Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2011 :)


Madziutek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, ja się już wyrolkowałam, jestem zasmarkana, z gorączką i najgorsze że chyba Kini sprzedałam przeziębienie, a podobno sport to zdrowie buuuu

Apiw jak ja ci zazdroszczę tych cen, u nas to jakaś masakra cenowa, drożyzna straszna, jak będę chciała obkupic wiosennie moje dziewczyny to pójdzie parę stówek :Histeria:

Ania współczuję Ulince tych problemów alergicznych

Olaf fajny weekend :)

Ja na razie uziemiona, ładna pogoda ale spacerki muszę sobie odpuścic, miałam dziadka Kini namówic na spacer z małą ale najpierw muszę ją przyobserwowac czy się jakaś gorączka nie pojawi, jutro miało byc szczepienie które już dwa tygodnie przesuwam ale chyba poczekam jeszcze tydzień...
Kinga na spacery też w zestawie zimowym ale szczerze to u mnie jeszcze temperatur wiosennych nie było jest słońce i daje fajne samopoczucie a temperatury w dzień do max 4 stopni.

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Polcia a jak to robisz? Chodzi mi o to że ja Kindze po 3 tygodniach jak dałam butle to też masakra, zero zainteresowania. Pierwszy dzień próbowałam koło pół godziny cały czas jej kręcic koło buzi, wypluwała, wysuwała język itd, drugi dzień to samo ale parę razy pociągnęła, wczoraj wypiła mi 60 a dziś 70. Ja bym próbowała kilka razy dziennie przed karmieniem próbowac właśnie tak koło 15 minut kręcic jej tą butlą w ustach aż może załapie, z Majką tak miałam i załapała w końcu, dlatego Kinge przyzwyczajałam od początku ale okazuje się że nie mogę robic za długiej przerwy bo zapomina o co chodzi z tą butelką, teraz będę jej dawac tak co dwa dni do picia mm żeby się dziewczyna wprawiała. Jak nie będzie chciała to daj jej spokój po 15 minutach i próbuj później albo na drugi dzień łagodnie jej proponowac bez stresu ze musi wypic. My używamy Aventu i się spisuje, spróbuj tak jak napisałam :)
Smoczka uczyłam moją dziewczynę 3 m-ce od urodzenia ;) i dopiero teraz weźmie ale jak jest śpiąca, zmęczona tak dla samego faktu smokowania to nie chce, ale i tak jestem szczęśliwa że chce bo Majka była bezsmoczkowa za to kciuka ssała namiętnie...

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Dzieki Madziutek za rade... Wiesz ja narazie nie chce jej wprowadzać mm robiłam tak jak piszesz ale kilka razy bo nie chciało mi się pokarmu ściągać... wiesz jak mam za każdym razem ściągać i jej podawać to nie za bardzo mi się chce...:/ ehhh no będe próbować.. a powiedz mi ,Ty próbowałaś butelkę jej dawałaś jak była bardzo głodna??czy kiedy??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

U mnie ryk od 6 rano i ciągle cichanie na rączkach, dałam czopek i jedziemy do lekarza, nie wiem co jej jest, gorączki nie ma, płakac mi się chce razem z Kinią, może ucho, miała już chore jak miała 3 tygodnie, nie wiem, najgorsze jest jak dziecko płacze a nie można mu pomóc, i nie wiadomo czemu płacze. Po czopku zasnęła, dam jej trochę odpocząc i jedziemy...

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane mamuśki...

Znów nasze maleństwa nam dają popalić - cisza na forum się zrobiła. U nas wszystko ok - zmieniłam dziś małej smoczki na te z większą dziurką od 3m-cy. Mam nadzieję że dzięki temu będzie szybciej konsumowała.
My cały czas szykujemy się do wielkiej pierwszej wyprawy samolotem i poszukujemy tutaj sukienki na chrzest - jutro jedziemy do TK Maxxa, mam nadzieję że coś znajdziemy.Ja już kupiłam sobie sukienkę teraz poszukuję butów i i dodatków dla siebie i dla małej sukienki.
Kochane mamuśki udanego wieczorku i miłej niedzieli...

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie,

Wczoraj wieczorem wróciłam do domu. Zaglądam na forum, myślałam że nie nadrobię, a tu wywiało Mamuśki :(.

Pobyt u mamy był baardzo intensywny. Codziennie dwukrotne odwiedziny rodziny lub znajomych. Albo do nas przyjeżdżali albo my biegaliśmy. Oprócz tego przynajmniej 2 godziny spacerków nad morzem. Także wróciłam do domu padnięta. Mały w ciągu tygodnia mocno się rozwinął - dużo więcej guga, zaczął chwytać misie wiszące nad nim, rechocze w głos, także bardzo się cieszę. Nawet tatuś jak go zobaczył po tygodniu to się zdziwił.

Niestety trochę mi rozpieścili Adasia. Zamiast leżeć i bawić się na macie edukacyjnej - leżał, buczał i szukał kogoś kto go na ręce weźmie :))). Mała sprytna bestia. Wszystkich sobie owinął wokół palca. Ciągle na rączkach i zadowolony. No ale wróciliśmy do domu i nie ma już tak dobrze.

No i moje dziecię kocha wręcz kąpiele, także jutro zaatakuję baseny. Muszę się dowiedzieć gdzie są zajęcia dla niemowlaków i go zapisać. Dla niego powinna to być straszna frajda. Zaczęliśmy go kąpać w wannie i jest wniebowzięty.

Apiw - ja też muszę dokupić te większe smoczki - bo miałam i nie mam pojęcia gdzie je podziałam. Ale na szczęście to groszowa sprawa. A TkMaxx to jeden z moich ulubionych sklepów. Ostatnio kupiłam Adasiowi komplecik z Cartersa - bodziaki + spodenki ze stopkami i bluza za chyba 35pln. I mam od nich też buty - często mają fajne promocje. Pewnie u Was jeszcze większy wybór w tych sklepach. No i w ich niektórych meblach się zakochałam.

Madziutek - daj znać co z Kingą.

Polcia - i jak tam nauka picia z butelki?

Olaf - jak Iza? Już lepsze nocki, czy dalej niespokojna?

Zuzka - widzę tu konkurencję dla Adasia o względy Lilianki ;)

Zyta - dobrze, że trafiliście do tego lekarza. Teraz biedulka będzie miała trochę dyskomfortu, ale zaowocuje to na przyszłość. Głowa do góry.

Ania B - udało się ustalić przyczynę alergii u małej?

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
A tu dalej pustki;)))
Fete Super, że Adaś zaczyna się bawić;))) moja niestety już też rozpuszczona z tym noszeniem przez dziadków i tatusia:)
A mała dalej niespokojna, drze się bez powodu, w dzień prawie w ogóle nieśpi, a w nocy niby śpi, ale mruczy co chwile:/ I tak sobie myśle, że chyba jej zęby idą;/ dodatkowo jeszcze cały czas piąstkę pcha do dziubka.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

fete: co do alergii Uli to cóż... wracamy do w miarę normalnego jedzenia i stawiam na mandarynki albo sok malinowy który dostawała do herbaty - resztę podejrzanych pokarmów już jadła od tamtego czasu i jest w miarę ok. Tyle że cały czas dostaje wapno i krople fenistil więc to zapewne trochę łagodzi objawy, bo jeszcze trochę ma suchą skórę na pupie i trochę się drapie, ale jak się pytam czy ją swędzi to mówi że nie... Ew. coś pyliło i to zadziałało....

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

A i muszę się pochwalić że Wituś zaczyna przesypiać prawie całe nocki :) Ostatnie kilka nocy je ok albo ok 20 i śpi do ok 3 - 4.00 albo budzi się 21 - 22 i potem przesypia do ok. 5. Bardzo jestem z tego zadowolona, mam nadzieję że nie zapeszę ;)
I odkrył ostatnio że jak rusza dupcią i całym sobą leżąc w bujaczku to mu się zawieszki bujają nad nim ;) Ciekawe kiedy zaskoczy że można rączką po to sięgnąć...

U nas na szczęście babcie rzadko bywają więc nie mam problemu z noszeniem na rękach ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie;)

fetesuper że Adaś tak ładnie się rozwija;) :) ja na szczęście nie pozwalam na noszenie małej na rękach. ale wiadomo dziadki rozpieszczają:)

olafjak mała uspokoiła się trochę??może faktycznie to ząbki??

aniato super że Wituś tak ładnie spi:):) ja na moją tez nie mogę narzekać bo przesypia mi całe nocki:P:P

A my juz po Chrzcinach... odbyły się w sobotę.. później obiado-kolacja i na końcu ciasto w restauracji. Było naprawdę ok...przyjechaliśmy ok 21 do domku .. wykąpaliśmy dzieci i poszlismy spać...
Emi dziś kończy 3 miesiące.. ale ten czas leci...W ciągu dnia nie spi za dużo najdłużej od 9 do 13 a póżniej drzemki są krótsze.. łatpie już zabawki w rączkę.. smieje się jest naprawde słodka.Mała ostatnio wypiła 30 ml z butelki Avent.. więc wszystko na dobrej drodze;):)
Mati sika do nocnika tylko nie woła...:/ i tu jest problem.. sadzam go ja widzę że się łapie.. albo jak długo nie robił...

A tak ogólnie to bez zmian.. jakoś przemęczona jestem...czekam na wiosnę:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Witam;) ja jeszcze żyje;)))
Polcia Super, że mała zaczyna pić z butelki;)
A z moją panną lepiej, nieryczy o niewiadomo o co (odpukać), nocne spanie też wróciło do normy, tzn. zasypia o 23 i śpi do 7. W dzień robi sobie tylko drzemki 10-20 minutowe nic dłużej;))), ale za to grzecznie leży na macie i w skupieniu łapi zabawki;))) Byłyśmy dziś w poradni preluksacujnej - czy jakoś tak:))) i to lewe bioderko ma znacznie lepsze, ale jeszcze ma przykazane dużo leżeć na brzuszku, następna wizyta w maju.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

ja też jeszcze żyję, tylko czasem nie mam już siły pisać po całym dniu z dzieciakami. Dziś np. mój m. jeszcze nie wrócił z pracy... dzieciaki wykąpane śpią oboje a jego jeszcze nie ma :(

A ja w tyg tygodniu zaczynam kolejną serię wędrówki po lekarzach z dzieciakami. Najpierw chirurg z Witkiem (wciąż jeszcze kontrole z odczynem po BDG - pisałam chyba kiedyś o tym), potem powtórna wizyta na usg bioderek - niby ostatnio było ok, ale lekarz chciał małego jeszcze raz zobaczyć jak skończy 3 mies., potem szczepienie znów extra wyjazd na drugi koniec miasta do przychodni dla dzieci z powikłaniami szczepiennymi. I na koniec logopeda z Ulą.
A do tego pokłóciłam się dziś z teściówką więc chyba wszystko będę musiała przejeździć z dzieciakami autobusem, bo nie będę się jej prosić o podwózkę autem :36_2_16: Ale nie będę Wam marudzić ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,

Ja też żyję, ale ledwo. Mój dzieć dzisiaj mega świruje. Non stop buczy. Już mi głowa pęka. Mam nadzieję, że to tylko skok rozwojowy jakiś, bo oszaleć idzie. Ciągle na rączkach, praktycznie przez cały dzień godzina snu łącznie. Ciekawe co będzie w nocy. A jeszcze musiałam iść do lekarza, bo jedna brodawka mi spuchła. Na szczęście to tylko delikatny stan zapalny. Mam nadzieję, że się bardziej nie rozwinie.
Dobra uciekam. Wsadzę go do wanny, może tam się uspokoi na trochę. Do tej pory kąpiel zawsze działała. Trzymajcie się Mamusie. Odezwę się jak Adasiowi humory przejdą. Oby szybko :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
Ania ja w tym miesiącu też mam wyjątkowo sporo wycieczek po lekarzach:/
Fete współczuje zapalenia:/

Zapisałam wkońcu Pawła do kardiologa, ale prywatnie, państwowo nie dało rady do jednych nie idzie się dodzwonić a u innych terminy są bardzo odległe:/ to wole już zapłacić za wizyte, no i idziemy 26 marca. A młodszej znowu włączyło się marudzenie:/ walczymy ze sobą od 9:/// narazie pije to mam chwile spokoju, ale niezanosi się na spanie;/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)

My po wizycie u trzeciego ortopedy oczywiście prywatnie:( żeby nie było za dobrze.Skończyło się na frejce.Mała troszku marudzi, bo jej nie wygodnie i nie może pofikać nóżkami ale ma na tyle wadę ,że niestety nosić to musi i to właśnie przez tego pierwszego ortopedę gdyby nie kazał mi pieluchować jej szeroko tylko od razu dał frejkę to byłoby już po wadzie.A tak czekaliśmy do trzeciego mc i niestety jak to powiedziało nam dwóch ortopedów taka wada jest do leczenia a nie do pieluchowania ,bo to jej nie pomoże i nie pomogło. Malutka urodziła się już z tą wadą i ważne było wczesne rozpoznanie i leczenie a nie gdybanie do 3 miesiąca, że może się naprawi.Kurde jestem taka zła, że z chęcią pojechałabym do przychodni i nawrzucała mu ile wlezie. Nie ma dużej dysplazji bo ma II b więc nie jest aż tak źle ale wr...... sorki ale musiałam bo nie mam siły na tych lekarzy połowa to konowały.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58191.png

Odnośnik do komentarza

hej

zytaoj biedna mała..:( no czasami są tacy lekarze... ehhh naprawde stach chodzić do lekarzy....a do kiedy mała musi nosić tą frejkę?

olafto faktycznie mała króciutko śpi... moja ma jeszcze drzemki po 3 h:)A powiedz Twoja lubi leżeć na brzuszku?? bo u nas tragedia jak ją położe....

fetetrzymam kciuki aby Adaś w końcu dał mamie trochę odpocząć.. :) oby brodawka wyzdrowiała;P

aniapowodzenia u lekarzy. Ja idę też z Matim do logopedy w poniedziałek...
A w dzień też jestem cały dzien z dzieciakami więc wiem o czym mówisz;.. aż się boje co będzie dalej jak mała będzie potrzebowała więcej uwagi.. narazie nie mogę narzekać bo spokojna i jeszcze dużo spi... ehhh damy rade;)

A u nas dziś dzien jak co dzien... Byłam z Matim na spacerze ...pogoda średnia nie pada. ale zachmurzenie dziś i to spore..
Jutro przyjeżdza brat z narzeczoną do nas na noc bo już w sobote wylatują do siebie do UK

No i u nas czas ciężki, czas decyzji, dylematów...
Jutro mamy zdecydować czy ryzykujemy i zmieniamy coś w życiu czy nie....
Mamy w planach wyjazd do UK . Na początku oczywiście R jedzie zobaczy co i jak a później ja mam dojechać... Musimy zdecydować się bo nei wiem co ze mna pod koniec czerwca wracam do pracy i jak by sie ułożyło w UK to biorę wychowawczy.
Sama nie wiem czy to dobra decyzja czy nie .. ale jak nie sprobujemy to się nie przekonamy ... teraz jest ostatnia szansa póki jestem na macierzyńskim.. oj cieżko cięzko :/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja dopiero teraz się odzywam bo ostatnie dni nie bardzo miałam czas, dalej jestem chora, Maja chora i tak witamy wiosnę zasmarkane i kaszlące.
Z Kinią wszystko okej, możliwe że płacz wziął się z tego że skórę na głowie miała zbliżoną do atopowego zapalenia i to musiało ją swędziec, drażnic , piec i nie wiem co jeszcze, ale teraz już okej, kąpię ją teraz w krochmalu, a rano smaruję kremami i jest lepiej, odstawiłam wszystkie kosmetyki, mydła, szampony i został tylko krochmal.
Wprowadzam jej Pepti żeby złagodzic alergie bo pomimo mojej diety nie reaguje dobrze nam mój pokarm, chyba powoli będę kończyc karmienie piersią, już teraz pije pół na pół ale co zrobic, z Mają też tak miałam tylko że jak przeszłam na dietę było w miarę okej a teraz chyba mamy ostrzejszą alergię.
Dzisiaj byłam z małą na drugim szczepieniu, trochę płakała ale na razie okej, waga to 5600 a długośc 63, rośnie dziewczyna :)
Maja dzisiaj ma seans filmowy ogląda Dalmatyńczyki ciekawe czy wytrzyma do końca czy znudzi ją wcześniej bo to jednak film a nie bajka ;)

Olaf sama bym nie wiedziała czy posłac ;), a jest samodzielny? bo to chyba jakiś warunek żeby w miarę sobie radził :)
Polcia super że mała pije z butli, moja KInia też nie chce leżec na brzuchu, minuta i ryk..., fajnie że chrzciny udane u mnie jakieś plany na kwiecień ale zabrac mi się do tego nie chce więc ostatecznie czerwiec.
Zyta trzymam kciuki za szybką poprawę bioderek :)

U nas nocki się popsuły, potrafi budzic się co godzinę masakra, do tego Maja wędrująca w nocy i tak dalej...
Pogoda przepiękna no i mam dylemat jutro ma byc podobno 18 albo 20 stopni jak ubieracie maluchy bo zastanawiam się czy na śpiochy ubrac kombinezon welurowy wiosenny, i przykrywac kocykiem czy tylko bluzę na górę i kocyk no bo będzie spała sama nie wiem jak. Czy zrezygnowac z kocyka, ale jak zaśnie to może byc jej chłodno, kurcze nie mam pojęcia.Jak planujecie ubrac maluchy w ten weekend?

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

madziutek: no właśnie nie wiem jak małego ubierać... robiłam dziś przegląd szuflad i wymyśliłam zestaw: body długi rękaw, ogrodniczki sztruksik bluza welur i kurteczka welur... jutro będziemy testować jak to na Witka pasuje... Bo nie mam dla niego żadnego cienkiego kombinezonu.... Chyba wybiore się jutro na zakupy... ;)

zyta: 3mam kciuki za małą.... ja idę we wtorek z Witkiem na powtórkę usg... mam nadzieję że będzie oki...

A my mamy problem wciąż z Ulą... dziś znów mówiła że ją wszystko swędzi, tylko nie wiem po czym???

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...