Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki dziewczyny - tak milo poczytac o swoich skarbach same przyjemne komentarze :)

Sylwuńka - jaki mnasz krąglutki malutki brzuszek! taka super piłęczka :) Cudna!

Dacie wiare, ze mnie dzis, ubraną w ciazówki, sąsiad uznał za grubaske z nadmiernym apetytem? :o i pyta co slychac bo widze ze przytylam... no to mowie ze z bliznietami tak bywa - dopiero zaskoczyłze ja w ciazy ;D hahaha! Ciekawe ile osob na ulicy pomyslalo ze ja taki grubas sie brzuchem obnosze :D

Jutro idziemy na usg polowkowe - wiem ze szybko po tamtym ale to juz ostatni dzwonek w sumie, bo juz 23tc, a ja sie jednak zestresowalam ze poprzednie badanie nie zawieralo wszystkich elementow, w sumie poza wymiarami glowki, uda i brzuszka to nic diagnostycznego w nim nie bylo.. Takze jutro poprawka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Długo mnie nie było ale też dużo miałam spraw na głowie - praca, magisterka..Teraz zwalniam tempo :-) Dziś miałam usg połówkowe - oogromne przeżycie, bo maleństwo zobaczyłam w 3d. Mam nawet fotkę buziaczka na pamiątkę. Najważniejsze jednak w tym wszystkim jest to, że moja córeczka ( ! tak! 100%) jest zdrowa, wczoraj nie mogłam usnąć z nerwów, tak panikowałam...Teraz oddycham z ulgą;-) Rozpoczęłam z tej okazji L4 i zamierzam odpoczywać i jeszcze raz odpoczywać oraz kupiłam sobie prześliczną, kobiecą sukienkę na lato , a :dzidzia_mis:co!

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-17092011031_2130831524_Martynka_2.jpg

http://tysia.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/046060980.png?7412

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za wsparcie od razu mi lepiej. Cala noc sie budzilam,wiercilam, Kacperek zreszta tak samo nawet nie wiedzilaam ze az tak bedzie Patryka w lozku brakowalo ehhh... bylo tak cicho w domu ze zasnelam dopiero ok24 a normalnie chodzilam ok 22.Od zawsze nie lubilam sama w domu byc wieczorami. Oczywiscie jak wczoraj o 20 ktos przez pomylke zadzwonil do domofonu a Kacper podbiegl do drzwi i wolala"tata tata" to az sie poplakalam.Coz ja to z tych wzruszajacych latwo no a hormony tez robia swoje.

No i moj Kajtus wczoraj tak ladnie wypychal gulki normalnie jak Kacper przed porodem daje mi to sile i wiare ze jest silny i duzy i wszytko bedzie dobrze do wrzesnia.

Kama ciesze sie ze wszytko dobrze a rozbierznosci moga byc do 2 tyg :)
zeberka napewno wszytko bedzie dobrze wazne ze ktos przy nim jest,mama zawsze bedzie to przezywac ale musisz myslec tez o brzuszku.

Zaraz jade z Kacprem do neurologa na kontrole, wiec sie bede zwijac.Buziaki dla was.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry dziewczyny :-)
Ja dzis wstalam w doskonalym nastroju, bo ladnie sloneczko swieci za oknem wiec zapowiada sie cieply dzien super :-D
Wy juz wszystkie znacie plec chyba tylko ja zostalam jak ja wam zazdroszcze ale w poniedzialek chyba sie dowiem :-) juz sie nie moge doczekac. Wiecie i jestem taka szczesliwa bo wczoraj wieczorem jak sobie lezalam to chyba poczulam wkoncu jakies ruchy tak mi sie przynajmniej wydaje :-) nie jestem pewna ale to takie dziwne i ja codziennie tak sie wsluchuje w swoj brzuszek, to napewno bylo cos innego niz bulgotanie wiec jestem pelnaa wiary ze to moje malenstwo dalo wkoncu o sobie znac i oby coraz czesciej juz dawalo to bede spokojniejsza napewno :-)
A ja wczoraj na ciuszkach kupilam sobie sukienczke taka letnia normalnie nowa jeszcze byla bo metke miala, a zaplacilam 3 zl normalnie smiech. :-) he takze warto skoczyc czasem na jakis ciucholand jesli macie w poblizu :-D
No kochane zycze milego dzionka o do pozniej zapewne ;-)
Buziaki:36_2_53:

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

To i ja się melduję z rana. Jestem już po porannym płaczu. Czy Wy też jesteście takie niezdarne, zapominalskie i rozkojarzone? Ja dziś rano zapomniałam ściągnąć ręczny hamulec i jechałam do przedszkola z zaciągniętym aż zaczęło się dymić. Jestem wściekła na siebie i się poryczałam:36_2_58::36_2_58::36_2_58::36_2_58:
Myryzek śliczna buźka. Fajnie że wszystko jest w porządku i gratuluję dziewczynki.
Katarzyna Bugi to macie małych terrorystów w domu;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Myryzek buzia jak marzenie :) Sliczna cora bedzie!

My sie szykujemy powoli do lekarza na połówkowe :) Tylko kurcze, akurat dzis, kiedy bede co chwila poza domem, ma przyjechac kurier z albumami jakie zamowilam dla moich dziewczynek :/ Mam nadzieje ze sąsiadki beda w domu i zostawi u nich...

rachotka
To i ja się melduję z rana. Jestem już po porannym płaczu. Czy Wy też jesteście takie niezdarne, zapominalskie i rozkojarzone? Ja dziś rano zapomniałam ściągnąć ręczny hamulec i jechałam do przedszkola z zaciągniętym aż zaczęło się dymić. Jestem wściekła na siebie i się poryczałam:36_2_58::36_2_58::36_2_58::36_2_58:

rachotka, chyba Cie rozumiem - odkad jestem w ciazy mam wrazenie ze funkcjonuje na poziomie minimum intelektualnego - slabiej kojarze, nie chwytam w lot aluzji czy ironii, zanim skapuje dowcip tez chwile trwa, wiecznie o czyms zapominam a zwykle zwiazki przyczynowo-skutkowe sa dla mnie kosmicznie trudne do powiazania. Wkurza mnie to bo czuje sie zwyczajnie tępa!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Witam was dziewczyny :)
ja wczoraj i przedwczoraj mialam nie zbyt dobry humorek na pisanie :((((
wczoraj bylam z corka u psychologa:(((((przynajmie u corki po wizycie byl dobry humorek,bo u mnie nie zbyt....Hormony daja swoje,sidzialam i ryczalam u tej psycholog,szkoda czasu na placz,czas leczi,a ja siedze i nie moge do kupy slowa zlozyc.Ciekawa jestem czy cos z tego mojego bulgotania slownego cos zrozumiala:36_19_2:.Na wtorek nastepna wizyta sama corka,a na srode z niam u innego psychologa:36_19_2:.Moj jakos dziwnie zaczal zachowywac sie,bo przedwczoraj troche mnie wk.....a zrana wczoraj jeszcze dodal...uuuuuuuuffffffffffffffffffff te faceci:arrow1:moze cos zrozumial,a moze wcale do niego nic nie dociera :(((((((((((Dzieczyny jestem ciagle glodna,ale sie boje co kolwiek jesc tak mnie zgaga meczy :((((moj sie smiej ze jakis czarnuch wyjdzie z tamtedy :))))) juz i mleko i migdaly, rennik(jedyne co mam z polski na zgage dla kbiet w ciazy,reszte nie moze brac:36_19_2:)Moj dzis jedzie do polski do konca tygodnia bedziemy z corka sami...

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Hej Ciężarówki:)))
Jejka jakie dzisiaj ciepełko...no w końcuuuu:smile_jump: Z tego co prognozują, to mają juz zacząć się niezłe upały...także dziewczynki, czeka nas niezły horror hihi:hot:

Adarka - najważniejsze, że szyjka jest zamknięta:) Moją zbadają jutro...jestem ciekawa co u niej słychać:D
Bugi - wiesz co, ja to niczego innego bym się nie spodziewała po Twojej córce jak tylko odwagi i powiem Tobie, że stanęła na wysokości zadania:) Ile to dzieci wokół na myśl o samym stomatologu przebiera nóżkami a tu patrz jaka dzielna istotka:)
Zeberka - no to się porobiło:( Mam tylko nadzieję, że Twój synek szybko wróci z tego szpitala i będzie blisko Mamusi:) Bo nawet jeśli jest pod dobrą opieką to Ty i tak przechodzisz swoje. Trzymaj się kochana:)
Katarzyna - i dobrze:) nie martw się na zapas a wszystko będzie w porządku:) No przecież nie może być cały czas pod górkę - a Twoje maleństwo niech się zajada, byle do 40tc:)))
Liziii - powodzonka na połówkowym - miej już to za sobą:)))
Hehe...śmiać mi się chce z tego co napisałaś o grubaskach, bo w moim osiedlowym otoczeniu większość ludzi przyzwyczaiła się do tego, że dzieci nie mam i najprawdopodobniej ich nie będę miała. Ale ostatnio spoglądają na mnie spod byka a mi jest strasznie głupio i z lekka czuję się skrępowana bo nie wiem gdzie mam ten brzuch wsadzić - doprowadzają mnie do takiego stopnia, że się wstydzę własnej niunii - ale cóż, taka jest mentalność naszego społeczeństwa. Stan błogosławiony a gapią się na Ciebie jak na trędowatą:(((
Kati - rozumiem, że mąż na weekendy będzie zjeżdżał cio??? I czy to nie jest aby szkółka oficerska??? Niech mąż robi swoje a wyjdzie Wam to tylko na dobre:))) A z drugiej strony taka rozłąka też dobrze robi i cementuje jeszcze bardziej związki. Także trzymam jeszcze raz kciuki za wytrwałość a potem Kajetankowi będziesz opowiadała jak dzielnie znosiłaś rozłąkę z tatusiem:)))) Powodzenia u lekarza:)
Myryzek - odpoczywaj, odpoczywaj - zasłużyłaś na to:)))
Sylwuńka - no widzisz, teraz już zaczniesz się tylko oswajać z ruchami bobasa:))) Mi wczoraj lekarz powiedział, że ich tak mocno nie czuję bo raz że łożysko jest na przedniej ścianie a dwa jeszcze mam na to czas. Także nie sugerujmy się normami książkowymi bo na łeb dostaniemy:))) A kiecka zapewne śliczna:)))
Rachotka - e tam ręczny hamulec - nie martw się tym! Najważniejsze, że nic się nie stało!!! Ja nie raz na ręcznym jechałam, że czułam smrud spalonych opon - tak więc główka do góry:)))
Irena - trzymam mocno za was kciuki:))) Najważniejsze w tym całym problemie jest to, że córa współpracuje z psychologiem - to już jest połowa sukcesu:))))))))))))))

A ja dzisiaj dowiedziałam się o kumpeli, która jest w 7tc że zaczęła krwawić i wiecie co??? Ja nie rozumiem niektórych lasek. Po naszej rozmowie doszłam do wniosku, że jej na tej fasolce nie zależy i teraz to ona chyba czeka żeby poronić:( Prosiłam ją żeby skonsultowała tą ciąże z drugim lekarzem z poza naszego terenu - tym bardziej, że jestem obcykana i żaden nie nadaje się na dotrzymanie ciąży:( A ja jutro przecież jadę do Poznania więc tylko wystarczyłoby się umówić! Ale ona nie chce:((( Także nic na siłę:(

Życzę spokojnego dnia:)))

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Wpadam tylko na chwilkę, bo u mamy jeszcze jesteśmy i do kompa dostać się tu to jak do prezydenta ;)
Zrobiłam wczoraj mocz i Coombsa, ale to już na własną rękę bez zaleceń lekarza bo coś długo nie karze powtarzać, a maleństwo tak jak pisałam wcześniej coś mało ruchliwe się zrobiło więc się przestraszyłam.
Tak więc z badania wynika, że przeciwciał NIE STWIERDZONO :36_1_67: i nawet nie wiecie jaka jestem szczęśliwa i ogromniasty kamień spadł mi z serducha, no i kruszyna zaczęła kopać aż miło.
Dziś na 17 mam wizytę i badanie połówkowe, więc proszę o kciuki. Już się doczekać nie mogę.
Za każdym razem jak tylko dzidzia mniej się rusza to panikę uskuteczniam, cholera i niepotrzebnie denerwuję siebie i maleństwo.
Buzilki kochane ;*;*;*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kvb7x3yfk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7ymubw1i32.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=69224f3a575394868.png

Odnośnik do komentarza

witam dziewczyny
a ja dzisiaj miałam jakis kryzys, normalnie nagle tchu mi zaczeło brakowac, wszystko mnie gniotło, niedobrze mi się zrobiło no i nie wiem z czego to- kurcze, chyba faktycznie brzuch już mi zaczyna dokuczać- no i drugi problem- nie umiem biustonoszy nosić- kupiłam juz większe i nic- i tak mi zatyka oddech jak tylko założę, dzisiaj doszło do tego ze jechałam z przedszkola i na swiatłach sciągałam stanik- tragedia- to jak ja mam chodzic ubrana? wyciągnełam teraz jakąś sukienkę w której wyglądam jak różowa bomba- ale jedyna gdzie nie widać ze nie mam stanika.
na szczęście po żeżarciu całej czekolady i założeniu bufiastej sukienki trochę mi przeszło i pozbierałam się do kupy. ale poranek był tragiczny:36_2_21:
bugi twoja mała to urwis jak z mojej Natalki:D
lizii cudne zdjęcia dziewczynek, bliźniaki to jednak taki cudzik natury:yipi:
zeberka dużo zdrówka dla syneczka- wypoczywaj i się nie stresuj bo jak mały wróci do domciu będziesz mu potrzebna.
kati z chłopem źle, ale bez niego jeszcze gorzej:D słonko, pamiętaj że masz nas i w każdej potrzebie cię wesprzemy, a mąż pewnie będzie się starał utrzymywać jak największy kontakt, też pewnie biedny to przeżywa, żona w ciąży i jeszcze nowe otoczenie.tak więc postaraj się go wspierać. i bądź dla niego i dzieciaczków silną babką.
rachotka nie przejmuj się, ja nie będąc w ciąży przyjechałam do domu na ręcznym- i jeszcze wysiadłam z auta z tekstem: Piotrek, czujesz jak tu śmierdzi???
sylwuńka czy to nie ty pisałaś że czujesz się jak słonica? bo patrząc na twoje zdjęcie to kilogramy chyba ci poszły w stopy:D brzuszek piękny krągły, a ty cała zgrabna!
kama sąsiadami i ich spojrzeniami się nie krępuj, tylko dumnie prezentuj brzuszek! i jeszcze wciśnij się przed kolejkę w sklepie jak cię który bardziej wkurzy:D
irena- dobrze że twoja córka zadowolona wyszła od psychologa- pierwsze koty za płoty jak to się mówi, i życzę żeby teraz było już z górki!

afirmacja gdzież ty???? nie napisałaś co z tymi ruchami twojej niuni????

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

kama75 - jak wracalam z badania to na przystanku kolo ktorego przechodzilam stala grupatakich na oko 25 letnich chlopakow - z daleka juz sie gapili i cos komentowali, sie smiali, potem jak ich mijalam to slysze jak jeden mowi "e, ona jest w ciazy" :smile_jump: chyba mieli nadzieje posmiac sie z obzartej grubaski ale im nie wyszlo :smile_jump:

A badanie mamy za sobą - wszystko jest w porzadeczku! :) Sprawdzone doslownie wszystko u obu niun - nereczki (sa po 2), łuk aorty i tetnicy plucnej w porzadku (nawet nie wiedzialam ze sie to sprawdza), pecherze moczowe jak ta lala, serduszka pieknie bily - slyszalam i widzialam wykresy, sa szczelne zastawki, 4 jamy serca, głoweczki w porzadku, kregoslupki jakie cudne! i zeberka i wszystkie te kosteczki widzialam i pan doktor pokazywal co jest co :) Ogolnie jest super :)
Marysia wazy 439g a Gosia 440 :) lozysko I stopnia, dzis ulozone glowkowo dziewczynki byly, tylko szyjka mi sie skrocila ciutke, chociaz jest twarda i zamknieta to musze wiecej lezec (bo juz sobie lazilam po domku i wychodzilam troche) - znow musze ograniczyc spacery do minimum. Ale bede lezec - dla moich maluchow wszystko! :D

No i jestem spokojniejsza! uff!
A nastepnym razem pan doktor kazal zabrac plytke to mi nagra cale badanie :)

Wieczorem wrzuce zdjecia jak maz mi je zeskanuje :D Zobaczycie pysio Marysi, uszko Małgosi (to jest tajniak mały, nie chciała sie pokazac) i jeszcze jedno foto - ale nie mam bladego pojecia co na nim widac :nie_mam_pojecia:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

nom ja juz troche wiecej moge napisac bo wysłałam męża do pracy.Tak to ciagle mi gadał siadasz na forum w ostatni dzien jaki mamy dla siebie?i weź tu siedz.
Ja nie wiem czy Wam pisałam ale zaraz przed slubem tez miałysmy połówkowe ogólnie wszystko dobrze, niunia tak zacisnęła nóżki ze nie było co oglądac się na płeć, niestety.
Wygląda na to ze niespodzianka bedzie do samego konca.Wogóle wydaje mi się ze ja teraz widziałam mniej niz na tym pierwszym , nie wiem czy to dlatego ze dzidzia jest juz wieksza.Lekarz w sumie powiedział ze mamy doczynienia z baardzo ruchliwym dzieckiem i faktycznie zmierzenie wszystkiego było nie lada wyczynem, jedyny dla nas moment taki wzruszajacy na maxa był jak mała zaczeła pocierac oczka i było to widac naprawde a my z Pawłem w płacz, nawet męzus uronił łezke.
Na tym weekendzie poslubnym było cudownie, bylismy w spa zamku na skale w Trzebieszowicach, poprostu fantastycznie jak zrzuce zdjecia to cos tam wstawię.Mielismy z Dzidzią zabiegi dla przyszłej mamy, kompiele perłowe jakies takie rzeczy.W kazdym razie M nie załował niczego bo stwierdził ze potem z Dzidzią to juz bedą inne formy wypoczynku i to jest jedyny taki czas na relaks i się udało naprawdę tylko szkoda ze tak krótko ale niestety cały urlop Paweł zostwił dla córy i tego sie trzymamy musiał dzis juz pójs do pracy.
Kamaaz musze Ci opowiedzziec apropos wruszen kobiet w ciązy.Przed slubem szukałam szalu i byłam sama na zakupach, po jakims czasie poszłam cos zjesc znalazłam nalesniki francuskie super wypas, dostałam zaczełam jesc i tak myslałam o forum o dziewczynach i pomyslałam o Twoich aniołkach, jak zaczełam ryczec to sie nie mogłam uspokoic przyszła kelnerka zapytała czy z nalesnikami cos nie tak, aja tylko kiwnełam głową i nic nawet nie mogłam odpowiedziec, nie wiem co mi sie wtedy stało w kazdym razie od tamtej chwili trzymam za Was kciuki dziewczyny.
Bugino to miałas stresik co, czekajcie teraz spokojnie i niech mała w miarw mozliwosci uwaza na tego ząbka, matko zle to sie szysbko zrobi
Irena zawsze pierwszy raz jest najciezszy, potem zobaczysz w miare kolejnych wizyt bedzie coraz lepiej grunt to dobry psycholog i dobra relacja miedzy Wami, ja chodziłam do psych.po smierci mamy poniewaz miałam tzw. zamrozenie emocjonalne i pamietam ze pierwsze wizyty to był koszmar a potem dopiero zaczynasz zauwazac ze jest to dla Ciebie dobre i jest Ci poprostu łatwiej i rozmawiac i sie otwierac.
Rachotka nie przejmuj sie szkoda na to łez, ja zostawiłam ostsnio mieszkanie na pół dnia otwarte, tez ryczałam bo jakby cos to bysmy stracili wszystko, nie martw sie wazne ze nic sie nie stało
Sylwuńka i Katwrzynapiekne brzusie, ja Wam pokaze mój i tu jest inny problem dupcia wieksza niz brzuszek, nie patrzcie tak bardzo bo pstryknęłam wczoraj jak sprzątałam

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

Dana.P - serdeczne gratulacje dla Was i spoznione zyczenia szczescia na nowej drodze zycia. Ciesze sie ze wyjad sie udal i wypoczeliscie tak fajnie tylko we dwoje! Takie zabiegi na pewno poprawiaja samopoczucie!
Zeberka - trzymam mocno kciuki i mam nadzieje ze twoj smyk szybciutko wroci do domu zdrowiutki i wszystko dobrze sie skonczy! Rozumiem ze sie denerwujesz ale mysl pozytywnie, musi byc dobrze!
Irena 34 - musisz wierzyc w powodzenie tego przedsiewziecia. Pierwsze spotkanie zawsze jest trudne i wazne zeby sie nie zniechecac i walczyc. Przeciez robicie to obie po to zeby bylo lepiej tzn ze obie tego chcecie a to juz polowa sukcesu! Trzymam kciuki!
rachotka - ja uwielbiam jezdzic i zawsze dobrze mi to szlo a teraz sie przylapuje na tym ze niepamietam skrzyzowan ktore wlasnie minelam albo nie mam pewnosci czy swiatlo bylo zielone. poprostu tyle rzeczy zaprzata nasza glowe plus hormony - nie mozesz sie winnic ale uwazaj na siebie!
Tajki - ciesze sie ze wyniki dobrze. To super. A z tymi ruchami to mam jak ty jak jest cisza i za spokojnie to odrazu panikuje! Wlasnie od wczoraj jest jakos malo tych ruchow i juz sie denerwuje ale za 2 godz ide do poloznej i mam nadzieje ze bicie serduszka mnie uspokoji bo na zadne inne badania nie ma szans.
Liziii - super ze masz takie dokladne wyniki badan i wiesz ze wszystko wporzadku. Teraz ciesz sie i zbieraj sily bo beda ci pozniej potrzebne!
Bugi - moj maly chrzesniak tez ma taki problem z zabkiem, troche sie nameczyl szczegolnie przy jedzeniu ale teraz sie juz polepszylo. Trzymajcie sie dziewczynki!


http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1x7tcbqk.png

http://s10.suwaczek.com/200904051762.png

Odnośnik do komentarza

Karwenka - co z tym Twoim biustonoszem??? Aż tak daje Tobie we znaki? :( Czy ten Twój biustonosz jest typowy dla kobiet w ciąży? Cholera, musisz cosik wykombinować bo bez tego daleko to Ty nie ujedziesz:( Może kup sobie chociaż taki sportowy, który choć troszkę będzie Tobie podtrzymywał piersiątka a i do tego będą miały więcej luzu.
tajki - świetna nowina:))) i oczywiście zacisnęłam mocno kciukasy:))))
Liziii - wow...to prawie kilogram nosisz w sobie pod serduchem:))) Hmmmmm.....tak się właśnie zastanawiam nad tym wszystkim, jak to jest? - czy brzuszek jest większy i czy jesz za troje? No i czy "zawieszenie" hihi nie dokucza Tobie aż tak bardzo? Bo my tutaj stękamy a co dopiero Ty z dwójką maluchów:D
Dana P. - jezusie, kochana jesteś:D:D:D Tak myślę, że to przeze mnie było Ci smutno, ale cieszę się, że chociaż naleśniczki Tobie smakowały:) Najlepsze w tym wszystkim jest to, że myślimy o forumowych wrześniówkach nie tylko przed monitorem ale i poza domem:) To jest niesamowite co?
I tak patrzę na Ciebie i gdzie ten brzuszek??? Qrcze, czy Ty aby na pewno jesteś w ciąży? hihi :D Na prawdę nasze brzucholki to się chowają do Twojego brzusia:)))
Afirmacja - ja też zaczynam sie denerwować!!!!!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny dobrze wiedziec ze ktos poslucha mojego jeczenia.
Kama Patryk bedzie zjezdzal na weekendy ale teraz dopiero 28 bedzie i tak to przezywam i faktycznie jest na szkoleniu. Wiem ze pozniej bedzie tylko lepiej ale stres jest wielki i dla niego i dla mnie. On zakochany w Kacperku ze kilku godzin nie moze wytrzymac i juz teskni wiec dla niego to bedzie koszmar ale bedzie mial duzo nauki wiec mam nadzieje ze jakos mu minie.
Dana brzuszekk maluski ale zanim sie obejrzysz w ciagu tygodnia siebie nie poznasz ja pamietam w pierwszej ciazy to z dnia na dzien chyba urosl.
karwenka staram sie przy nim udawac twarda i caly czas go wspieram i mowie ze da rade a my sobie poradzimy, wie ze kacper jest zdrowy z kajtkiem tez wszytko ok wiec nie ma zmartwien. Jego kolega przeszedl szkolenie a w domu synek byl diagnozowany na gluchote i mial zakladane aparaty i wogole i dal rade a on ma w domu luzik wiec mysle ze po 1,5tyg bedzie juz lepiej.

Bylam dzisiaj po posiew i wyszedl ujemny wychodowaly sie tylko bakterie lacibios cos tam . te dobre co biore preparat lacibios femina wiec sie ucieszylam. No i do lekarza ide dopiero 2 czerwca bo jak wyszedl ujemny to nie mam po co isc.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

tak kochane ale ja mam 10kg na plusie i wszystko w dupkę poszło-tu jest mój problem ja na ten brzusio czekam jak nie wiem ale boje sie co sie stało z moim ciałem i co ja potem zrobię, jak ja to zrzuce wszystko?
Kama oczywiscie ze tak jest ze sie mysli o forum poza kompem bez dwóch zdan ja jak z kims rozmawiam to czesto:a wiesz bo moje wrzesnióweczki.....cuż to jak grono dobrych kolezanek ktore dzielą się smutkami i radosciami tylko bez złych emocji takich jak zazdrosc, obgadywanie czy gniew.Wiec naprawde mozna tylko jako szczescie odbierac to ze w tak fajnym przypadkowym gronie spedzamy wolny czas w ciązy:)
Pozdrawiam

http://s7.suwaczek.com/201109234865.png

Odnośnik do komentarza

kama no właśnie też wpadłam na ten pomysł żeby kupić jakiś sportowy, bo tak dalej nie ujadę- a ja mam przecież małe piersi! ja mam wrażenie że jak siedzę to mi się ten biustonosz wbija w mój brzuszek- na stojąco jest spoko ale jak tylko przyjmuje pozycję siedzącą to mnie przydusza. a kupiłam już rozmiar o 10 cm większy w obwodzie! większego chyba już nie znajdę bo 90A/B czy 95A chyba nie robią:D

coś w tym jest że się myśli o tych wrześnióweczkach- jak tak dalej pójdzie to będziemy z laptopami na porodówce siedzieć:36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Karwenka - kurcze, no to masz ciężki orzech do zgryzienia:((( To w takim razie nic Tobie innego nie pozostaje jak spróbować jeszcze ten sportowy, który jest uniwersalny - choc wcale piersi nie będą się ładnie eksponować ale Ty za to będziesz miała większy komfort:) Zawsze coś musi być nie tak...nigdy nie ma prosto z górki:(

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Ze stanikami chyba nigdy nie dogoda. Ja mam takie z tesco bawelniane i jak siedze w domu i ma ktos przyjsc albo cos to je zakladam (ogolnie w domu to nie lubie w staniku siedziec) no ale juz na wyjscia to zakladam zwykly choc juz powoli cyckow w nim nie ogarniam a poci mi sie pod biustem juz przezywam lato w stanikach az sie bedzie lalo ze mnie co ja bym dala za mniejsze cycki. I ja jak siedze tez mi cycki sie w brzuch wbijaja a dokladnie wyglada to tak ze cycki leza mi na brzuchu zreszta na zdjeciu chyba widzialyscie ze lekko z nimi nie mam niestety.
No a co do wrzesnioweczek to ja tez jestem ciekawa co u was zawsze slychac wogole super ze mozemy sie pozalic i kazda wie co ta druga przezywa w zwiazku z ciaza i jestesmy dla siebie takie mile nie ma przykrosci. I tez mowie "bo u moich wrzesnioweczek " heheh

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Hmm jak to jest? Nie jem za 3, przynajmniej jesli chodzi o codzienna diete. Za to witamin biore na 3 ;/ potas - konca dawka, witaminy dla ciezarnych - codziennie po 1 (a to przeciez ogromne dawki tam sa!), do tego normalnie owoce, warzywa, i od dzis jeszcze magnez 6 tabl dziennie. Brzuszek mam ponoc malutki jak na koncowke 5 misiaca i fakt ze mieszkaja tam dwie pokazne dziewczynki, ale mysle ze wystrzeli niedlugo jak z procy.. Wg mnie brzuszek jest calkiem spory :D Nie wyobrazam sobie siebie w 8 miesiacu :D to bedzie komedia chyba, taka toczaca sie, bujajaca na boki kaczka :D :D :D

Dana - mi tez nie ustępują miejsc w autobusach ;) Ale nie oczekuje tego, w sumie skoro starszym ludziom nie ustępują to czemu mieliby ciezarnej? Zaraz uslysze komentarze w stylu "chciala miec dziecko to niech pokutuje" ;) Chociaz wczoraj jedna starsza pani ustąpiła mi miejsca na przystanku na laweczce, ale podziekowalam :) Jak siadam to mnie dziewczyny nieziemsko kopią po pęcherzu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1r91dvis5v.png
http://www.freeblinkiesarena.com/Library/family/mommy/default/my_twins1.gif

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko padło i śpi. Mężusia nie ma więc mam chwilkę spokoju.
Dana śliczny brzusio taki malutki;-) Fajnie, że sobie odpoczęłaś i mieliście chwilę dla siebie. Zazdroszczę Ci tych wszystkich zabiegów. Ja to nawet nie pamiętam kiedy byłam z moim pięknym w kinie
Afirmacja co z Tobą? Mam nadzieję, że wszystko w porządku
Irena masz strasznie dzielną córkę i Ciebie podziwiam za siłę. Zyczę Wam, żeby wszystko dobrze się ułożyło.
Ja też uwielbiam to forum, mój mąz to czasem obrażony chodzi, że wolę z Wami popisać o swoich zmartwieniach niż z nim porozmawiać. Ale tak to już jest, że kobieta kobietę lepiej zrozumie tym bardziej, że bardzo dużo nas łączy

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Kochane kobitki tak was czytając to mam wrażenie jakbym była na rodzinnym spotkaniu sióstr, które rozumieją cię, doradzą i pocieszą. Ja też w rozmowach z mężem używam terminu wrześnióweczki.
Odbyłam dzisiaj standardową comiesięczną wizytę. Wyniki badań w normie: glukoza po obciążeniu ok, anemii nie ma a nawet o dziwo poziom hemoglobiny mi wzrósł w stosunku do ostatniego badania (witaminki dla ciężarnych biorę co 2-3 dni i nic poza tym więc to chyba zasługa urozmaiconej diety). Na plusie znów 2kg, więc od początku stwierdzenia ciąży mam 7kg do przodu. Ostatnio brzuszek rozlał mi się też jakoś na boki (no i jestem na tym etapie że do golenia bikini użyłam dzisiaj lusterka), ruchy przeważnie czuję na dole, ani razu nie miałam jeszcze wypchanej gulki (w ogóle to chyba mam jakiegoś leniuszka w brzuszku), ale lekarz powiedział że mam jeszcze czas. Co do mojej przepukliny to nie jest ona przeciwwskazaniem do porodu naturalnego i mam się nie martwić. Trzymajcie się cieplutko.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...