Skocz do zawartości
Forum

Nie teraz kochanie – czyli dlaczego kobiety płaczą?


Rekomendowane odpowiedzi

W połowie lat osiemdziesiątych amerykański biochemik Wiliam H. Frey II zbadał skład chemiczny łez i okazało się, że te mające podłoże emocjonalne, różnią się od tych natury odruchowej, czyli mówiąc po ludzku: czym innym płaczemy oglądając smutny film, niż kiedy kroimy cebulę.

Z najnowszych badań izraelskich naukowców wynika, że nasze łzy - te powodowane emocjami - są dodatkowym kanałem komunikacyjnym. Okazuje się bowiem, że kiedy płaczemy wysyłamy sygnały chemiczne, które wpływają na zachowanie innych. Być może zatem naukowcom uda się w końcu odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ludzie – w odróżnieniu od innych gatunków- płaczą emocjonalnymi łzami.

Płacz o emocjonalnym podłożu jest słabo zbadanym aspektem ludzkiej egzystencji, a o tyle ciekawym, iż podejrzewa się (i wszystko na to wskazuje), że jesteśmy jedynym gatunkiem na ziemi, który płacze emocjonalnymi łzami.

Z badań nad myszami wynika, iż łzy u tych zwierząt służą jako chemiczny sygnał. To odkrycie postanowiła przenieść na gatunek ludzki grupa izraelskich uczonych z Instytutu Weizmanna. Uznali oni, że skoro obmycie twarzy szczura łzami powoduje obniżenie agresji u pozostałych członków grupy, być może podobne zjawisko zachodzi u ludzi.
Aby przeprowadzić eksperyment naukowcy znaleźli grupę kobiet, które deklarowały się jako „płaczące z łatwością”.

Więcej na stronach:
Dlaczego kobiety płaczą? | rp.pl

Odnośnik do komentarza

u mnie połóg skończył się po 6 tygodniach, minął 6 tydzień i naprawdę poczułam się lepiej, choc pewne myśli i jakiś wrażliwszy sposób odczuwania mi został...na przykład nie lubię, jak teściowe chcą zabrać Olę do siebie do domu, a ich mieszkanie jest naprzeciwko mojego na tym samym korytarzu, więc Ola będzie za ścianą...moja mama mówi, że ona to by się cieszyła, jaby któś zabrał jej dziecko i powiedział odpocznij sobie...mnie to jakoś nie cieszy i nie czuję, że to forma pomocy, tylko zabieranie mi dziecka...nie wiem, czy to normalne

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...