Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

dziękujemy wszystkim za buziaczki:D tylko coś ta moja zuzia na te 11 miesięcy się przeziębiła - i chyba krtań jej chwyciło bo charczy. wydaje mi się że przez upały bo tu gorąco, tu w aucie albo klima albo przewiew bo inaczej się nie da.... na szczęście ogólnie ma dobry humor tylko wieczorami przed zaśnięciem cały czas płacze. już sama nie wiem- znowu tak zęby dokuczają? bo to już chyba 3 tyg trwa....
my weekend też imprezowo. w sobotę byliśmy na festynie (myślałam ze natalka mi padnie bo cały czas na tym upale skakała na trampolinach- ale jej te 30 stopni w cieniu nie przeszkadzało) za to zuzia biedna jak zasneła to szło jej koszulkę na plecach wykręcać. później znajomi wpadli do nas na ognisko- takie fajne było że wszyscy do 12stej w nocy w basenie siedzieli- ognia nikt nie zapalił.
tylko natalka później paplała babci jak to siedziała do nocy z koleżanką w basenie, a wujek w ubraniu,,,, a cioca w majtkach i biustonoszu..... kabel mały:)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry z rana:)
U nas nocka spokojna, niunia pięknie spała, znaczy śpi dalej. koło 7 się przebudzała to jak mąż wstał to ja wzięłam i przytuliłam, usnęła, wiec jeszcze się z nią położyłam, jakieś 40 minut temu odłożyłąm ją do łózeczka i dalej śpi.
Ja już czuję sie ok. choć bardzo mnie krzyż boli.. normalnie jak przy porodzie;)
rodzice wczoraj byli, przywieźli zapasy jedzenia- tak jakbym ja sama nie robiła zakupów, hehe.. normalnie wałówka jak za czasów studenckich;)
posiedzieli do wieczora, koło 19 wyjeżdżali. Nacieszyli sie Kalinką. porozpieszczali. zabrali mi jana spacer. trochę sie wkurzyłam, bo wiem, ze moja dziecko nie lubi gorąca i upałów, wiec mówię, zeby nie za długo, no ale oczywiście trochę im to zeszło. mała cała rozgrzana, główka aż parzyła, wymęczona, jęcząca. no i był rezultat.. zwymiotowała. po raz pierwszy w życiu. ja sie chyba bardziej niż ona przestraszyłam. od razu pomyśłama, zę to udar słoneczny, ale dzięki Bogu później juz normalnie sie bawiła i zachowywała, więc nie.
Bugi u nas burza była dziś w nocy. a z rana deszcz i pochmurno.. tak wiec jeden dzień przeraźliwie gorąca, a drugi brzydki tak, zę siez domu nie da wyjśc.
Afirmacja a to sprzyciula z Ninki. moja podchodzi do kanapy, ale jeszcze nie kuma, ze tam mozena wejśc;)
kassia co Ci faceci mają teraz fazę na rozrabianie.. musział nieźle Cię wkurzyć, ajk chciałaś go wywieźć do rodziców.
powodzenia w odcyckowaniu!!
Venezzia no właśnie jakbym popiła winem, to może byłoby mi lepiej...;)
ja to z tych co nie wiedzią co to kac, ani dolegliwości po spozyciou;) mój mąż zawsze mówi, ze jak to jest, zę wypijesz więcej niż ja, a rano jesteś w stanie normalnym, aja zdycham. ja mówiuę mu tylko, ze to geny;)
beata oby to ząbkowanie przeszło jak najmniej boleśnie!
fajnie, zę impreza sie udała:)
karwenka zdrówka dla Zuzanki! a dzieci to paple to fakt.. mój mały kuzyn, miał chyba wtedy z 4 lata kiedyś zapytany przez babcię co tam u Ciebie to odpowiedział, ze rodzice sie bili w nocy. babcia wydygana pyta sie cioci i wujka o co chodzi, a później się okazało,ze dziecko weszło do sypialni w nieodpowiednim momencie;)
a moja panienka dalej smacznie śpi. nie poznaje jej;)
a co z resztą?? Kama dalej milczy, Marta odezwała sietylko na chwilę i znów jej nie ma, Kati??adarka?katarzyna? Irenka też dawno nie zaglądała. ech, kobitki raportowac się co u WAs, choćby krótko!
Miłego dnia:)

EDIT:
Kalina wstała o 9:30. zjadła kaszkę, 5 minut pobawiła się i władowała mi się na kolana przytuliła i usnęła. i śpi już z 20 minut. normalne to?

Odnośnik do komentarza

hej dziweczyny,

u nas kongo (jak to zawsze pisala Kati) mały po częsci robi sie apodyktyczny po części placzliwy. dzis stan podgorączkowy, trzeci ząb mu juz ponad m-c wychodzi. kupy nie robil pinad 3 dni, dzis w koncu wyszla jakaś twardawa :/ non stop ręce, za rączki, chwile sie pobawi i ryk. najlepiej na spacerze bo spokojny. wczoraj bylam na dworze/polu;) 4 godz na dwie raty i caly czas na nogach bo jak stalam z wozkiem to placz. dzis obudzil sie o 4 i nie spal ponad godz ale glownie spiewal i klaskal i wolal tata. no i obracal sie to na brzuch to na plecy. ale pozniej juz troche go nsilam. normalnie padam na ryjek. a nadgarstki to jak złamanie otwarte, tak bolą.

Marysia anioł przy nim tylko bardzo lękliwy, wczoraj upadła na kolano i zdarla sobie skórkę (bez krwi) i caly wieczor na łózku i biadolenie i bajki. nie chciala stanąć na noge :o_noo:

właśnie mnie zawolala, ja dotykam jej a ona cala rozpalona, to chyba ta ostatnia piątka sie przebija. lece, do mojej księżniczki (dosłownie):eee:

Yvone skok rozwojowy? :)

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Kurczę z tą moją dziewczyną coś jest nie halo. trochę sie martwię. obudziła się, a własciwie ta ja ją rozbudziłam, pobawiła się 15 minut i znowu śpi... a jak nie śpi to się przytula i patrzy tępo w sufit..nie ma gorączki ani nic. nie wiem. mam nadzieję, ze to taki dzięń po prostu ale dziwne to jej spanie jest.
MM och kochana, cieżko masz teraz. siły dużo życzę i żeby w końcu ten ząbek sie przebił! a Marysię ciocia całuje w zdarte kolanko:*

Odnośnik do komentarza

Yvonne coreczka znajomych miala podobne zachwoanie pare dni temu i byl to udar.
Dziecko miala bardzo duzo pic ale male porcje na raz. I pilnuj zeby nie wpadala w takie stany jakby otepienia, lepiej zeby spala. Jakby wymiotowala albo neibedize pila lub siusiala to migiem do lekarza.
Oby to jednak nie i tak jak piszesz - taki dzien....
Calusy!

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

no to żeś mnie teraz wystraszyła. ale dziękuę bardzo za informację- lepiej takie rzeczyw iedzieć i obserwowac swiadomie niż coś przegapić!
zadzwonił telefon i rozbudziła się. teraz siedzi i przekłąda zabawki, trochę się rusza, więc może nie będzie tak źle.. oby..

Odnośnik do komentarza

Yvonne oby to nie to albo najwyzej w jakims slabym stopniu, jeszcze mi sie przypomnialo ze lekarze im powiedzieli ze goraczka w tym wypadku moze skoczyc bardzo nagle, w ciagu paru minut do ponad > 39, wtedy natychmaist chlodne oklady na karczek i czolko i dopiero tel po lekarza.
Objawy bolu glowki u takiego malucha to lapanie sie za uszka, karczek, pochylanie glowki, czeste utrzymywanie nieruchomych oczek.
Zwyczajnie miej oczy otwarte, nie martw sie na zapas Kochana :)
I daj calusa malenkiej od Ciotki i Bolcia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hpguj4wzry.png

http://klocek-i-kredka.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)

Venezzia to super, że Nince podoba się pływanie :) a to kółko fajne :) U nas podobne nie do końca się sprawdziło, Jasiek woli sam poruszać się w wodzie, uwielbia podtapiać zabawki :)

Beata kurcze, współczuję Kubie tylu wychodzących ząbków. Powiem Ci, że nasi chłopcy to chyba mają podobny temperament, ciągle muszą być w ruchu. Jasiek bardzo rzadko usiądzie i zajmie się jakąś zabawką, zazwyczaj po kilku sekundach siedzenia musi się gdzieś przemieścić. Przewijanie i ubieranie go jest dla mnie wyzwaniem.
O tak, tańczenie z dzieckiem na ręku jest męczące. Ja po jednym szybkim utworze, z Jaśkiem na rękach, potrzebuję reanimacji ;)

Karwenka niestety dzieci nie rozumieją co to znaczy dyskrecja :) a tej imprezy basenowej to zazdroszczę :)

MM fajnie, że się odezwałaś. Szkoda mi tych Twoich maluszków, niech tę zęby szybko wychodzą i dadzą im spokój :) Wiem co to znaczy ból nadgarstka :( współczuję Ci kochana :( mnie najgorzej boli po nocy. Smarujesz sobie czymś te nadgarstki?

Yvone pewnie Cię Lola nastraszyła ale zgadzam się z nią. Masz możliwość skontaktowania się z jakimś pediatrą, bez ciągnięcia dziecka do przychodni? Sorki, ale jak czytałam post, to trochę wkurzyli mnie Twoi rodzice tym spacerem i brakiem rozumu :( oby z Kalinka to nie było nic poważnego, dobrze, że troszkę się rozkręca. Koniecznie pisz co u Was.

A ja zbieram pierwsze plony odstawienia Jaśka od piersi, wczoraj jak usnął po 21-ej to obudził się dopiero o 4:50, dostał pić i spał dalej do 6:30 :) To po prostu CUD :) na razie zostawiłam 2 karmienia piersią, 1 po kąpieli, tuż przed snem i 1 rano, aby dłużej przetrzymać go w łóżku (Bugi Ty też tak robisz, prawda :)) Dziś pięknie usnął na drzemkę dzienną, wzięłam go na kolana, przytuliłam a on od razu zamknął oczka i po chwili zasnął, bez płaczu, kręcenia się, wyrywania. Może to małe sukcesy ale dla mnie mają ogromne znaczenie, usypianie Jaśka zawsze była dla mnie koszmarem, a teraz przestało mnie denerwować.

Dziś powiedzieli w TV, że takie upały będą trwały aż do połowy lipca…a mamy okna od południowego - zachodu, prawdopodobnie oszaleję z tego gorąca :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

yvone mam nadzieję że to tylko zmęczenie tym upałem u kalinki, w końcu dzieci też mocno reagują na te upały, i kalinka odsypia dzisiaj wczorajszą wycieczkę. przecież pewnie twoi rodzice jej na upale w samym słońcu nie trzymali. no tak to jest z rodzicami- zawsze wiedzą lepiej...
bugi ty się pytałaś kiedy jedziemy na te wakacje? jedziemy om 20go lipca- czyli też w same upały....
byłam z dziewczynami u lekarza, zuzia zdrowa, natalka mnie wystraszyła trochę ale też chyba nie mam się co martwić więc jestem happy.
i teraz myślę tylko o basenie! masakra dzisiaj!

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

venezzia ja mam takie niby kółko ale owalne jak jajko, i tak powiem ci że chyba te twoje lepsze bo w tym moim jak zuzia mocniej by się przechyliła to kopyrtnie się. co z tego co widzę wcale by jej nie przeszkadzało bo cały czas się stara przechylić.
kassia ja tak odstawiałam od piersi że karmiłam coraz mniej, aż całkiem przestałam.... przynajmniej dziecko nie ma szoku z "odstawienia":D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie:)
Kalinka ma słaby apetyt, do 17 spała, z krótkimi przerwami, ma rozwolnienie. ale od 17 juz nie śi, nawet się bawi, gada z tatą, dostała goraczki, tak do 38 st, no i zobaczyłam przyczynę naszego złego dnia- pojawiła się lewa dolna dwójeczka. falbaneczka już się przebiła. uff.., to tylko ząbek!!!! a mamie ulżyło troszeczkę;)
kassia wiem, ze rodzice nie chcieli źle. przecież nie chcieli zrobić jej krzywdy, dobrze, ze jest ok. nie ma co do sprawy wracać, tylko na przyszłość może być bardziej stanowczym.
dostała przeciwbólowy syrtopek i teraz siejeszcze bawi. ciekawe jaka będzie noc po takim całodniowym spaniu, aż sie boję...;) choć teraz jużprzetrwam wszystko, ważne, zę znalazła się przyczyna! choć będę ją jeszcze obserwować.
miłego wieczorku:)

Odnośnik do komentarza

hej kobietki
ja nie ogarniam się czasowo jak zawsze:) tzn L ma też szał na komputer i jak tylko siądę to przychodzi i krzyczy żeby go wziąć i klika jak szalony;)
już po antybiotyku, było dobrze a po dwóch dniach znowu jakoś źle oddycha i kaszle:(
denerwuję się tym i nie wiem co robić! ehh
kassia zazdroszczę lepszych nocy, choć u nas też coraz lepiej;) ale nie wyobrażm sobie u nas tego odstawiania! Leo zasypia w domu tylko przy piersi, inaczej ryk nieziemski... z resztą ja bardzo lubię karmienie, będzie mi tego na pewno brakowało!!!!
MM Leoś nie pije z butki, u nas na wyjścia niekapek a w domu uwielbia ze zwykłego kubka czy szklanki! umie też fajnie pic tych takich plastikowych butelek z dziubkiem
Yvone dobrze że u was już spokojnie! nie zazdroszczę tego niepokoju!
Bugi mój Leoś też się z leniuszka mega rozkręcił ruchowo i też mi zwiewa ciągle;) przychodzi do mnie co chwilę i zaraz pędzi dalej!
aktualny bobas:)
buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Yvone rany, jak dobrze, że to "tylko" ząbek. Mam nadzieję, że nie gniewasz się na mnie, że zezłościli mnie Twoi rodzice. Oczywiście, że nie chcieli źle, o to nawet nie śmiałabym ich podejrzewać. Mam nadzieję, że mimo tylu przespanych godzin, Kalinka pośpi spokojnie w nocy. W końcu sen to zdrowie :)

Adarka też myślałam, że odstawianie będzie koszmarem ale tak nie jest. Motywatorem, poza koszmarnymi nocami, był fakt, że Jasiek w ciągu dnia nie najadał się moim mlekiem, a w nocy przy piersi spał niespokojnie, co powodowało że on też się nie wysypiał. Poza tym coraz rzadziej usypiał przy piersi, także można powiedzieć, że dał mi do zrozumienia że czas coś zmienić ;)
Zdrówko dla Leosia :) No i extra facecik z niego :)

MM my używamy kubeczków niekapków. Próbowałam różnych, ale najbardziej pasowały nam TT. Teraz wypuścili nową serię Explora, wydaje mi się super. Kubeczki mają fajne silikonowe ustniki, wyjmowane zaworki, dzięki którym można łatwo nauczyć malucha pić. My mamy taki po 9 m-cu ale na razie używamy innego, firmy Vital Baby (niestety marka niedostępna w Polsce). Osobiście na początek poleciałbym taki kubek Tommee Tippee kubek NIEKAPEK 150 ml 6m+ 0% BPA (2434486268) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.. Ma jedną dziurkę, co zminimalizuje zakrztuszanie się piciem.

Dobrej nocy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry
Yvone jak Kalinka dziś? Mam nadzieję, że to tylko od ząbka.
adarka zdrówka dla małego. Pędź z powrotem do lekarza. U nas też tak było. Ciągłe nawroty;-(( Super zdjęcia, super Leonek
MM Kacper pije z kubka niekapka Lovi
Kassia ale robicie postępy. U nas też karmienie tylko wieczorem i nad ranem, w nocy mleczko z kubeczka i chyba nie jest źle, bo dziś pobudka była tylko 2 razy
A u nas pada deszcz;-((
Majka ma już wakacje, więc muszę ciągle coś wymyślać. W poniedziałek wymyśliła sobie, że chce kolczyki. Jak chciała tak ma i jest mega zadowolona. Była bardzo dzielna a teraz chodzi i się chwali
Kacperkowi wyszły 2 górne jedynki więc się uspokoił i je ładniej. Afirmacja łaczę się z Tobą w bólu. Mały wspina się wszędzie. Ostatnio wlazł na krzesełko majki, usiadł sobie i się cieszył. Tylko problem z zejściem. Oczy więc dookoła głowy. Boi sie tylko puścić i zrobić pierwszy krok
Miłego dnia dla Was

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Kassia u nas problemy z porzewijaniem zaczely sie gdy zaczal sie obracac,a jak teraz raczkuje to juz jest droga przez mękę:) Najgorzej jak spierdziela z kupą:) Co dopiero bedzie jak zacznie samodzielnie chodzić:) Ale mimo wszystko cieszę sie ze jest ruchliwy, wole tak niz gdyby miał być jakiś anemiczny. Przynajmniej widzę ze to zdrowe, radosne dziecko.

Rachotka gratulacje dla Majeczki. Pokaz zdjecie córy w nowych kolczykach:) Kuba to odważniak. Nie zraża sie niczym, ciągle się puszcza i ląduje na podlodze choc potrafi juz coraz dluzej ustac bez trzymania.. Juz przewrocil na siebie krzeslo, pufę, ale nic mu nie straszne i dalej sie na nie wspina:) Teraz próbuje wejsc do kartonu z zabawkami :) Ci nasi kochani odkrywcy:)
To teraz Kacperek moze bedzie mial troszkę oddechu od ząbków.

A ja dzisiaj jade do Bugi tralalala
Pozniej odpisze reszcie bo maly mnie wola

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

hej!
Kalinusia ładnie przespała cała noc. obudziła się o 7. widać, ze jest jej lepiej, bo od rana rozgadana, uśmiechnięta. wróciło moje dziecko:)
za to ja znów nieciekawie. od rana męczy mnie, znów mi niedobrze i gania do toalety.. słaba jestem bardzo. nie wiem jak ja ten dzień przetrwam. mam nadzieję, ze Kalunia będzie dizś grzeczniutka i nie będę musiała za nią latać..
adarka Leoś śliczny:) zdrówka dla niego!
kassia nie gniewam sie, mnie też zezłościli. ale chyba jeszcze bardziej ja sama , ze nie byłam bardziej stanowcza, ale zakładałam, ze chcą dobrze. na szczęście nic sie nie stało:) ale wczoraj się chyba trochę wydygali, bo dzwonili co godzinę jak tam.. może im też da to do myślenia trochę.
rachotka a to teraz masz prawdziwą ksieżniczkę w domu;) u nas też dziś leje.
beata moja to tak próbowała wyciągnąć coś z pudła, zę do niego wleciała. jak zrzucę zdjęcie to wrzucę moją komediantkę;) i zazdroszczę spotkania:) Tylko nas nie obgadujcie;P
Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

Yvone Kuba tez jak za pierwszym razem integrowal sie z tym kartonem to do niego caly wlecial:) Ja juz sie nie moge doczekac na spotkanko. zaraz idę zjesc sniadanko i sie szykowac :) Oczywiscie ze was obgadamy:) Ciebie Iwonko najbardziej ;) Oczywiscie żartuję :)

Zapraszam na bloga: www.szczescie-mamy.blogspot.com
Wszystko dla mamy i jej niesfornego szkraba.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflouqfjnwhv.png

Odnośnik do komentarza

Witam:36_2_53:

Lidzia właśnie śpi- nabiera sił na spotkanko:). Sama nie mogę się już doczekać:)

Yvone, to się strachu wczoraj najadłaś- faktycznie niepokojące były te objawy. Całe szczęście, że to "tylko" od ząbków, choć jak widać nieźle dają popalić naszym maluszkom... A jak Was będą uszy piekły, to wiadomo, od czego:D

Afirmacja, proszę jaka spryciula z Ninki:). Lidka jeszcze się nie wdrapuje na szczęście:). A tak myślałam, żeby Ci smska napisać, bo dawno Cię nie było, ale może ściągnęłam Cię myślami, tak samo z Venezzią, jak o niej pomyślę, to zaraz coś pisze:D

karwenka, dobrze, że nic złego się nie dzieje, do wyjazdu jeszcze troszkę, ale najważniejsze, żeby właśnie dziewczyny były zdrowe, to wtedy na pewno wakacje będą udane:)

MM, Lidka lubi nadal pić buteleczką, ale mamy kubeczek nuby, już parę razy ładnie z niego pociągnęła, więc to kolejne dla mnie zadanie na wakacje, by całkiem odstawić buteleczkę. Czasem daje jej też pić ze zwykłego kubka, to też fajnie z niego pije:)

kassia, gratuluję tych wszystkich drobnych sukcesów:), małymi kroczkami, a jakie postępy:D. Tak, tak to ja próbuję Lidkę przetrzymać cycem:D, ale dziś jak byłą pobudka o 6 to nie zadziałało:/

adarka, chyba faktycznie kontrola się przyda. A Leoś takim słodziutki, z resztą jak tylko widzę te nasze dzieciątka, to mam ochotę wszystkie wycałować:love:

rachotka
, gratulacje dla Majeczki:), Lenka miała raz fazę na kolczyki, ale jak jej wytłumaczyłam, jak to się odbywa i że może trochę boleć, to zrezygnowała. A że ona taki raptus i kombinator, to sama nie nalegałam. Teraz trochę bałabym się przekłuwać jej uszka ze względu na Lidzię, bo ją kolczyki bardzo interesują, sama nie zakładam, bo chce ciągnąć. Włosów na szczęście nie ciągnie:D No i u nas też Lenka ma wakacje, więc co chwila marudzi, żeby jej ten czas uatrakcyjniać... Jak trochę przejdą upały, to może będziemy częściej gdzieś wyruszać:)

Miłego dnia:)))))

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Kurcze znów skwar ...

hejka wszystkim !
U nas znow parno duchota ze nawet wiatraki w pokojach nie pomagaja, powietrze stoi...
Masakra !
Nawet nie wychodzilam dzis z mala na dwór bo i tak dlugo nie da sie wysiedziec.
Fajna pogoda ale jak się jest nad morzem :)

Wczoraj puscilam mała bez pieluchy po mieszkaniu , mysle sobie : kupy nie zrobi bo przeciez robila juz jakis czas temu. Zostawilam ja w salonie ma macie , ale cos dlugo cicho tam bylo wiec wchodze sprawdzic co sie dzieje . Patrze; a moje dziecko obrsrane po pachy , kupę miala nawet we wlosach , mata i podloga także a nawet kilka zabawek :)):hahaha:

Kassia- gratulacje, widze ze idzie bardzo szybko idzie wam odcycowanie :)
Wobec tego ja łapię doła bo zamiast się wziać za to porzadnie to ciągle a to ząbki a to upał a to coś i daję cycka .
W dzień zdarza się ze juz wogole nie karmię ale przed zasnieciem no i raz nad ranem- tego nie moge zliwidować, no i święta prawda co pisalas - nie można spać z maluchem jak chce się odstawić od piersi...

Bugi & Beata- już nas pieką uszy ! juz przestańcie :))

Karwenka - w tym moim kołku nie mozliwosci zeby się bujneła . Jakby nie fikala to i tak zawsze pozostanie w tej samej pozycji- o tyle dobre ,ze nie trzeba wobec tego az tak stać nad nią na basnie itp.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Rany, jak gorąco….

Rachotka zdecydowanie poproszę o zdjęcie Majki z przekłutymi uszami :) No i Kacper jak zawsze zachwyca mnie szybkim nabywaniem nowych umiejętności :) u nas na razie Jaśkowi takie pomysły jeszcze nie przychodzą do głowy, ale pewnie i on zacznie włazić na meble :(

Beata mój M też tak tłumaczy sobie ruchliwość Jasia ;)

Beata, Bugi ale Wam fajnie :) niech mnie też ktoś odwiedzi….

Yvone bardzo się cieszę, że Kalinka dobrze się czuje :) tylko co z Tobą biedulko? Jakieś zatrucie?

Venezzia ale Nadia zrobiła Ci psikusa ;) i tak mija nam życie, od kupy do kupy ;)

Dzisiejsza nocka była trochę gorsza, Niunio nad ranem częściej się przebudzał, w końcu wstał przed 7. Za to teraz oboje zdrzemnęliśmy się, a Jaś jeszcze śpi :) Uwielbiam tą ciszę i spokój w domu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

Bugi i beatka plotkują sobie.. ale im fajnie..
Venezzia no Ci numer córcia zrobiła...;)
kassia ja to wczoraj lepiej sie poczułam i myślałam,ze po sprawie i normalnie jadłam, a nie powinnam jeszcze..:/ i stąd dzisiejsze problemy. ale i tak teraz jest lepiej niż było rano.
u Was gorąco a u nas ciągle od rana deszcz pada.
Kalinka delikatnie ciepława sie robi. czekam na dzisiejsza kupkę czy dalej rzadka będzie. ale ładnie sie bawi, spała ładnie, dość długą drzemkę sobie zrobiła.

Odnośnik do komentarza

Hej kochane kobitki :-)
U nas dzienek bardzo bardzo upalny, męczącę są te upały, ale narzekać zbytnio nie bede bo wolę taką pogodę aniżeli deszcze i zimno... Choć jeśli troszkę sie poprzeplata to da sie jakos wytrzymac i zgodzę się tez z No, ze taka pogoda najlepsza nad morzem czy wogóle gdzies na wodą :-) Co tam u nas, dni mijają szybko to i dobrze w sumie, bo znow odliczam dni do nastepnego piątku :-) 13 mąż przyjezdza na urlop, oby ta pogoda sie utrzymala jeszcze bo wspolnie chcemy pokorzystac z tych cieplych dni i gdzies moze wyskoczyc nad jakies mazurskie jezioro ;-) Alanek to szalony, coc ostatnio, az tak bardzo nie dokucza widocznie wtedy te ząbki się wyżynały i był nie do wytrzymania, teraz jest ok póki co :-) Choć oczywiscie przez te upały nie chce mi jeść zbytnio, muszę kombinować, zeby zjadl cos solidniejszego... No i muszę się pochwalić, żę mamy 8 ząbków ;-) zuch mój. No i wiecie co jakiego mam syna, on normalnie do wszystkih się śmieje, jak idę na spacerze w wózku to z daleka już się chichra do ludzi z naprzeciwka :-) a jak mijamy kogos to az z wózka się wychyla i się szczerzy :-D fajne to takie :-)

Venezzia to ci psikusa zrobiła mała ;-) ja tez czasami malego puszczam na golaska tzn teraz w te upały zdarzyło mu się raz nasiusiać na panele ale Nadusia przebiła wszystkich :-) ale czy w takiej nawet chwili nie potrafimy się złościć na te nasze pociechy :-)

A kochane wiecie co właśnie mojemu Alankowi wyskoczyły takie krostki na pośladku, pod pampersem, sądzę, że to od upałów, takie czerwone i dwie takie większe jakby z taką wodą w środku.. czy spotkałyście się już z takim czymś?? Czy to potówki jakies czy co?? Przemywam go za każdym razem wodą z mydełkiem i obsypuję mąką ziemniaczaną, ale nie znikają a wręcz dzis jeszcze więcej....Cóż radzicie???

Yvone
no dobrze, że z Kalinką wszystko w porządku :-) no te ząbki dokuczają naszym pociechom, no jakoś musimy to wytrzymać kochana.

Kasiu życzę powodzenia w dalszym odcycusiowaniu ;-) napewno będą lepsze i gorsze nocki, ale wszystko jest na dobrej drodze ;-)

Adarka zdrówka dla Leosia, oby to się nie okazała jakaś cholerna alergia! NO i widzisz jakiś czas temu martwiałaś się, że Leoś taki ruchliwy, a teraz zapewne czasem marzysz o wolnej chwili gdy siedział czy leżał spokojnie :-) NO fajny bąbelek z niego słodziak :-) tak jakoś poważnie już wygląda na tych zdjęciach :-)

Beatka i Bugi miłego spotkanka :-) fajnie, że możecie się spotkać od czasu do czasu :-) dzieciaczki się pobawią razem :-)

NO ja zmykam, poźniej zajrzę buziaki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Venezzia moja to chyba pozazdrościla Twojej przygody. włąsnie mieliśmy przymusową kąpiel, bo kalina zrobiła mega dużą i rzadka kupę ( i mega śmierdzącą:/), aż się wylało z pampersa..
powiedzcie mi co mogę jej podawać na to rozwolnienie??

Odnośnik do komentarza

Hej :) Jeśli kupa jest bardzo wodnista i częsta to można podać Smectę (2 razy dziennie 1/2 saszetki) + Orsalit, żeby Mała się nie odwodniła. Ale jeśli kupa wprawdzie jest wodnista, ale nie częsta to u mnie pediatra mówi, żeby nie dawać nic na powstrzymanie, ale Orsalit można podawać.

Zdrówka dla Kalinki. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...