Skocz do zawartości
Forum

jak rozpoznac dni plodne


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam problem ze śluzem a raczej z jego ilością, więc nie jest dla mnie odpowiednim wyznacznikiem, zanim prowadziłam pomiary temperatur przypuszczałam, że owu występuje w dniach gdy pobolewało mnie podbrzusze, teraz przy pomiarach spadek temperatury dokładnie pokrywa się z tymi bólami.
Jeśli spróbujesz takich metod z własnego doświadczenia radzę Ci traktować je jako poznawanie swojego ciała a nie metodę na zaciążenie, ja tak je traktowałam na początku i chyba ciężko to się na mnie odbiło.:Padnięty: Teraz powiem szczerze sprawiają mi przyjemność i cieszą kiedy zaczynam łapać co mi tam w środku gra.

http://www.ticker.7910.org/as1cxGc0g410010MTUwMjNsfDIzNzY2MXN8SSAmIzM0NztsdWJ1aiYjMjgxOyBDaS4uLiByYXplbQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cCsy0g410010Nzc3NDhkenwwMDA1MjRkfFN0YXJhbXkgc2kmIzI4MTsgbyBDaWViaWU.gif
~~Pozwoliłeś mi być Boże córk

Odnośnik do komentarza

antalis
Racja Anulka tez juz o tym pisalam.
tinka_20 takie programy sa bardzo kłamliwe. Stosowac je moga osoby ktore maja idealnie regularne cykle ale i tak sa malo wiarygodne. Na czas wystapienia owu wplyw maja rozne czynniki tj stres, choroba itp a taki program tego nie uwzglednia.

Jestem zupełnie zgodna, moje obserwacje nie pokrywają się ani tyci, tyci z tymi jakie tam otrzymywałam. Stres, praca, przeziębienie... kompletnie wszystko ma wpływ na owu.

http://www.ticker.7910.org/as1cxGc0g410010MTUwMjNsfDIzNzY2MXN8SSAmIzM0NztsdWJ1aiYjMjgxOyBDaS4uLiByYXplbQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cCsy0g410010Nzc3NDhkenwwMDA1MjRkfFN0YXJhbXkgc2kmIzI4MTsgbyBDaWViaWU.gif
~~Pozwoliłeś mi być Boże córk

Odnośnik do komentarza

dzieki dziewczyny. skorzystam z tych testow. temeratury nie mierzea a z jako takiej obserwacji ciezko mi to wychodzi.niby wczoraj z tego co poszukalam na necie to wychodzilo ze byl dzien plodny. ostatnia @ mialam 4.06. a cykle mi sie reguluja i nie wiem czy teraz tez bedzie za 28dni czy za 30. i to mnie wkurza. no i chyba tez wezme pod uwage ta metode co bedzie to bedzie. ale szczerze to ciezko nie myslec jak sie chce:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69vdj47mfj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44j6sfhkz1u.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7aa04e103a.png

Odnośnik do komentarza

fewa ja w ostatnim cyklu też miałam ból podbrzusza w 9dc i pani ginekolog jak i mój pan ginekolog stwierdził, że mogło to być TO pomimo, że to dosyć wcześnie jak na 30dc. No ale czasem tak się zdaża. Potem już raczej nie czułam tak wyraźnie i nie było już wg moich obserwacji takiego właściwego śluzu.
Generalnie ja bazuję na bólach no i w zasadzie zawsze idą one w parze ze śluzem więc przypuszczam, że jest to owu. Dzisiaj też mnie boli i dzisiaj też mam usg dowcipne zeby sprawdzić, czy to rzeczywiście jajeczko się uwolniło. Temperatury nie mierzę bo przeważnie nie zdążę :Nieśmiały: wstaje rano ale częśto zbyt późno by pozwolić sobie na mierzenie. A w biegu to już się nie liczy.

Odnośnik do komentarza

Anulka

a ja cały czas namawiam Was na "wyluzowanie"
i Mikołaj i Majeczka poczęci zostali w dniach kiedy nawet przez myśl mi nie przeszło że będą z tego dzieci ;)
Życzę powodzenia!!!!

Tak wiem wiem Anulka. Staram się wyluzować i na usg bym nie poszła sprawdzać, gdyby nie to że lekarz sam mnie wysyła. A ja już trochę inaczej do tego podchodzę. Może nie wyluzowana a trochę zrezygnowana. Chociaż wierzę że kiedyś w końcu się przecież uda.

Odnośnik do komentarza

Jul
Anulka

a ja cały czas namawiam Was na "wyluzowanie"
i Mikołaj i Majeczka poczęci zostali w dniach kiedy nawet przez myśl mi nie przeszło że będą z tego dzieci ;)
Życzę powodzenia!!!!

Tak wiem wiem Anulka. Staram się wyluzować i na usg bym nie poszła sprawdzać, gdyby nie to że lekarz sam mnie wysyła. A ja już trochę inaczej do tego podchodzę. Może nie wyluzowana a trochę zrezygnowana. Chociaż wierzę że kiedyś w końcu się przecież uda.

na pewno się uda

Odnośnik do komentarza

ja sobie oostatnim razem wmawialam dziewczyno wyluzuj bo jak bedziesz chciala to nic z tego nie wyjdzie. i tak sobie wmowilam ze faktycznie zaszlam ale nie dopuszczalam do siebie tej mysli i skonczylo sie tak ze nie utzrymala mi sie ciaza:(a to chora bylam a to zeba usuwalam i mialam okres normalnie, wiec nie spodziewalam sie ze moge byc. teraz juz bym chciala zaczac od nowa probowac ale tak jak mowie chyba znow musze sobie gadac zeby tak o tym nie myslec:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8u69vdj47mfj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44j6sfhkz1u.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7aa04e103a.png

Odnośnik do komentarza

moja pierwsza ciąża też się nie utrzymała...a pragnęłam tego dziecka najbardziej na świecie...lekarz mi powiedział wtedy...najwyraźniej dzieciątko było za słabe lub chore...i lepiej że skończyło sie tak niż miało by cierpieć i ono i Pani całe życie...może coś w tym jest...przynajmniej mi to pomogło...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...