Skocz do zawartości
Forum

prolaktyna i hiperprolaktyna utajniona


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

goska
kinia to i tak bardzo malo podwyzszony bo ja az 15 krotnie i tez zadnych obiawow nie było,a biore juz trzeci miesiąc i dalej nic,ale trzumam kciuki za ciebie zeby ci sie za pierwszym razem udało

A szukasz przyczyny ?? i czym się leczysz ??

Ja na razie biorę bromocorn (tak jak wcześniej pisałam) i na szczęście pozostałe hormony były w normie. Ale jak odebrałam wynik i się naczytałam ta temat tej protaktyny to się załamałam. Podejrzewam ze u mnie to stres w pracy to spowodował bo raczej innych chorób nigdy nie miałam. Dzięki za kciuki ja też trzymam za wszystkie starające, przynajmniej tyle możemy robić :36_1_11:

Uwielbiam być kobiet

Odnośnik do komentarza

ja lecze sie bromergonem ale cykle mam monitorowane poniewaz jest podejrzenie ze pecherzyk nie peka, a co do czytania tego na forach to nie sugerowala bym sie tym bo to jest indywidualna sprawa.Mi podczas brania lekow spadla a czy po odstawieniu bedzie w normie tego jeszcze nie wiem lekarz mi mowil ze moze znow rosnąc ,ale mam nadzieje ze bedzie dobrze.

Odnośnik do komentarza

Ja też mam pytanie. Czy po obniżeniu protaktyny jeśli uda się zajść w ciąże to zbyt niski poziom tego hormonu nie wywoła poronienia ?? Czy trzeba odstawić tabletki na jej obniżenie i czy czasem nie dojdzie do takiej sytuacji że po obniżeniu poziomu, zajściu w ciąże i odstawieniu tabletek ploraktyna znowu nie wzrośnie i nie będzie zagrażać dzidzi ??

Uwielbiam być kobiet

Odnośnik do komentarza

kinia82
Ja też mam pytanie. Czy po obniżeniu protaktyny jeśli uda się zajść w ciąże to zbyt niski poziom tego hormonu nie wywoła poronienia ?? Czy trzeba odstawić tabletki na jej obniżenie i czy czasem nie dojdzie do takiej sytuacji że po obniżeniu poziomu, zajściu w ciąże i odstawieniu tabletek ploraktyna znowu nie wzrośnie i nie będzie zagrażać dzidzi ??

to zlezy juz od lekarza ,a puki co to sie nie martw na zapas

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Ja miałam również podwyższoną prolaktynę i z tego powodu kłopot z zajściem w ciążę:-( staraliśmy się ok rok ale udoało się. Całe szczęście na początku naszych starań znajoma kosmetyczka poradziła mi żebym zrobiła sobie badania hormonalne bo miałam kłopoty z trądzikiem (w wieku 30 lat...) Dlatego zaczęłam szybko działać. Na obniżenie brałam bromergon i tak jak pisałyście mdliło mnie i niedobrze mi było od tego leku. Chodziłam również na monitiring cyklu i brałam leki na stymulację owulacji. Tak jak napisał Kinia trzeba najpierw poznać przyczynę bo może wystarczy np mniej ćwiczyć na fitnesie:-) albo nie stresować się. Teraz jestem szczęśliwą mamą i przez to że wcześniej hamowałam prolaktynę teraz mam jej chyba mało i trochę kłopotów ze zbyt małą ilością mleka. Ciągle z tym walczę. Choć w perspektywie tego co prześliśmy żeby mieć dzidzę to nie jest żaden problem. Mnie się udało i wierzę w to że Wam też się uda.

Odnośnik do komentarza

witam. mam pewien problem. od kilku miesięcy staramy się o dziecko. ponad miesiąc temu okazało się ze mam niedoczynność tarczycy i podwyższona prolaktyne. zaczęłam brać bromergon, letrox na tarczyce i jesżyczę citabax na lekkie lęki które mam. pierwsza miesiączka która przeżyłam z bromergon em była straszna bo nigdy nie bolał mnie tak brzuch a żadne tabletki przeciw bólowe nie pomagały. od tamtego czasu pobolewa mnie podbrzusze. byłam z tym bólem u ginekologa ale nic nie stwierdził po usg dopochwowym i ogólnym badaniu tylko niewielka nadzerke. nic mi nie zapisał. dalej odczuwam lekki ból. po kolejnej miesiącze mam różowe upławy i trochę mnie swędzi pochwa.o czym to może świadczyć. ? bo mam już dość chodzenia po lekarzach ......

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...