Skocz do zawartości
Forum

Kiedy niekapek?


Rekomendowane odpowiedzi

Niekapki ogólnie przeznaczone są od 6 miesiąca ale jesli Twoja córcia będzie potrafiła to możesz spróbować podac jej picie w nim. Do 4 miesiąca jest najwiekszy odruch ssania i potem powoli zaczyna zanikać. Drucilla dobrze pisze że za długo nie można czekać bo dziecko nie będzie chciało z tego pić albo długo będzie się uczyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Jak jestes cierpliwa to polecam od razu kubeczek.
Na swoim dziecieciu jeszcze tego nie przerabialam, bo ma dopiero 3 miesiace. Ale widzialam jak bratowa uczyla dwoje swoich maluchow. Na poczatek malutki kubeczek i odrobinke do kubeczka, by w razie czego bylo malo do wylania na siebie.

Ja dla swojej corki zamowilam taki kubeczek:
Bickiepegs Doidy Cup (Red): Amazon.co.uk: Baby

Wedlug opisu producenta mozna go uzywac juz od urodzenia (jak ktos potrafi hehe, bo ja bym nie umiala noworodka z tego napoic). Ja swoja corke mam zamiar uczyc juz za jakies 2 tygodnie (bedzie miala wtedy 3,5).

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

Dziewczyny uważajcie z tymi niekapkami. Ostatnio oglądałam wywiad z logopedą, który przestrzegał przed nadmiernym i zbyt długim używaniem niekapków. Tego rodzaju kubki powinny być stosowane w podróży lub na spacerze. W domu dziecko powinno uczyć się pić ze zwykłej szklanki lub kubka.
Z przeprowadzonych badań wynika, że przez niekapki dzieci mają wady wymowy oraz wady zgryzu (podobnie jak po zbyt długim okresie używania smoczka).

Odnośnik do komentarza

solange63
Dziewczyny uważajcie z tymi niekapkami. Ostatnio oglądałam wywiad z logopedą, który przestrzegał przed nadmiernym i zbyt długim używaniem niekapków. Tego rodzaju kubki powinny być stosowane w podróży lub na spacerze. W domu dziecko powinno uczyć się pić ze zwykłej szklanki lub kubka.
Z przeprowadzonych badań wynika, że przez niekapki dzieci mają wady wymowy oraz wady zgryzu (podobnie jak po zbyt długim okresie używania smoczka).

Jeden logopeda mówi tak, a drugi mowi inaczej. Ja co prawda z wielkim zainteresowaniem przyglądam się temu wątkowi, bo też niedługo czeka mnie podjęcie takiej decyzji. Wiem na pewno żeby ograniczać rolę niekapka tak jak wspomniałaś i sama uważam to za słuszne. Co do smoczka mi doradzono by małej dawać również smok nieprofilowany - bo bardziej pozwala wykształcać narząd mowy i ma kształt najbardziej zbliżony do sutka. Samo odstawienie smoczka lekarz mi zalecał zależnie od uznania ale już od 6 miesiąca ponoć można próbować odzwyczajać.

Może Wy macie jakieś doświadczenia z nieprofilowanymi smoczkami ? Podzielcie się opinią proszę.

Odnośnik do komentarza

moja ssała mało smoczek.. bardziej się nim bawiła, ale nawet profilowany wkładaal sobie do gory nogami :P
a tak żadnego nie chciała ssać - częściej mnie nim 'karmiła' i to normalnie odwracała i chciała damc mi smoczka tak, żebym sobie possala... ona bardziej jak juz to interesowała się otoczką :P

a co do niekapków tez tak słyszalam, ale lepszy niekapek niż butla [ponoć]
i jeżeli juz kubki niekapki to najlepiej 360st albo z rurka zeby picie samo lecialo a nie trzeba bylo zasysac jak smoczka...
a w domu kubki otwarte - szklanki, specjalne kubki dla dzieci etc...

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza
Gość solange63

marika98

Jeden logopeda mówi tak, a drugi mowi inaczej. Ja co prawda z wielkim zainteresowaniem przyglądam się temu wątkowi, bo też niedługo czeka mnie podjęcie takiej decyzji. Wiem na pewno żeby ograniczać rolę niekapka tak jak wspomniałaś i sama uważam to za słuszne. Co do smoczka mi doradzono by małej dawać również smok nieprofilowany - bo bardziej pozwala wykształcać narząd mowy i ma kształt najbardziej zbliżony do sutka. Samo odstawienie smoczka lekarz mi zalecał zależnie od uznania ale już od 6 miesiąca ponoć można próbować odzwyczajać.

Może Wy macie jakieś doświadczenia z nieprofilowanymi smoczkami ? Podzielcie się opinią proszę.

Ja tez uzywam nieprofilowanego, zwykły okrągły ::): taki malutka dostała w szpitalu, by rozwijać odruch ssania (miała problemy z oddychaniem i nie dostałam jej od razu do cyca, przez to nie potrafiła łapać jak należy), wcześniej zaopatrzyłam się w płaskie smoczki, ale tymi młoda pluje. w zasadzie to nie przepada za smokiem i chyba już od 2 tygodni nie dostawała (wcześniej, żeby wzięła smoczka, smarowałam go swoim mlekiem). Pytałam położnej, które są lepsze, ona powiedziała, że większość dzieci woli okrągłe, ale w zasadzie kształt nie ma znaczenia, jeśli w odpowiednim czasie odstawimy smoka.

Co do odstawienia smoka to lekarz ma rację. Do 6 miesiąca dziecko ma najsilniejszy odruch ssania i wtedy smok może pomagać. Po tym czasie to już uzależnienie. Pewnie narażę się wielu mamom, ale mnie przeraża widok chodzącego dziecka ze smokiem w buzi- według mnie to gruba przesada. U mnie smok był używany tylko w celu uspokajania, gdy dziecko przestawało płakać wyjmowałam dysia.

Odnośnik do komentarza

solange63
marika98

Jeden logopeda mówi tak, a drugi mowi inaczej. Ja co prawda z wielkim zainteresowaniem przyglądam się temu wątkowi, bo też niedługo czeka mnie podjęcie takiej decyzji. Wiem na pewno żeby ograniczać rolę niekapka tak jak wspomniałaś i sama uważam to za słuszne. Co do smoczka mi doradzono by małej dawać również smok nieprofilowany - bo bardziej pozwala wykształcać narząd mowy i ma kształt najbardziej zbliżony do sutka. Samo odstawienie smoczka lekarz mi zalecał zależnie od uznania ale już od 6 miesiąca ponoć można próbować odzwyczajać.

Może Wy macie jakieś doświadczenia z nieprofilowanymi smoczkami ? Podzielcie się opinią proszę.

Ja tez uzywam nieprofilowanego, zwykły okrągły ::): taki malutka dostała w szpitalu, by rozwijać odruch ssania (miała problemy z oddychaniem i nie dostałam jej od razu do cyca, przez to nie potrafiła łapać jak należy), wcześniej zaopatrzyłam się w płaskie smoczki, ale tymi młoda pluje. w zasadzie to nie przepada za smokiem i chyba już od 2 tygodni nie dostawała (wcześniej, żeby wzięła smoczka, smarowałam go swoim mlekiem). Pytałam położnej, które są lepsze, ona powiedziała, że większość dzieci woli okrągłe, ale w zasadzie kształt nie ma znaczenia, jeśli w odpowiednim czasie odstawimy smoka.

Co do odstawienia smoka to lekarz ma rację. Do 6 miesiąca dziecko ma najsilniejszy odruch ssania i wtedy smok może pomagać. Po tym czasie to już uzależnienie. Pewnie narażę się wielu mamom, ale mnie przeraża widok chodzącego dziecka ze smokiem w buzi- według mnie to gruba przesada. U mnie smok był używany tylko w celu uspokajania, gdy dziecko przestawało płakać wyjmowałam dysia.

Ha widzę, że możemy się trochę doświadczeniami powymieniać w tym temacie. Jak mi lekarz opowiadał o tych smoczkach nieprofilowanych to w sumie jakoś wyleciały mi z głowy, bo dopiero tak sobie uzmysłowiłam, że one też istnieją jak mój mąż przywiózł z Anglii właśnie taki smoczek nieprofilowany złączony z przytulanką - byłam zadziwiona, tak przy okazji, że On o tym fakcie pamiętał, a mi kompletnie uciekło z głowy - i u Aniulki się ten smok sprawdził i póki co pomaga jej usnąć. Mam zamiar właśnie po 6 miesiącu odzwyczajać małą od tego. Zobaczymy ile siły będę musiała w to włożyć :)

Odnośnik do komentarza

U nas mała nie chciała ssać smoczka żadnego - aventem pluła dalej niż widziała - ale czasem jak już dawała sobie wsadzić smoka to Lovi z systemem aktywnego ssania... czasem aż sobie dociskała...
śmialiśmy się, że im bardziej dociskała tym bardziej nic nie chce lecieć [parafrazując Kubusia Puchatka]
Teraz [od kilku dni] złapała że można bawić się odkręconym smoczkiem od butelki [bo butelka jest przerobiona na tradycyjny niekapek z dzióbkiem - tak, na wszelki wypadek]

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Moje dzieci wogóle nie piły z niekapków, jakos tak się złozyło, że starsza z piersi przeszła na normalne kubeczki, butelki nigdy w życiu na oczy nie widziała.
A młodsza tez niekapków nie chciała, najbardziej lubi pic przez rurkę lub z normalnego kubeczka.
A co do smoczka, to kiedy jeszcze dzieciaki nie miały ząbków, to używały moniów w kształcie piersi czyli tzw. anatomicznych, a gdy pojawiło sie uzębienie przeszły na ortodontyczne.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Jam logopedka, niestety nie karmiąca :( ech:(
używam smoczka Avent - teraz tylko w nocy ( głodomorek budzi się wygłodniały jak wilk)
Przy walce o pokarm znakomicie się sprawdził- maluch bez problemu przechodził z piersi na butlę, do tego jest naprawdę antykolkowy ( słychać za każdym razem jak sie butla odpowietrza). Uspokajacza mamy też Avent nieprofilowany, ale niemal już nieużywany:)
Ze smoczkiem - uspokajaczem maż z babcia walczyli ze mna 2 tygodnie - taki opór stawiałam, w końcy przyszła położna, pani doktor i mi " łopatologicznie" wytłumaczył, ze nie zawsze ideały nasze sa dobre dla dziecka i że akurat teraz maluch tego potrzebuje ( wszak piersi niet)
Co do niekapków, to polecam Lovi 360 - podobne do szklanki w sposobie picia, lecz też polecam jak najszybsze przestawienie z niekapka na zwykła szklankę, kubeczek :)
My teraz trybem mieszanym idziemy- picie ze szklanki, lecz gdy maluch spragniony, to sam podchodzi i bierze sobie niekapka- włączyłam mu opcję "nauka samodzielności":):)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv3e5eq572fqzz.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgom0zd4kd.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/iv09tv73sjekmj8o.png
[url="http://pieluszkomaniasklep.blogspot.com"]S

Odnośnik do komentarza

helenaa
Ja na razie uzywam smoczka MAM ale właśnie mi lekarka powiedziała że najlepsze są takie zupełnie przypominające kaształtem sutek a takiego nie mogę nigdzie znaleźć. Może znacie jakieś?

też miałam z tym trochę kłopotu, ale da się znaleźć na pewno w necie tego typu smoczki. Ja akurat mam smoczek Soothie z przytulanką, który w prezencie dostałam, pewnie jak poszukasz w necie to znajdziesz. Widziałam też inne chyba Canpol dla maluchów właśnie. Trzeba się trochę za tym rozejrzeć, ale idzie znaleźć. :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...