Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe bobaski!


cytrynkowa

Rekomendowane odpowiedzi

viosna nie zazdroszcze takiej sytuacji, chyba zostaje wekeend jakoś przeczekać, a potem beta albo gin...

a Przemek? Raczej średnio, jeszcze raz z nim ide do lekarza, ale mam nadzieję że tylko po recepte. Wczoraj dostał antybiotyk i chyba niepotrzebnie wzięłam w aptece zamiennik - niby skład ten sam, ale mały źle na niego reaguje, tzn. po podaniu strasznie płacze i się wygina, pręży itd. Nigdy mi tak nie robił po żadnych lekach.
Ogólnie jest w gorszym stanie niż zazwyczaj podczas choroby, mam tylko nadzieję że obejdzie się bez szpitala...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Tak gadalam na Viosne a sama tu dziś wyszłam zobaczyć jak test;)
No i dziś znalazłam wyniki swoje krwi z hcg z 6 grudnia, które wskazywały brak ciąży. A tydzień pózniej już ciąża;) także nic nie jest przesadzone.

Zaraz idę do kosmetyczki i pewnie tam usne bo nie mogę spać od 5. I chyba za dużo dźwigam bo mnie brzuch boli, a wczoraj mnie koleżanka najstarszyla ze właśnie w 19 tyg wylądowała w szpitalu bo jej sie szyjka skracala.
Idę w przysz tyg do gina to zobaczymy co powie.

Pozdro

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

SŁonko biedna jesteś, dużo siły Ci życzę i przesyłam pozytywne fluidy.

Nelson wychodzi na to, że uskuteczniam tu jakieś test-story:).
Na jakie zabiegi się wybierasz?
No i masz ode mnie zakaz dzwigania!

Wiecie moze to dziwne, ale ja jestem przekonana, że jestem w ciąży:), tylko te cholerne testy jakoś nie chcą być ze mną zgodne:).

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

A i wiem, że na test nie ma co patrzeć po upływie 10 min, ale teraz po 4 godzinach jak zajrzałam, to druga kreseczka (nikła bo nikła), ale jest.
I teraz sobie żyję nadzieją, a Wam podaję kolejny odcinek test- story:).

I przy okazji przywołuję Mychę, Migotkę, Kingulę, Meringue i Ma-mmi by się odezwały!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Nelson he he he ja pierwsze co robię jak kompa włączę, to lece zobaczyć jak tam nasza kolejna przyszła mamusia :D
Pocieszę Cię że nie w każdym przypadku konieczny jest szpital, mi w obu ciążach szyjka się skracała, ale wystarczał pessar i dużo odpoczynku czyt. leżenia, choć w moim przypadku leżenie raczej nie wchodziło w grę. Także spokojnie, ale dźwigać faktcznie nie powinnaś.

Kurcze ja się tu mądrze, a sama Przemka nosze...

viosna może testy jakieś felerne ;) w końcu już chyba 2 czy 3 dni po terminie jesteś co nie?! :D Ale nie ukrywam że dobrze by było jakby w końcu potwierdziły twoje przeczucia bo chciałabym już pogratulować :lol:

a my już po wizycie. Przepisała inny antybiotyk i powiedziała że najlepiej byłoby pojechać z małym do Istebnej do szpitala-sanatorium na diagnozę. Tam robią podobno w kilka dni dokładne badania i teoretycznie powinniśmy się dowiedzieć czemu mały tak choruje, czy to astma czy alergia czy jeszcze co innego. No i nie byłoby problemu, gdyby nie to że doba dla opiekuna kosztuje koło 60 zł, a u nas z kasą cienko ostatnio...

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Poslusznie zglaszam sie:-)))
Viosna ciaza jak nic tak wiec kolejny miesiac zaklepany😊u mnie dopiero tydzien po terminie byla gruba krecha
Madzialska Twoja kolej😉
Slonko wspolczuje Ci mega ja tak nie lubie jak dzieci choruja plus w polsce wiaze sie to z mega kosztami.... I oczywiscie zycze dziewczynki ( starczy Ci facetow w domu )
Migotka a jak u was? Jakies starania?
U nas na razie okej poza tym ze auto nam sie pierdzieli...
Mlody cos tam gada ale ze on dei jezykowy to slabo mu wychodzi hehehe
Za to taniec opanowany bardzo dobrze;-)))

Trzy serca, jeden rytm
Kjære Gud, hvis du ikke kan gjøre meg tynn....
så vær så snill å gjør mine venner tykkere
:na:

Odnośnik do komentarza

The test-story- EPILOG!

Są dwie kreski:)!
Nie wytrzymałam i teraz w czasie okienka między zajęciami pognałam po test i od razu zrobiłam. Nie minęła minuta jak druga krecha pokazała się piękna i wyraźna. Chyba tamte testy musiały być lekko felerne. Szczególnie ten wczorajszy (nie pisałam Wam, ale na wczorajszym to nawet kreska testowa była licha- ledwo widoczna).
Także: będzie listopadowy bobasek!

Jak ja teraz w pracy wysiedzę to nie wiem! A tu do 20 zajęcia.

I wiecie co? Cieszę się ogromnie, ale i równie przerażona jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:)
Słonko ja się chyba najbardziej boje powiedzieć mojemu profesorowi. To bardzo ciepły i sympatyczny człowiek, ale chyba myślał, że na kolejne dziecko to się zdecyduję dopiero po doktoracie.
A tak znowu na około rok zostanie bez asystentki.

No i oczywiście przerażenie: jak ja dam radę z dwójką maluchów, czy Wojtek nie poczuje się odstawiony na boczny tor itd. Ale z drugiej strony miliony matek dają radę, dam i ja:).

Słonko a Wy się już pochwaliliście rodzinie?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

viosna fakt, powiedzieć w pracy to chyba największy stres, ja przekazałam L4 przez siostrę :D

Wojtek napewno będzie zazdrosny, ważne żebyś w ciągu dnia miała chwilę tylko dla niego. No i większość dzieci się wtedy uwstecznia :/ mój Wojtek chciał wrócić do smoczka, butelki, nawet z piersi chciał pić... jak się położył to zachowywał się jak niemowlak, machał rękami, nogami i udawał że płacze, ale na szczęście to wszystko mija i już coraz bardziej się rozumieją :D napewno dasz rade

Rodzinie jeszcze nie powiedzieliśmy, tzn. wiedzą 2 moje siostry, chciałabym powiedzieć dopiero po świętach, bo jakoś nie uśmiecha mi się słuchanie wszystkich, wymuszone gratulacje, bo raczej to będą wyrazy współczucia - Jak to? 3 dziecko? W waszej sytuacji?
Najgorsze że już mi brzuch widać, więc się musze kamuflować

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hrpuolg3r.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkanli9cf3r2dw.png[/url]
http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e2ipfdwq5.png

Odnośnik do komentarza

Viosne, czyli jednak intuicja cię nie zmylila!

GRATULUJE z całego serca i cieszę sie z tobą! Powiedziałam już mężowi? Jak zareagował? Ale super. Te testy takie dupę, albo poprostu późno sie zarobek zagńiezdzil.

Tak w ogóle to sobie uświadomiłam, ze znamy sie już 2 lata!!!!
Szkoda ze nie udało nam sie spotkać na żywo. Ja mogę zrobić zjazd latem u mnie w domu tylko czy któraś przyjedzie? :)

Viosne, jeszcze raz uciski!

http://www.suwaczki.com/tickers/h84f4z17gfqsy7uk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3kwaqh9e1k.png

Odnośnik do komentarza

Nelsondo męża zadzwoniłam od razu po zrobieniu testu. Ale właśnie usypiał Wojtka i jedyne co powiedział: no przecież mówiłem Ci, że jesteś w ciąży.
Po powrocie pytam: A to nie cieszysz się?
A on na to: ja tam się już cieszę od paru dni.

No i tyle było rozmowy.

No i nie da się ukryć, że ten czas zapieprza niesłychanie!
Myślę, że zjazd to pewnie nam się uda zrobić dopiero na 18 urodziny naszych dzieciaków!

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy15nm1nwn6t52.png

http://www.suwaczki.com/tickers/er3mio4padgfza1m.png

Odnośnik do komentarza

no co ja tu czytam kolejna ciezarowka!!!!serdeczne gratulacje.madzia nie lam sie nie jestes sama przeciez jeszcza ja zostalam z tych "niezapylonych"u mnie teraz ciezko z czasem na pisanie , bo do roboty chodze i czasu na wszystko brak a moi rodzice przyjechali na 2 tyg i jeszcze wieksze zamieszanie.
u nas wszystko ok karolka gada juz jak najeta:chodż, chce, tata , ama ,marysia , babcia ,dziadzia,posze(prosze)esce(jeszcze)i pare innych i po swojemy na okraglo.najwiecej z marysia dyskutuje i smieje sie z opowiadanych przez sebie historii.z marysia bawia sie ladnie,co prawda karola bije marysie i ja szarpie nale moja starsza latorosl ma niebianska cierpliwosc do mlodszej siostry.
mezy dalej pierze, gotuje, sprzata itd wiec przynajmniej jak wracam z pracy to mam spokoj.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...