Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

lale3ka - jaka ślicznotka :) dziewuszki mozna fajnie stroic, chyba bym cala wyplate wydawala na ciuszki :)))

my dzis po szczepieniu, mały marudzi, boje sie nocy, bo bez szczepiania daje nam w kosc... marze o przespanej nocy, ahh dzisiaj i tak zamierzam karmienie nocne oddac mezowi, w weekend nie pracuje to nic mu się nie stanie :)

http://lb2f.lilypie.com/CN1Dp2.png

Odnośnik do komentarza

lale3ka
Dziękuję dziewczyny :* Każde małe dzidzi jest śliczne :)
madzialska mam nadzieję, że makijaże się podobały :)

:) ja tez robie makijaze :) tyle ze ja to raczej amatorsko niemam kursu i szkoly w tym kierunku tak samo jak na manicure :) ale jak maly podrosnie to zrobie sobie kursik :) zeby jednak miec jakis papierek moze nawet uda sie otwozyc jakies fajne studio :)fryzjersko kosmetyczne :) jeszcze moze jakies masazki ;p fajnie by bylo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

lale3ka, wklej tutaj jakieś zdjęcie swoich makijaży :) Ja nie mam konta na wizażu, a też chciałabym się pozachwycać :)))
ps. wcale nie każde małe bobo jest ładne ;P

ObyLaura, ja też zawsze chciałam mieć salonik tyle, że ja raczej z innej branży więc nie wróżę sobie sukcesu ;)

Odnośnik do komentarza

Hejka:Hi ya!:

Lale3ka witaj:36_3_15: sliczna ta Twoja coreczka:Całus:

Madzialska to teraz czekamy na Ciebie:D Juz niedlugo bedziemy witac Twojego synka

Agoola, Curry u mnie po szczepieniu byl spokoj, nie bylo zmian w zachowaniu, nawet przy klociu nie plakal, az sie dziwilam
Za to od wczoraj przechodzimy skok rozwojowy, juz to wyraznie poznaje, w nocy budzi sie co godzine, na szczesie possie cycusia z 10min. i zasypia, to samo bylo ostatnio i tak przez kilka nocy wiec musze sie na dzis przygotowac:36_1_4: przyklejony jest do mnie jak rzep, bardziej potrzebuje bliskosci, jest taki kochany i tak sie ladnie wtula....trzeba korzystac bo urosnie i potem nie bedzie chcial:D

Aniolku co tam u Ciebie? Jak sie czujesz?

Odnośnik do komentarza

hej laseczki
odzywam się bo ostatnio dość zamilkłam...
przepraszam
właśnie dzisiaj jestem po wizycie i usg
na 90 % dziewczynka... chociaż tam na 100% nie było siusiaka widać :Oczko:

lale3ka muszę cię wkleić na pirewszą stronkę z twoja śliczną córeczką
przeczytałam twoje bloga, jesteś silną dzielną mamusią... łzy w oku się kręcą :(

ja przepraszam że tak tylko ale smutno mi się zrobiło:Całus:
zaglądnę wieczorem

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Aniołek Łysego

właśnie dzisiaj jestem po wizycie i usg
na 90 % dziewczynka... chociaż tam na 100% nie było siusiaka widać :Oczko:

Gratulacje :yipi:

Mój syn dzisiaj jest super grzeczny, je i śpi :yipi:

Dziewczyny macie konto na fejsie? Kurde dzisiaj się nam kończy głosowanie i brakuje dosłownie 3 głosów do uzyskania pieluchy. Jak ktoś może kliknąć jeszcze, to będę wdzięczna, trzeba polubić to zdjęcie, a najpierw stronę.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Lale3ka kochana makijaże obłędne :) mi do ciebie baaaaaaaaaardzo daleko :) w ogóle bardzo ładna z ciebie dziewczyna widać po kim Jagoda ma taką urodę :) :*

CURRY ja to od razu po szkole chciałam otworzyć swój salon fryzjerski ale jakoś kasy nie było i w tym celu wyjechałam do irlandii żeby na niego zarobić choć część a resztę na kredyt ale jak już się tam rozkręciłam to mi isę odechciało tego salonu i kasa sie rozeszła na ubranka,kosmetyki, imprezy i takie tam (byłam młoda i głupia) a teraz po części żałuję a po części nie przynajmniej się wyszalałam za swoje i nikt mi nie narzekał że rozpieprzam kase.;p jak se zarobiłam to i rozpieprzyłam ;p ale w sumie gdybym otworzyła ten salon to musiałabym zostać w pl a raczej tego bym nie chciała więc nie żałuję ...
jak się tu trochę w tych czechach rozkręcę to tu coś otworzę bo tu co prawda fryzjerów od cholery ale kosmetyczek to k.... z gromnicą szukać... jestem tu już 3 rok i nie widziałam żadnego salonu kosmetycznego... owszem są ale tylko manicure i pedicure robią i to tylko wietnamcy...;/ może i by się udało z tą kosmetyczką :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

WITAM NOWĄ LIPCÓWECZKĘ :)
u mnie kolki były na początku ale z tego co wiem to kolki nie przechodzą do 3 miesiąca więc chyba morał z tego aki że mały nie miał kolek tylko zaparcia albo wzdęcia ... ale magiczna rureczka podołała :) i już jest wszystko w jak najlepszym porządeczku :)
upały przetrwaliśmy :) nawet nie było tak tragicznie jak sobie wyobrażałam :)
GABRYŚ na brzuszku nie lubi leżeć poleży 1 minute podniesie głowę i płacz więc go nie katuję ;p hahaha
a tak ogólnie to jest razczej spokojnym maluszkiem :)

uf udało mi się odpowiedzieć na wszystkie pytania ;p hahhaha
również pozdrawiam :) zaglądaj częściej bo coś to fprum zamilkło ostatnio :) mamuśki zajęte że hoho :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Malutka zasnęła (po codziennym krzyku :) ) wiec mam trochę czasu dla siebie :) U mnie kolki trwały nieprzerwanie od 3 tygodnia do skończenia 2 miesięcy, między 19.30 a 20.30. Upały sprawiały, że Mała ryczała całe dnie:( Nie cierpi ciepła. Najchętniej w samej pieluszce baraszkowała. Najgorsze katusze przeżywa jak ją się teraz ubiera w czapkę i jakąś kurteczkę z kapturem - ryk nieziemski :) ze złości. W ogóle jest kapryśna i szybko potrafi się wkurzyć... I co do kolek... tylko Delicol. Zastosowałam go późno, bo wydawało mi się, że nietolerancja laktozy powinna sie objawić od początku karmienia piersią i w sumie czegoś na wzór kolki dostała już w 3 dobie wieczorem, ale pielęgniarki stwierdziły, że to nie kolka... Stosowałam inne specyfiki, pomagały chwilowo, nawet Debridat (w końcu odstawiłam, bo Mała się krztusiła nim - a to masakrycznie wyglądało) nie zadziałał. Żałuję, że wcześniej nie spróbowałam - oszczędziłabym dziecku męczarni i bólu. Dlatego apeluję do Mam kolkowców - najpierw wypróbujcie Delicol potem resztę.. Co do brzuszka, to moja też awanturuje się na ćwiczeniach, ale wiem, że trzeba to robić.
A jak u Was z trzymaniem główki w pozycji pionowej?
Czy maluszki też mają coś takiego jak próba czegoś na wzór siadania ( takie wyginanie się w łuk) gdy trzymacie je na rękach buzią do świata? Moja Mała ostatnio takie cyrki wykonuje, aż boję się czy sobie nie nadwyręży mięśni...
Czy macie jakiś sposób na ulewanie? Moja ulewa mlekiem a potem serkiem a czasem też potrafi wodą z sokami żołądkowymi... Często w trakcie odbijania napina się tak, że mam podłogę do sprzątania później.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yhdgep4kebc9q.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/32808.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...