Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

btg, no włąśnie przeciesz ja mam w lodowce jeszcze truskawki:D:D:D trzeba sie do porodu najesc na zapas bo pozniej to juz lipa bedzie:lup:

Agness, ale miałas fajowy dzionek. Tez mi sie marza zakupy w centrum handlowym ale z moimi gabarytami to wole siedziec w domu lub na działce i sie nie denerwowac ze w nic fajnego nie moge zmiescic mojej szanownej d....:lup:

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusie:Hi ya!::Hi ya!::Hi ya!: no i mamy poniedziałek, kolejny tydzień przed nami:Śmiech::Śmiech::Śmiech: ciekawe ile z nas rozpakuje się w tym tygodniu:Śmiech::Śmiech: Milly będzie pierwsza...POWODZENIA KOCHANA...OBY SZYBKO I BEZPROBLEMOWO WSZYSTKO PRZEBIEGŁO:love::love::love:
A mnie jakieś paskudne przeziębienie się czepiło od wczoraj:frown::frown::frown: w gardle mnie drapie i w ogóle coś kiepsko się czuję, oby mnie puściło do środy bo nie wiem jak to będzie z tą moją cesarką:36_19_1:Ogarnę się trochę, a potem śmignę do apteki po Prenalen i na rynek po truskawki:Śmiech::Śmiech::Śmiech: muszę się najeść na zapas bo od środy koniec, tak samo z młodą kapustką:Śmiech: mam 2 dni, żeby się najeść wszystkiego co potem zabronione:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Cześć,

mamma, ogromne gratulacje, Laura jest prześliczna!!

Dziewczyny coś ostatnio słabo się rozpakowujemy :wink: Może dziś? Ktoś?

Ja byłam na tej konsultacji, hm.. w sobotę idę kolejny raz. Ale jakoś dam radę.
Jutro mam wizytę u mojego gina, ciekawe co mi powie.
W zeszłym tygodniu mały ważył 2900, ciekawe jak mu się utyło w tydzień, bo mnie 1,5 kilograma przybyło:gasp: To już nie jest śmieszne :neutral: Do tego mam strasznie, ale to strasznie opuchnięte stopy, twarz i dłonie. Drętwieje mi prawa dłoń, ciężko mi cokolwiek zrobić, bo nie mam czucia :cry:

ezelka, zdróweczka, gardło boli, może po zbyt zimnych napojach?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nkrhmqikgez2n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei57ipgq4.png

Odnośnik do komentarza

Witam was w poniedzialkowy słoneczny poranek:*:* Za mna znowu ciezka noc:( Jeszcze młoda mi nozkami po zebrach zaczela walic to dopiero byla masakra. A teraz zjadlam sniadanie i cos mi sie niedobrze zrobilo i caly czas mnie mdli:( i jestem strasznie spiaca a co sie poloze do lozka to zaczynaja mnie wszystkie miesnie bolec:( Normalnie czuje sie gorzej jak stara baba:P

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Cześć babolki

My z M cały wekeend na działeczce byliśmy :-)
Trochę się poleniłam w cieniu na leżaczku:-)
Ale zauważyłam że stopy i ręce puchnął mi coraz bardziej od tego gorąca!
No i tak piszecie o tym czekaniu na poród i fiksacji :-) u mnie też tak jest!!!!
Tzn mam już w nocy jakieś dziwne sny i koszmary:(
To chyba od tego ze za bardzo myślę i jestem poddenerwowana!
Chciałabym żeby było już po wszystkim i żebym mogła zobaczyć już i przytulić swojego szkraba:-)
Swoją drogą to denerwuję się trochę bo jednego dnia moje dziecię jest straszliwie aktywne a drugiego siedzi cichutko w brzuchu i tylko czasami się przeciągnie a ja się martwię:(
Echhhhh....
Chciałabym mieć już go przy sobie:-)

A dzisiaj mam wizytkę kontrolną!
próby wątrobowe już ok wiec się nimi nie martwię!
Ale odbieram dziś gbs i do tego płytki krwi mi lecą na łeb na szyję w dół:(
Więc zobaczymy co gin mi powie dziś:-)
Może tak jak u Ezelkizaplanujemy cesarkę????:)

Mamma
Córeczka prześliczna i zazdroszczę że masz ją już obok siebie:-)

Za resztę dziewczynek trzymam mocno kciuki :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

hejka
mamma gratuluję córci,śliczna.
Wogóle wszystkie majowo-czerwcowe dzieciaczki są śliczne,Ja mojego małego to bym schrupała,taki do przytulania i ściskania,uwielbiam takie maleństwa.My wczoraj zaliczylismy pierwszy spacerek.Z karmieniem nie amy problemu mały zajada i śpi duzo jak narazie,w nocy śpi ze mną :)i tu mi się piersi przepełniaja bo budzi sie raz,do karmienia troszkę ja go budze bo spi wtulony jak suseł,ale w dzien nadrabia.
Katemój mały w 36 ważył 2440 według pomiaru mojego gina,jak lezałam na porodowce i mnie badali to się podśmiechiwali lekarze,bo przez sam brzuch czuliże duży a tu po 2 tyg.ponad 4 kilo,no coś doktorkowi nie poszło w wyliczeniach.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wx3yavktx.png
http://www.suwaczki.com/tickers/1usauay30z3h57g4.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9canli1z7933wa.png

Odnośnik do komentarza

Dobry koleżankom!
Ezelka Ty jeszcze możesz wierzyć w sn - jestem namacalnym przykładem tego, że nawet w 39 tc dziecko może fiknąć. No chyba, że już cc bezwarunkowo u Ciebie :smile: Moje małe miało życzenie się odwrócić - no i sie odwróciło. mam obecnie pozycję pośladkową no i w takiej sytuacji jeszcze jedno ktg w czwartek i zobaczymy wtedy kiedy tniemy.
Mirabell przed porodem to dzidzi już się tak nie miota :Oczko: już często bardziej czeka niż kopie.

Wszystko mnie boli kurde. A głównie żebra - coś tam uciska małe... I na ktg zaczynają wychodzić skurcze. położna mi kazała uważać, bo może się rozwinąć akcja. Ja tam nie czułam nic, ale to nie ja oglądam dziesiątki zapisów dziennie :Oczko:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

hejka

u mnie dzisiaj od połowy nocy jakoś tak dziwnie, rano jak jechaliśmy młodą do przedszkola odstawić to z 8 razy mi się macica napinała w tym z 3 skurczybyki były :/

co do tych ruchów pod koniec to w sumie są podzielone zdania - u jednych maluchy się uspakajają a u innych szaleją do końca więc nie ma co wyrokować :)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie poniedziałkowo.

Milly trzymamy kciuki za Twój poród - dziś Wasz dzień.

Widzę że coraz mniej nas piszących, ciekawe czy to sprawa letniej pogody za Waszymi oknami?? Świeżo upieczone mamusie też już nie mają tyle czasu co dawniej...

No to która następna po naszej nadmorskiej mamie? My poprosiliśmy córkę, by dziś się nie rodziła. Mąż ma taki dzień w pracy, że byłby to chyba najgorszy możliwy moment. Jutro będzię już spokojniej. Ale damie tak czy inaczej się chyba nie spieszy. Nie pojawiają się żadne konkretne objawy... Więc pewnie przenoszę i za tydzień we wtorek wybiorę się do szpitala dowiedzieć co dalej.

Wczoraj pojechaliśmy na spcerek, to nasze jezioro już nudne więc pojechaliśmy do Annecy. I jak dojechaliśmy to chwilę potem się rozpadało. Pospacerowaliśmy trochę w deszczu i wróciliśmy. A tutaj piękna pogoda. Dopiero w nocy burza przyszła. I tak całe popołudnie przeleżeliśmy oglądając dr Housa.

Drucilla to ci małe fiknęło na koniec, jak nic nie chce się urodzić SN.
Mirabell moja dama też już nie kopie, bardziej się przeciąga i wypina. Wczoraj ją nawet za stopę złapałam, ale od razu schowała spanikowana.
Kate mój lekarz też mówił że to są wielkości szacunkowe i mogą się różnić +- o 15%
btg, agnes ja też na zakupy wybieram się po porodzie dopiero, teraz przez te naście dni jakoś dochodzę w tym co mam, a potem szał przecen i wyprzedaży mnie ogarnie. Tylko jak to będzie z wózkiem, pewnie trochę bardziej skomplikowane...
ezelka jedz, jedz ile się da na zapas. Dużo czasu ci nie zostało.
A ja wczoraj przetworzyłam truskawki na lody i właśnie ostatnią porcja zniknęła w moim brzuchu. Czasami wydaje mi się że nasze dzieci nie chcą się urodzić za wcześnie, bo stracą tyle różnych dobroci do jedzenia. Będzie tylko mleko i mleko.

http://www.suwaczki.com/tickers/lprkgu1rffu8e0qe.png

12.04.2010 :Aniołek:

Odnośnik do komentarza

Byłam na rynku po truskawki, no i jak wróciłam to dosłownie padłam:frown: wczoraj ugotowałam sobie kompot z rabarbaru, po powrocie do domu wypiłam go taką dużą szklankę i położyłam sie na chwilkę, żeby odpocząć, no i kimłam chwilkę, a jak się przebudziłam to mi wszystko zaczęło do gardła podchodzić...no i zwymiotowałam cały kompot:frown::frown::frown: ja nie wiem co się ze mną dzieje???? Dalej mi trochę niedobrze, w ogóle jakaś jestem słaba strasznie, za to młode w brzuchu wariuje jak szalone...ehhhhh...mnie muli a kilo truskawek czeka na zjedzenie...
Drucilla kurcze felek...ale numer...to Ci małe psikusa zrobiło...żeby się obracać teraz???:Śmiech::Śmiech::Śmiech: no moje ma jeszcze niecałe 2 dni, żeby się ewentualnie przekręcić ale u mnie to raczej małe szanse bo mam mało wód płodowych... a te żebra to Cie może bolą bo dzidziuś fikołki sobie jeszcze robi???
Kate ja przez 3 tygodnie przytyłam prawie 3 kilo:frown::frown::frown: a co do dolegliwości to już każda z nas się teraz męczy...i jeszcze te straszne upały:hot: a waga dziecka to tak naprawdę loteria, mojego męża z pracy kolegi żona specjalnie jechała do większego miasta rodzić bo lekarz stwierdził po badaniu usg, ze będzie ważyło około 2 kilo, a u nas w szpitalu nie ma odpowiedniego sprzętu do opieki nad wcześniakami i malutkimi dziećmi, no i pojechała i urodziła tam dziecko 3500 kg, czyli pomiary z usg to o kant d..y rozbić:frown:
Btg mi tez coś niedobrze:Histeria: ehhhhh...uroki ciąży:Śmiech:
Mirabell czekamy na wieści od gina...może obejdzie się bez cc:Śmiech:
Mika super, że dzidziuś taki grzeczny...te nasze majowo-czerwcowe maleństwa to wszystkie wyjątkowo grzeczne...oby moje się nie wyłamało:Śmiech:

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Pampki, co najmniej 2 sztuki, chusteczki do pupy i krem do pupy, ze 2 pieluchy tetrowe lub flanelowe, żeby buzie powycierać, położyć sobie na ramię jak dziecko odbija lub rozłożyć do przewijania, ubrana na zmianę, śpioszki, boby, kaftanik. To jest podstawa, która trzeba mieć. A jak karmi sie butlą no to jeszcze cały wypas jedzenia.

Sprzedam ubranka dla dziewczynki 68-74
http://szafka.pl/profil/ezelka/sprzedaje_lub_wymieniam
KINGA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59384.png
KALINA
http://suwaczki.maluchy.pl/li-61108.png
http://s2.pierwszezabki.pl/041/041021940.png?9757Z

Odnośnik do komentarza

Czesc Wam,ja dzis w podlym nastroju . :Szok: O 4.40 ktos do mnie zadzwonil,nie wiem kto to,bo nie odzwywal sie,slyszalam tylko jakby dzwiek odpalanego silnika,ale co sie wystraszylam tym telefonem to masakra bo zanim go znalazlam w swoich ciemnosciach to szukajac go myslalam,ze pewnie cos sie stalo,bo kto moze dzwonic o tej godzinie :lup::lup::hmm:.
Pozniej zlapal mnie taki skurcz paskudny,myslalam,ze peknie mi brzuch,w nocy tez mnie pobolewalo,jak by kolka,sama nie wiem. Co noc bola mnie biodra i promieniuje bol na cala noge,chyba,ze to kurcze nog,ale raczej bym odroznila :ehhhhhh:.
Poranek nie byl lepszy,obudzil mnie skwar w pokoju :Histeria:,a ja cala mokra mimo iz pozwolilam sobie spac dzis w samych majciochach :Oczko:. Do sklepu sie ledwo doczlapalam,buty ledwo na nogi zalozylam tak mi spuchly stopy i kurde od tygodnia kuleje na lewa stope.
Podziwiam te dziewczyny co juz chodza 39,40,41 tydzien w ciazy :o_master2: bo ja juz wariuje,nie wiem jak jak wytrzymalam z Maksem 42 tygodnie :Szok:! Ale za tydzien w srode mam wizyte,do tego czasu zryje 5 razy chalupe chyba..

http://maksiulek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/023/023011940.png?8899
http://aleksander001.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=53064f880337c0a04.png

Odnośnik do komentarza

karmiłam sztucznie i brałam tylko butelkę z mlekiem ciepłym i jakieś przekąski.. nie przesadzajmy z tą masą jedzenia ;)

ja osobiście torby nie miałam :D pakowałam do plecaka pieluszkę, chusteczki, mleko :)

Kinga : 06.03.2006 rok ( 3760g i 55 cm )
Grześ : 29.06.2011 rok ( 3750g i 56 cm )
Sonia : 16.10.2012 rok ( 3860g i 54 cm )
http://emotikona.pl/gify/pic/11wir.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...