Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

witam marcóweczki :Oczko:
ja również mam termin na marzec. Z ostatniego badania usg wynika 19 marzec. a jak się czujecie?

Lista marcóweczek:

Brzoskwa córka Nadia; (termin: 3 marzec); urodzona: 21 luty SN, godz.14.45; waga: 3100g; wzrost: 52cm http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

agha910 córka Michaela; (termin: 7 marzec); urodzona: 2 marzec CC, godz. ; waga: 3200g; wzrost: cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

anya córka Weronika Emilia; (termin: 10 marzec); urodzona: 3 marzec SN, godz.12.09; waga: 3595g; wzrost: 53cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

Natalia676745 syn Marcin; (termin: 8 marzec); urodzony: 10 marzec SN, godz.16.10; waga: 3000g; wzrost: 53cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

Madziarka.k84 syn Nataniel; (termin: 7 marzec); urodzony: 13 marzec SN?, godz.11.20; waga: 3220g; wzrost: 54cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

benia syn Wiktor; (termin: 3 marzec); urodzony: 17 marzec SN, godz.18.25; waga: 3940g; wzrost: 61cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

słoneczny blask syn Tymuś; (termin: 25 marzec); urodzony: 20 marzec SN, godz.02.05; waga: 3090g; wzrost: 55cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

Motylek1984 córka Gabrysia; (termin: 17 marzec); urodzona: 21 marzec SN, godz.23.58; waga: 3510g; wzrost: cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

xhogata córka Antosia Hania; (termin: 21 marzec); urodzona: 23 marzec SN, godz.07.15; waga: 3250g; wzrost: 54cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

kejtik córka Klaudia; (termin: 26 marzec); urodzona: 23 marzec CC, godz.10.42; waga: 3240g; wzrost: 54cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

krlnk
córka Julita; (termin: 20 marzec); urodzona: 24 marzec SN, godz.13.57; waga: 3210g; wzrost: 51cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

kathi26 córka Kinga; (termin: 18 marzec); urodzona: 24 marzec SN, godz.15.55; waga: 3580g; wzrost: 56cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

Szogun84 córka Natasza; (termin: 15 marzec); urodzona: 29 marzec SN, godz.16.20; waga: 4080g; wzrost: 59cm
http://dl5.glitter-graphics.net/pub/106/106955y6h0o8s2tw.gif

barbie syn Kubuś; (termin: 30 marzec); urodzony: 11 kwiecień SN, godz.11.50; waga: 3300g; wzrost: 51cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

Emilcia1919892008 syn Alan; (termin: 30 marzec); urodzony: 14 kwiecień SN, godz. 07.45; waga: 3650g; wzrost: 56cm
http://dl2.glitter-graphics.net/pub/771/771112ohxnffpwok.gif

kasiakp córka; http://tickers.baby-gaga.com/p/dev065pp___.png termin: 7 marzec

~~Agnes~~ córka; http://tickers.baby-gaga.com/p/dev068pp___.png termin: 10 marzec

kamila19 córka Nikola; http://tickers.baby-gaga.com/p/dev073pp___.png termin: 15 marzec

Ewa1033 syn; http://tickers.baby-gaga.com/p/dev078pb___.png termin: 20 marzec

lady_alexandra córka Marta; http://tickers.baby-gaga.com/p/dev079pp___.png termin: 21 marzec

---

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

kathi26
:) dziękujemy dziękujemy, tylko teraz kobitki wytrwać do marca :)
anya ja mam termin na 18 marca :) a czuje się na razie dobrze, dzięki Bogu minęły już dolegliwości typu mdłości :) a jak Twoje i wasze samopoczuci:Uśmiech:e?

droga Kathi26 moje mdłości chyba też dobiegają końca, ufff.....
ogólnie to mam jeszcze jadłowstręt do niektórych potraw ale powoli do przodu. pierwszą ciążę przeszłam bez żadnych dolegliwości i czułam się rewelacyjnie a ta ciąża....
zaczęło się od zapalenia gardła, potem niewielkie powikłania-ale już jest ok :-)
tylko ząbki zaczęły mi dokuczać i czas odwiedzić dentystę brrr.... :-(
mam nadzieję, że u Was lepiej :-)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie nowe marcowe mamusie :)
Marta 24 oo widzę, że ty masz ten sam termin co ja :) życzę powodzenia :)
Anya u mnie były mdłości, lekarka przepisała mi Prenatal dla kobiet w ciąży, ale przyznam, że się gorzej tylko czułam ... Ja też nie mogę wszystkiego jeść, pozmieniało mi się troszkę, ale co mi bardzo pomaga to jedzenie dużej ilości owoców, zwłaszcza jabłek, bananów na zaparcia, śliwki, mandarynki :) mówią gdzie niegdzie, że jak kobieta cierpi na mdłości powinna przed wstaniem z łóżka zjeść np jakiegoś sucharka i napić się wody to ponoć pomaga :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

~*SaaRaa*~
czesc dziewuszki!!!
przyjmiecie mnie do siebie?
Nie wiem co prawda,czy powinnam dopisac sie do marca czy do kwietnia :D
Poki co niesmiało licze na to,ze tez bede marcowa mama :Uśmiech:

oczywiście, że przyjmujemy i liczymy na marzec ;)
Kathi26 ja na mdłości nie miałam nic przepisane-szczerze to nie bardzo wierzę, że to zlikwiduje wszystkie mdłości-po prostu zdarza się tak, że takie są uroki ciąży i musimy przeczekać ;) co do owoców to mi również pomagają-mogę je jeść kilogramami :)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny! Mam termin na 7 marca 2009, więc dołaczam do Was. Przy okazji chciałam podzielić się z wami moimi odczuciami. Mianowicie to już 9 tydzień a ja nie mam żadnych dolegliwości, nic! Wiem że powinnam się cieszyć, ale jest to aż niepokojące. Byłam u lekarza (nawet trzech) i wszystko jest ok. Miałam USG i widziałam bijące serduszko mojego maleństwa. Tylko lekarz, który robił USG powiedział, że wygląda na 7 tydzień a nie 9. Nie wiem czy mam się martwić czy cieszyć, że nic mi nie jest... Poradźcie coś.:Smutny:

Odnośnik do komentarza

Madziarka.k84
Witam dziewczyny! Mam termin na 7 marca 2009, więc dołaczam do Was. Przy okazji chciałam podzielić się z wami moimi odczuciami. Mianowicie to już 9 tydzień a ja nie mam żadnych dolegliwości, nic! Wiem że powinnam się cieszyć, ale jest to aż niepokojące. Byłam u lekarza (nawet trzech) i wszystko jest ok. Miałam USG i widziałam bijące serduszko mojego maleństwa. Tylko lekarz, który robił USG powiedział, że wygląda na 7 tydzień a nie 9. Nie wiem czy mam się martwić czy cieszyć, że nic mi nie jest... Poradźcie coś.:Smutny:

nic się nie martw!!!!! :)) ja przy pierwszej ciąży również nie miałam żadnych dolegliwości-czułam się lepiej niz kiedykolwiek-zero mdłości, żadnego bólu, samopoczucie rewelacyjne i miałam tyle energii jak nigdy!!!! :)) ponoć mówi się, że jak w ciąży nic nie dolega to będzie chłopak-u mnie się sprawdziło :) a teraz...-czyżby córcia? :) niedługo się okaże. Tak więc głowa do góry!!! :)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

witam nowe marcowe mamusie :)
Madziarka.k84 nie przejmuj się i zaufaj lekarzom :) wszystko jest ok, to że lekarz ocenił wiek maleństwa na 7 tydzień to nie znaczy że coś jest nie tak :), maleństwa szybko rosną, a Ty zamiast się martwić zrelaksuj się, posłuchaj lubionej muzyczki, po prostu spraw sobie przyjemność :) Nie wiem czy wiesz, ale już teraz stres działa negatywnie na dziecko :? Dlatego koniec z zamartwianiem się tylko głowa do góry i uśmiechnij się, oczekuj tylko tego co dobre i powtarzaj sobie, że wszystko jest dobrze, maleństwo się rozwija i będzie wszystko ok :) takim nastawieniem pomożesz nie tylko sobie ale i waszemu maleństwu :)
Anya :) hehe ja też nie wierze w żadne wspomagacze :) Wiesz nawet ostatnio czytałam, że przez to że mamy mdłości i inne dolegliwości maleństwo się z nami komunikuje i oznacza, że mamy w sobie żywotną istotkę :) Natomiast brak dolegliwości :) no cóż trza się tylko cieszyć ... ja narazie muszę powiedzieć, że nie miewam już mdłości ani żadnych innych dolegliwości, cieszę i korzystam z tego :P bo w każdej chwili może się coś pojawić :) Ale nie ukrywam, że chciałabym być już np w 25 tygodniu :P

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

pij dużo wody niegazowanej, żadnych napojów, słodyczy nie jedz bo one potęgują mdłości i obserwuj po zjedzeniu czego wymiotujesz? Ja np na początku jak mnie męczyły mdłości piłam bardzo dużo wody i jadłam serki, jogurty :) a teraz już prawie wszystko zjem, no prawie, nie zjem nic grillowanego - chociaż to się odradza kobietom w ciąży, ani gotowanego czy pieczonego kurczaka ... ooo i polecam wszelkiego rodzaju zupki :) one tez nie obciążają tak naszego żołądka jak inne dania :) a i one służą maleństwu, pamiętam też, że miałam na początku problemy z jedzeniem chleba białego, czy bułek - zastąpiłam je ciemnym pieczywkiem np ze słonecznikiem i było mi lepiej ... fakt nie wymiotowałam ale miałam całodniowe mdłości, też tragedia :/, z tego co wiem to stres potęguje mdłości a tym samym wymioty ... nie martw się, wszystko będzie ok, pogadaj ze swoim lekarzem jak możesz poradzić na nudności, pewnie Ci przepisze jakieś witaminki dla kobiet w ciąży, ja dostałam Prenatal Complex ... ale przyznam, że też mi było po nich niedobrze :) więc je odstawiłam i jest już ok ... chyba organizm sam się przestraja :) jakoś przeżyjesz, wiecznie to trwać nie będzie :) do 3 miesiąca są takie objawy, później ponoć zanikają :) Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

kathi26
pij dużo wody niegazowanej, żadnych napojów, słodyczy nie jedz bo one potęgują mdłości i obserwuj po zjedzeniu czego wymiotujesz? Ja np na początku jak mnie męczyły mdłości piłam bardzo dużo wody i jadłam serki, jogurty :) a teraz już prawie wszystko zjem, no prawie, nie zjem nic grillowanego - chociaż to się odradza kobietom w ciąży, ani gotowanego czy pieczonego kurczaka ... ooo i polecam wszelkiego rodzaju zupki :) one tez nie obciążają tak naszego żołądka jak inne dania :) a i one służą maleństwu, pamiętam też, że miałam na początku problemy z jedzeniem chleba białego, czy bułek - zastąpiłam je ciemnym pieczywkiem np ze słonecznikiem i było mi lepiej ... fakt nie wymiotowałam ale miałam całodniowe mdłości, też tragedia :/, z tego co wiem to stres potęguje mdłości a tym samym wymioty ... nie martw się, wszystko będzie ok, pogadaj ze swoim lekarzem jak możesz poradzić na nudności, pewnie Ci przepisze jakieś witaminki dla kobiet w ciąży, ja dostałam Prenatal Complex ... ale przyznam, że też mi było po nich niedobrze :) więc je odstawiłam i jest już ok ... chyba organizm sam się przestraja :) jakoś przeżyjesz, wiecznie to trwać nie będzie :) do 3 miesiąca są takie objawy, później ponoć zanikają :) Pozdrawiam

kathi26 jak tak czytam Twoje wypowiedzi to widzę, że nie mogłam jeść dokładnie tego samego :) i co najgorsze to u mnie te mdłości też nie były poranne tylko CAŁODNIOWE!!!! :/ ale zaczął się już trzeci miesiąc więc mam nadzieję, że niedługo wszystko minie i nadrobię zaległości w jedzeniu ;)

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

Anya każda kobieta inaczej reaguje :) u mnie też się zaczął 3 miesiąc i przyznam, że jest mi teraz lepiej :) chociaż ostatnio zachciało mi się orzechy nerkowca w karmelu, słuchajcie ... pycha ale tragedia później, jestem pełna podziwu dla moich wytrzymałości, że to jedzonko nie zakończyło się wizytą w toalecie :) ale było blisko :P Wszystko byłoby super,

ale jest mi smutno, dzisiaj w nocy zmarła męża babcia :( a jeszcze wczoraj wieczorem i dzisiaj rano chciałam załatwić jej karetkę i inne potrzebne rzeczy by przewieźć ją do domu ... a na ordynatora jestem wściekła, kłamczuch jeden!! Wiecie co??? To nie miejsce na skargi, ale jestem wściekła na lekarzy i pielęgniarki jak traktują pacjentów, zwłaszcza starsze osoby w ciężkim stanie, traktują je jak rzecz wysyłają do szpitali, które moim zdaniem nie powinny w ogóle mieć prawa bytu!! Obskurne, pielęgniarki tragedia ... nie miłe, wredne, do pacjentów szkoda gadać ... jestem w szoku!!! Ludziska opamiętajcie sięęę!! Zależy wam tylko na kasie? To wybierzcie inny zawód, tu się liczy pomoc, wsparcie, dobra opieka a nie chamstwo, wredota i w ogóle szkoda gadać .. no dobra wygadałam się chociaż trochę ale i tak jestem wściekła na to wszystko

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3gg5o6l6p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnt5od5gzr69r7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...