy z Majką rowerkiem po osiedlu, a na piaskownicę chodzimy koło mojego bloku.. Może się gdzieś w czerwcu umówimy? będę wtedy wcześniej wracała z pracy to pewnie częściej będziemy odwiedzali tamten plac zabaw..

Co do niani to płacimy jej 250 zł/tydzień, średnio po 7 godz. jest. Z tym że przychodzi do nas, ale nie jest to niania na "wyłączność" dla Mai, bo opiekuje się Majką i swoim dzieckiem. Zajmuje się tylko (albo aż:) dzieciakami. Rano ma ugotowany obiadek dla nich, dodatkowo ma całodzienne wyżywienie dla swojego synka, zupki, soczki itp. W sumie to nie płacimy dużo, ale też nie możemy sobie pozwolić na nianię za 10 zł/h, bo większość niań tyle właśnie chce.. Ale jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, tylko nie wiem jak długo jeszcze będzie, bo coś wspominała o wyprowadzce z wrocławia :(

A co do klubu malucha - to obok biedronki, na ul. ukraińskiej jest "Kajtuś", nigdy tam nie byłam, ale cenowo nawet nie jest źle i blisko :)) mają stronę internetową..

Szkoda że nie udało Ci się z pracą, może się babci jeszcze zmieni i będzie chciała Ci pomóc..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

agaluk1
Cina Powiem Ci że w Kielcach opiekunkę na 8 godzin możesz mieć za 700 zł miesięcznie, ale co tu porównywać Kielce w porównaniu z Wrocławiem to miasteczko...więc pewnie taka różnica w cenach.

Ja chyba spróbuję z tym żłobkiem, najwyżej jak będzie coś nie tak to go wypiszę.

agaluk1: ale Kielce są równie sympatycznym miastem, mimo że mniejszym :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Aniu Pewnie że sympatycznym i póki co nigdzie w świat się nie wybieram:-))

Tak wogóle to kupiliśmy sobie mieszkanie i za jakieś pół roku się przeprowadzamy. Już się nie mogę doczekać, powoli rozglądam się za wszelkim wyposażeniem, na początek trzeba umeblować pokój Oskarka, bo z mebelków na razie ma łóżeczko :-( zresztą co się dziwić teraz mieszkamy tylko w 35m2 więc tu wiele się nie zmieściło.
W związku ze zmianą mieszkania nie możemy sobie pozwolić na jakieś większe wyjazdy wakacyjne, może wybierzemy się na 3 dni w góry, albo do rodziny nad morze, ale jak na razie to takie lużne plany na sierpień.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

agaluk1: a widzisz, myśmy byli w Kielcach w kwietniu - teraz dopiero skojarzyłam że można było spróbować się spotkać :( ale następnym razem będę już pamiętać :)

My też na żaden urlop się nie wybieramy, jak co roku zresztą. Mąż latem ma sezon w firmie (jak to budowlanka) więc nie zamknie jej żeby jechać wypoczywać, więc pewnie ja z małą pojadę na tydzień albo dwa na nasza działkę w góry Zresztą jeszcze zobaczymy jak się będę w wakacje czuła ciążowo :) Powodzenia w meblowaniu mieszkanka. U nas na jesieni trzeba będzie zacząć przemeblowywać pokój Uli pod rodzeństwo więc też nowe wydatki nas czekają...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniaB To koniecznie daj znać jak będziesz planowała przyjazd do Kielc, wymyślimy jakieś spotkanko:-))

Planuję trochę z Oskarem pochodzić do Klubu Popołudniowego dla dzieci, żeby przyzwyczajał się do zorganizowanej zabawy z innymi dziećmi, panią...pierwsze zajęcia zaplanowałam sobie w czwartek, zobaczymy czy mu się spodoba:-)
Dziś na Dzień Dziecka moje dziecko wybrało sobie taczki:-)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

HI HA dziewczyny;)))gratki dla swieżoupieczonych ciężarówek...u nas powoli...jutro zaczyna się 3ci trymestr,mama zawalone zatoki i szczenę mi rozwala,dorobiłam się tak po powrocie z PL-byliśmy we Wrocławiu przez tydzień...u chrzestnej Gabryśka...termin mam na 6.09.2011...powtórką z rozrywki jest chodzenie po 2 razy na duże trymestralne echografieeeee bo młody(drugi synek Jakub)nie chce sie pokazywać taki ruchliwy że hohoho....w temacie żłobka jestem bardzo zadowolona a i Gabriel nie miał najmniejszego problemu z klimatyzacją,a w temat chorowania(na szczęście)nas nie dotyczył-fakt,że to maleki żłobek do 10rga dzieciaczków...ale z innymi dziećmi róznie bywało...jest dwujęzyczny pl-fr...a i jakie było moje zaskoczenie kiedy maluch na Dzień Mamy zaczął recytować:"mamo mamo co Ci dam...tylko jedne serce mam...itd"nie do końca zapamiętał cały tekst ale końcówki każdego wersu na pewno i 100lat najmocniej zaakcentowane...słodziak...teraz codziennie powtarza i woła jeszcze!!!a od września idzie juz do belgijskiego przedszkola...bo jest dużo taniej niz za prywatny żłobek...dziewczynom,które maja mdłości polecam IMBIR albo tarty korzeń dodawany do wody,herbaty(w niewielkich ilościach bo strasznie ostro rozgrzewający)albo popytajcie o witaminy dla kobiet w ciąży z imbirem w skladzie-moja gin dałami takie do wypróbowania i juz po kilku tabletkach ustąpiły mdłości-spróbowanie nie zaszkodzi a teraz biorę takie jak zwykle bez specjalnego składu...pozatym transformacja domku trwa...maż nie daje żyć-każe wybierać różne rzeczy do wyposażenia a ja ma dosć)))ciągle pracuję-za dużo oczywiście i stąd spadek formy i zatoki zawalone...juz lepiej ale nos jeszcze zawalony zobaczymy co powie jutro gin...poza tym nie mam czasu nawet odpalać kompa-dziś o dziwo tak póżno siedzę bo w dzień pospałam...a norma jest 21 i spanie...pobudka 6 rano o 7 wyjście z domu z synkiem,on żłobek-ja praca,a po odbiorze ze złobka trzeba gościem sie zająć bo on też potrzebuje uwagi teraz....i tyle poza tym...3maj-cie sie cieplutko i do następnego razu KOCHANIEŃKIE...spokojnej nocki

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

ależ dziś jestem zmordowana... rano jechałam do urzędu pracy się zarejestrować a potem na 20 do gina... przynajmniej wiem co mi tak słabo w te upały, jak się ma ciśnienie 100 / 60 to cóż się dziwić :(

co do imbiru na mdłości - potwierdzam sprawdzone :)

belda: super że twój mały takie wierszyki potrafi, jak kiedyś usłyszę takie "mamo mamo co ci dam..." to się chyba popłacze z radości ;) ale póki co moja Ulcia niewiele mówi, pojedyncze słowa i tyle...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

AniaB - i jak się czujesz? :)

belda - fajnie, że mimo ciąży jesteś tak aktywna.. choć pewnie niedługo czas będzie trochę odpocząć przed porodem. W końcu termin masz już nie tak odległy..

agaluk1 - z dostosowaniem do żłobka nie powinno być w tym wieku problemów, najważniejsze żeby nie chorował za często, bo przez pierwsze pół roku jest różnie, a później dzieci nabierają odporności..

U mnie jak na razie wszystko w porządku, nadal pracuję, zaczął się 11 tydzień. Choć brzuch jak na ten tydzień duży.. zmierzyłam sobie wczoraj i z Majką taki brzuch miałam w 19 tyg. Przytyłam 1,5 kg. Ale dobrze, niech dzieci sobie rosną. :) W środę na wizycie lekarz mnie zaskoczył, bo powiedział że wcale nie wykluczone że to bliźniaki jednojajowe, jednokosmówkowe, ale dwuowodniowe. 28 czerwca i 6 lipca mam kolejne wizyty to się już wyjaśni.. Dla mnie i tak najważniejsze aby były zdrowe, przede mną jeszcze jest to usg prenatalne.

Co do Majeczki to przez tą alergię znowu jedziemy na inhalacji. No i jest taka kochana. Często przychodzi do mnie przytula i mówi: kocham Cię mamusiu. Ale urwis czasami też z niej jest niezły. Trochę alergia ją dopadła ostatnio i jedziemy na inhalacjach z Pulmicortu i Berodualu.
Nie mamy też już niani :( jej mąż znalazł pracę w Poznaniu i wyjechali z Wrocka..
Szkoda, bo niania z własnym dzieckiem to była super opcja. Majka nabrała trochę pokory, bo świat nie kręcił się tylko wokół niej..
Na razie przyjeżdża teściowa, ale fajnie byłoby znależć nianię chociaż na tydzień - dwa na miesiąc..

Pozdrowienia dla Was dziewczyny :)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

cina: czuję w w sumie dobrze, dziś w Krakowie jest chłodno i deszczowo więc to już w ogóle odżyłam :) Więc mąż uraczył mnie kupnem truskawek - właśnie skończyłam przerabiać 3 koszyki, czyli w sumie ok 6kg :D Jednawielka micha została do zjedzenia na świeżo, zaraz idę zrobić sera białego z truskawami, Ulcia będzie mieć jutro na drugie śniadanie - mała uwielbia owoce i nabiał więc mix kefiru / białego sera z owocami (truskawy jagody maliny) wcina aż się uszka trzęsą :)

Za dwa tygodnie idę na wizytę do gina, mam mieć usg genetyczne już się nie mogę doczekać :) mam nadzieję że wszystko będzie dobrze :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Hejka,przy zatokach bez antybiotyku się nie obyło,za to efekt odczuwalny już popierwszej tabletce-oggggggggggggromna ulga...to co wywaliłam z nosa szoking...poza tym w porządeczku....rzeczywiście czas byłoby zacząć odpoczywać ale z tygodnia na tydzień mówię że za tydzień hehehee...Gabi zaczął się odpieluchowywać;)))kupiłam mu slipeczki i podnieta nieziemska z tego powodu...oczywiście wpadki się zdarzają;)ale co tu wumagać dopiero 3 dzień...pozdrawiam

http://www.myticker.eu/ticker/tickers/oootvlasshr8p3jg.pnghttp://www.myticker.eu/ticker/tickers/fayq2fzh05w1kg5e.png

Odnośnik do komentarza

Cinka kilki dni temu Kubuś bawił się z Twoja Majką na placu zabaw:)

Wczoraj bawiłam sie z Kuba w piaskownicy i w ciągu zaledwie 2 min trafiłam chyba na 5 kocich kup!!! ( gdzie zaczynałam kopać dołek tam kupa) Kubę zabrałam od razu z piasku , łopatkę wyrzuciłam do kosza na śmieci. Nie dobrze aż mi się zrobiło. Place zabaw niby są otoczone plotami ale dla kota to żadna przeszkoda. Jak myślicie gdzie powinnam to zgłosić bo wątpię by spółdzielnia się tym przejęła?

Wybaczcie, ze mało piszę ale koniec sesji i obrona magisterska wiec mam teraz trochę roboty.

Udanych wakacji i zdrówka dla wszystkich ciężarówek!!

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

witam

my przygodę z przedszkolem zaczniemy od października-jeśli uda nam się załatwić to będzie publiczne, w innym przypadku prywatne

Agaluk
będziesz miała siły na tą przeprowadzkę?

u nas w lutym też się rodzinka powiększy ;)

miłego dnia :Kiss of love:

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

agaluk1
Może ruszymy jakoś ten wątek...
U nas Oskarek chodzi do przedszkola, bardzo mu się podoba, na początku roku czeka nas przeprowadzka, a w lutym pojawi się dzidzia z czego bardzo się cieszę:-)))

Ania BCo Ula będzie miała, braciszka czy siostrzyczkę?

Gratulacje z maleństwa w brzusiu :D
A u nas nie wiadomo co.... na usg połówkowym łobuziak nie chciał zdradzić kim jest - chłopczykiem czy dziewczynką... Poza tym że zapowiada się kolejna dzidzia mega ruchliwa ;) mam nadzieję że tak samo grzeczna będzie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

agaluk1, anya - gratulację!! jak samopoczucie? a Wy już znacie płeć?

Widzę że wszystkie 4 mamy mniej więcej te same terminy - koniec grudnia/styczeń i luty.

U mnie dzisiaj 21t5d, trzech rożnych lekarzy powiedziało że jest chłopiec i dzieczynka więc bardzo się cieszę. Jak na razie bliźniaki zdrowo rosną, są nawet większe niż dzieci w pojedyńczej ciąży, gorzej ze mną, bo skrca mi się szyjka i muszę dużo odpoczywać, czasami ledwo łażę,bo spojenie łonowe dokucza na dodatek często twardnieje mi brzuch.
Mam 10 kg na plusie :sushi:

Może dziewczyny się odezwą... moja Majka czasami bawi się w piaskownicy z Kubusiem Barbie, bo mieszkamy niedaleko siebie :)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...