Lipcóweczki 2011

[anieok 0]

Czas chyba troszkę ożywić to forum!!! Hallo!!!!

[wery138 0]

Witam lipcóweczki to ja MoniQ musiałam zacząć od początku bo przez przeprowadzkę zgubiłam hasło i nie mogę się zalogować a hasło wymyślał mój m więc nawet nie zgaduję co to było No dobra to może coś konkretnego napiszę przeczytałam zaległości tu ich miałam niewiele mam nadzieje że zaprosicie mnie ponownie na priv bardzo chciałabym was wszystkie poczytać i zobaczyć zdjęcia lipcowych dzieciaczków Szymon tak bardzo si zmienił przez ostatnie miesiące wasze dzieciaczki napewno też Poxzdrawiam was wszystkie i czekam na jakąś odpowiedz

[anitaa84 0]

zrobione :)

[wery138 0]

Halo dziewczyny gdzie jesteście

[wery138 0]

O już dziękuje Ci dobra kobieto

[Gość curry]

ObyLaura, bo jak przeszłyśmy tam i już się tam przyzwyczaiłyśmy pisać to ciężko wrócić tutaj. Ja z nawyku chyba za każdym razem otwieram już tamtą stronę.

[oby Laura 0]

AMELCIU I IGORKU w dniu waszego święta życzę wam samych słodyczy i dużo zdróweczka ... buzi od e-cioci skarbeczki kochane :*

[wery138 0]

Wszystkim lipcowym dzieciaczkom wszystkiego Najlepszego dużo zdrówka i uśmiechu

[oby Laura 0]

Halllllloooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[wery138 0]

:36_2_53ziewczyny piszcie coś cokolwiek pozdrawiam wszystkie lipcóweczki

[Gość curry]

Ahhh kochana, my piszemy i piszemy tylko z przyzwyczajenia nie tu ;)

[ela84 0]

Ja już na to forum prawie nie zaglądam:-)

[oby Laura 0]

A ja genialnie szukałam naszego wątku.... A to się tu już zbunkrowało ;p
są jakieś nowe lipcówki??

[Koliberek 0]

Jakieś Mamy lipcowych Maluchów chętne do rozmowy?

[monia83 0]

Ja jestem

cos ostatnio nastala tutaj cisza grobowa :((

[oby Laura 0]

omg!! hahah ja w ogóle już zapomniałam o istnieniu parentingu. jaka tu cisza i pustki. w sumie od tego zaczynałyśmy :P dobrze że przynajmniej nasza historia jest tu uwieczniona :P fajnie poczytać pierwsze posty ;p

[kasia_maj 0]

Witam, czy sa mamy tutaj jeszcze z dzieciatkami z lipca 2011?

[oby Laura 0]

ojoj jaka tu cisza nastała. no ja jestem ale rzadko :p hehe :P
boziu nasze maluchy już kończą 3 latka ale ten czas zleciał a dopiero rodziłyśmy i przeżywałyśmy ciążę i jej dolegliwości... masakra jak to uciekło!!!