Skocz do zawartości
Forum

Mowa dwulatka


laura

Rekomendowane odpowiedzi

flaflusiowa86, nawiązując do Waszego "fuja";)
Pamiętam, jak mój syn głośno i wyraźnie mówił "doda z dupkiem"...powtarzał to wielokrotnie, gdy byłam w dziekanacie po jakieś dokumenty. Rozmawiałam z miłą Panią, a on nachalnie chciał "doda z dup...".
Zaskoczył mnie. Na początku nie zrozumiałam. Dopiero, gdy wyszłam i mi pokazał "WODA Z DZIUBKIEM"!
Później mnie to bawiło ;)

Odnośnik do komentarza

Margeritko, na pewno jakieś pamiętasz. Kup zeszyt. Sięgnij w pamięć wstecz. I zapisz, co pamiętasz. A następnie możesz zapisywać śmieszne/ciekawe sytuacje, które spotykają Twoją córę. Ja obok notuję datę.
Mnie nie wszystko udaje się zapisywać, ale chociaż kilka anegdot będzie ;)
Niebawem założę zeszyt córeczce.
Ja założyłam zeszyt 16 kartkowy ;)

Odnośnik do komentarza

Ja mam takie fajne nagranie, jak Julka miała jakieś pół roku i siedziała w foteliku, a ja wyszłam do kuchni. Siedziała sobie i wołała: mumu, mamu - fajna pamiątka :) Teraz brzdąc jeden jak chce ją nagrać to albo siedzi cicho albo mówi: nie. Dziś włączyłam nam bajkę: Robaczki z zielonej doliny. Jakoś na początku leci sobie biedronka między kwiatkami, a Julka:
tasiek! wącha i: nie pajni! ( tłumaczę ptaszek! na obrazek kwiatka: nie pachnie! ). Chyba też zacznę zapisywać to wszystko :)

http://www.suwaczki.com/tickers/7a4atv73xrvt8vna.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgk6nlgqx6mp9k.png

Odnośnik do komentarza

Famii, zapewniam, że to świetna zabawa, i piękna pamiątka.
Ja to później włożę dzieciakom do ich pamiątkowy pudełek.

Wczoraj przez Was zajrzałam do zeszytu ;)

"K. budząc się o 6:00 rano, przywitał tatę hasłem:TATO, mi uwiększł siusiak" (2012.08.22)kontaminacja urósł i powiększył ;)

"Zaczynanka", to okładka w książce :)

Itp. Itd. :)

Odnośnik do komentarza

Mi moje dziecko jakoś oszczędza takiego dziecięcego przekręcania słów. Najpierw do roku mało w ogóle się odzywał, a po roku poszedł jak burza, ale jak się odzywał to tylko słowem, które wiedział, że wypowie dobrze, więc jedyne co przekręci czasem to "lomokotywa"....
Za to bawi sięfajnie językiem. Dwa razy nabrał już mojego męża na ten sam numer. Najpierw oglądał książeczkęo mieście i krzyczał "tata! sówka! sówka", mój maż patrzy "jaka sówka???" a synek: "taksówka!" ;D
a ostatnio jadą samochodem i Julek mówi głośno "TAK!", mój mąż na to "tak synku?" a Julek "TAKSÓWKA!" ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...