Skocz do zawartości
Forum

Dla młodych mam, które szybko musiały dorosnąć :)


Rekomendowane odpowiedzi

Emilia1988 Witaj:)
Ja Cię niestety nie pamiętam,bo dopiero kilka miesięcy temu dołączyłam do tego wątku.
Ale widzę że masz podobną różnice wieku jak ja między dzieciaczkami. Tyle że moje mają już prawie 5 lat i 3,5 roku.

Barbaraaaa dużo zdrowia i wszystkiego naj.. naj.. dla synka!
Moja cócia dopiero w styczniu będzie świętować swoje 5 urodzinki:) już się nie może doczekać.. a tu jeszcze ponad miesiąc.

http://www.suwaczek.pl/cache/6b95887841.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b7b482066.png

Odnośnik do komentarza

dzieki jeszcze raz dziewczyny za zyczenia. co tam u was? my dzis pujdziemy na bilans 4 -latka, lepeij isc odrazu puki mam czas. Mój duzy synek :) zaniósł dzis drobniaki na akcje "góra grosza" do przedszkola, teraz ma byc jeszcze "pomóż dzieciom przetrwac zime". fajnie ze są takie akcje w przedszkolach ,dzieci widzą ze powinno się pomagać innym, oprócz tych dwóch cały rok jest jeszcze akcja zbierania koreczków od butelek.

Odnośnik do komentarza

Ja też zbierałam te nakrętki,ale nie do przedszkola...Dobre i potrzebne są takie akcje.
A moje dzieciaki chorowały,teraz już jest lepiej ale jeszcze nadal kaszlą.. dobrze że mnie nie złapało:)
Miałam od poniedziałku straszne gotowanie codzienne w domu bo miałam 5 facetów,bo układali u mnie przy wejściu kostkę z mężem i musiałam im coś zrobić do jedzenia,jak całymi dniami u nas pracowali..ale już jutro pewnie koniec:) a mężuś ponoć ma cały grudzień siedzieć w domku bo chwilowo mają przestój w pracy...wiec pobędzie troszkę ze mną i dziećmi w domu:)

http://www.suwaczek.pl/cache/6b95887841.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b7b482066.png

Odnośnik do komentarza

witajcaie.ja mam 26 lat.ale chciałabym sie przyłaczyc.pogadac zawsze można.jak miałam 21 lat ur còrke.niby wszystko biegło swoim życiem,ale moj świat stanął do gòry nogami.musiałam rzucic studia- niebylo mni stac.nie pracowałam juz.skończyło sie życie towarzyskie...najgorsze było to,ze do rodzicow miałam 500km.nie mielismy pomocy pry dziecku.ja wiecznie sama w domu,bo moj za piłka ganiał.. treningi,mecze... jakos przeżyłam :-) mam teraz 2 dzieci;-) nie jest łatwo ,no ale ile mozna narzekać :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...