Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Venezzia
Hej !

Własnie dostalam smsa od koleżanki - urodzila dziś synka : waga 5 kg!! 62 cm, poród siłami natury , BEZ ZNIECZULENIA !! Poród odbył się za pomocą próznociągu - nawet nie chcę wiedzieć o co chodzi z tym próznociągiem bo już mnie wszystko boli tam na dole ;)

pogratuluj kolezance! dzielna babka ze dala rade! mnie i kleszcze i proznociag przerazaja i powoduja gesia skorke... niby bezpieczne ale wydaje mi sie to takie straszne przy tej malej glowce ze jej...

Kama - ja tez mam nadzieje ze nic im nie zaszkodziło... bo inaczej to chyba babe pozwe! :ehhhhhh:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć Kochane, ja znów wylądowałam w szpitalu - tym razem na krócej... w sobotę prawą nogę miałam jak bania, przyjeli mnie porobili badania kazali odstawić mi wszytskie leki, i mam sobie robić zastrzyki rozrzedzające krew...
Z newsów Młody waży prawie 3700 - wymiary ma na 40 tydzień, więc liczę na to że wyskoczy wcześniej.
Pewnie nie dam razy nadrobić wszytskiego co napisałyście, weszłam dziś zobaczyć czy któraś z Was rozpakowała się w tym czasie :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Hejki dziewuszki,
czas niepewnosci caly czas trwa :)Do wrzesnia mamy jeszcze ponad tydzien,a my czekamy ze maja wrzesnioweczki rozpakowywac sie :36_2_39:zaraz powiecie ze dobrze mi mowic,bo mam juz swojego skarba przy sobie....wiem wiem,kazda z was juz by chetnie tulila swojego skarba,ale dziewuszki troche wyruzumialosci dla babelkow,oni jeszcze chca u mamuski posiedzic,troche cierpliwosci...Ja za kazda z was trzymam kciuki i na rekach i na nogach:36_7_8:wszystko bedzie pki doki,glowy do gory
Dana widzisz ty bylas o wiele lepsza ode mnie,bo ja do dzis nie potrafilam powiedzic...ale ....zawsze jest czas...szwagerka wyprowadzilasie jak wrocilam ze szpitala,ale szwager nadal mieszka,i czekaja ze moj pomoze im zalatwic mieszkanie niedaleko nas:36_19_1:jakas paranoja...cala twoja sytuacja przypomina mi moja.Ale koty za ploty...juz wprawie masz z glowy
Reszte dziewczyn pozdrawiam,ide walnuc sie bo przed de mnom jeszcze 2 nocne karmienia.Dzis robilismy pierszy raz kompi kompi :)podobalo sie smerfu :)teraz slodziutko spi

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Irenko bardzo Ci zazdroszczę że masz już przy sobie synka. Kurcze mam świadomość tego, że Kacperek sam będzie wiedział kiedy będzie miał wyjść, ale to czekanie przy samej końcówce ciąży tak dobija. Maja urodziła się w 34 tygodniu więc nie miałam czasu na czekanie a teraz chyba zgłupieję;-)))) Niby fizycznie nie czuję się źle ale psychicznie to jakaś porażka, a najgorsze te bezsenne noce;-(
Mart oj to się narobiło. Czyli co zatrucie ciążowe???Trzymam kciuki za Was
Afirmacja jeśli chodzi o cesarkę to uwierz mi, że jeśli będzie coś nie tak(tfu tfu) nawet nie będziesz się zastanawiać czy się jej poddać. Ja przy Majeczce nastawiałam się na SN ale niestety się nie udało. Nie wahałam się ani chwili, dobro i zdrowie małej było dla mnie najważniejsze. Nie przejmuj się na zapas;-))) A bolą Cię te guzki? Bo ja jak mam zaparcia to od razu wyskakują i strasznie bolą, swędzą i pieką. Mnie pomagają owoce na zaparcia(brzoskwinie i jabłka) ale nie wiem jak Ty z tą swoją alergią
Adarka wózeczek cudo
Dziś mam wizytę ale dopiero o 19 i chyba ocipieję do tego czasu;-) I oficjalnie mam donoszoną ciążę;-)))))))

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Heja:)

Venezia - no to niezły klopsik pojawił nam się na świecie i na dodatek wzrostowo też niczego sobie....jacie kręce, to już jest waga! Gratulacje dla kolezanki:)

Kati - nadal w dwupaku? daj nam dzisiaj znać jak się czujesz?

Mart - to ale mnie przestraszyłaś z tą baniowatą stopą!!! Moja prawa też odmawia posłuszeństwa - jest większa od lewej a o kostkach to mogę zapomnieć! Niby wszystko ok, ale cały czas myslę o tym. A szkrabik Twój najwidoczniej się zadomowił:)

Irena - niedługo dołączymy do Ciebie-to na pewno:) Dopiero się zacznie ryk, kwik na forum he he I mówisz, że było wczoraj pluchu, pluchu - pewno bez problemu dałas sobie radę:) Tak trzymaj:)

Rachotka - powodzonka na wizycie:)))) JUż na finiszu żadna z nas nie może się doczekać spotkania z doktorkiem i co takiego dzieje się tam w brzuszku?

Afirmacja - czyli stanęło na Lilce? Bardzo ładne imię, choć Ninka też słodziutka:))))

A ja już nie śpię od 5, miałam straszne sny o których w ogóle nie chciałabym pisać...bleeeee
Za to słoneczko pięknie świeci i z tego co słyszałam to do końca tygodnia mają być upały, pewno wynurzę nosek z domku dopiero w godzinach popoludniowych...pozdrawiam:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

rachotka oczywiście jeśli będą wskazania nie będę się przed nią bronić, ale chodzi mi o to, że wolałabym jej uniknąć. Mam koleżankę, która ma poważną wadę wzroku i lekarz przy trzecim dziecku zalecił właśnie cc, ale ona powiedziała, że nie da się oszpecić blizną, a ja jej mówię lepiej trójce dzieci ślepa matka niż matka z blizną? :36_19_1:
Te guzki właśnie nie swędzą ani w ogóle ich nie czuję, ale jak np przed chwilą dość długo siedziałam na krześle z twardym siedzeniem i czuję taki dyskomfort dziwny. W aptece można kupić bez recepty chyba maść na hemoroidy, ale jeśli to nie to? Jabłka mogę jeść, brzoskwinie nie bardzo, kupię sobie dziś i zobaczę. Dana mówiła też, że siemię lniane pomaga, ale gdzie to dostać?
Powodzenia na wizycie :)

Dana jak atmosfera u Was w domu, bo wczorajszej sprzeczce? Rozumiem, że koleżanka do soboty jeszcze u Was jest. Nie rozpłakała się przy Twoim mężu i nie naskarżyła na Ciebie? Tak sobie rano myślałam, że jej to pasuje, bo teraz bez chłopa została to cieszy ją jak inny okazuje jej zainteresowanie, a przy okazji ma też satysfakcję, że Ty jesteś zazdrosna i ona nie jest jedyną cierpiącą z miłość :/

Kama ja się już przyzwyczaiłam do Ninki i chyba zdania nie zmienię, oby mąż nie poszedł do urzędu i nie zrobił po swojemu :D

Mi dziś rano przyszła paczka od mamy, a w niej tyle ciuszków, że bym mogła sklep otworzyć, bo tam każdy coś poprzynosił i się nazbierało tyle. Nie jest mi to na rękę, że tak późno, bo już nie mam siły się tym teraz zajmować, prać, prasować, układać itp Na szczęście sporą częścią mama się zajęła, ale i tak muszę jakoś wygospodarować miejsce dla tych rzeczy :/

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Też słyszałam o tych upałach niestety moje dziecię nie da mi posiedzieć w domku i jak tylko wstanie to będzie chciała na plac zabaw. a ja jak ten słoń na ławce rozwalona siedzę i sapie i dyszę jak stara lokomotywa;-)))
Wiesz Afirmacjo ja na Twoim miejscu póki co nie stosowałabym żadnych specyfików, ale nie chcę byś pomyślała że się wymądrzam. Tym bardziej, że lekarz mówi że nic nie widać i nie bolą. Ja stosowałam posterisan, tak mi zaleciła lekarka.

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

witam z rana:)
Afirmacja no, no ładna waga.. ale tak jak dziewczyny pisały, to tylko przypuszczalna waga i moze w rzeczywistości być inaczej:) nie martw sie cc. zobaczysz, że wszystko będzie dobrze:)a hemoroidów nie zazdroszczę, ale dobrze, ze Cię to jakoś wyjątkowo nie boli. a na wszelkie dolegliwości i na hemoroidy i na problemy z raną po porodzie to słyszałam , ze napary z kory dębu są bardzo dobre.a w końcu na jakim imieniu stanęło? Lilka? a ja już do Ninki się porzyzwyczaiłam;)

MartaMaria dacie radę po porodzie. u nas mamy ten problem, ze nie będziemy mieli żadnej pomocy, bo moi rodzice 70 km stąd i pracują zmianowo, a teściowie.. szkoda słów. nie mamy kontaktu - zreszztą jakbym miąła nie spac przez tydzień to nie pozwoliłabym aby moja teściowa się nim zajmowała.. to moje pierwsze dziecko więc zupełnie zielona jestem, mój mąż nigdy nie miął do czynienia z malutkimi dziećmi. będziemy musieli sobie dac radę i tyle:) a jak my damy, to Wy tym bardziej;)

Liziii mam nadzieję że ten grzybek to nie będzie miął wpływu na M&M. a powiem Ci szczerze, ze ja tez dłuższy okres mam dość spore upławy, ale żadnego swędzenia, pieczenia i dyskomfortu nie czuję, więc mam nadzieję że to tylko upławy.

Kasiu ten Twój maż to facet nie do zdarcia.. ale niech nie przesadza. niech sięoszczędza i powiedz mu, ze my tu na niego wszystkie będziemy krzyczeć jak nie będzie o siebie dbał;)

Venezzia super, że po wizycie wszystko oki:) a koleżance wielkie brawo- 5 kg.. wow! a próżnociąg to z tego co sie oreintuję to nic strasznego. w momencie jak już główka jaet dość nisko poprostu zasysa, zeby pomóc w wyjściu dziecka. nie ma żadnego zagrożenia, a podobno ułatwia poród przy cięższych przypadkach.

Dana brawo!a dziewczyna ma swoją drogą tupet.. zamiast dziękowac za pomoc to jeszcze jakieś ale ma.. nie warto się przejomwać. byle do soboty;)

adarka wózek rewelacja:)

karwenka trochę kiepsko, bo 500 zł to sporo. ale dlaczego nie bedziesz ich dostawała?

Mart toś mnie nastraszyła z tymi nogami.. i widzę, ze wszystkie narzekaćie, ze prawa jest większa od lewej. u mnie tak samo. boję się, że to może być jakieś zatrucie..:/ ale pociesza mnie już podpis na moim suwaczku;)

Irenko nawet nie wiesz jak bardzo my Ci tu zazdrościmy , ze masz swojego szkrabka przy sobie..

rachotka trzymam kciuki za wizytę! ja też cierpię na bezsenność... nie wiem czy to z powodu nerów, stresu, a moze organizm już przywyczaja się , ze ze snem będzie kiepsko po narodzinach dziecka;)

u nas od godziny za oknem ciemno się zrobiło, ściana deszczu i okropna burza- a ja sie panicznie boje burzy, więc nie wiem gdzie się schować:/ i zaraz sieuiduszę, bo wszystkie okna pozamykałam. choć chyba jużodchodzi ta burza, bo coraz rzadziej się błyska.
czekam dziś na przesyłki, bo jeszcze wygrałam 2 aukcje na allegro z ciuszkami:)
Remont idzie powolutku. połowa przedpokoju zrobiona, ale ja już niewiele mężowi pomogę, bo dłuigo nie wystoję przez te puchnące nogi. zresztą jak rwę sie do pomocy to na mnie krzyczy. ale przez ten remont to nie dość, zę syf w domu to jeszcze ciągle jest cośą do roboty i nawet na zakupy nie ma jak pojechać. już mnie to denerwuje i żałuję, zę się za to wzięliśmy:/
miąłlam dziś jechać zrobić badania, ale mąż nie mógł mnie za bardzo zawieźć, bo dziś lub jutro spodziewa się "wizytacji", wic nie bardzo może się wyrwać, a z tymi moimi opuchniętymi nogami to nie ma co się zapuszczą na spacerki no i do tego ta pogoda:/ wiec jutro na ostatnie zajęcia w szkole rodzenia idzę- matko jak te12 tygodni zleciało.. w piątek pójdę do laboratorium, a w poniedziałek na ostatnią wizytę u mojej pani doktor..
Życzę miłego dnia kochane:)

Odnośnik do komentarza

afirmacja no ja mam juz zewnętrzne hemoroidy (takie 2 guzki na zewnątrz odbytu) a i tak jak podleczyłam stan zapalny to nie boli, nie swędzi itd. tylko cholernie psychicznie przeszkadza- bo nawet mój m chyba stroni ode mnie ze wzg na te hemoroidy. tak więc nie musi boleć- mi lekarz powiedział ze nawet jak nie mam stanu zapalnego to mam sobie stosować coś- on polecał posterisan- ja teraz smaruje proctoglywenol bo nie chce mi się lecieć do apteki po posterisan- pisze na ulotce że od 4 mca ciąży można. niby po to żeby się nie pogorszyło. więc może przynajmniej jakieś homeopatyczne na wszelki wypadek żeby ci się nie powiększyły podczas porodu?
co do zaparć to na mnie rewelacyjnie arbuz działa- ale teraz już są przejrzałe- ostatnio kupiłam i całego do śmieci wywaliłam bo był w środku popsuty. no i może śliwki nie będą cię uczulać? jest coś takiego jak duphalac- do kupienia w aptece- też na zaparcia do 3 łyżeczek niby ciężarna może stosować.
marta no leki przeciwzakrzepowe? to ładnie ci ta noga broi? a co do dzieciaczka to on wcale nie musi chcieć wyjść wcześniej- tylko mamusie wymęczyć przy porodzie:D oj cos nam rosną te maluchy- co jedna waga to fajniejsza.....
kama a robiłaś ukł krzepliwości już? to znaczy INR APTT itp? bo na zatrucie robiłaś badania- to pamiętam. u mnie ten ukł krzepliwości muszę mieć do porodu zrobiony- to może warto jak ci te nogi tak puchną- może to faktycznie problem z krzepliwością?
chociaż z dr strony przy tych upałach to nawet ja zaczynam mieć nogi jak banie... no ale ja nalałam wczoraj wody do basenu i zamierzam dzisiaj moczyć dupsko:)
a co do tej kasy to nie z macierzyńskiego mi odejdzie- tylko ogólnie z dochodu- wynajmowałam taki magazyn po znajomości- no i teraz od września rezygnują najemcy. a innym nie chcę wynajmować ponieważ to bezpośrednio przy domu...
afirmacja- a dojeżdżać będę do mysłowic- kijowe połączenie komunikacją miejską ode mnie:wsciekly: no a benzyna ostatnio w takiej cenie ze autem chyba nie będzie mi się opłacać. no sama nie wiem- zobaczymy jak to się poukłada. szkoda tylko że to teraz tak jak mała przyjdzie na świat- bo większe wydatki a mniej kasy na dzień dobry.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie brzuchatki!
rachotka mamy 38tc a co będzie jeśli nasze dzidziole umyślą sobie dopiero po 40tc wyjrzeć na świat, a może lekarz powie ci dzisiaj coś pocieszającego koniecznie napisz po wizycie
Marta79 hihihi każda z nas liczy że wcześniej maluchy wyskoczą, ale czy one nas posłuchają,
Dana właśnie jak tam atmosfera w domku, nawet jeśli jest gęsta olej to za tydzień będzie lepiej
Kama tobie powinny się śnić sny zbereźnoty po takim poście, a nie jakieś horrory, tak ostatnio sobie pomyślałam o tobie że tyle czekałaś na swojego szkraba i cieszę się bardzo że ciążę praktycznie masz za sobą jeszcze tylko poród ale to mały pikuś :smile_move:

U mnie jak zwykle cisza, w nocy miałam bóle i smyranie ale wygasło. Te bóle to sądzę że są jelita bo tak mi się w nich przelewa i bulboni, ucisk na nie już jest chyba maksymalny, poza tym co znajdzie się w dolnym odcinku jelit to zaraz muszę do ubikacji (ale nie jest to biegunka). Na sedesie to też mi już źle siedzieć za nisko i brzuch przeszkadza.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Witajcie:D
Wpadłam tylko na chwilkę przedstawić Wam moją kruszynkę:)))). Śpi tak słodko od 6 i nawet nie chce się obudzić na karmienie, a o 11 ma przyjechać położna...

Mam nadzieję, że później wygospodaruję trochę czasu, bo widzę, że u Was sporo się dzieje, o czym świadczy ta ogromna liczba postów. Kiedy ja to ogarnę?!?!?

Miłego dnia:)))))

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi śliczna jest ta Twoja Lidzia!!!
Kamila ja słyszałam, zę coraz więcej dzieci rodzi siępo terminie, wiec nie chcę nić mówić, ale wszystko jest możliwe.. i znając szczęcie to ja będę rodzić na koniec września;)
dziewczyny, a od Marty dalej nie ma żadnych wieści?? zaraz napisze do niej smska...

Odnośnik do komentarza

karwenka lekarz też powiedział żeby sobie kupić "jakąś" maść, no ale jaką? Poza tym musiałabym się nieźle ponapinać żeby wyskoczyły i wtedy je posmarować. Co do męża to mój walnął niezły tekst, mówię mu, że chyba mi się hemoroidy zrobiły, a on do mnie " Ty już lepiej nie wymyślaj, ciekawe gdzie byś to miała dostać" :D Chyba mu się z owsikami pomyliło :D
Ja mam do Mysłowic dwa przystanki tramwajem to w tygodniu przyjdź do mnie na stancję :D Benzyna faktycznie droga, my teraz kupiliśmy auto w dieslu, a już straszą, że od nowego roku ma bardzo do góry pójść, a mąż też dojeżdża do pracy kawałek, a pracuje na zmiany to też nie bardzo pasuje mu autobus.

Yvone to była tylko luźna propozycja mojego męża, a jako, że ktoś musi być mężczyzną w tym związku (czyt. ja :) ) to raczej ona nie przejdzie.

Kamila widzę, że Ty tak jak ja wyszukujesz oznak zbliżającego się porodu :D mnie tylko coś zaboli, a ja już szczęśliwa, że to może właśnie TO :D

Ja też mam jedną nogę spuchniętą i teraz jak Was czytam to nie wiem czy działać coś z tym czy czekać, bo chyba w końcu urodzę niedługo. Tak jak ostatnie tygodnie dobrze się czułam i na nic nie mogłam narzekać to w ostatnim teoretycznie tygodniu hemoroidy, puchnięcia, a rozstępy to mi już cały brzuch zaatakowały, nie mogę na niego patrzeć. Czy w związku z tym mam spore szanse by po ciąży wyglądał tak jak na zdjęciu? nie kłamcie, muszę się zacząć oswajać z tą myślą :36_2_58:

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

może Marta jest po prostu zbyt zajęta swoimi maluszkami?:)
Bugi Lidzia słodka i śliczna:) coraz bardziej się nie mogę doczekać swojego szkraba!
Afirmacja mi się właśnie też ostatnio zrobiły chyba hemoroidy;/ i ogólnie pogarsza mi się! też myślałam że zaraz urodzę to się już nie opłaca robić ale teraz to sama nie wiem... a imię Lila też ładne, ale trudno tak zmieniać na koniec chyba,już się jakoś mówi do maluszka i w ogóle co, całą ciążę byłaś z Ninką u urodzisz Lilkę?:D
Kama co do koloru wózka to ja wiedziałam że chce czarny jeszcze zanim zaczęłam oglądać:) gondola jest w środku jasna, kolorowy kocyk i zabawki i dzidzia będzie miała ładnie:) a ja nie cierpię pstrokacizny:) w ogóle moje ulubione kolory to: czarny, szary i biały:)
rachotka udanej wizyty!
dziewczyny ja tak liczyłam na to co mi lekarz powiedział że niedługo urodzę, ale już przestaję w to wierzyć! dziś sobie pomyślałam że jakby mnie przetrzymali 2 tyg po terminie to chyba padnę! to czekanie jest takie trudne!!!!!!!!!!!! jak tu to bobo zmobilizować?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Rachotka włąśnie że nie zatrucie... wszytskie wyniki są w porządku prócz tego że mam anemię, ale to łykam żelazo. DOstałam zastrzyki na rozrzedzenie krwi, i sama robie ze skutkiem takim, że mam siniaka na udzie wielkości ziarna winigrona :)
Kama ja pojechałam do szpitala bo mi Pani dr powiedziała, że mogę mieć problem z żyłami, ponieważ w obu ciążach nie miałam żadnych obrzęków, a tu noga jak u shreka...
Karwenka tę prawą nogę mam taką, że nie mogę alcami ruszać aż mrowi... :)
Ivone na pewno sobie poradzicie :)

http://lucja.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
http://s2.pierwszezabki.pl/035/0351939b0.png?1038

Odnośnik do komentarza

Karwenka - jeśli chodzi o te badania na krzepliwość to ja je miałam wykonywane przed ciążą a w trakcie lekarz zapisał mi tabletki Acesan, które działają przeciwzakrzepowo. Biorę je od 10tc aż do tej pory.
Kamila - no to mnie rozczuliłas:) Własnie słuchałam sobie na yotube fajniusie kołysanki a Ty mi wyjechałaś z takim postem:) Hmmmm....teraz mnie oświeciłaś, że będąc po przejściach mogę już rodzić i niebawem tulić swoją kruszynkę:)))
Afirmacja - no nie gadaj, że na sam koniec wyszły Tobie rozstępy?? Jestem w szoku! Masz rację, że wszystko ładnie, pięknie poszło aż do ostatniego tygodnia. Ja choć nie mam rozstępów to nadal ich sie boję - mojej siorce wyszły dopiero po porodzie i cały czas mnie straszy, że mi też wyjdą I weź wywal do kosza swoje czarne myśli, jesli weźmiesz się za siebie po porodzie to wszystko wróci do normy. Nawet przy myciu ząbków możesz zrobić 10 przysiadów i szybko wracać do Ninki:)
Bugi - córcia prześliczna i jaka grzeczna:))) A jak Ty się czujesz?
Yvone - ja nie zapomnę swojego remontu w kuchni - to był chyba dla mnie najgorszy okres w ciąży - wieczne kłótnie i ubolewanie nad tym, że się w ogóle człowiek do tego zabrał. Teraz z perspektywy czasu patrzę na swoją odświeżoną kuchnię z wielkim usmiechem na twarzy i na prawdę warto było się złościć żeby osiągnąć taki efekt:)
Mart - no ja się własnie śmiałam ostatnio, że moje palce nachodzą jeden na drugi a kostek wcale nie widać, nie wspominając o nabrzmiałym przegubie! Ale zrobiłam próby wątrobowe, mocz i wszystko gra!
Adarka - masz rację, pstrokacizny też nie lubię! Sądzę że dodatki zrobią swoje-tak jak mówisz:)

Włanie, Marta się nie odzywa - i teraz bądź tu mądry!!! Oby wszystko było w porządku:)

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki !
Byłam dziś na pobraniu krwi i oddawałam ten posiew na paciorkowce.
Czy ktoś wie jakie powinny być pozytywne wyniki ? Ujemne ? Czy jakoś inaczej się to liczy ?

Bugi - Lidzia jest śliczna !! Co za aniołeczek ! I jakie włoski ma gęste !Miałaś zgagę ?:)) ha ha

Afirmacja - na początku na pewno nie bedą wyglądały dobrze - nie ma co się czarować - ale to tylko kwestia czasu.
Jest teraz tyle dobrych kosmetyków oraz zabiegów na spłycenie rozstępów ,że naprawdę nie dołuj się nimi aż tak.
Pisałam już kiedyś,że ja kilka lat temu gwałtownie porzytyłam i schudłam i pojawiły mi się rozstępy z tyłu w okolicach pasa.
Dziś są naprawdę ledwo widoczne , tylko w ostrym świetle a były całkiem spore i głębokie.
Tak więc nie będzie tak zle jak to teraz dla Ciebie wygląda :)
Poza tym ,o ile dobrze pamiętam to Ty małolata jesteś i Twoje ciało znacznie lepiej przejdzie te wszystkie wahania wagi :))
Będzie dobrze- zobaczysz :))Stara ciotka Venezzia ci to mówi :))

Adarka- ty nie bobo moblizuj tylko męża do fiku- miku :)) Podobno sex przyspiesza poród i w nie zagrożonej ciązy jest wskazany własnie z tego powodu :))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

adarka
może Marta jest po prostu zbyt zajęta swoimi maluszkami?:)

oby ten brak kontaktu to własnie był wynik braku czasu.. no w sumie przy 2 szkrabkach na pewno ma sie czym zająć;)

adarka
dziewczyny ja tak liczyłam na to co mi lekarz powiedział że niedługo urodzę, ale już przestaję w to wierzyć! dziś sobie pomyślałam że jakby mnie przetrzymali 2 tyg po terminie to chyba padnę! to czekanie jest takie trudne!!!!!!!!!!!! jak tu to bobo zmobilizować?:)

ja jak tylko skończymy ten przedpokój mobllizuję męża to "roboty" niech się "zabawi";) i nadrobi zaległości;) bo chyba nie bardzo mu widzi się wizja seksu, kiedy wie, ze w brzuchu maleństwo szaleje.. ale teraz w słusznej sprawie niestety będzie musiał sie poświęcić;P ja tez coś z tego musze mieć;) no i dużu ruchu, spacery, amoże się coś ruszy..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...