Skocz do zawartości
Forum

Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011


iwonek

Rekomendowane odpowiedzi

monika 25
Dokładnie, im bliżej wiosny tym mniej siedzimy przy kompach ::):
Dosiu, jak badania???

W sumie po tych badaniach nie czułam się najgorzej, tylko jakaś senność cały dzięń mnie ogarniała, znowu spałam po południu. A wyniki niezbyt ciekawe, po wypiciu 75 g glukozy to wyszło 176. A tu tłusty czwartek się zbliża.:36_1_4:Zobaczymy co mi lekarka w piątek powie.

U nas też dziś pogoda super, choć śniegu jeszcze sporo, ale czuć było wiosnę.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37io4pdfeocb9l.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18nk6571ey.png

Odnośnik do komentarza

Dosiu, to widzę ze podobnie zniosimy ta glukoze, tylko ze Ja miałam 50g i bardzo sie boje że boje ze bede musiała robic jeszcze raz::(: Jakoś mam takie dziwne przeczucie...

A co do pogody u nas było dzis super wiosennie no i juz od kilku tygodni nie ma sniegu. A jezeli jutro tez bedzie taka pogoda to biore sie za pranie pościeli ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn8u69fk0nfc0t.png
http://www.suwaczki.com/tickers/o148qps65d1o24ep.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/043/0432479a0.png?7052
http://www.suwaczki.com/tickers/5jctxzdvx9ha5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziefffuszki:)
Ja ostatnio tylko Was czytam i jakos weny na pisanie nie mam:(
W sumie to nic ciekawego sie nie dzieje;) Pogoda za oknem sloneczna, a mnie mimo wszystko nic sie nie chce, kurcze nie zeby bylo mi zle u rodzicow, ale tesknie juz za swoim mieszkankiem, moze to glupie, ale jak tak czytam ze jednak sprzata druga zmienia posciel, trzecia urzadza pokoik dla dzidzi, to ja juz tez bym tak chciala...a to jeszcze conajmniej miesiac....:( ehhh ii tak jakos len mnie dopada.
Jul, Btg, Dziewuszki trzymam kciuki za dzisiejsze badania;)
no a dzisiaj kolejny dzien jezdzenia po sklepach budowalnych ... dzisiaj kupujemy kafelki do lazienki, hm... mam wrazenie ze jakos szybko fachowcowi idzie:) moze remont szybciej sie skonczy niz myslimy:)
No nic ide sie wyszykowac jade do kolezanki w odwiedzinki, a pozniej po Lukasza i fachowca i na zakupy.
Ardhara, a Ty juz wybralas gdzie bedziesz rodzila? w jakim szpitalu? i gdzie bedziesz chodzic do szkoly rodzenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg4tfg6d7o.png

http://s2.pierwszezabki.pl/049/0493089c0.png?3443

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczynki ::):

Na dziś już prawie wolne, jeszcze tylko po południu kilka zajęć ::): Katar mam okropniasty - to już czwarte przeziebienie w tym roku ::(: Wcześniej nic podobnego mi sie nie zdarzało :/
Nastawiłam zupkę, zrobiłam kawkę, a do kawiki jakieś ciacho - zapraszam :kawa:

Aaaa i lenia mam od wczoraj :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki,

wizyta była rutynowa. Badanie "palczaste" i już. Zostałam przy okazji poinformowana, że pan doktor będzie zmieniał w niedalekiej przyszłość aparat USG na kombajn 3D/4D i że przez to koszt badania wzrośnie. No i mają wprowadzić kasy fiskalne, a więc... koszt wizyty też wzrośnie. Oby nie prędko. Ciąża to już i tak cholernie drogie przedsięwzięcie :nerw:

Słyszałyście coś o tych kasach fiskalnych w gabinetach? Od kiedy tak ma być?

Magdziu, remont zleci, nawet się nie obejrzysz. Tym bardziej że masz czas wypełniony marketami, planowaniem itp. Sama zobaczysz. A mieszkanko będzie śliczne!!!

Monika, ja też dziś piorę pościel:Psoty:

Dorotko, mi też przeziębienie dokucza. Nos zapchany. Ledwo oddycham. Ech życie...

A ja dziś spać nie mogłam bo mnie stawy w biodrach bolały i w kolanach, tzw. zawiasy. Kręciłam się całą noc. Masakra. Chyba rozluźniają mi się kości żebym mogła się zrobić jeszcze większa. No wczoraj jak stanęłam na wagę u ginekologa to się ze mnie śmiał, bo oświadczyłam mu głośno i stanowczo, że ja tyle absolutnie nie ważę i że ma popsutą wagę!!! Ja przecież nie mogę tyle ważyć! Gdyby nie życie które noszę w łonie to bym się na suchej gałęzi powiesiła... 9kg na plusie. Przerażające :kiepsko:

Dziś tłusty czwartek, więc pozbędę się zapasów słodyczy i wszystkiego i koniec ze słodyczami. Na początku ciąży wogóle mnie nie ciągnęło, a teraz codziennie muszę żuć coś słodkiego. Ale koniec. Pożrę to co mam i już nie dokupuję nic a nic. Głukozę mam niedługo. Trzeba zwolnić ze słodkościami. Mam 75 jednostek do wypicia. Po dwóch godzinach norma jest do 139. Ciekawe ile będę miała...:hmm:

Blog Parentingowy o mojej córeczce i nie tylko :)

Odnośnik do komentarza

Jul z tego co ja wiem to kasy fiskalne to od maja chyba już muszą być. U mojej gin już stoi taka.

Faworki usmażone, Ufo nakarmione (szarańcza mi dała popalić ojjj!!), klapa z piciem ze szkalnki- musiałam dać z butli :Zły: - moze później będzie piła ze szklaneczki, rachunki popłacone. Zaraz przebiorę niecnotę i pojedziemy zobaczyć czy już są jakieś fajne adidaski na wiosnę w rozsądnej cenie, potem idę złożyć wniosek o przyjecie do żłobka tego małego co się ma urodzić bo być może pójdzie do żłobka jak będize miało 14 m-cy, a zapisać trzeba już teraz, bo potem.... no... a jak zostanę dalej w domu, to najwyżej wycofam wniosek.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam was kobietki. My po wczorajszej wizycie tez zadowolonie malutki juz wazy 1100 g azbylam w szoku ze juz ma tyle:) A ja dzisiaj od rana zabieram sie za prace bo wczoraj tatamial urodzinyi teraz jak zwykle ktos to musi posprzatac:) jeszcze mam sterte prania do wyprania niema to jak jest w domu 5 osob:P:P a jedna musi wszystko nadgonic:P:P Dzisiaj kuzyn przywiozl mi becik do chrztu:) Jest sliczny tylko musze go wyprac i poprasowac. A za pranie i prasowanie rzeczy do malego zabieram sie od poniedzialku:) Bo znajac zycie jak sie nie zmobilizuje i nie zrobie tego terazto potem nie zdarze. Bo w kwietniu znowu swieta i jeszcze goscie z niemiec maja przyjachac wiec nie bedzie kiedy:)

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Hello babolki, wpadam na chwilunię sie zameldowac, bo zaraz na spacer lecimy.
Pobudkę mi synio o 5,40 zrobił, więc wyglądam jak zombi:alajjj:

Kate, no pewnie, że pamiętamy:) Współczuję... męża zagoń do masażu;)

drucilla.... faworki............. ja na pewno nie zrobię, nigdy nie robiłam, a tak lubię..... może kupię sobie......... ale mi smaka narobiłaś... podeslij trochę:Oczko:

Magda, oby remont szybko sie skończył, a i tak sobie planuj co kupisz i jak zrobisz;)

Jul..... weź mnie nawet nie denerwuj:Oczko: ja już pewnie mam ponad 11 na plusie, więc luzik w ramionkach, będziemy się martwić później:Padnięty:
waga mi się zepsuła (batteria się chyba wyczerpała) i nawet nie wiem ile przez ten miesiąc przytyłam, 11 na plus to jest wersja optymistyczna :Płacz:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...